JuvePoland

Trochę przykre są te wszystkie doniesienia o przejściu Dybali do Interu. Kibice w Turynie go uwielbiają/uwielbiali. On sam wielokrotnie wypowiadał się w sposób emocjonalny o relacjach z klubem. Tymczasem może się okazać, że za dwa miesiące założy koszulkę naszych nie tylko przeciwników, ale wręcz wrogów (w sensie sportowym oczywiście). Co więcej nosi dziesiątkę na plecach, opaskę kapitana, itd.
Myślę, że jeśli tam przejdzie, okaże brak szacunku dla tych kibiców, o których na wstępie wspomniałem. Jednocześnie utwierdzi mnie to w przekonaniu, że zarząd podjął słuszną decyzję.
Kasa się oczywiście liczy, ale czy tam dostanie tak dużo więcej?
Ps. Nie chodzi o to czy wzmocni Inter czy nie, nie w tym rzecz.

BlackJack pisze: ↑

04 maja 2022, 20:38

Panowie, nie tak predko. Di Maria ma opcje przedluzenia kontraktu o kolejny rok (najprawdopodobniej ze strony klubu), wiec to jeszcze nie takie pewne.

Gdzieś po internecie krąży plotka, że PSG chce rozbić braci od samby/tanga i maja pozbyć się większości zaciągu z Ameryki Południowej, chyba tylko Messi miałby być pewien miejsca. To ta plotka: https://www.meczyki.pl/newsy/czystki-w- ... e/186643-n , więc w teorii PSG nie powinno robić problemów.

BlackJack pisze: ↑

04 maja 2022, 20:38

A czy Kulu nie wspominal tez czasem o normalnych metodach treningowych i trzymaniu diety w Tottkach? Co najwidoczniej w Turynie nie ma racji bytu

W sumie to by dużo wyjaśniało, jak opierdzieli ostrego kebsa 2h przed meczem to potem biegał z myślą o kiblu a nie grze Albo w drugą stronę był po prostu niedożywiony

Bardzo było mi wczoraj żal, że odpuściliśmy Camavingę. W 2020 i 2021 roku był z nami mocno łączony. Teraz zapowiada się na to, że przez wiele lat będzie dzielił i rządził w pomocy Królewskich.

Gdyby wybrał wtedy Juve to teraz zamiast szykowac się na finał LM to grałby sobie na wypożyczeniu w Genoi.

Sorek21 pisze: ↑

05 maja 2022, 10:23

Gdyby wybrał wtedy Juve to teraz zamiast szykowac się na finał LM to grałby sobie na wypożyczeniu w Genoi.

No ba...nie wiem co ten Ancelotti ma w głowie. Rodrigo i Camavinga? Tacy niedoświadczeni zawodnicy...zaczną być wartościowi za 7-8 lat według wyliczeń Wybitnego Taktyka. Wczoraj im się pofarciło - tyle w temacie.

Konkurs:

„We Włoszech panuje tendencja, by po dwóch lub trzech meczach uważać dzieci za mistrzów”.

Czyje to słowa?

Baczu pisze: ↑

04 maja 2022, 18:03

Warto przypomnieć, jak łysy bajerant w telewizyjnym wywiadzie mędrkował i pouczał Pirlo np. odnośnie Bentancura.
Tymczasem okazało się, że wyśmiewany amator, który na podpisanie kontraktu z klubem przyjechał prosto z kursu trenerskiego, ma lepszą rękę do zawodników niż wytrawny strateg z 20-letnim stażem pracy.
No bo rzućmy okiem:
Danilo, Rabiot, McKennie, Chiesa, Cuadrado, Morata, Kulusevski - każdy z tych zawodników prezentował się lepiej pod batutą konesera win. Jedynie znak równości dałbym obok Arthura i Bentancura, którzy u obydwu misterów prezentowali się żałośnie.

JLo pisze: ↑

04 maja 2022, 13:04

Kulusevski nie udźwigną presji związanej z Juve.

Dlatego kilkanaście dni po odejściu z Juve, wychodzi na Etihad i bawi się z wartymi setki milionów obrońcami, niczym Mariusz Piekarski na Parc des Princes ćwierć wieku temu.

Poprostu pisze: ↑

04 maja 2022, 17:13

Tak jak pisałem Kjeza w przyszłym sezonie 5 bramki 3 asysty ale jak wiadomo to jego wina bo nie chce grać na 80% a nie łysego wampira.

"Piłka nożna to prosta gra, wystarczy poustawiać zawodników na odpowiednich pozycjach" - tak to leciało?
I dlatego ten człowiek na skrzydle gra bocznym obrońcą i środkowym pomocnikiem, na szpicy gra skrzydłowymi, jako defensywnego pomocnika ustawia najbardziej kreatywnego gracza, na pozycji mezzali wystawia największych drewniaków.

1. Nie ma co porównywać indywidualnej formy danych zawodników pod danym trenerem, dopóki obydwaj trenerzy nie grają tym samym ustawieniem, tym samym sposobem i nie wymagają od danego zawodnika wykonania tych samych zadań to nie ma najmniejszego sensu. Bo powiedzcie mi - co za różnica czy np. Danilo będzie najlepszym obrońcą ligi kiedy drużyna zajmuje ostatecznie 4 miejsce w tabeli? To co się liczy to forma DRUŻYNY. Różnica jest taka, że jakkolwiek Juventus dalej gra kupę za Pirlo piłkarze nie stanowili drużyny, (przypominam że pomocnicy nie wiedzieli nawet gdzie mają stać - wyglądali jak dzieci we mgle), braki drużyny zasłaniała nieco forma strzelecka Ronaldo. Za Allegriego widać chociaż zalążki drużyny, widać myśl taktyczną (jakkolwiek betonową) która jest realizowana jednakowo przez wszystkich zawodników - ergo wniosek z tego taki, że Pirlo nie był w stanie przekazać swojej myśli szkoleniowej lub zwyczajnie była ona zbyt zaawansowana żeby pomocnicy to zrozumieli.

2. Intensywność, trudność ligi nie ma znaczenia dla piłkarza dopóki ma odpowiednie predyspozycje żeby w nowej lidze sobie poradzić. Kulu i Benta akurat fizycznie/wydolnościowo byli mocni. Każdy człowiek posiada coś takiego jak sferę mentalną/ psychiczną która niekiedy blokuje nasze umiejętności/ potencjał. W Tottenhamie ma większy spokój, przychodził tam jako prospekt, niewypał który MOŻE odpalić ale nie musi. W Juve MIAŁ być zbawieniem dla braku naszej kreatywności, powiewem świeżości z którym Juventus zawojuje ligę. Nie wspomnę że w obydwu krajach inaczej się żyje, mentalność jest inna - w angli pewnie bliższa jego rodzimej Szwecji.
Między MUSZĘ zagrać dobrze a MOGĘ ZAGRAĆ DOBRZE A JAK NIE TO TRUDNO - w głowie 21 latka- jest olbrzymia różnica, którą z niewiadomych mi względów bagatelizujecie?
To co mówię to truizm więc czego nie rozumiecie? A no wiecie o tym tylko lepiej bezsensownie psioczyć na Allegro (któremu hejt się należy ale oddzielmy merytoryczne zarzuty od waszego psioczenia "dla zasady).

Informacje podane przez Tutto są niewłaściwe gdyż póki co w kwestii Berny nic się nie zmieniło. Juventus nadal nie przedstawił żadnej oferty ale Berna jest na tyle zdesperowany, że byłby podobno w stanie zaakceptować wiele niższy kontrakt byle tylko zostać.

Ciśniemy SMS z którym podobno jesteśmy dogadani co do indywidualnego kontraktu ale problemem jest Lotito. Wola gracza, który chce zostać w Italii i dołączyć do Juve może być decydująca a my jesteśmy optymistami.

MRN pisze: ↑

05 maja 2022, 14:00

Informacje podane przez Tutto są niewłaściwe gdyż póki co w kwestii Berny nic się nie zmieniło. Juventus nadal nie przedstawił żadnej oferty ale Berna jest na tyle zdesperowany, że byłby podobno w stanie zaakceptować wiele niższy kontrakt byle tylko zostać.

Ciśniemy SMS z którym podobno jesteśmy dogadani co do indywidualnego kontraktu ale problemem jest Lotito. Wola gracza, który chce zostać w Italii i dołączyć do Juve może być decydująca a my jesteśmy optymistami.

Serio co oni widzą w tym Juve Allegriego ? Przecież taki SMS czy wcześniej Vlaho i Loca mogliby dostać podobną kasę za granicą a tu wszyscy do Juve

JLo pisze: ↑

05 maja 2022, 10:37

To co mówię to truizm więc czego nie rozumiecie? A no wiecie o tym tylko lepiej bezsensownie psioczyć na Allegro (któremu hejt się należy ale oddzielmy merytoryczne zarzuty od waszego psioczenia "dla zasady).

A czy to czasem nie leży w gestii/obowiązkach zawodowych trenera (za ktore pobiera ciężki hajs), żeby do takiego zblokowanego 21-latka dotrzeć? Żeby go odblokować? Zawsze taki kołcz może działać do spółki z psychologiem. No ale w Turynie wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robi sztab trenerski, a to wina tylko i wylacznie młodych pilkarzy


Wczoraj @MRN mowil, ze nie napisalby o Juve per 'smieszny klubik'. Ano moim zdaniem teraz wlasnie takim smiesznym klubikiem jestesmy. W Turynie nic nie dziala: poczawszy od pomyslow prezia, poprzez kompetencje trenerów, a na poszczegolnych piłkarzach-fajtłapach (czy to piłkarskich, czy mentalnych) skonczywszy. Moze jeszcze nie trzeba zaorać i siać na nowo, ale na pewno trzeba wyburzyć, zrobić dobrą podsypkę i zacząć budować od nowa, a nie wracac do demonow przeszlosci.

Ja tak nie napiszę co nie znaczy, że tak nie uważam

Póki gen frajerstwa nie zniknie z pseudo DNA Juve, to ta drużyna się nie odbuduje. To ile przez 9 lat mieliśmy que farto to szok. Przysłoniło to wszystkie niedociągnięcia jednookiego szeryfa. A prezio to cień i tyle.

Patrząc na ostatnie doniesienia, celujemy chyba w coś takiego:

Raspadori - Vlahović - Chiesa
Locatelli - Jorginho - Milinkovic-Savic
X - de Ligt - Bonucci - Danilo
Szczęsny

Chiesa - Vlahović - Di Maria
Locatelli - Jorginho - Milinkovic-Savic
X - de Ligt - Bonucci - Danilo
Szczęsny

Najbardziej brakuje mi w tym wszystkim szybkości i jakiegokolwiek dryblingu na bokach obrony (na prawej może je jeszcze dać Cuadrado - pytanie jak długo, bo lada dzień skończy 34 lata).

Cieszy, że w końcu zapowiada się na to, że solidnie wzmocnimy środek pomocy + będziemy mieli 5/6 Włochów w składzie.

Umiejętności to jedno. Życzyłbym sobie ludzi z charyzmą i mentalem, tego nam brakuje. Przez to(pomijając główną przyczynę - trenera), pomimo teoretycznej przewagi na każdym polu, zajmujemy zaszczytne 4te miejsce, o LM nie wspomnę.

To mercato mnie nawet średnio ciekawi, niezależnie od nazwisk będzie to samo. Nawet jak wyjmiemy niesamowicie perspektywicznego Raspadoriego, to Max włoży go w buty Dybali i każe biegać po całym boisku, no i bronić, szczególnie bronić... Przyjmując założenie, iż nie jest za młody by regularnie grać.