JuvePoland

no i stało się coś czego nawet szczypek nie wytłumaczy - mamy w składzie 3 napastników a najlepszym wg użytkowników JP jest ten z najmniejszą liczbą goli i asyst :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Mały, skończ proszę. Widać zasłużył na wyróżnienie o czym zadecydowała większość... tylko Ty i doktorek macie odmienne zdanie.

Spieszę z tłumaczeniem - raz - to nie był konkurs na najlepszego napastnika a najlepszego zawodnika tego sezonu. Dwa - oceny nie były wystawione na koniec sezonu a sukcesywnie po każdym miesiącu. Prawdopodobnie u Niedużego kuleje u Ciebie czytanie ze zrozumieniem.

a jak można być najlepszym zawodnikiem nie będą nawet najlepszym napastnikiem?

ps. ja nie pytam za co on zdobywał te punkty w kolejnych miesiącach bo to już by było pogrążanie was - nie pytam np dlaczego w miesiącu gdy Igła zdobywa 5 goli w 5 meczach a Mario 1 w 5 to ten drugi zdobywa 61% głosów

bo może gdyby Mandżur, nie latał po całym boisku jak wariat, to Igła miałby gówno nie te przykładowe 5/5, bo futbol to nie tylko gole i asysty...a na serio to widzę, że ci się wybitnie nudzi w domu...

Igła strzelał z Mandzurem na ławce, Mandzurem na skrzydle a nawet z Mandzurem przed sobą gdy grali we 2 na ataku ale raczej nie po jego asystach bo te można liczyć na palcach jednej ręki

Czy ty jestes bezrobotny?:)
Naprawde jest sporo lepszych zajęć niż wypisywanie głupot na forum.
Mozesz np ten czas powiecic na portal randkowy, wtedy przynajmniej masz szansę strzelić gola.

Mario całkiem zaluzenie zdobył tytuł najlepszego gracza. Zadziorny, waleczny charakter- o to dlaczego.

ManInBlack87 pisze:Czy ty jestes bezrobotny?:)
Naprawde jest sporo lepszych zajęć niż wypisywanie głupot na forum.
Mozesz np ten czas powiecic na portal randkowy, wtedy przynajmniej masz szansę strzelić gola.

Mario całkiem zaluzenie zdobył tytuł najlepszego gracza. Zadziorny, waleczny charakter- o to dlaczego.

Tylko właśnie szkoda,że ten najbardziej zadziorny, charakterny gracz odpuścił w finale 2x graczy Realu przy bramkach, zresztą kolejni niby charakterni Alves, Bonucci czy Chiellini dużo lepsi nie byli.

Maly pisze:a jak można być najlepszym zawodnikiem nie będą nawet najlepszym napastnikiem?

Nie wiem, wydaje mi się, że w pewnym momencie sezonu nie brał już akcji w plebiscycie na najlepszego napastnika.

Szukasz logicznego uzasadnienia subiektywnej ankiety, to trochę tak jak z Twoimi teoriami, nijak się to ma do rzeczywistości, przeczą temu statystyki, ale brniesz w nie w zaparte. Karma.

statystyki nie przeczą "moim teoriom", przeczy im twoja ich interpretacja, która jest po prostu błędna

ps. jednak dobrze, że został Mario a nie Morata bo bez Chorwata pewnie byśmy nic w tym sezonie nie wygrali kluczowy piłkarz bez dwóch zdań, może nie potrafi grać w piłkę ale najważniejsze, że ma serce do tej gry

AdiJuve pisze:

ManInBlack87 pisze:Czy ty jestes bezrobotny?:)
Naprawde jest sporo lepszych zajęć niż wypisywanie głupot na forum.
Mozesz np ten czas powiecic na portal randkowy, wtedy przynajmniej masz szansę strzelić gola.

Mario całkiem zaluzenie zdobył tytuł najlepszego gracza. Zadziorny, waleczny charakter- o to dlaczego.

Tylko właśnie szkoda,że ten najbardziej zadziorny, charakterny gracz odpuścił w finale 2x graczy Realu przy bramkach, zresztą kolejni niby charakterni Alves, Bonucci czy Chiellini dużo lepsi nie byli.

Nie mogę się z Tobą nie zgodzić i głównie dlatego uważam, że Chorwat nie zasłużył na tytuł najlepszego piłkarza zakończonego sezonu.

Wreszcie został doceniony. Najrówniejsza forma przez cały sezon, praca na całej długości boiska, świetna gra głową w obu polach karnych, asekurowanie obrony, udział w większości akcji, pod koniec sezonu wyręczanie napastnika, który już nic nie grał. Do tego nieustępliwość, zadziorność i chęć grania. Co z tego, że inni mają od niego większe umiejętności techniczne (np. Dybala) skoro nie chce im się grać i po strzeleniu 2 goli Barcelonie myślą, że już zarobili na wypłatę i po się się więcej przemęczać.

A porównywanie go do Moraty nie ma sensu, bo Morata to nawet nie jest godzien Chorwatowi zakładać butów, bo pewnie i tak by NIE TRAFIŁ (Sewilla lubi to) tym butem na nogę

Mandzukić, Sandro i Buffon to dla mnie najlepsza trójka w tym roku.

SUPERMARIO STRZELA, I CO TERAZ ŁYSO WAM?

Cholera jasna. Ten temat naszego doktorka z Moratą i Mandzukiciem tak mi się wbił do głowy, że po bramce Mario pierwsze o czym pomyślałem to o nim..

Ja w swoim stylu poszukam dziury w całym i zauważę, że to była niezła szmata. W pierwszej chwili można było pomyśleć, że to był pokaz kunsztu snajperskiego ale przecież w krwi Mandzukicia nic takiego nie stwierdzono.
Powtórka z kamery na wprost bramki wyjaśniła sprawę i to był typowy Mario (jak przy patelni głową kiedy dobijał w drugiej połowie) - byle w światło bramki, może się wturla. Strzał bliżej środka bramki niż słupka, młody na bramce się nie popisał.

W jaki sposób można było dobić strzał Dybali w poprzeczkę? Powiedz mi, bo ja nie potrafię sobie wyobrazić jak można było tam oddać naprawdę dobre uderzenie.