JuvePoland

Leo Bonucci zszedł wcześniej żeby jak najszybciej dopisać do swojej listy kolejny arcyważny mecz w którym nawalił przy bramce.
Niestety gol strzelony w momencie gdzie nasza gra wydawała się mądra, bo w takich warunkach groźna kontra wydawała się bardzo trudna do przeprowadzenia, ale kto mógł zadecydować jak nie Drogba i Sneijder.
Żal, ale może dzięki temu coś zmieni się na lepsze, bo od dłuższego czasu, w najlepszym przypadku, stoimy w miejscu.

Gandalf8 pisze:Jeśli Conte chce zachować twarz w Europie to MUSI wygrać Ligę Europejską. Mam gdzieś tłumaczenia, że Juve jest zbyt <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, żeby grać w takim byle jakim pucharze - na LM ta drużyna nie zasługiwała, co było widać w meczu w Kopenhadze i z Galatą w Turynie. Skoro LE to dla Juve śmieszny puchar to wygranie go nie powinno być żadnym problemem.

Święte słowa.

I za dzisiejszy mecz , już nigdy nie kupię kebaba. Zamiast zarobioną kasę inwestować w maszyny do odśnieżania to inwestują w lepsze piecyki .... Wielki penis w kierunku UEFA, wielki penis w kierunku Galaty za to , że połówka na którą my mieliśmy atakować wyglądała jak bagno i penis dla nas, za to , że wciąż w naszym DNA jednak została odrobina frajerstwa ... Finał LE na Juve Stadium? A co mnie to, mam nadzieję , że odpadniemy od razu. Po co marnować siły na puchar pocieszenia

Ale sie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.

Trzeba mocno powalczyc w tej Lidze Europy bo finał mamy w Turynie


EDIT:
Chociaz po przemysleniu... kij z tym pucharem. Skupic sie na lidze.

Po czterech meczach trzy punkty? Dobrze, że nie wyszli. Nie zasługujemy na 1/8 i to już nie chodzi nawet o mecz dzisiejszy, bo jedni byli słabsi od drugich. Dziękuję, w LE równie dobrze możemy wystawiać Bouya.

Buffalo pisze:Finał Ligi Europejskiej w Turynie?

W LE to sobie chociaż Kuczer , Padoin i Bouy pograją A i Marco dojdą dodatkowe mecze Chyba że będą to rozgrywki Rubinho.

No cóż nawet za Lippiego się zdarzało, więc kibice przeżyją

Finał w Turynie byłby ładnym prezentem na przeprosiny od piłkarzy.

O awansie z grupy decyduje 6 meczy, a nie jeden... Gdybyśmy frajersko nie zremisowali poprzednich, to teraz nie byłoby tego stresu i problemów.. Nigdy nie byłem przekonany do taktyki 3-5-2 i bardzo chciałem zobaczyć w dzisiejszym meczu 4-3-3, które sie wcześniej sprawdzało w LM. 3-5-2 jest dobre na SerieA nie na Europe..

alina pisze:Pogba zajmował się w tym meczu chyba wyłącznie stratami i to jego głównie obwiniam za gola. Jakby na siłę chciał pokazać, że on umie grać w tych warunkach. Chiellini mógł się lepiej zachować przy tej bramce, niepotrzebnie zszedł do środka.

Jak ty chcesz rozliczać Pogbę za mecz w takim syfie to gratuluję.

To nie jest piłka nożna.

Oczywiście pomijając moją wielką frustracje odnośnie zakończonego przed momentem spotkania w którym nie powinniśmy dopatrywać się jakichkolwiek nieuczciwości, gdyż oba zespoły miały równe warunki, boli mnie coś zupełnie innego.
A mianowicie to, że teraz przez rok będziemy klepać straszną biedę i o jakichkolwiek sensownych wzmocnieniach możemy zapomnieć, bo przeszło nam koło nosa sporo kasy...
Już widzę te gadki zarządu, że w owej sytuacji znaczące wydatki byłyby wbrew zasadą pozytywnego bilansu finansowego.
Właśnie tego obawiam się najbardziej.

Myślę, że wszystko zostało powiedziane w temacie boiska i odbycia się tego meczu, ale podobnie jak kilka osób przede mną uważam, że sami sobie skomplikowaliśmy sytuację. Wystarczyło dwa razy klepnąć Kopenhagę albo wygrać z Galatą w Turynie i dzisiaj byśmy lali na ten mecz sikiem prostym. Jasne, warunki dzisiaj były fatalne, ale dla jednych i drugich. Smutno, ale nie powinnismy olewać teraz LE. Fajnie byłoby ją wygrać, a w finale Superpucharu Europy utrzeć nosa zwycięzcy LM.

Parafrazując klasyka: "Tu już nie ma co się rozpisywać, tu trzeba dzwonić!"

Gotti pisze:Pogba i Vidal niech uciekają po sezonie jeśli myślą o wielkiej karierze.

Pogba to akurat powinien dostać wpier*ol od każdego z drużyny za kupę strat, w tym jedną prowadzącą do bramki, oraz <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> sposób grania na takiej nawierzchni.

Swoją drogą, Llorente dzisiaj przegrał chyba 3/4 pojedynków główkowych, nie wspominając o tragicznym prowadzeniu piłki i ogólnie każdym elemencie gry.

Jedynym zawodnikiem który nie zasługuje na jazdę od góry do dołu, jest Tevez.

chu... z tym ze final w Turynie, ja mam gdzies LE, sezon przynajmniej do meczu z ROma dla mnie zostal zawieszony...

Oj ludzie hejtujecie błędy zawodników na tym czymś ?
Przegraliśmy trudno. Zasłużyliśmy na to.

Ok Lament Lament, może i było to niesprawiedliwe że mieliśmy zaorane boisko, ale skoro mamy być klasowa drużyną to druzyny pokroju Kopenhagi powinniśmy jechać jak chcemy.Jest mi żal i jestem zły, ale to wina piłkarzy, dla mnie zadecydował 1 mecz z Kopenhagą.Czy olać LE ja bym chciał abyśmy ją wygrali po co stroić fochy miło jest mieć kolejny puchar w Gablocie.Szkoda tych 20 mln bo na pewno przydały by się na transfery.

filippo pisze:

B@rt pisze:Wylizać rany i sprężyć się na LE, bo jest o co grać.

O CO DOKŁADNIE?
O PUCHAR ŚMIETNIKA

litości...

O punkty w europejskich pucharach przede wszystkim. Mieliśmy co najmniej dwa lata posuchy, więc jest co reperować.