Strona 28 z 444

: 03 stycznia 2010, 16:03
autor: stahoo
Brutalo pisze: A przy okazji powróciły do mnie pewne obawy... Obawy że niedługo zobaczę newsa o zainteresowaniu Realu Chiellinim i np ofercie za 50 mln.
Wątpię. Mają Pepe, którego uważają za najlepszego defensora La Ligi i podporę repry Albiola. Chociaż z Perezem nic nie wiadomo.

: 03 stycznia 2010, 16:57
autor: Brutalo
stahoo pisze:
Brutalo pisze: A przy okazji powróciły do mnie pewne obawy... Obawy że niedługo zobaczę newsa o zainteresowaniu Realu Chiellinim i np ofercie za 50 mln.
Wątpię. Mają Pepe, którego uważają za najlepszego defensora La Ligi i podporę repry Albiola. Chociaż z Perezem nic nie wiadomo.
Pepe ? Dotychczas tak długa kontuzja w Realu automatycznie wymuszała kupno następcy (szczególnie że jak zauważyłeś Pepe to najlepszy obrońca). Może po takim szale w wakacje zachowają chociaż odrobinę rozsądku i nikogo nie kupią w zimie. Bo jak by kupili Pato za >65 mln to :rotfl: Ktoś tu już się bawi w CM LIVE na całego :roll:

: 03 stycznia 2010, 17:10
autor: stahoo
W zimie nie sprowadza zastępcy dla pepe za 50 mln euro. nawet nie Real :) Mówili cos o Ivanoviću i jego klasy innych garczach, ale ostatecznie stanie chyba na tym, że Garay będzie grał z Albiolem.

Co innego latem, kiedy wszystkie kluby wydaja więcej niz zimą. Ale do tego czasu Pepe wyzdrowieje i problemu juz nie będzie.

Bardziej bym się bał, żeby jacyś Angole nie złożyli oferty za Giorgio.
Brutalo pisze: Bo jak by kupili Pato za >65 mln to :rotfl: Ktoś tu już się bawi w CM LIVE na całego :roll:
No tak, Pato jest im zbędny, zwłaszcza, że maja Higuaina (którego ja uważam, za jednego z najlepszych napastników).
Z Pato to na 99% są plotki.

PS. Pato to alternatywa dla... Rooney'a :prochno:

: 06 stycznia 2010, 21:28
autor: Mati1990
Właśnie oglądam mecz Milanu z Genoa i na tą chwilę mogę praktycznie wszystkiego co w grze pozazdrościć zawodnikom Milanu... Przegrywali, ale widać u nich tą wolę walki i już prowadzą 2-1. Oni mimo wieku wielu zawodników potrafią grać nie to co my. Jak dalej utrzymają formę to w niedziele nas zjedzą :?

: 06 stycznia 2010, 21:40
autor: Pontius21
Mati1990 pisze:Właśnie oglądam mecz Milanu z Genoa i na tą chwilę mogę praktycznie wszystkiego co w grze pozazdrościć zawodnikom Milanu... Przegrywali, ale widać u nich tą wolę walki i już prowadzą 2-1. Oni mimo wieku wielu zawodników potrafią grać nie to co my. Jak dalej utrzymają formę to w niedziele nas zjedzą :?
w kwietniu ubieglego roku tez byliscie w fatalnej formie a jednak na SS bylo 1-1 , oczywiscie chcialbym zebysmy was "zjedli" ale Juventus Milanowi troche "nie lezy" , ciasna obrona i kontry + wysocy zawodnicy wykanczajacy glową ( jesli Treze nie zagra do bedzie dobra wiadomosc dla nas ) to sposob na Milan , a Juve lubi tak grac

: 06 stycznia 2010, 22:14
autor: stahoo
Pontius21 pisze:kontry (...) Juve lubi tak grac
Heh... lubiło :roll: W tym sezonie strzelilismy może 2 bramki po kontrach. Tak każda piła idzie na Diego, ten biegnie, rozgląda sie gdzie reszta, czeka i akcja w *****.

ps. 4-1

: 08 stycznia 2010, 11:00
autor: K.
http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... by-ditalia

Wujek Fester pojechał Inter.

I w sumie ma rację. Juve i Milan to dwa najlepsze włoskie kluby. :ok:

: 08 stycznia 2010, 15:45
autor: L u k
Jedyne co "Wujek Fester" ma, to problem z rzeczywistoscia. Na lekcjach historii chyba tez mial problemy, bo co roku powtarza ta sama spiewke, i co roku robi z siebie posmiewisko.

Najpierw wymysla jakies urojone tytuly i plakietki dla "najbardziej utytulowanej druzyny na swiecie", pomimo tego, ze sila jego druzyna z roku na rok robila sie slabsza, i starsza, a pozniej sobie wymyslil przepisywanie kart historii.

"Wujek Fester" moze sobie mowic co chce, ale prawda jest jedna. Derby Italii od lat 60'tych kiedy ten przydomek powstal dotyczyly tylko i wylacznie jednego meczu i to nie tego, ktorego "Wujek fester" by chcial.

"Wujek Fester" to chyba czlowiek o sporych kompleksach, potrzebuje sie dowartosciowac i probuje zrobic wszystko, zeby zatuszowac to co od paru lat jest niepodwazalne. W Mediolanie rzadzi tylko jedna druzyna, i w tym roku juz sie o tym raz dobitnie przekonal.

: 08 stycznia 2010, 23:01
autor: Bubu1899
A jak w poprzednich derbach bylo 2:1 dla Milanu to tez Inter rzadzil?
A tytul nie jest urojony. Najbardziej utytulowany jest i koniec kropka. No chyba ze z faktami chcesz polemizowac to powodzenia :bravo:

: 09 stycznia 2010, 00:25
autor: L u k
Bubu1899 pisze:A jak w poprzednich derbach bylo 2:1 dla Milanu to tez Inter rzadzil?
Nie mialem na mysli wylacznie derbow, a ten jeden mecz to wyjatek.

ps. Chyba ci sie wyniki pomylily, albo strony. W derbach przed 0:4, bylo 2:1 ale dla nas. Chyba, ze mowisz o jeszcze jednym wczesniej, 1:0 dla was.
A tytul nie jest urojony. Najbardziej utytulowany jest i koniec kropka. No chyba ze z faktami chcesz polemizowac to powodzenia :bravo:
Propaganda Gallianiego dziala.

Powiem ci w ten sposob:

Gdybysmy nagle sie zamienili miejscami, to ja bym nie zniosl gdyby Moratti ciagle nam wmawial jakto zdobylismy scudetto 4, czy 5 razy z rzedu, skoro i tak dostajemy baty na krajowym i europejskim podworku.

Jedyny motyw, ktory przyswiecal wtedy Gallianiemu, to tylko i wylacznie zeby go milanisti w Mediolanie nie zabili, widzac jak Milan sie stacza po rowni pochylej.

Galliani urabial was jak nie powiem kogo. Najpierw trofea CL, pozniej inne bzdety, az w koncu wymowki sie skonczyly i wielu z was przejrzalo na oczy. Zobacz na swoje podworko, w tej chwili Galliani z Berlusconim sa wysmiewani przez was samych, i sie wam nie dziwie.

Dziwie sie tobie za to.

ps. Tego, ze to byl fakt nigdy nie negowalem. Tak samo jak faktem jest, ze wczesniej Real Madryt mial milion okazji, zeby sobie taka plakietke wymyslic, ale tego nie robili, bo robic nie musieli.

: 09 stycznia 2010, 13:56
autor: Pontius21
Luker ogólnie masz rację , Łysy lubi mydlić oczy i zniekształcać rzeczywistość , ale :
Luker pisze: Nie mialem na mysli wylacznie derbow, a ten jeden mecz to wyjatek.
pisząc o panowaniu w Mediolanie , możesz mieć tylko jedno na myśli - derby , a w tych jednak przez ostatnie 3 sezony dwa razy was pokonaliśmy i raz przegraliśmy po ręce równie ewidentnej co ta słynna już ręka Henry'ego , więc nie do końca tak panowaliście.

: 09 stycznia 2010, 14:30
autor: L u k
Jesli mowilbym tylko i wylacznie w kategoriach derbowych, to tego co napisalem napisac nie moglem, bo fakty sa jedne i niezmienne, ktore po czesci przytoczyles.

Jesli mowimy tylko i wylacznie w kategoriach derbowych to wykladnikiem tu sa wyniki, ktore wszyscy znaja, gdzie Milan wygral 1 z 3 ostatnich meczow, lub 2 z 5 ostatnich meczow, lub 2 z ostatnich 7, lub 3 mecze z ostatnich 9'ciu, przy pozostalych naszych zwyciestwach.

Wiec powiedzmy, ze Inter rzadzi w Mediolanie z malymi przerwami.

ps. Tak wogole to schodze z tematu. Galliani tworzy swoj wlasny swiat, i tylko tego dotyczyla moja pierwotna wypowiedz.

: 13 stycznia 2010, 23:59
autor: Bubu1899
Meczy to koza.
A AG jest jaki jest ale fakt, o ktorym chcesz dyskutowac jest i to niepodwarzalny... A ze Real czegos nie zrobil/cos zrobil co mnie to w ogole interesuje?
Propaganda to propaganda a fakty to fakty...

: 14 stycznia 2010, 12:24
autor: L u k
Bubu1899 pisze:Meczy to koza.
Masz racje, moj blad.
A AG jest jaki jest ale fakt, o ktorym chcesz dyskutowac jest i to niepodwarzalny... A ze Real czegos nie zrobil/cos zrobil co mnie to w ogole interesuje?
Propaganda to propaganda a fakty to fakty...
Naturalnie, poparcie Galliani w faktach ma.

Na pewno byles dumny z tego, ze macie druzyne, ktora osiagnela najwiecej w historii, a fakt, ze Galliani nie tworzy silniejszej druzyny, a wrecz przeciwnie, kupuje na miejsce Shevy Olivieire i inne talenty, sprzedaje Kake itp, pozniej "wzmacnia" druzyne Huntelarem za 1/6 zarobku, jest dla ciebie drugoplanowa sprawa.

W koncu, jaki normalny kibic Milanu mysli o tym zeby miec najlepsza druzyne TERAZ (i jutro), jak moze sie skupic na tym jaka swietna druzyne mieliscie KIEDYS ?

Ale takie wasze prawo, nikt wam go nie odbiera, z ktorego tak a propos bardzo czesto korzystacie :)

Przyklad: Co prawda juz z kalendarzyka Interu tak czesto juz korzystac nie mozecie, ale CL to nadal temat numer jeden, kiedy sie rozmawia o tym kto aktualnie jest sila w Serie A. Inter wygral ostatni puchar CL w 65, Milan wygral ich 7'em etc. etc. etc.

Tylko tak sie zastanawiam, kogo to tak na prawde interesuje w roku 2010, kiedy Milan nie jest juz taka potega, jaka byl w nie emerytalnych czasach? Fajnie sie pochwalic kto ile wygral w przeszlosci, ale historia nikt potegi nie zbuduje, a kiedy gwizdek pierwszego meczu w Serie A, lub kolejnej edycji CL zabrzmi, kto ile wygral w przeszlosci nic nie pomoze, jesli sila druzyny nie bedzie odpowiednia.

I wlasnie o to Gallianiemu wtedy chodzilo. Zeby uwage kibicow odwrocic od tego, ze klub "schodzi na psy". Stad moje i innych interisti pojecie propagandy.

Ale masz racje, jaka tam propaganda.

: 15 stycznia 2010, 08:59
autor: Pałlo3
Mnie tam termin Derby Italiii ani ziębi, anie parzy 8) Jak Galliani chce to niech sobie nazwie mecze Milan-Juve Grande Derbi D'Italia i zamknie japę. Fakt, faktem że Milan i Juve z włoskich zespołów zdobyły najwięcej i reszcie ( w tym Interowi) dużo jeszcze brakuje, żeby się porównywac z tą dwójką, ale mają chłopaki czas, szczególnie na krajowym podwórku, bo w LM nie wierzy większosc kibiców samego Interu (w koncu tez mają swoje tradycje). Co do rządzenia w Mediolanie każdy ma swój cykl, Inter teraz ma lepsze lata, ale wczesniej bodaj przez 6 lat nie potrafił wygrac z Milanem, odpadając z nami w LM czy zbierając baty typu 6-0, 4-2 itp. Również głupie gadanie Gallianiego to wynik nie kompleksów ( bo, z całym szacunkiem, niegdy ich nie mielismy względem Interu) tylko ratowania wizerunku w trudnym okresie (co zresztą słabo mu się udaje).