yanquez pisze:
Z pewnością powinniśmy zostawić jednego: Vincenzo albo Amauri...
A po nam oni? Jest Matri, FQ, Alex i Toni.
Ej nie dajmy się. Z tym Amaurim to są jakieś jaja, ja nie wierzę, że on naprawdę potrafi strzelać gole :roll:
: 23 kwietnia 2011, 17:34
autor: Tharp
dp10 pisze:Amauri jak tak dalej pójdzie strzeli chociaż połowę tego co zapowiadał przed sezonem..oby z nami nie trafił
Dzisiaj strzelil swoja 10 bramke w sezonie (8 w serie a), wiec mozna by powiedziec ze juz strzelil ta polowe. Cholera, gdyby on przez caly sezon gral w parmie to moze by walczyl o krola strzelcow z Cavanim i Di Natale? O.o
No do wuja chafla, nie chce sie wierzyc, ten cholerny leniuch strzelil w ciagu 11 meczy wiecej niz u nas przez poltora sezonu. Ja tego nie rozumiem.
: 23 kwietnia 2011, 17:41
autor: yanquez
jarmel pisze:
yanquez pisze:
Z pewnością powinniśmy zostawić jednego: Vincenzo albo Amauri...
A po nam oni? Jest Matri, FQ, Alex i Toni.
Ej nie dajmy się. Z tym Amaurim to są jakieś jaja, ja nie wierzę, że on naprawdę potrafi strzelać gole :roll:
eee Chodziło mi o to, żeby z pewnością nie zostawiać ich obu Nie mam nic przeciwko odejściu każdego z nich...
Nie ukrywam jednak, że bardzo przywiązałem się do Iaquinty, po tych wszystkich jego cieszynkach... Zawsze po bramce do kibiców chłopak leciał... :płaczę: No i strzelił kilka bramek zapadających w pamięć (z Romą, Chelsea, ManCity)...
: 23 kwietnia 2011, 17:47
autor: Del
Amauri dwie bramki przeciwko Udinese... mam wrażenie, że to już na prawdę Juve niszczy zawodników.. nie dość, że ogrom kontuzji to na dodatek najczęściej Ci co przychodzą grają kaszane... Może zarząd powinien zastanowić się co jest nie tak w NASZEJ drużynie. Bo cudów nie ma, nie może być w sezonie tylu kontuzji, nie może być nieskuteczności w napadzie... To chyba nie do końca piłkarze są winni, że Juve tak nie idzie.. Amauri poszedł do Parmy i strzela regularnie. W Juve "grał" jak by był 12 zawodnikiem rywali. Może nie potrafimy wykorzystywać potencjału zawodników, których posiadamy? Amauri, Giovinco...
: 23 kwietnia 2011, 17:59
autor: Juventino79
2 gole Amauriego, niesamowite, niebywałe... :o Są wielkie plusy całej tej sytuacji - 1) Łatwiej się go pozbędziemy za większe pieniądze 2) Jak nie uda się nam go pozbyć to i tak jest szansa ,że coś tam dla nas znowu nastrzela. Chociaż mam wrażenie ,że u nas po prostu piłkarze są w dołku i nie umieją wykorzystać całego swojego potencjału. W każdym razie - brawo Amauri
: 23 kwietnia 2011, 18:32
autor: Vimes
Amauri przeszedł do Parmy i zaczął strzelać bramki. To jest po prostu niebywałe. Normalnie zagadka dla Sherlocka Holmesa. Czyżby w Turynie była jakaś wariacja "trójkąta bermudzkiego", w której w tajemniczy sposób znikają piłkarskie umiejętności naszych zawodników? Krasić też już chyba padł jego ofiarą, oby Matri nie podzieł również jego losu.
: 23 kwietnia 2011, 18:47
autor: Pan Mietek
Vimes pisze:Normalnie zagadka dla Sherlocka Holmesa.
Albo agenta Muldera
Vimes pisze:Czyżby w Turynie była jakaś wariacja "trójkąta bermudzkiego", w której w tajemniczy sposób znikają piłkarskie umiejętności naszych zawodników? Krasić też już chyba padł jego ofiarą, oby Matri nie podzieł również jego losu.
Ta wariacja to ileśtamkąt vinoviański, który, wraz z świetnym trenerem, gwarantuje nam rewelacyjne przygotowanie fizyczne i psychiczne. Najwyraźniej Melo ma jakieś supermoce skoro on cały czas trzyma poziom
: 23 kwietnia 2011, 18:49
autor: bendzamin
Druga bramka pana de Oliwjera Karwaljo. Coz za spokoj i zabojcza precyzja przy wykonczeniu :roll:
: 23 kwietnia 2011, 19:00
autor: Ouh_yeah
Przecież u Nas on nie umiał wygrać głowy nawet przed polem karnym a przepychał go każdy obrońca serie A. Już nawet nie wspominając o sprincie...
: 23 kwietnia 2011, 19:30
autor: Dragon
Niesamowita sprawa. Naprawdę warto się na dłużej zatrzymać przy tym problemie bo to jakiś ewenement. Przecież u nas nie potrafił zupełnie NIC. NIC nie mowiąc już o strzelaniu goli :shock: Przeszedł do drużyny broniącej się przed spadkiem, gdzie mało kto ma mu piłki dogrywać i wali gola za golem. A nie są to wpychane piłki do bramki tylko naprawdę ładne gole (z violą i romą) już w ogóle :roll:
Cóż, pocieszające jest to, że z Matrim jest taka sama sytuacja. Gorzej jakby u nas nie miał kto strzelać.
Co dalej z Amaurim? Mam dziwne wrażenie, ze Marotta będzie chciał przyoszczedzić kasy i nie wykupi kogoś z dwójki (Quagliarella - Matri) a da szansę Amauriemu. Jeżeli tak się nie stanie to przynajmniej może opchniemy go za jakieś mozliwe pieniądze. Wykupimy na pewno atak, który mi się marzy, o czym pisałem wyżej. W tym wypadku trzeba podziękować Iaquincie.
Seba musi wrócić.
Maleje kurs na to, że Amauri zdobędzie z nami kolejną bramkę... :roll:
: 23 kwietnia 2011, 19:42
autor: jakku1
Zaprawde powiadam Wam po raz kolejny, jestesmy przekleci, czego dowodem Amauri jest kardynalnym! Miejmy nadzieje, ze wraz z przeprwadzka na nowy stadion wszystko minie i powroci stary, swietny Juventus... <naiwniak>
Amauri zdobyl juz 7 bramek, wlasnie wyprzedzil Pazziniego oraz zrownal sie z liczba bramek z Matrim (od stycznia). Giovinco kolejna - juz 5 asysta. Goni Krasicia (najlepszego gracza w klasyfikacji kanadyjskiej u Nas - 7 goli, 7 asyst).
Moze uda sie Brazola wcisnac Violi. Oby
: 23 kwietnia 2011, 19:46
autor: deszczowy
Dragon pisze:
Co dalej z Amaurim? Mam dziwne wrażenie, ze Marotta będzie chciał przyoszczedzić kasy i nie wykupi kogoś z dwójki (Quagliarella - Matri) a da szansę Amauriemu. Jeżeli tak się nie stanie to przynajmniej może opchniemy go za jakieś mozliwe pieniądze. Wykupimy na pewno atak, który mi się marzy, o czym pisałem wyżej. W tym wypadku trzeba podziękować Iaquincie.
Nie wiem czemu, ale obawiam się właśnie tego samego. Jest za darmo Amauri, jest taki dobry Iaquinta... Jeden strzelił 7 bramek (jak Matri!), drugi jest połamany przez pół sezonu (prawie, jak Quag). Prawie nie widać różnicy. A skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać? Oby tak nie było
Dragon pisze:Seba musi wrócić.
No... może...
Dragon pisze:Maleje kurs na to, że Amauri zdobędzie z nami kolejną bramkę... :roll:
?
: 23 kwietnia 2011, 20:04
autor: Dragon
deszczowy pisze:
Dragon pisze:Maleje kurs na to, że Amauri zdobędzie z nami kolejną bramkę... :roll:
?
Tzn. że jest kurs 1.20 na to, że Amauri zdobędzie z nami bramkę . Wskazuje na to wszystko Obym się mylił
: 23 kwietnia 2011, 20:14
autor: Eric6666
a mnie strzelanie enta nie zadziwia. Jest tak jak mówił Alessio T. z Di Vaio, do dużego klubu trzeba mieć psychikę, żeby grać w nim coś, a takiej zdecydowanie brakowało jemu i obecnie brakuje większości ( podlepiłbym kontuzje pod to, ponieważ np. Krasic, Chiellini, Marchisio, Del Piero, Aqua, Melo, Bonu, którzy grają coś w tym zespole nie miewają kontuzji za kontuzją, a takie patałachy jak Martinez, Iaquinta, De Ceglie, itd. cały czas są połamani, może w tym coś jest? ) Amauri teraz trafia, bo i po drugie dostaje lepsze podania ( ) ok strzela głową, ale czy po dośrodkowaniu naszych miałby szansę? przecież każda lata 2 m nad zawodnikiem to jak ma to trafić?
: 23 kwietnia 2011, 20:24
autor: Ouh_yeah
Eric6666 pisze:ok strzela głową, ale czy po dośrodkowaniu naszych miałby szansę? przecież każda lata 2 m nad zawodnikiem to jak ma to trafić?
Nie do końca. Przyszedł Toni i pokazał jak się zgrywa głową, zastawia i strzela gole po dośrodkowaniach. Matri też z Interem dostał centre prosto na głowę [w sumie to chyba ze trzy takie dostał]. Bonucci i Chiellini też strzelali często na początku sezonu po rogach. Nawet kutwa Quagliarella strzelił głową Milanowi. Tylko Ent i Iaquinta wiecznie mijali się z piłką, jakieś cherlaki ich przepychały albo w ogóle nie wyskakiwali.