: 15 kwietnia 2011, 16:58
Szczęsnego tak samo jak Boruca cenisz? Fajnie że zagrał dobry mecz przeciwko City i Barcelonie ale do Boruca to jeszcze mu sporo brakuje.
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Szczęsny ma potencjał i w przyszłości może być świetny. Ale na tą chwilę Boruc lepszy.Ouh_yeah pisze:Szczęsnego tak samo jak Boruca cenisz? Fajnie że zagrał dobry mecz przeciwko City i Barcelonie ale do Boruca to jeszcze mu sporo brakuje.
Czym on w ogóle zapracował na powołanie ? :shock:steru pisze: (...)No może poza Cabralem(...)
No niby na Legii ma być mecz z Argentyną. Problem w tym, że ostatnio dużo się dzieje w "piłce nożnej" w naszym kraju i nic nie wydaje się pewne. Stadion Legii przecież jest zamknięty dla kibiców w najbliższym meczu a policja coś pojękuje że być może już do końca sezonu mecze będą rozgrywane bez publiczności :roll:Juras_Senat pisze:Czym on w ogóle zapracował na powołanie ? :shock:steru pisze: (...)No może poza Cabralem(...)
Batista chyba liczy na jego znajomość przeciwnika.
Wiadomo gdzie zagramy za Argentyną?
Z rezerwami pierwszej reprezentacji podobnież ,czyli ze zdekompletowaną kadrą, bo to nie jest oficjalny termin i wielu się rozjedzie po meczu z Ukrainą w swoją stronę, tak twierdzili w Cafe Futbol.<<W@jTEk>> pisze: Cztery dni później Francja myśle że dobry test
No tak, na pozycji ofensywnego pomocnika w Argentynie posucha, czemu by nie przetestować playmakera warszawskiej Legii.strong return pisze: Batista zdobył z Cabralem MŚ U-20. I tym sposobem go odkopał.
Ponoć Franek może polecieć po tych dwóch meczachsteru pisze:Już w weekend gramy z Argentyną a tymczasem Argentyna w składzie który będzie grał również z Polską - rozegrała mecz z Nigerią. Przegrała go 4-1 :lol: Zadebiutował nawet nasz poczciwy Cabral
Po tym wyniku jestem jeszcze bardziej ciekaw wyniku naszej kadry. Okaże się dosłownie - ile lat jesteśmy za murzynami :lol:
Wypadałoby jeszcze wspomnieć, że znów się zepsuła atmosfera wokół kadry ale to żadna nowość więc szkoda słów...
Zastanawiam się czy to by coś jeszcze dało w kontekście Euro. Chyba nie...<<W@jTEk>> pisze: Ponoć Franek może polecieć po tych dwóch meczach
Nie z takimi się już przegrywało także wszystko możliwe<<W@jTEk>> pisze:Gramy z Argentyną B czy tam C i tu nie może być porażki
Gratuluje optymizmu. Prawdziwy patriota<<W@jTEk>> pisze:z Francją co innego bo grają podstawą ale i tak dają rade
Raz - to dopiero połowa. Dwa - Argentyna i wystarczy, epitety nie są potrzebne. Trzy - to tylko sparing, który ma jakiś tam cel, ci, którzy doszukują się w tym wszystkim głębszego przesłania są głupi. Cztery - Smuda niech robi swoje, będziemy go rozliczać po Euro.Mietson pisze:Orły Smudy po pierwszej połowie wygrywają 1-0 z "wielką" Argentyną. Już sobie wyobrażam jak Smuda będzie się tym chełpił po meczu
1. Ta Argentyna jest taka dobra, że, bez kitu, połowy składu ZUPEŁNIE nawet nie kojarzę. Zawodnik Legii w pierwszym składzieszczypek pisze:Raz - to dopiero połowa. Dwa - Argentyna i wystarczy, epitety nie są potrzebne. Trzy - to tylko sparing, który ma jakiś tam cel, ci, którzy doszukują się w tym wszystkim głębszego przesłania są głupi. Cztery - Smuda niech robi swoje, będziemy go rozliczać po Euro.Mietson pisze:Orły Smudy po pierwszej połowie wygrywają 1-0 z "wielką" Argentyną. Już sobie wyobrażam jak Smuda będzie się tym chełpił po meczu
Rozumiem, że mecze z Wyspami Owczymi czy Maltą byłyby milej widziane
To wina Smudy czy naszej reprezentacji, że Argentyna występuje w takim składzie? Też nie kojarzę, ale nie zamierzam naszej reprezentacji wychwalać pod niebiosa jeśli wygrają, ani zmieszać z błotem jeśli nie wygrają.Mietson pisze:1. Ta Argentyna jest taka dobra, że, bez kitu, połowy składu ZUPEŁNIE nawet nie kojarzę. Zawodnik Legii w pierwszym składzie
Co proponujesz? Zwolnienie? Pytam poważnie. W przypadku zwolnienia kto na jego miejsce.Mietson pisze:2. Nie wiem czy Smuda powinien zostać dopuszczony do EURO, mam poważne wątpliwości czy ta drużyna w ogóle poszła do przodu odkąd zajmuje się nią Smuda
Wtedy nie byłoby wątpliwości, że gramy ze słabą drużyną. Tylko wtedy byłyby pewnie głosy, że takich a nie innych rywali sobie wybieramy, jedziemy z nimi jak chcemy, a gdy przyjdzie mecz z kimś lepszym to dajemy tyłka. Ciężko zadowolić.Mietson pisze:3. Wyspy Owcze? Lepiej nie. Był już mecz z Litwą. Przegrany w kiepskim stylu 2-0. Litwa z kolei niedawno dała się pojechać Liechtensteinowi (nie mylić z Lichtsteinerem).... też 2-0