JuvePoland

Emocje się widze udzielają wszystkim, przyznam szczerze że i mnie. Do mercato podchodzę po raz kolejny z dystansem, bo nieważne kto przyjdzie, pod wodzą betonu nic się nie zmieni. No a teraz właśnie zmienia się trener, więc ekscytuję się jak dziecko przed gwiazdką.

ALE STUDŹCIE EMOCJE

1. Plotki napędzają inne plotki. Każdy chce zaistnieć, zwiększyć sobie popularność, od momentu że Cris wypalił, każda plotka ma jakieś 25% większą 'moc sprawczą', teraz każdy chce grać z / trenować CR7. No i jeżeli CR7 przeszedł, to czemu X czy Y nie?
2. Kursy bukmacherskie spadają głównie nie dlatego, że dzieje się coś co zwiększa/zmniejsza prawdopodobieńśtwo. Główną motywacją zmiany kursów jest tzw. odegranie się buków, więcej ludzi gra na pewien kurs, więc buki obniżają w celu minimalizacji potencjalnych strat. Buki głównie obniżają kurs nie dlatego, że faworyt nagle zwiększył sobie szanse, ale głównie dlatego że każdy będzie na tego faworyta grał, dopiero później można sobie rozkminiać czy mecz wygra drużyna itd. Gadanie, że w każdej firmie bukmacherskiej jest jakiś sztab ludzi, szpiegów itp mających swoje źródła to jakieś mrzonki.
3. Giełda jest jedną wielką spekulacją, jej wzrosty/spadki znaczą tylko dla tych, którzy kupili akcje to taka ugarniturowana bukmacherka.

Te ogólne zamieszanie przypomina mi 2 wydarzenia związane z Juve - odejście Pogby i przyjście Ronaldo. Oba się sprawdziły - ciekawe jak tym razem się to skończy Jakby nie było - to przynajmniej jakieś emocje

GDM

Nikt z mediów nie wie nic o tym co robi Juve ponieważ klub blokuje wszystkie wycieki.

Akcje wzrosły o 5%

Rzecz jasna, że może to być wielka lipa, nikt z nas tego nie wyklucza, ALE wiele wskazuje na powodzenie. Bliźniacza akcja do tej Ronaldo.

Od Inzaghiego do Pepcia ale z was pozytywne świry Czekałem na te mercato. To jest 100 razy ciekawsze jak nasz ostatni sezon(pomijając LM bo tylko to mnie kręci) :-)

Pep? Dopiero 3 na mojej specjalnej liście,ale jednak go przyjmę :-)

Nie podpalam się. Gdy was czytam to się uśmiecham. Cierpliwie czekam

Poprostu pisze:GDM

Nikt z mediów nie wie nic o tym co robi Juve ponieważ klub blokuje wszystkie wycieki.

Akcje wzrosły o 5%

Warto zaznaczyć, że tych słów nie powiedział Gianluca Di Marzio, tylko jego ojciec, a to spora różnica.

Piotr Juvefan pisze: Pep? Dopiero 3 na mojej specjalnej liście,ale jednak go przyjmę :-)

Tak z ciekawości, to kto jest na pozycji nr 1 i 2? Pochettino i Conte czy ktoś inny?

pan Zambrotta pisze: 2. Gadanie, że w każdej firmie bukmacherskiej jest jakiś sztab ludzi, szpiegów itp mających swoje źródła to jakieś mrzonki.
.

Gadanie, że ich nie ma to także mrzonki i Twoja pseudowiedza.
Znam ludzi z Unibetu i tak działają bukmacherzy, co nie jest zresztą dziwne.


Prawda jest taka że niebawem Juventus będzie musiał wydać komunikat - tak jak to było przy CR7.

Nasze akcje wzrosły o 5,67%, co nie umknie
nikomu.
Teraz już 5,75%.

Przy naszej kapitalizacji to wzrost 700 milionów.

Ale to pewnie Sarri.

dimebag11 pisze:

Piotr Juvefan pisze: Pep? Dopiero 3 na mojej specjalnej liście,ale jednak go przyjmę :-)

Tak z ciekawości, to kto jest na pozycji nr 1 i 2? Pochettino i Conte czy ktoś inny?

1.Klopp
2.Poche

ten drugi realniejszy

Adrian27th pisze:

pan Zambrotta pisze: 2. Gadanie, że w każdej firmie bukmacherskiej jest jakiś sztab ludzi, szpiegów itp mających swoje źródła to jakieś mrzonki.
.

Gadanie, że ich nie ma to także mrzonki i Twoja pseudowiedza.
Znam ludzi z Unibetu i tak działają bukmacherzy, co nie jest zresztą dziwne.

argumenty 'znam ludzi' \o/
Oczywiście, że w każdym buku są ludzie odpowiedzialni za info, jak 2 liga norweska w hokeja itp. Ale jeżeli myślisz że jak jakiś sts wystawia taniec z gwiazdami i ma ludzi patrzących czy rafał maserak sobie kostkę skręcił na porannym treningów, to wierz w to dalej.
Wyszła seria plotek o Pepie i ludzie zwietrzyli temat, zaczęli stawiać na Pepa i buki na to reagują, a nie 'wiedzą więcej'

Adrian27th pisze:Nasze akcje wzrosły o 5,67%, co nie umknie
nikomu.
Teraz już 5,75%.

powiedz mi, jakie to ma znaczenie ?

Adrian27th pisze:

pan Zambrotta pisze: 2. Gadanie, że w każdej firmie bukmacherskiej jest jakiś sztab ludzi, szpiegów itp mających swoje źródła to jakieś mrzonki.
.

Gadanie, że ich nie ma to także mrzonki i Twoja pseudowiedza.
Znam ludzi z Unibetu i tak działają bukmacherzy, co nie jest zresztą dziwne.


Prawda jest taka że niebawem Juventus będzie musiał wydać komunikat - tak jak to było przy CR7.

Nasze akcje wzrosły o 5,67%, co nie umknie
nikomu.
Teraz już 5,75%.

Przy naszej kapitalizacji to wzrost 700 milionów.

Ale to pewnie Sarri.

Ale co, że niby ten wzrost cen akcji cokolwiek potwierdza ? ;D Przecież to czysta spekulacja, stara giełdowa prawda mówi, żeby kupować plotki, a sprzedawać fakty I tak się właśnie dzieje, trwa spekulacja bo ludzie kupują plotki, jak plotki okażą się faktem, ludzie zarobią i tyle ( część sprzeda, realizując zysk ).

@Piotr Juvefan
Zupełnie zapomniałem o Kloppie, ale na niego to nie mamy żadnych szans, bo Liverpool nie puści Jurgena nawet jeśli ten przegra im drugi finał LM z rzędu, a sam Niemiec będzie chciał zdobyć z nimi mistrzostwo Anglii.
Ogólnie, to zaczyna mnie irytować ekipa The Reds, bo zgarniają piłkarzy, których chciałem w Juve (wcześniej Fabinho, a teraz krążą plotki, że De Ligt jest w kręgu ich zainteresowań).

Na giełdę bym aż tak nie patrzył, wystarczy spojrzeć na spadki po odpadnięciu z Ajaxem.

Jestem otwarty na każdego nowego trenera. Liga Mistrzów na etapie pucharowym to często spora ilość szczęścia. Chciałbym jednak by drużyna czerpała radość z grania, a nam dostarczała emocji. W tym roku nawet najbardziej zagorzałym kibicom odechciewało się oglądać ligę.

Każdy z wymienianych trenerów zaproponuje nam coś bardziej ofensywnego, nawet Sinisa.

Na kogo by nie padł wybór i tak cieszę się że coś w klubie się zmieniło, choć wiadomo że Pep jest marzeniem.

Tymczasem widzę, że Nicolò Schira twierdzi, że Poch dał zielone światło, od Tottków wypływają pozytywne sygnały i jak dobrze pójdzie, to ma z nami podpisać kontrakt na 4 lata.

Już kiedyś pytałem o wiarygodność tego Nicolo i tak nie bardzo, więc w sumie nie wiem. No ale nie płakałbym, gdyby Poch został naszym trenerem.

Adrian27th pisze:Nasze akcje wzrosły o 5,67%, co nie umknie
nikomu.
Teraz już 5,75%.

Przy naszej kapitalizacji to wzrost 700 milionów.

OK ale co z tego? Spekulanci śledzą plotki i inwestycją nakręcają wzrost oraz hype. Gdy na wózku będzie odpowiednia duża kwota to pójdzie sprzedaż i cena akcji poleci w dół. Kto zarobi ten zarobi.

Transfer Ronaldo został ogłoszony jakoś 10 lipca (?) 2018.
Cena akcji 10 lipca: 0.89 euro.
Cena akcji 19 września: 1.67 euro.
--- DROBNA KOREKTA :-) ---
Cena akcji 26 października: 0.91 euro.
Cena akcji 15 kwietnia 2019 (przeddzień rewanżu z Ajaxem): 1.70 euro.
--- KURDE WTOPA ---
Cena akcji 24 kwietnia 2019: 1.19 euro.
Na dziś mamy 1.44 euro.

Wnioski? Efekt Ronaldo istnieje, ale wywindował on cenę akcji do 1.10-1.20 euro. Reszta to spekulacja na chwilowych nastrojach i to samo obserwujemy teraz.
Oczywiście długofalowo cena akcji idzie do góry, co niejako odwzorowuje rozwój klubu. Coraz więcej poważnych, długofalowych inwestorów jest zaintersowanych akcjami Juventusu.
Pasuje jeszcze napisać, że prawie każda inwestycja (kupno) ma na celu zysk (sprzedaż). Tutaj rola zarządu, by Juventus stale był atrakcyjny biznesowo - poprzez m.in. wyniki sportowe. Cała reszta to gra, miliony myśli i rozważań kupić/sprzedać, w skrócie spekulacja. Tu o pieniądze chodzi, każdy chce zarobić. Ładnie napisał Zambrotta, taka "ugarniturowana bukmacherka".

Z całym szacunkiem dla Inzaghiego, przy reszcie nazwisk wygląda co najmniej biednie. Nie trenował w wielkim klubie i jakoś nie widzę progresu w zamianie Allegriego na Simone. Lazio w bieżącym sezonie nie pokazało nic ciekawego i jakoś nie widzę, żeby trener w nagrodę miał pójść do Juve.
Pep spoko, jednak Sarri wydaje się bardziej realny.
Pochettino też bym brał.