JuvePoland

Cabrini_idol pisze:Najbardziej irytują mnie te ceny na rynku piłkarskim. 15, 10 lat temu żeby dać za kogoś 30 mln !! to piłkarz musiał być naprawdę petardą do tego sprawdzoną, a teraz za byle typa, dzieciaka płaci sie krocie. A największy paradoks jest taki, iż niby mamy kryzys porównywalny do tego z początku XXw, a za piłkarzy płaci się 4x więcej....


jednym polskim słowem .. kur.

No i nie widzisz tutaj związku? My - zwyczajni ludzie, 90 procent populacji świata mamy kryzys, a pozostałe 10 procent, bogaczy, mocarzy, 'władców' i złodziei czyli tych, którzy posiadają ponad 3/4 wszelkich światowych dóbr nie ma tego kryzysu. Jak my mamy mniej pieniędzy to gdzieś te pieniądze muszą do ku**y nędzy być, co nie? No właśnie, między innymi bogaci właściciele klubów wprawiają te pieniądze w ruch (bo i tak mają ich od zarypania). Taki mały offtop, sorry.

Cabrini_idol pisze:Najbardziej irytują mnie te ceny na rynku piłkarskim. 15, 10 lat temu żeby dać za kogoś 30 mln !! to piłkarz musiał być naprawdę petardą do tego sprawdzoną

Racja, ale co zrobisz...
Na Benzemę lub Higuaina nie ma co liczyć. Prędzej z Madrytu odszedłby Argentyńczyk, tak mi się wydaje, ale cena za niego będzie horrendalnie wysoka i 30mln o których się tutaj co poniektórzy rozpisują nie wystarczy.
Na chwilę obecną napastnikiem idealnym dla nas wydaje się Jovetic

Nedved4life pisze:No i nie widzisz tutaj związku? My - zwyczajni ludzie, 90 procent populacji świata mamy kryzys, a pozostałe 10 procent, bogaczy, mocarzy, 'władców' i złodziei czyli tych, którzy posiadają ponad 3/4 wszelkich światowych dóbr nie ma tego kryzysu. Jak my mamy mniej pieniędzy to gdzieś te pieniądze muszą do ku**y nędzy być, co nie? No właśnie, między innymi bogaci właściciele klubów wprawiają te pieniądze w ruch (bo i tak mają ich od zarypania). Taki mały offtop, sorry.

No właśnie nie.... to troszkę inaczej działa... dlatego mówi się o kryzysie ogolnoświatowym, iż właśnie ludzie którzy dotychczas przodowali w karuzeli finansowej zaczęli je tracić (większość), nie mówie tu oczywiście o arabach i ich ropie bo czas będzie działał jeszcze bardziej na ich korzyść . Chiny - wiadomo najtańsza siła robocza i kryzysu nie ma ( hehe ale 70 % ludności żyje w skrajnym ubustwie) podobnie Indie.

Zwykly Kowalski nie odczuł jako tako kryzysu . W Polsce on jest od 1946

Obecnie mieszkam w Hol (niestety ale w Polsce dorobić sie można garba albo sprawy w sądzie ) i tutaj kryzys odczuli tylko bankowcy udziałowcy ale nie zwykly Van Helsing.


Przepraszam za offa... W zasadzie co do cen na rynku to wydaje mi się że zniszczyły go petrodolary MAN PSG i jakie tam jeszcze sa ? aa The Blues i zapewne bedzie ich jeszcze więcej . A do Realu straciłem szacunek po 2002 roku , bo to od nich sie zaczęlo. Real dzisiaj to klub bez ikry przynajmniej dla mnie jako konserwatywnego fana Juve.

Nedved4life pisze:

Cabrini_idol pisze:Najbardziej irytują mnie te ceny na rynku piłkarskim. 15, 10 lat temu żeby dać za kogoś 30 mln !! to piłkarz musiał być naprawdę petardą do tego sprawdzoną, a teraz za byle typa, dzieciaka płaci sie krocie. A największy paradoks jest taki, iż niby mamy kryzys porównywalny do tego z początku XXw, a za piłkarzy płaci się 4x więcej....


jednym polskim słowem .. kur.

No i nie widzisz tutaj związku? My - zwyczajni ludzie, 90 procent populacji świata mamy kryzys, a pozostałe 10 procent, bogaczy, mocarzy, 'władców' i złodziei czyli tych, którzy posiadają ponad 3/4 wszelkich światowych dóbr nie ma tego kryzysu. Jak my mamy mniej pieniędzy to gdzieś te pieniądze muszą do ku**y nędzy być, co nie? No właśnie, między innymi bogaci właściciele klubów wprawiają te pieniądze w ruch (bo i tak mają ich od zarypania). Taki mały offtop, sorry.

Na czymś ci bogaci właściciele klubów się dorobili. Oni nie siedzą na forach i nie wylewają swoich żalów, tylko pracują Widocznie są 27 razy bardziej pożyteczni dla społeczeństwa (bazując na danych, o których piszesz)...

Rosną wpływy klubów (lub przychodzą bogaci inwestorzy) to i rosną ceny. Prawo popytu i podaży.

evilboy pisze:

Nedved4life pisze:

Cabrini_idol pisze:Najbardziej irytują mnie te ceny na rynku piłkarskim. 15, 10 lat temu żeby dać za kogoś 30 mln !! to piłkarz musiał być naprawdę petardą do tego sprawdzoną, a teraz za byle typa, dzieciaka płaci sie krocie. A największy paradoks jest taki, iż niby mamy kryzys porównywalny do tego z początku XXw, a za piłkarzy płaci się 4x więcej....


jednym polskim słowem .. kur.

No i nie widzisz tutaj związku? My - zwyczajni ludzie, 90 procent populacji świata mamy kryzys, a pozostałe 10 procent, bogaczy, mocarzy, 'władców' i złodziei czyli tych, którzy posiadają ponad 3/4 wszelkich światowych dóbr nie ma tego kryzysu. Jak my mamy mniej pieniędzy to gdzieś te pieniądze muszą do ku**y nędzy być, co nie? No właśnie, między innymi bogaci właściciele klubów wprawiają te pieniądze w ruch (bo i tak mają ich od zarypania). Taki mały offtop, sorry.

Na czymś ci bogaci właściciele klubów się dorobili. Oni nie siedzą na forach i nie wylewają swoich żalów, tylko pracują Widocznie są 27 razy bardziej pożyteczni dla społeczeństwa (bazując na danych, o których piszesz)...

Rosną wpływy klubów (lub przychodzą bogaci inwestorzy) to i rosną ceny. Prawo popytu i podaży.

Śmiem wątpić czy są bardziej pożyteczni bądź pracowici, powiedziałbym że mają lepsze znajmości i jak dla kogoś są lepsi to dla siebie, no i dobrze "kradną", niestety wydaje mi się że popyt i podaż mają u nich niewiele do rzeczy. Irytuje mnie mówienie, że jak ktoś się dorobił to jest pracowity ( mowię o tych naprawdę bogatych), bo najbardziej pracowici są zwykli pospolici ludzie, którzy niewiele z tego mają.

Żeby nie było OT, chciałbym Rossiego lub Joveticia, myślę ze do 30 mln możnaby zamknąć jedną z tych transakcji.

Tak wszyscy (w tym ja) wymieniamy tego Joveticia, ale czy widział go ktoś grającego na prawym skrzydle? Mi kojarzy się tylko z lewym i cofniętym napastnikiem.

Za to Rossiego z całą pewnością wdziałem na prawej stronie. Ciekawie to wyglądało, bo jest lewonożny (choć właściwie to obunożny).

Matri wcale nie jest taki beznadziejny, jak go tutaj niektórzy przedstawiają. To solidny piłkarz. Idealny na zmiennika lub zawodnika do rotacji - wstydu klubowi nie przynosi. O klasowego snajpera będzie nam bardzo ciężko. Tacy zawodnicy przeważnie kosztują krocie. Realne wydają mi się tylko dwa warianty:
- Marotta znajdzie jakąś okazję na rynku, ew. przehandluje naszych młodzików
- kupimy kogoś bez nazwiska, ale z potencjałem
W wydanie powyżej 25 mln E na snajpera zwyczajnie nie wierzę.

Jacky pisze:

mateusz6 pisze:To ja już bym wolał Lewego.

Na boska milosc, co Wy z tym Robertem?

O, i to jest snajper w naszym zasięgu finansowym. Żadne tam Igły, czy Torresy.

Fajnie by było mieć Lewandowskiego. I zdaje się, że nie tylko dlatego, że jest Polakiem, co od mnie daje mu już na starcie duży kredyt zaufania. W tym sezonie gra bardzo dobrze i ma szansę nawet na tytuł "Króla Strzelców", a warto wspomnieć że nie egzekwuje on rzutów karnych. Obawiam się jednak że był już taki jedne mega-super-hiper gwiazdor z Niemiec, wiadomo jak skończył wymysł Secco...

Z trójki Suarez, Rossi, Jovetić najchętniej przywitałbym tego ostatniego. Urugwajczyk to kompletny świr(Tevez przy nim to dobrota), Rossi nie gra od pół roku-Stefan natomiast jest w świetnej formie, 10 bramek i 4 asysty w tym sezonie, rocznik `89, ograny w Serie A, zazwyczaj nie zawodzi w ważnych meczach. Dodatkowo jest najtańszy z całej trójki.

@Bruce Badura
Jovetić może i najtańszy z tej trójki (jeśli wierzyć cenom z transfermarkt), ale szczerze mówiąc gdybyśmy zaczęli negocjacje w sprawie jego pozyskania, to musielibyśmy według dzisiejszych cen wyłożyć z 27-30 mln €. Czy warto? Według mnie tak, bo Czarnogórzec ma niesamowity potencjał, a już jest sprawdzony i ograny w Serie A. Szkoda, że dotknęła go wcześniej ta groźna kontuzja, bo to pewnie przyhamowało jego rozwój, ale i tak jest świetny, a będzie jeszcze lepszy.

K.M. pisze:Fajnie by było mieć Lewandowskiego. I zdaje się, że nie tylko dlatego, że jest Polakiem, co od mnie daje mu już na starcie duży kredyt zaufania. W tym sezonie gra bardzo dobrze i ma szansę nawet na tytuł "Króla Strzelców", a warto wspomnieć że nie egzekwuje on rzutów karnych. Obawiam się jednak że był już taki jedne mega-super-hiper gwiazdor z Niemiec, wiadomo jak skończył wymysł Secco...

Jednak można mu zarzucić tą samą ułomność, co Matriemu. Przeciętną skuteczność. Jednak wiek i kreatywność przemawiają tutaj zdecydowanie na jego korzyść względem Włocha.

Mamy Vidala z Bundesligi, który radzi sobie bardzo dobrze. Diego to Diego - to w jakiej grał lidze miało raczej niewielki wpływ na jego karierę w Juve.

Tak się przyglądam tej dyskusji na temat Joveticia i jedna rzecz mnie tylko ciekawi. Mianowicie przyjmijmy, że Czarnogórzec do nas przychodzi i zostaje ustawiony przez Conte na lewej stronie , bo to jest jego nominalna pozycja w ataku, jak słusznie zauważył zresztą Arbuzini. Powstaje nam wtedy problem gdzie upchnąć jego rodaka - Mirko, który śmiga po tej samej flance. Można go oczywiście ustawić na środku ataku, ale w to akurat jakoś nie wierzę. Wyjścia są 2, albo jednego z nich przestawić na prawo w miejsce Pepe, albo sięgnąć po Rossiego. Ten jednak też nie będzie tani a do tego po ciężkiej kontuzji. Tak czy siak nie widzę innej opcji, w przypadku awansu do Ligi Mistrzów koniecznym będzie ściągnięcie nowej 10- tki.

Konrad_cmf_ pisze:Jacky, mówisz ten Torres, a ja bym go wziął z pocałowaniem ręki. To jest zawodnik topowy, który u nas byłby bardzo przydatny i podniósłby poziom ataku do góry. Teraz gra jak dziecko we mgle, zagubiony, niepewny, ale dalej ma niesamowite umiejętności. Widocznie brakuje mu wsparcia drużyny/trenera, kogokolwiek lub odpowiedniego podejścia. Myśle ( bardziej wierze), że u nas by się odrodził. Jakby był do wyciągnięcia za ok. 20 mln euro to byłoby cudo

Jemu nie pomogla zmiana klubu, jemu nie pomogla nawet zmiana angielskich prostytutek. Umiejetnosci pewnie ma, ale zostawia je w szatni od baaaaaardzo dlugiego czasu. Napastnika rozlicza sie z bramek, a tak drogiego napastnika to nie wiem z czego jeszcze nalezaloby rozliczac, bo te 4 brameczki w jego dorobku w tym sezonie wygladaja bardzo blado.

nynek pisze:Napastnik na szpicę, następca Del Piero i lewy obrońca to podstawowe priorytety.

Tak jakby jest Caceres...

Co do Matriego: 9 bramek na 19 spotkan w serie A, do tego 3 asysty (jako wysunietego napastnika), to w mojej opinii nie tak zle jak na kłodę jaką tu z niego robicie. Miewalismy gorsze drewnochrony w teamie.

Dante93 pisze:Narazie skupmy sie na SS, zawodnika na środek ataku poszukamy póżniej.

A w 4-3-3 gdzie gra SS? Tak wiem - gramy tez 3-5-2 ostatnio...

Bartek88 pisze:A dla scislosci

'

- to jest pojedynczy cudzyslow, oraz znak zastepczy dla apostrofu,ktory wyglada bardziej jak przecinek na gorze. (chyba, ze to tylko u mnie w przegladarce jest pionową kreseczką? :? )

Wklepalem w guglach ten znaczek -> ' i jedyne co mi wyplulo to to, ze nazywa sie to "apostrophe".

zahor pisze:

Jacky pisze:

rosomak pisze:Marzeniem jest Torres ale chyba nieosiagalne.

Ten Torres:

Nie, dzieki, postoje.

A teraz poszukaj sobie mecz z Rosenborgiem z bodajże 1998 roku, gdzie Del Piero zrobił dokładnie takie samo coś...

Torres byl dobry... kiedys. Del Piero byl dobry na poczatku, w srodku i na koncu. Poza tym ten blond-dzieciaczek gra wlasnie tak j.w. juz dobry kawal czasu, a ten kiks byl wisienka na torcie. Po prostu mowie mu "nie" w Juve.

Arcadio Morello do kogośtam pisze:Ciekaw jestem czy byłbyś takim kozakiem w realu...

Straszonko, straszonko :lol:

Cabrini_idol pisze:jednym polskim słowem .. kur.

Ja bym nawet -> rzekł <-

Nedved4life pisze:No i nie widzisz tutaj związku? My - zwyczajni ludzie, 90 procent populacji świata mamy kryzys, a pozostałe 10 procent, bogaczy, mocarzy, 'władców' i złodziei czyli tych, którzy posiadają ponad 3/4 wszelkich światowych dóbr nie ma tego kryzysu. Jak my mamy mniej pieniędzy to gdzieś te pieniądze muszą do ku**y nędzy być, co nie? No właśnie, między innymi bogaci właściciele klubów wprawiają te pieniądze w ruch (bo i tak mają ich od zarypania). Taki mały offtop, sorry.

Apropo off topu i bogatych mocarzy rzadzacych swiatem: niejaki John Elkann nalezy do tzw. Grupy Bilderberg, ktora to generalnie trzepie wszystkim. Mam ochote w niego rzucic kamieniem.

Jacky pisze:Apropo off topu i bogatych mocarzy rzadzacych swiatem: niejaki John Elkann nalezy do tzw. Grupy Bilderberg, ktora to generalnie trzepie wszystkim. Mam ochote w niego rzucic kamieniem.

Rozumiem, że Ty na miejscu Johna rzucałbyś Juve po kilkadziesiąt mln co sezon z dobroci serca? Nie piszcie takich rzeczy. Juventus pod względem finansowym to pchła w porównaniu do EXOR ... co go to obchodzi? Będąc na takim stanowisku ma tyle roboty, że o Juve nie pomyśli, a co dopiero miałby rzucać forsą. Juve jest chyba jednym z niewielu klubów, które pod względem finansowym może czuć się bezpiecznie.

Castiel pisze:

Jacky pisze:Apropo off topu i bogatych mocarzy rzadzacych swiatem: niejaki John Elkann nalezy do tzw. Grupy Bilderberg, ktora to generalnie trzepie wszystkim. Mam ochote w niego rzucic kamieniem.

Juve jest chyba jednym z niewielu klubów, które pod względem finansowym może czuć się bezpiecznie.

Dokładnie tak, mam nadzieję Juve będzie dalej należeć do Exora i żadne Araby nas nie kupią, ciężko znaleźć tak stabilnie finansowo właściciela, a wszystkim dzieciom którym marzą się petro dolary zapraszam do kibicowania innym zespołom(jak najdalej od Juve).

Torres jest obecnie słaby bardzo, a cene Chelsea by zawołało pewnie dużą bo jakby nie patrzeć kupili go rok temu za 50 baniek. Lepiej wydać te pieniądze na wschodzącą gwiazdę niż na zanikającą.

Co do OT:

evilboy pisze:

Nedved4life pisze:

Cabrini_idol pisze:Najbardziej irytują mnie te ceny na rynku piłkarskim. 15, 10 lat temu żeby dać za kogoś 30 mln !! to piłkarz musiał być naprawdę petardą do tego sprawdzoną, a teraz za byle typa, dzieciaka płaci sie krocie. A największy paradoks jest taki, iż niby mamy kryzys porównywalny do tego z początku XXw, a za piłkarzy płaci się 4x więcej....


jednym polskim słowem .. kur.

No i nie widzisz tutaj związku? My - zwyczajni ludzie, 90 procent populacji świata mamy kryzys, a pozostałe 10 procent, bogaczy, mocarzy, 'władców' i złodziei czyli tych, którzy posiadają ponad 3/4 wszelkich światowych dóbr nie ma tego kryzysu. Jak my mamy mniej pieniędzy to gdzieś te pieniądze muszą do ku**y nędzy być, co nie? No właśnie, między innymi bogaci właściciele klubów wprawiają te pieniądze w ruch (bo i tak mają ich od zarypania). Taki mały offtop, sorry.

Na czymś ci bogaci właściciele klubów się dorobili. Oni nie siedzą na forach i nie wylewają swoich żalów, tylko pracują Widocznie są 27 razy bardziej pożyteczni dla społeczeństwa (bazując na danych, o których piszesz)...

Rosną wpływy klubów (lub przychodzą bogaci inwestorzy) to i rosną ceny. Prawo popytu i podaży.

Jak ktoś tam wyżej napisał, nie powiedziałbym, żeby byli tak pracowici. Są goście co się dorabiają jakichś pokaźnych sumek z niczego ale nowobogackich tutaj nie jest mowa, chodzi o tych naj najbogatszych, oni dziedziczą swoje fortuny, a zarabiają w większości na pracowitości innych no ale niech będzie, że są pracowici. Tylko co z tego skoro 100 procent z tych najbogatszych kolesi to źli ludzie. To oni ciemiężą narody, wprowadzają durne prawa, wprowadzają narkotyki i broń na ulice, a wszystko to dla swoich korzyści materialnych.

A co do forum i wylewania żali, to rozumiem, że pijesz do mnie? :-D Otóż ja też pracuję i jak na swoje 16 lat coś tam zarabiam co miesiąc przez co ani grosza od starszych nie biorę (wiadomo, oprócz utrzymywania), więc nie trafiłeś jeśli masz mnie leniwego buraka co tylko krytykować umie, a najlepiej anonimowo w sieci. :>