JuvePoland

bendzamin pisze:Gdyby ktoś chciał się jednak śmiać z milanu, że drugi sezon z rzędu nie wygrał żadnego trofeum, niech zajrzy najpierw na stronę 'najbardziej utytułowanego klubu'. Dowiemy się tam bowiem, że milaniści zasłużyli na pochwały - w końcu przez 5 lat nie wypadają poza podium serie a. Śmiech na sali, tę stronę prowadzi chyba jakiś 13-letni gimb albo sam Berlusconi te głupoty pisze

Myślę, że spokojnie mogą sobie przyznać "podiumowe scudetto" i na koszulkach drukować brązową gwiazdkę.

Gdzieś mi mignelo, że w ciągu ostatnich 5 lat Milan dostał 49 karnych.!! Prawda to?

FelekJUVE pisze:Gdzieś mi mignelo, że w ciągu ostatnich 5 lat Milan dostał 49 karnych.!! Prawda to?

https://m.ak.fbcdn.net/sphotos-c.ak/hph ... 3040_n.jpg

Ja znalazłem taką tabelkę, choć ciężko stwierdzić, czy jest wiarygodna. Może komuś chce się policzyć? 8)

Nie trzeba liczyć, wystarczy mieć konto premium na telegazecie 8)

milan: dla(wykorzystane) - przeciwko(wykorzystane)
2012/13: 11(10) - 6(6)
2011/12: 10(10) - 3(3)
2010/11: 6(5) - 2(0)
2009/10: 10(7) - 3(2)
2008/09: 12(11) - 5(5)
razem: 49(43) - 19(16)

i dla porównania:

Juventus:
2012/13: 11(8­) - 5(5)
2011/12: 4(2) - 3(1)
2010/11: 5(4) - 4(3)
2009/10: 4(3) - 5(4)
2008/09: 6(6) - 1(1)
razem: 30(23) - 18(14)

inter:
2012/13: 5(4) - 7(7)
2011/12: 11(8­) - 11(7)
2010/11: 6(5) - 5(3)
2009/10: 6(6) - 7(6)
2008/09: 4(4) - 0(0)
razem: 32(27) - 30(23)

Milan 12 10 6 10 11 | 49
Roma 7 11 13 4 7 | 42
Napoli 3 5 10 9 11 | 38
Inter 4 6 6 11 5 | 32
Lazio 5 5 5 7 9 | 31
Juventus 6 4 5 4 11 | 30
Fiorentina 4 3 4 8 10 | 29

Karne za ostatnie 5 sezonów, na końcu suma.

Milan rzeczywiście dostaje dużo karnych, ciekaw jestem ile dyskusyjnych...
na niekorzyść interu za to dość dużo gwiżdżą. Ciekawi również wzrastająca od 2 sezonów tendencja do gwizdania na naszą korzyść. Przestaliśmy płacić za farsopoli?

Czyli co , Milan na spółę z Romą i Napoli skorumpował sędziów ?

FelekJUVE pisze:Gdzieś mi mignelo, że w ciągu ostatnich 5 lat Milan dostał 49 karnych.!! Prawda to?

Mógł dostać i 149 , jeśli zdecydowana większość z nich jest słuszna albo dopuszczalna , to jakieś insynuacje są bezpodstawne. A jest. I nigdzie nie jest napisane, że karne w przeciągu kilku lat muszą się równo rozkładać. Tak samo jak kartki , rogi i auty. Jak ja miałbym zgadywać to bym powiedział że są dwa powody: styl gry Milanu ( utrzymywanie się przy piłce , często bezproduktywne ale zmuszające przeciwników do biegania ) i umiejętność symulowania fauli przez kilku zawodników ( co jest bardziej ich zasługą niż winą sędziów).

Kuben pisze:Milan rzeczywiście dostaje dużo karnych, ciekaw jestem ile dyskusyjnych...

Oczywiście, że wszystkie. Też mi pytanie...

Pontius21 pisze:umiejętność symulowania fauli przez kilku zawodników ( co jest bardziej ich zasługą niż winą sędziów).

No to faktycznie, czapki z głów Fani Milanu są tak zdesperowani, że wysnuwają nawet tak bzdurne tezy, że karny po symulce, to zasługa skilla piłkarza, a nie wina sędziego. Kupcie sobie bramkarza, który potrafi dobrze symulować, to może żadnego gola nie stracicie.

Kibice Milanu to najwięksi hipokryci pod słońcem, więc nie dziwcie się, że dziś nie widzą nic złego w dyktowaniu 149 karnych dla ich zespołu, a jutro będą płakać, ponieważ Juventus wygrywa dzięki "jedenastkom".
Poza tym, oni całkowicie poważnie twierdzą, że władze FIGC ich nienawidzą, czego dowodem miało być zawieszenie murzynka :lol:

Pontius21 pisze:umiejętność symulowania fauli przez kilku zawodników ( co jest bardziej ich zasługą niż winą sędziów).

Symulowania jak symulowania, ale to co mi się rzuca w oczy to fakt, że piłkarze Milanu wiedzą jak dać się sfaulować. Kilka razy pisałem o tym, że nasi napastnicy, oprócz tego że ogólnie są marni, nie mają tego boiskowego cwaniactwa żeby sprowokować faul na sobie, kiedy nie widać lepszej opcji. Pamiętacie jak grał Del Piero w swoim ostatnim sezonie w Juve? Kiedy nie miał co zrobić z piłką, wiek nie pozwalał wdawać się w dryblingi, a nie było komu jej oddać, zastawiał się i po trzech sekundach leżał na ziemi faulowany. Przy czym zaznaczam, nie było tam symulacji czy próby oszukania sędziego, tam naprawdę były faule. Z obecnej kadry chyba tylko Vucinić mniej więcej wie na czym to polega: jak się poruszać z piłką żeby dać się zahaczyć, kiedy wyskoczyć żeby dać się odepchnąć itp. Jeżeli się nie mylę, to spora część karnych które dostaliśmy była właśnie po faulach na nim. Swoją drogą, raz w ten sposób "zrobił" karnego w przedsezonowym meczu z Milanem, kiedy to celowo zostawił z tył nogę widząc spóźnione wejście obrońcy. Reszta napastników niestety gra tak, że obrońcy nawet jakby chcieli, to nie za bardzo mają jak ich faulować w polu karnym.

zahor pisze: Pamiętacie jak grał Del Piero w swoim ostatnim sezonie w Juve? Kiedy nie miał co zrobić z piłką, wiek nie pozwalał wdawać się w dryblingi, a nie było komu jej oddać, zastawiał się i po trzech sekundach leżał na ziemi faulowany. Przy czym zaznaczam, nie było tam symulacji czy próby oszukania sędziego, tam naprawdę były faule

Ta były faule... Alex się kładł od razu na ziemie jak czuł że ma przeciwnika na plecach a że nogi się stykały czy tam korki a nawet koszulka to sędzia gwizdał bo przecież Alex to legenda i on nie mógł symulować. Jak było blisko szesnastki i Del Piero miał piłę to u buka można było by grać za miliony że będzie faul. To chyba logiczne że jak przytrzymuje piłkę i nic z nią nie robi to się podbiega i próbuje odebrać, to Alex od razu to wykorzystywał i na glebe.
Jakby podstawić jakiegoś zawodnika z innego klubu za Del Piero to kilka stron byłoby gadania że do niego nie warto podchodzić bo jak czuje że go ktoś atakuje to będzie padał na ziemie w momencie.

Jak wywalą trenera po tym co ugrał z tą biedną kadrą meczową to będzie śmiech.

zahor pisze:

Pontius21 pisze:umiejętność symulowania fauli przez kilku zawodników ( co jest bardziej ich zasługą niż winą sędziów).

Symulowania jak symulowania, ale to co mi się rzuca w oczy to fakt, że piłkarze Milanu wiedzą jak dać się sfaulować. Kilka razy pisałem o tym, że nasi napastnicy, oprócz tego że ogólnie są marni, nie mają tego boiskowego cwaniactwa żeby sprowokować faul na sobie, kiedy nie widać lepszej opcji. Pamiętacie jak grał Del Piero w swoim ostatnim sezonie w Juve? Kiedy nie miał co zrobić z piłką, wiek nie pozwalał wdawać się w dryblingi, a nie było komu jej oddać, zastawiał się i po trzech sekundach leżał na ziemi faulowany. Przy czym zaznaczam, nie było tam symulacji czy próby oszukania sędziego, tam naprawdę były faule. Z obecnej kadry chyba tylko Vucinić mniej więcej wie na czym to polega: jak się poruszać z piłką żeby dać się zahaczyć, kiedy wyskoczyć żeby dać się odepchnąć itp. Jeżeli się nie mylę, to spora część karnych które dostaliśmy była właśnie po faulach na nim. Swoją drogą, raz w ten sposób "zrobił" karnego w przedsezonowym meczu z Milanem, kiedy to celowo zostawił z tył nogę widząc spóźnione wejście obrońcy. Reszta napastników niestety gra tak, że obrońcy nawet jakby chcieli, to nie za bardzo mają jak ich faulować w polu karnym.

No właśnie to miałem na myśli, użyłem za mocnego słowa.

Nie tyle symulowanie które się od razu kojarzy z teatralnym nurkowaniem, co właśnie takie "nie przeszkadzanie" przeciwnikowi w faulu. Coś takiego właśnie zrobił Balotelli ze Sieną. Jakby chciał, to z łatwością by to ustał , ale po co ?

A co do ADP z Milanem to zrobił to też w wygranym przez Juventus 3-2 meczu w lidze, kiedy decydującą bramkę Salihamidzic strzelił po wolnym podyktowanym właśnie po takim "faulu" Maldiniego na Del Piero. Wtedy bluzgałem sędziego ale to było na gorąco

Panowie, nie widzicie różnicy pomiędzy Del Piero, który przyjmuje piłkę gdzieś przed polem karnym, zazwyczaj tyłem do rywala, rozgląda się i decyduje zastawić futbolówkę tak, że obrońca po chwili kopie go po kostkach, albo przewraca, a Balotellim, który stoi kilka metrów od bramki, widzi, że piłka leci do niego i się przewraca, bo tamten go...ekhm... szturchnął? Gdyby gwizdać takie faule, to zawodnicy skupialiby się na nabijaniu rożnych.