Strona 266 z 459

: 09 kwietnia 2012, 14:52
autor: SKAr7
iltalismano pisze:ekhm.

Serio?


Eto'o nigdy nie grał pod siebie, wrecz przeciwnie,jego sprzedaż była największym błedem Guardioli.

Ronnie odszedł dlatego że już zaczeły mu się harce dyskotekowe i Pep odkrył że ma w rękach bombe Atomową w postaci Messiego.

Rotacje tych zawodników wygladaly następująco:

Ronnie -> Messi
Eto'o -> Zlatan
Zlatan -> Villa

Jak więc widać, nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.
Kurde! Muszę ograniczyć skróty myślowe. "gra pod siebie" oznaczała u mnie "niepasowanie do systemu". Pep chce mieć na boisku 11 zawodników, którzy widzą wszystko i myślą. Eto'o, który po prostu strzela bramki i się pod to ustawia, nie pasował do tej charakterystyki.

Natomiast z resztą to Ty pojechałeś, mój drogi.
R10 zaczynały się harce klubowe jak odchodził? Daj spokój toż już w Korei i Japonii w 2002 był z tego znany. Pół wakacji spędzał w brazylijskich klubach.
Poza tym Ronaldinho odszedł bo pojawił się Messi? Jakoś wcześniej obaj goście mogli grać obok siebie i Frankowi to nie przeszkadzało. Ale wcześniej wprawne i nie rozkochane w technice Ronaldinho oko, mogło zauważyć, że Messi jest piłkarzem jeśli już nie lepszym, będącym niesłusznie w cieniu Brazylijczyka - to na pewno bardziej kompletnym. Ronnie odszedł, żeby Messi mógł być nr.1. Na co IMO zasługiwał już wcześniej.

Eto'o, R10 odeszli bo nie pasowali do systemu. Zlatan miał być Eto'o 2, piłkarzem który też walnie 20 bramek, ale do tego będzie widział, co się dzieje w ogół niego i dostrzeże dobrze ustawionych kolegów, weźmie też udział w rozegraniu. Niestety Guardiola zawalił z trudnym charakterem Ibry i dopiero tutaj można mówić o wpadce transferowej z Eto'o.
Ale cóż, skoro już kłócimy się o to w temacie o Realu- to łatwo przyszło, łatwo poszło :smile:

: 09 kwietnia 2012, 22:11
autor: Brutalo
Dtmiu pisze:
jarmel pisze:

:roll:
Ten koleś naprawdę ma coś z garem.
Kepler Lima w całej swej okazałości. Koleś staje się powoli hybrydą nie do pobicia: depcze po przeciwnikach, sprzedaje im kopniaki, symuluje jak mało kto, kopie swojego :prochno: i po chwili zwijania się z bólu nagle odżywa jak gdyby nigdy nic. Dla mnie to jest w tej chwili zawodnik kompletny, posiadł już wszystkie atuty jakich mu do tego brakowało, jest wszędzie, robi wszystko. Niesamowite :bravo:
Hicior, kopnięty Arbeloa na twicie tłumaczy: "A Pepe jest wielki! Musiał wyrzucić but, który rozwalił się o moje przewielkie kolano! :P crack!", napisał Hiszpan, pokazując, że nie ma pretensji do kolegi za atak w czasie, gdy próbował przyspieszyć wznowienie gry" :rotfl: Śmiesznie tam mają :roll:

: 09 kwietnia 2012, 23:39
autor: DiaVolO
Musiał wyrzucić but? nie rozumiem :think:

: 10 kwietnia 2012, 01:49
autor: siemian
Brutalo pisze: Hicior, kopnięty Arbeloa na twicie tłumaczy: "A Pepe jest wielki! Musiał wyrzucić but, który rozwalił się o moje przewielkie kolano! :P crack!", napisał Hiszpan, pokazując, że nie ma pretensji do kolegi za atak w czasie, gdy próbował przyspieszyć wznowienie gry" :rotfl: Śmiesznie tam mają :roll:
Nie wiem czy tak śmieszne.. Pepe nie raz udowodniał, że jest świrem i na pewno nie buduje pozytywnej atmosfery w zespole. Co do remisu z Realu z Valencią to czuję, że piłkarze Mourinho tracą właśnie mistrzostwo. Valencia mocno mnie zaskoczyła swoją grą z Realem. Liczę, że Nietoperze odzyskają trzecią pozycję i wygrają LE. Co do Realu to zobaczymy jak zagrają z Atletico, ale pewne jest, że Barca jest teraz w znacznie wyższej dyspozycji i każdy inny wynik niż zwycięstwo Blaugrany w El Classico na Camp Nou będzie niespodzianką. Real najprawdopodobniej zgubi jeszcze punkty z jakimiś frajerami. Taki rozwój zdarzeń wydaje mi się najbardziej prawdopodobny jednak liczę, że tak się nie stanie i Real zdobędzie te mistrzostwo. Skończyło by się może te ogólne jaranie Barcą przez x ludzi.

: 15 kwietnia 2012, 00:40
autor: Dante93
Szczerze to juz mam po dziurki w nosie 'Farselony'. Ja wiem oni grają świetny futbol, najlepszy na świecie, ale ludzie niech mi ktoś wytłumaczy jak za coś takiego jak dziś można była gwizdnąć karnego? To sie w pale nie mieści jak Barca jest faworyzowana... :doh: Nie jestem milosnikiem teori spiskowych, ale tutaj na kilometr przekrętami śmierdzi. Komuś widocznie bardzo zależy na emocjonującej końcówce sezonu w PD. Tak samo jak na 'emocjnującym' finale LM, tj. kolejnym wydaniu GD. 'Żal'?

: 15 kwietnia 2012, 01:16
autor: mateelv

Hmm, myślałem, że najlepsze karne to w Milanie :smile:

: 15 kwietnia 2012, 01:47
autor: Castiel
mateelv pisze:
Hmm, myślałem, że najlepsze karne to w Milanie :smile:
Masakra jakaś...to co wyprawiają sędziowie w Hiszpanii przestaje już być śmieszne. Patrząc na ich "wyniki" to włoscy sędziowie wypadają całkiem nieźle.

: 15 kwietnia 2012, 02:08
autor: jackop
Ekhm... gdzie wy macie oczy panowie??? Nie jest to karny z gatunku murowanych, ale sędzia bez problemu się z tej decyzji wybroni (a w zasadzie asystent).

Co tu dużo mówić, zawodnik Levante zachował się jak totalny frajer - odpychać obiema rękami przeciwnika w polu karnym... gdy wystarczyło lekkie wejście "z bara". Liniowy widział to jak na dłoni, więc zamiast udawać, że nie widział, zasygnalizował głównemu, że doszło do przewinienia.

Jeśli oglądaliście mecz, to widzieliście pewnie późniejsze zdarzenie w karnym, gdzie obrońca gospodarzy wpadł na Inieste. Ten jednak zachował przytomność umysłu i zagrał ciałem, więc nie było większych podstaw do podyktowania 11stki.

W każdym bądź razie, obie ekipy mnie rozczarowały.

: 15 kwietnia 2012, 02:49
autor: mateelv
jackop pisze: Co tu dużo mówić, zawodnik Levante zachował się jak totalny frajer - odpychać obiema rękami przeciwnika w polu karnym... gdy wystarczyło lekkie wejście "z bara". Liniowy widział to jak na dłoni, więc zamiast udawać, że nie widział, zasygnalizował głównemu, że doszło do przewinienia.
Podobnie zachował się gracz barcy, wsadził łapę, a następnie padł jak rażony prądem na ziemię.
Nie rusza mnie sędziowanie pod fcb, bo nie dotyka to nas Juventinich jak na razie bezpośrednio, ale taki cyrk warto sobie czasami obejrzeć i się trochę pośmiać :wink:

: 15 kwietnia 2012, 10:07
autor: pablo1503
Dla mnie również karny prawidłowo podyktowany. Piłkarz Levante, jak skończony idiota, odpychał obiema rękami przeciwnika w polu karny. To, że, Cuenca zrobił 'dajwa', to już inna sprawa.

: 15 kwietnia 2012, 10:15
autor: Dtmiu
Ludzie, zachowajcie trochę obiektywizmu. Karny był naciągany, ale przecież Levante dostało karnego z kapelusza w 1 połowie który według przepisów wręcz nie mógł być podyktowany a wy z klapkami na oczach mówicie tylko o faworyzowaniu FCB :roll: Nie mówie do wszystkich, ale np Dante93 mógłby sobie darować :doh:

: 15 kwietnia 2012, 10:27
autor: Amarillo
Dtmiu pisze:Ludzie, zachowajcie trochę obiektywizmu. Karny był naciągany, ale przecież Levante dostało karnego z kapelusza w 1 połowie który według przepisów wręcz nie mógł być podyktowany a wy z klapkami na oczach mówicie tylko o faworyzowaniu FCB :roll: Nie mówie do wszystkich, ale np Dante93 mógłby sobie darować :doh:
Karny z kapelusza za czystą rękę ? Please... O ile się orientuje ręki nie odgwizdują wtedy gdy jest ona w bezruchu, czyli gdy nie ma już co z nią zrobić ewidentnie i zostanie nabita. Tutaj ruch ręki był więc ja nie widzę problemów. Jeśli się mylę to kogoś bardziej zorientowanego proszę o sprostowanie ;)

Co do karnego dla Barcy... jeden by podyktował, jeden nie. Kontakt był, Cuenca trochę swojego dorzucił (no bo który nie dorzuca :lol:) i mamy "11tkę". Podyktowanie na Levante takiego karnego mnie nie boli jakoś szczególnie, ale jeśli w LM w meczu Juve - Barca zostanie podyktowane na naszą niekorzyść będę pluł żółcią na prawo i lewo :smile:

: 15 kwietnia 2012, 10:31
autor: Dtmiu
jakoś 0:35, ręce są już ewidentnie przy ciele i zawodnik robi wszystko żeby tylko uniknąć zagrania ręką. Takich karnych się po prostu nie dyktuje.

: 15 kwietnia 2012, 10:42
autor: Ouh_yeah
Amarillo pisze:Karny z kapelusza za czystą rękę ? Please... O ile się orientuje ręki nie odgwizdują wtedy gdy jest ona w bezruchu, czyli gdy nie ma już co z nią zrobić ewidentnie i zostanie nabita. Tutaj ruch ręki był więc ja nie widzę problemów.
Busquets wykonał ruch ale żeby złożyć ręce na klacie i właśnie w klatę trafiłaby go ta piłka. Co by nie mówić chłopak został nabity a piłkarze Levante sami wyglądają na trochę zaskoczonych tym karnym.

Niełatwe ale zasłużone zwycięstwo Barcy. Ronaldo uratował Real a Messi Barce. Oba gole bardzo ładne.
Tak jak powiedział komentator w meczu Realu - "Ronaldo ma pecha, że gra akurat w erze Messiego".

: 15 kwietnia 2012, 10:43
autor: Kubba
Dtmiu pisze: jakoś 0:35, ręce są już ewidentnie przy ciele i zawodnik robi wszystko żeby tylko uniknąć zagrania ręką. Takich karnych się po prostu nie dyktuje.
Bzdura. Karny ewidentny... Co sędziego obchodzi czy jaki ruch rękami wykonuje dany zawodnik przed dotknięciem piłki? Każdy mógłby się tłumaczyć, że chciał przyłożyć ręce do ciała. Miał wyciągnięte kończyny, został nabity i tyle. Karny. Prędzej za takie zagranie dyktuje się karnego niż za sytuacje późniejszą.
Dobrze będzie jak w przyszłym sezonie pojawi się dodatkowa para sędziów.