alina pisze:Taa. Najpierw potrzebowaliśmy gwiazdy za 40 mln, żeby wejść do LM. Mamy scudetto bez niej. Teraz znów trzeba nam tej gwiazdy, żeby wyjść z grupy LM :roll: Gadasz jak czytelnik "Bravo Sport".
Don't give me that crap... jak chcesz gadać na swoim poziomie (Bravo Sport) to znajdź sobie kogoś innego.
Ja piszę o
CIĄGŁOŚCI, o próbie znalezienia perełki na miarę Alexa i innych mistrzów, których Juventus ukształtował praktycznie od podstaw i znakomicie na tym wyszedł. Gdybyś urodził się parę lat wcześniej to pewnie stanowczo bojkotowałbyś przyjście Del Piero, bo za młody i nieograny, bez doświadczenia. :doh:
Druga sprawa, nie wiem czy zauważyłeś, ale teraz młodzież dorasta do wielkiej piłki szybciej. 20parolatkowie mają po +50 w seniorskiej kadrze. Piłka się zmienia - deal with it!
Ja nie chcę mieć na ławce Padoina, Boriello czy innego leszcza, tylko przyszłego Juventino, gościa, za którego MC będzie chciało wybulić 50 mln a on odpowie, że w Turynie się wychował, ten klub pomógł mu w karierze i ma zamiar zostać na dobre i na złe.
Widzisz na to jakiś inny sposób niż próbę, powtarzam próbę, wprowadzenia młodzieży do wielkiej piłki - nawet od zaplecza (CI, ogórki z SERIE A).
Real Verane, MC Hart, Milan Szary, MU Welbeck, Chelsea Sturrige itd. itd. O takim Altintopie, Pizarro czy Padoinie wszyscy zapomną za 2-3 lata, odejdą za grosze do gorszych klubów i nie będzie z nich żadnego zysku. Przeczytasz o nich co najwyżej w temacie 'Jak radzą sobie byli Juventini'/....
Młody talent, który dostanie szanse w przeciągu paru lat będzie mógł mierzyć w reprezentację i Złotą Piłkę, a jego wartość będzie 10-50 krotnie wyższa.
alina pisze:strong return pisze:Co do United-to wcale nie byli ogrywani młodzi Scholes i Beckham. Wcale.
15 lat temu :doh: A u nas byli ogrywani PDC, Marchisio. I cały czas na forum płacz, że ciency są i za słabi na Juve - sprzedać!
I MU miało z nich pożytek przez te 15 lat, bo chyba nie powiesz mi, że skończyli jak zaczęli, czyli od bycia no-name'ami. Co do Juve i ich wychowanków, to właśnie teraz wychodzi słabość naszego systemu szkolenia (taktyka, styl, pracowitość, profesjonalizm, mentalność itp. młodzi mają się tego uczyć od najlepszych fachowców) i braku ciągłości (wypożyczani, wypołówkowani zawodnicy są siłą Serie B i ogórków Serie A - przykładów jest sporo). Moim zdaniem to dobry czas by zmienić to na lepsze.
Polecam patrzenie na młodzież w trochę szerszym kontekście, niż najbliższy sezon. Przy twoim punkcie widzenia, taki Aguero mógłby być dzisiaj nikim.