Miś Coccolino pisze:gregor_g4 pisze:Gdyby cały serial - 5 sezonów - wyglądał tak jak pierwszy sezon, to serial znudziłby się po 2 sezonach.
śmiała teza, z którą osobiście sie nigdy nie zgodzę. choć każdy ma swoje gusta.
ja również tęsknie za 1 sezonem i jego klimatem, jednak uważam, że retrospekcje ciągnięte przez 5 sezonów w końcu by się znudziły. Chociażby ze względu na fakt, że odnosiły się w jakimś stopniu do akcji na wyspie, a tak na prawde, twórcom zaczynało brakować pomysłów na to co pokazać w retrospekcjach, bo tak na prawde w którymś momencie zaczęlibyśmy oglądać wydarzenia nie mające zupełnie powiązania z wyspą i tym co tam się dzieje.
Miś Coccolino pisze:Czy ktoś planuje po zakończeniu szóstej serii obejrzeć wszystkie odcinki jeszcze raz ?

ja planuję, dodatkowo chcę rozpisać wszystkie wątki jakie sie pojawiły i jak zostały one zakończone. A jesli choćby jeden z wątków głównych - liczby, Walt, szepty itd - nie zostaną rozwiązane, będę mocno zawiedziony.
ja planuje, gdyż teraz nie pamiętam tak dobrze szczegółow które były np w 1 sezonie, a ciekawostek typu Hugo & Sayid którzy na plaży złapali sygnał ze stacji radiowej, gdzie leciała muzyka z lat 50/60 pozwala sądzić, że tak na prawdę podróże w czasie to nie jest pomysł który powstał w trakcie 3 lub 4 sezonu.
Takich szczegółów jest w tym serialu mnóstwo, a oglądając LOST jeszce raz, znając zakończenie, łatwiej bedzie wychwycić to co istotne.
Jeśli chodzi o naukowe rozwiązanie wszystkich wątków - ja w to nie wierzę LOST to serial SF więc, a niektóych rzeczy pokazanych w serialu, poprostu nie da się naukowo wyjaśnić
Epizod 8 spokojny, mało akcji, ale bardzo ciekawy. Można go podsumować krótkim: Sawyer Show.
Cały 5 sezon jest bardzo dobry, widać, że twórcy nie pomijają najważniejszych wątków z poprzednich sezonó i wszystko układa się w jedną całość. Pozostaje tylko czekać kiedy Walt odegra znów jakąś rolę w tym serialu.