JuvePoland

Castiel pisze:Nikt nie chce być z Tobą w grupie. Dlatego zawsze na wfie wybierali Cie na końcu...gdzie słowo "wybierali" znaczy to samo co "nie mieli wyjścia".

:o...Krystian, to Ty?! :lol:

LordJuve pisze: :o...Krystian, to Ty?! :lol:

Kolejny post i kolejny dowód na to, że kostium klauna jest zbędny

Castiel pisze:

LordJuve pisze: :o...Krystian, to Ty?! :lol:

Kolejny post i kolejny dowód na to, że kostium klauna jest zbędny

Koleś, ale czym się różni twoj post od mojego? Oba są tak samo bzdurne a jeżeli ty nie wychwyciłeś ironi to trudno...nie każdy jest inteligentny, każdy natomiast może pisać bzdurne posty i oboje to udowodniliśmy nieco wyżej. :lol:

Tyle tylko, że ja zrobiłem to świadomie a ty...

Ciekawe, jak Kowalski czuje, że jest Napoleonem, ubiera specjalny kapelusz, fraczek, itd. to ląduje w Tworkach tzn. w psychiatryku. Natomiast jeżeli mężczyzna czuje, że jest kobietą, ubiera się w damskie ciuszki, i dorabia sobie to i tamto, to ląduje na Wiejskiej.

Nie wiem, czy to dobrze świadczy o poziomie naszego parlamentu

"Każdy ma prawo wybierać sobie życie, jak chce, ale to państwo decyduje, co jest najlepsze". PiS to nie partia, to stan umysłu.

Akurat w tym materiale nie widzę deszczu niczego specjalnie zdrożnego. Wręcz przeciwnie - związki partnerskie i "Marszałkini Grodzka" to sprawy nośne, acz mało znaczące. Istotny jest stan naszej gospodarki, finansów publicznych, bezrobocie, o czym Hofman też mówił.

Oczywiście niektórym nie przeszkadza, że możemy stać się drugą Grecją, ważne żeby homoseksualiści mogli zawierać związki

Oczywiście niektórym nie przeszkadza, że możemy stać się drugą Grecją, ważne żeby homoseksualiści mogli zawierać związki

"Egzakli" - Jakby te całe zwiazki partnerskie byly najwazniejszą rzeczą pod słoncem. Na szczescie nikt sie juz nimi w tym sejmie nie zajmie a w przyszłym tym bardziej

Wczoraj okazało sie, ze Polska najpewniej stracila 4 mld euro dotacji. Co tam dotacje, co tam 4 mld euro, co tam drogi - gadajmy o pedałach i ich ucisnieniu albo o tym czy Poseł/posłanka* Grodzki/Grodzka* ma zostac vicemarszałkiem/vicemarszałkinią*

By zyło sie lepiej

*-Skreslic wg uznania i osobistych poglądów.

_______________________________
Wydaje mi sie, ze cała ta afera jest na raczke rzadowi. "Nowoczesni" polacy beda jeszcze przez miesiac ujadac i kwękac, nie umiejac sie pogodzic z tym, ze w Polsce w najblizszm czasie nie bedzie tak jak na zachodzie - a Rudy wraz z prorzadowymi mediami szybciutko zamiecie 4 mld euro pod dywan :lol:


PS: Halicki "To obywatele decyduja co jest najlepsze" :rotfl: No i zadecydowali wybierajac takich posłów a nie innych i przy pomocy nich wyrzucili ten projekt do smieci 8)

PSS: Czekam jeszcze az ktos z RP czy z SLD wyskoczy z tekstem, ze odrzucenie tej ustawy jest zamachem na demokracje w Polsce :lol:

D-Rose pisze:Czekam jeszcze az ktos z RP czy z SLD wyskoczy z tekstem, ze odrzucenie tej ustawy jest zamachem na demokracje w Polsce :lol:

Już było sporo takich wypowiedzi, że to głosowanie to porażka demokracji bo mniejszość przegrała :lol: Biedroń, Kalisz i inni.

Nie dokończyłem jeszcze "Myśli nowoczesnego endeka" a już 20 lutego kolejna książka Ziemkiewicza "Uwarzałem że".

Ouh_yeah pisze: Nie dokończyłem jeszcze "Myśli nowoczesnego endeka" a już 20 lutego kolejna książka Ziemkiewicza "Uwarzałem że".

Że tak zapytam: warto to poczytać? Ziemkiewicz wydaje mi się "sympatycznym" facetem, ale nie wiem jak sobie radzi z pisaniem? Pytam, bo mnie te książki ciekawią, ale mam takie zaległości, że nawet wpis w notatniku nie ratuję powyższych książek przed zapomnieniem.

Może dobre słowo konkretnego usera coś pomoże w tej kwestii?

deszczowy pisze:"Każdy ma prawo wybierać sobie życie, jak chce, ale to państwo decyduje, co jest najlepsze". PiS to nie partia, to stan umysłu.

No i dlatego jest taka opozycja, a nie inna. Wszystkie partie w sejmie mają programy socjalistyczne. Nie żebym był jakimś wielkim zwolennikiem Korwina (po prostu zgadzam się z nim co do podstaw gospodarki i podejścia państwa do człowieka) ale jego np. taka Olejnik nie zaprosi. I to działa na takiej zasadzie, nie zaprosi go nie dlatego, że ma niskie poparcie (myślę nawet, że w rzeczywistości ma większe niż te pjny i sd) tylko dlatego, żeby miał niskie poparcie. Mam nadzieję, że za mojego życia będziemy mięli w tym kraju wolność i wolną gospodarkę kapitalistyczną.

A co do Krzysztofa Bęgowskiego vel Anna Grodzka to ciekawą ma przeszłość. W latach '80 był prężnym działaczem w środowiskach komunistycznych, a do tego był szczęśliwym posiadaczem paszportu z możliwością wielokrotnego przekraczania granicy. Nie muszę chyba przypominać, że takie paszporty posiadali tylko i wyłącznie cenieni przez władzę ludzie władzy. A kto wtedy rządził? Wiadomo, że służby wojskowe z Jaruzelem i Kiszczakiem na czele. A po upadku komuny? Kto rządził? Jest teoria całkiem realistyczna, że ci ludzie dalej utrzymali władzę, a więc można się tylko domyślać czy jeśli ten aparat władzy się utrzymał to czy zerwali kontakty z ich dawnymi konfidentami, szczęśliwymi posiadaczami paszportów z możliwością wielokrotnego przekraczania granicy. Do czego zmierzam? Nawet jeśli są w Polsce ludzie, którzy chcą, żeby ich w sejmie reprezentował człowiek o odchyłach seksualnych to nie może być to jakaś gnida z komunistycznym rodowodem, nie i już.

Wiking pisze:Akurat w tym materiale nie widzę deszczu niczego specjalnie zdrożnego. Wręcz przeciwnie - związki partnerskie i "Marszałkini Grodzka" to sprawy nośne, acz mało znaczące. Istotny jest stan naszej gospodarki, finansów publicznych, bezrobocie, o czym Hofman też mówił.

Oczywiście niektórym nie przeszkadza, że możemy stać się drugą Grecją, ważne żeby homoseksualiści mogli zawierać związki

Zgadzam się w 100%.

LordJuve pisze:Że tak zapytam: warto to poczytać? Ziemkiewicz wydaje mi się "sympatycznym" facetem, ale nie wiem jak sobie radzi z pisaniem? Pytam, bo mnie te książki ciekawią, ale mam takie zaległości, że nawet wpis w notatniku nie ratuję powyższych książek przed zapomnieniem.

Może dobre słowo konkretnego usera coś pomoże w tej kwestii?

Ogólnie polecam ale jeśli czytałeś wcześniejsze książki Ziemkiewicza to raczej szkoda czasu. Lubię styl Ziemkiewicza, podobają mi się poglądy jakie głosi ale czytając "Myśli...." miałem nieodparte wrażenie, że to już było.

StaryDobryNedved pisze:A co do Krzysztofa Bęgowskiego vel Anna Grodzka to ciekawą ma przeszłość. W latach '80 był prężnym działaczem w środowiskach komunistycznych, a do tego był szczęśliwym posiadaczem paszportu z możliwością wielokrotnego przekraczania granicy. Nie muszę chyba przypominać, że takie paszporty posiadali tylko i wyłącznie cenieni przez władzę ludzie władzy.

Można jakieś źródło do tych rewelacji?

LordJuve pisze:

Ouh_yeah pisze: Nie dokończyłem jeszcze "Myśli nowoczesnego endeka" a już 20 lutego kolejna książka Ziemkiewicza "Uwarzałem że".

Że tak zapytam: warto to poczytać? Ziemkiewicz wydaje mi się "sympatycznym" facetem, ale nie wiem jak sobie radzi z pisaniem? Pytam, bo mnie te książki ciekawią, ale mam takie zaległości, że nawet wpis w notatniku nie ratuję powyższych książek przed zapomnieniem.

Może dobre słowo konkretnego usera coś pomoże w tej kwestii?

Jeśli chodzi o książki polityczne - nie czytałem. Nie lubię hailujących paranoików, widzących wszędzie "komuchów".

Natomiast jeśli pytasz o jego fantastykę (bo taką też popełnił) - to jest zwyczajnie słaba. Nudna, wtórna i też (a jakże!) przesycona polityką.



Oczywiście, że temat związków partnerskich jest trochę tematem zastępczym. Ale jest to także ważna kwestia, którą trzeba uregulować. Ostatnio nawet Stanowski na Weszło o tym pisał. Śledzę ten portal od dwóch lat i takiego gnoju w komentarzach nie widziałem. "PEDAŁY WON", "Wyp.... z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>", czy nawet "Do gazu" (!). Dla mnie jest rzeczą niepojętą, nie mieści mi się w głowie, jak może tak Polak podchodzić do Polaka, który coś innego robi w sypialni. Przeraża skala tępej nienawiści do gejów.

A co do gospodarki, to oczywiście uważam, że PO ostatnio powinna mocno potrząsnąć swoimi szeregami, a parę głów powinno polecieć. Te cztery grube bańki ojro, które nam przepadły... a, szkoda gadać. Czasem sobie myślę, że trzeba wyemigrować na Tahiti z tego kraju, bo tutaj chyba nigdy nie będzie dobrze

Pan Mietek pisze:Można jakieś źródło do tych rewelacji?

Na każdym prawicowym portalu może natknąć się na takie informacje przy wielu tekstach odnosząc się w jakikolwiek sposób to Grodzkiej więc to raczej fakt. Tylko nie mów, że nie ma papierów na to bo w IPN na nie takie postacie są papiery i to niczego nie zmienia dla mainstreamowych mediów.

Co do książek Ziemkiewicza to słowo "poczytać" użyte przez Lorda idealnie się nadaje. Poczytać jak najbardziej można, to po prostu obszerna publicystyka Ziemkiewicza, która mi się akurat podoba. Co do powtórek z poprzednich książek, ja akurat poprzednich nie czytałem ale autor w tekście wiele razy zaznacza, że musiał rozstrzygnąć jak jednocześnie trafić do nowego czytelnika ale nie zrazić stałego przez powtarzanie tego samego.[/b]

deszczowy pisze:nie mieści mi się w głowie, jak może tak Polak podchodzić do Polaka, który coś innego robi w sypialni.

No właśnie i tutaj mamy słowo klucz "w sypialni". Intymność każdego człowieka i jego przekonania seksualny nie powinny mieć takiego charakteru jaki mają teraz.
Najpierw pedały i lesbijki postulowali o to, aby Państwo nie wtrącało się w ich sprawy prywatne, teraz chcą legalizacji związków partnerskich (a kto na tym pieczę będzie sprawował ? - Państwo), a niedługo zamani im się adoptowanie dzieci.

My jako obywatele nie możemy godzić się na takie absurdalne żądania.

Obrażać ich nie mam zamiaru, bo tak jak wyżej wspomniałem intymność każdego człowieka to jego sprawa prywatna, ale "pedałowanie" po mieście jest już totalnym absurdem ze strony homoseksualistów.

już dawno pokazano, że zboczeńcy nie chcą tolerancji - to dla nich za mało (polecam artykuł: "Czego geje i lesbijki nie chcą wiedzieć"), chcą akceptacji. A ten, który ich nie "akceptuje" - jest zacofanym polaczkiem z ciemnogrodu.

W imię równości i deszczowej lewackiej propagandy proponuję jeszcze związki partnerskie ze zwierzętami, na postępowym zachodzie już tak mają.