JuvePoland

Matiq pisze: Kompleks Barcelony. Co rozumiesz przez to pojęcie? Dla mnie kompletnie niezrozumiałym jest argument mówiący o tym, że drużyna grająca na co dzień w Premier League (przez wielu uważanych za najsilniejszą ligę świata, w której MU co roku znajduje się w ścisłej czołówce), wychodzi na murawę i nie gra swojego bo się najzwyczajniej w świecie boi Katalończyków. Litości. Nie ta półka, żeby można było mówić o jakimkolwiek kompleksie.

A mi się jednak wydaje że gdzieś tam w głowach siedzi coś, co ich paraliżuje. Dwójka obrońców która uchodzi za najlepszą parę stoperów na świecie popełnia kuriozalne błędy, gra niepewnie, pokazuje zupełnie coś innego niż to, do czego nas przyzwyczaili. Van der Sar rozgrywa kapitalny sezon, kto wie czy nie był wówczas najlepszym bramkarzem świata, a tutaj nagle puszcza bramkę po strzale który normalnie broni bez żadnego problemu. Naprawdę ciężko mi uwierzyć że akurat każdy z osobna piłkarz Manchesteru miał słabszy dzień i rywal nie miał z tym nic wspólnego. Do tego nie ma tej sportowej złości, walki do końca, piłkarze tak jakby pogodzeni z porażką.
Być może zespoły angielskie nigdy nie były tak mocne, żeby wygrać LM "same z siebie" że tak się wyrażę. Chodzi mi o to że Man Utd z 2008 albo Liverpool z 2005 na pewno nie był tak silny jak Barcelona z 2006, 2009 czy 2011, jak Milan z 2007 ani tak dobrze uporządkowany taktycznie jak Inter 2010 - po prostu wygrywali te rozgrywki bo włoskie i hiszpańskie zespoły bywały w dołku. Ale to w dalszym ciągu nie tłumaczy dlaczego w finałach piłkarze Man Utd popełniają przeciwko Barcelonie błędy, które normalnie im się nie przytrafiają.

Gol niespotykany, ale czy tylko ja odnosze wrażenie, że w Serie A taka piłka nie przeszła by obok nóg zdaje sie 3 czy 4 obrońców? Ba już pierwszy by ją zatrzymał. A tutaj ogórki stały jak kołki i patrzyły jak 'nieatomowe' uderzenie piętą leci do bramki.. :doh:

Dante93 pisze:Gol niespotykany, ale czy tylko ja odnosze wrażenie, że w Serie A taka piłka nie przeszła by obok nóg zdaje sie 3 czy 4 obrońców? Ba już pierwszy by ją zatrzymał. A tutaj ogórki stały jak kołki i patrzyły jak 'nieatomowe' uderzenie piętą leci do bramki.. :doh:

Bramka pierwsza klasa ale szczęścia co nie miara. Poza tym kto by pomyślał, że tak uderzy - nawet biorąc pod uwagę że to Cristiano 8) Tak trochę nie wiedzieli co się dzieje, a tu nagle piłka w siatce. Biorąc pod uwagę ogólną dyspozycję królewskich w tym meczu to limit szczęścia wyczerpany na cały sezon

Tutaj jeszcze 2 ciekawe filmiki z tego spotkania:

http://www.youtube.com/watch?v=UX5kmRiT ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=YRX9JkBzYqw

Widać, że Pepe i Ramos nadal są w formie...

Takie to już zwyczaje mają tam w Madrycie. Szkoda że nie było remisu, z tego co mi wiadomo to była ku temu dobra okazja. Dlatego trzeba wygrać teraz z Atletico żeby przedłużyć iluzję szansy na mistrza.

C_Marchisio pisze:Tutaj jeszcze 2 ciekawe filmiki z tego spotkania:

http://www.youtube.com/watch?v=UX5kmRiT ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=YRX9JkBzYqw

Widać, że Pepe i Ramos nadal są w formie...

Pepe to idiota, recydywa, takich ludzi powinni dyskwalifikować dożywotnio. Baran kiedyś komuś skróci karierę, że też sędziowie nie są na tyle wyczuleni na to chamstwo i nie przyglądają mu się baczniej i większość uchodzi mu płazem to jestem naprawdę zaskoczony

Bardzo dobry mecz w Madrycie. Szkoda Atlcetico, bo w drugiej połowie, to oni bardziej zasłużyli na bramkę, niżeli Barcelona. Nie licząc przerwanych akcji gospodarzy przez rzekome spalone. Dawno już nie widziałem, żeby Barca grała z kimś jak równy z równym(druga połowa).
Ale to co zrobił Messi przy rzucie wolnym...
Dawno nie widziałem takiego geniuszu. Z pozycji dla prawonożnego piłkarza oddać taki strzał, szacun! Świetnie to wyglądało w powtórce. Spojrzał na bramkę, zobaczył lukę, spojrzał na Xaviego i strzał. Sędzia też wypadł fajnie na tej powtórce, na której sprawdzali, czy sygnalizował grę na gwizdek. Machnął ręką, jabky mówił Messiego 'strzelaj, bramkarz nie patrzy' :lol:
Busquets... Ależ ten piłkarz mnie irytuje. Każdy, najmniejszy kontakt z rywalem kończy się upadkiem i symulacją

tak, strzal Messiego, podczas gdy bramkarz ustawia jeszcze mur, ciekawy obrazek;)

a ja mam takie pytanie? czy tych w canal plus to posrało że co tydzień tą zasraną barce i zasrany real pokazują??? przeciez juz rzygac się chce, bo to jak oglądanie powtarzanego meczu, jak z góry wiadomo kto wygra.. Jaj Juve gra z jakimiś cienkimi drużynami to nie ma miejsca w ramówce bo trzeba barcelone z gijon pokazać albo real z granadą..

yamakasi pisze:a ja mam takie pytanie? czy tych w canal plus to posrało że co tydzień tą zasraną barce i zasrany real pokazują??? przeciez juz rzygac się chce, bo to jak oglądanie powtarzanego meczu, jak z góry wiadomo kto wygra.. Jaj Juve gra z jakimiś cienkimi drużynami to nie ma miejsca w ramówce bo trzeba barcelone z gijon pokazać albo real z granadą..

Real i Barca mają więcej kibiców niż Juve(no co z tego ,że większość do gimbusiarnia ) i jest niemal pewne ,że w meczu z ogórkami władują im 4-5 bramek. Natomiast Juve się z ogórkami przeważnie bardzo męczy i często gubi punkty.
Więc chyba bardziej im się kalkuluje pokazywać Barcę i Real ,które są gwarancją gradu bramek i ciekawego(choć przeważnie jednostronnego widowiska) niż Juve

yamakasi pisze:a ja mam takie pytanie? czy tych w canal plus to posrało że co tydzień tą zasraną barce i zasrany real pokazują??? przeciez juz rzygac się chce, bo to jak oglądanie powtarzanego meczu, jak z góry wiadomo kto wygra.. Jaj Juve gra z jakimiś cienkimi drużynami to nie ma miejsca w ramówce bo trzeba barcelone z gijon pokazać albo real z granadą..

C+ ma wykupiona pewną ilość meczu z każdej ligi, więc jeśli nie pokazaliby Barcelony/Realu, to i tak zamiast Juve leciałaby jakaś Mallorca z Malagą.

A resztę wyjaśnił Ci dav3d. Możesz wejść na fan page Realu i Barcy na fejsie, potem na Juve i porównać ilość osób.

btw,

Uważam, że wszystkie wolne na połowie rywala powinny być na gwizdek. Ewentualnie zrobić kolejną strefę na boisku - 35 metrów od bramki do linii bramkowej i tam wprowadzić taka zasadę.

Dragon pisze:http://www.youtube.com/watch?v=p0nf7ufiAVU fenomenalny gol Ronaldo na wagę 3 pkt., które jeszcze bardziej przybliżają ich do tytułu.

Odnoszę wrażenie, że ten zawodnik z 20-tką na plecach skupił się na podziwianiu Ronaldo, bo nawet nogą nie ruszył jak piłka obok niego przelatywała.

Rozumiem, że można stawiać tezę, że w Hiszpanii są mniej defensywne zespoły niż we Włoszech, że obrońcy nie koszą tak CRów i Messich, jakby to miało miejsce w Serie A. Sam również tak uważam. Ale mówić, że w Serie A obrońca by zatrzymał ta piłkę dlatego, ze to Serie A, a w La Liga nie to już jest kpina. Ten gol to kupa szczęścia + silnej psychiki za podjęcie takiej decyzji. I równie dobrze tą piłkę mógł zatrzymać obrońca Szczakowianki Jaworzno, gdyby stał 20cm w prawo, a mógłby wpuścić Thiago Silva z Cannavaro z 2006 roku, gdyby źle się ustawili...

IMO, obrońcy nie byli źle ustawieni w tej sytuacji, ten "stojący jak kołek" z tyłu był zasłonięty, zobaczył piłkę 3-4 metry przed sobą, a wbrew pozorom nie był to słaby 'strzał'.

Poziom sędziowana w Hiszpanii to totalna żenua, niepodyktowane 2 karne dla Betisu, sędzia chyba miał oczy w pupie albo bał się co zrobi z niego Mourinho na konferencji :doh:

http://www.fcbarca.com/41317-abidala-cz ... troby.html

Jest ktoś na tyle ogarnięty by powiedzieć coś na temat samego zabiegu i jego konsekwencji? To że nie zagra już w tym sezonie to pewne ale czy to nie oznacza też przypadkiem końca kariery? Zwłaszcza że taki przeszczep to dużo poważniejszy zabieg niż usunięcie guza jak rok temu. Wielka szkoda, niech wraca do zdrowia.