Strona 258 z 927

: 25 stycznia 2013, 13:54
autor: ewerthon
pumex pisze: Tak czy inaczej, dzień dzisiejszy jest kolejnym, który oddala mnie od ponownego głosowania na PO
Tusek jeszcze zdąży odzyskać "zaufanie". Przed wyborami postraszy Jarkiem i ciemnogrodem (w czym skutecznie pomogą mu media), albo w każdym serwisie wymyślą kolejny bzdurny temat typu "Mama Madzi", będą go wałkować miesiącami i zagłuszać obecną, coraz gorszą sytuację w kraju. W jakim stanie musi być nasza gospodarka, skoro ludzie dalej wyjeżdżają za granicę, a mimo tego bezrobocie rośnie? Zresztą, kogo obchodzą takie "błahe" sprawy, przecież najważniejsze jest głosowanie w zgodzie z własnymi ideałami...

: 25 stycznia 2013, 14:00
autor: deszczowy
pan Zambrotta pisze:Bardzo ważny temat, widzę sieczka mózgowa dalej działa i ludzie zamiast skupiać się na gospodarce, wolą zajmować się pierdołami typu zboczeńcy i ich prawa. pumex, nie idź tą drogą...
Wiesz co? Zajmij się zakładaniem "filtrów antyjanuszowych" kolejnym randomom z forum i radosnymi bon motami. Rozmowę o prawach mniejszości seksualnych zostaw.

Nie zaglądaj innym do gaci, tak robią ci, którzy mają wątpliwości co do swoich. Piątka.

: 25 stycznia 2013, 14:09
autor: pumex
ewerthon pisze:
pumex pisze:Tak czy inaczej, dzień dzisiejszy jest kolejnym, który oddala mnie od ponownego głosowania na PO
Tusek jeszcze zdąży odzyskać "zaufanie". Przed wyborami postraszy Jarkiem i ciemnogrodem
Możesz mieć rację. Wiem, że to słabe, ale rządy PIS-u wywołały u mnie taką traumę, że gdy zaczną piąć się w sondażach to nie wiem, czy nie wymięknę. Aż wstyd się przyznawać

: 25 stycznia 2013, 14:20
autor: Pan Mietek
pumex pisze:Możesz mieć rację. Wiem, że to słabe, ale rządy PIS-u wywołały u mnie taką traumę, że gdy zaczną piąć się w sondażach to nie wiem, czy nie wymięknę. Aż wstyd się przyznawać
A można wiedzieć co Ci takiego ten straszny PiS zrobił?

Popatrzcie na PO - partię, która nawet jakby chciała coś zrobić to nie może :rotfl: Ja generalnie jestem za związkami ale jakoś mało mnie martwi, że nie przeszły. Do tego to nie jest dobry moment na zajmowanie się takimi pierdołami.

Nagonki na Gowina ciąg dalszy. Już się domagają od Donka jego odwołania :lol:

: 25 stycznia 2013, 14:37
autor: pumex
Pan Mietek pisze:A można wiedzieć co Ci takiego ten straszny PiS zrobił?
Mieciu, nie zaczynaj. Temat był przez przeciwników PIS-u wałkowany tysiąc razy.
Pan Mietek pisze:Popatrzcie na PO - partię, która nawet jakby chciała coś zrobić to nie może :rotfl:
No i to jest lipa, prawda. Dlatego mówię, coraz mniej mi z nimi po drodze. Pewnie nie pójdę głosować, choć do wyborów jeszcze sporo czasu. Bo niby kogo miałbym poprzeć? Palikota? :lol: SLD z Millerem na czele? :lol: A może PSL? :lol:

: 25 stycznia 2013, 15:30
autor: Smok-u
Wiecie co wam powiem, wszyscy mówią iż za PiSu było strasznie, terror itp. Ale ja i moi rodzice jako uczciwi obywatele nie mieliśmy żadnych problemów z ABW, policją itp. Zmniejszyła się korupcja, ulice stały się bezpieczniejsze (mieszkam w Szczecinie gdzie mój znajomy w Policji mówi ,że na dolny Skolwin jeżdżą tylko jak jest gwałt albo morderstwo bo wtedy mogę się zapakować większą "ekipą" i stamtąd wrócić w jednym kawałku). Pracuję w nocy i jak wracam np. o 2-5 to widzę takie akcje ,że strach wysiąść z samochodu. Wtedy tak nie było, albo dane sytuacje zdarzały się sporadycznie. Żyło się jakoś bezpieczniej, taka po prostu obserwacja na którą nie ma wpływu to co gadają w TVN.

: 25 stycznia 2013, 16:19
autor: StaryDobryNedved
Nie uwierzę, że nagle jak za odjęciem różdżki ilość wszelkiej maści rozbojów się zmniejszyła za rządów PIS. Ale fakt faktem, że państwo było lepiej zarządzane niż teraz. Tylko co z tego? System na jakim opiera się III RP nie został zmieniony, bo PIS również jest partią socjalistów (dlatego nie rozumiem ludzi zaliczających ich do prawicy, prawicę to oni tylko wyznają obyczajową i też nie do końca). Jednak jeśli porównać dwie partie to logiczne myślenie daje prosty wynik: PIS>>PO. Dlaczego? No to trzeba się zagłębić w proces powstawania obu partii. PIS został założony przez ludzi (jednak nie wszystkich) w jakimś stopniu skonfliktowanych z postkomunistycznym układem, a PO zostało założone z inicjatywy tego układu. PIS oczywiście również w jakimś stopniu jest zależny od tych ludzi naprawdę rządzących w kraju ale w mniejszym stopniu niż Platforma i stąd poparcie mediów typu Polsat, TVN dla działań partii Tuska. Potwierdzenie tej teorii mieliśmy za rządów PISu, który chyba jako jedyny prowadził szeroko zakrojoną akcję przeciwko tym różnym układzikom rozkradającym kraj (bo na niszczenie układy to po prostu za ciency byli i będą), oraz w nagonce tych mediów na tą partie.

Ogólnie nie popieram ani jednych, ani drugich. Dla mnie jeśli ktoś głosuję na jedną z partii obecnych teraz w sejmie to po prostu działa na szkodę swojego kraju.

: 25 stycznia 2013, 16:37
autor: ewerthon
StaryDobryNedved pisze:...
:ok: Głos rozsądku. Wystarczy trochę pogrzebać i dowiedzieć się jaką przeszłość mają założyciele poszczególnych telewizji, gazet czy radiów, żeby wszystko stało się jasne.

: 25 stycznia 2013, 17:47
autor: D-Rose
chciałbym, żeby w przyszłości moja partnerka mogła dowidzieć się w szpitalu o mój stan zdrowia.
To miej pretensje do wnioskodawców, ktorzy w jednym projekcie umiescili pary heteroseksualne z pedałami. Nie dziwie sie, ze projekt w takiej formie został skasowany na samym poczatku. Sam był głosował "za" wyrzuceniem go do kosza. Ciesze sie z tego niezmiernie. :)

Sadze, ze jezeli projekt dotyczyłby tylko par hetero to nie byłoby takiego problemu bo sam bym taki pomysł popierał(i mysle ze przeszedłby on dalej), no ale jezeli ewentualną konsekwencją przyjecia tej ustawy byłoby zezwolenie "tym innym" na legalizowanie swoich zwiazków to niech projekt leci do pieca.1


Pozatym projekt nie byl zgodny z konstytucja wiec o co płacz? :smile:

: 26 stycznia 2013, 12:40
autor: deszczowy
D-Rose pisze: Sadze, ze jezeli projekt dotyczyłby tylko par hetero to nie byłoby takiego problemu bo sam bym taki pomysł popierał(i mysle ze przeszedłby on dalej), no ale jezeli ewentualną konsekwencją przyjecia tej ustawy byłoby zezwolenie "tym innym" na legalizowanie swoich zwiazków to niech projekt leci do pieca.1
Pewnie razem z "tymi innymi", co?

: 27 stycznia 2013, 00:01
autor: LordJuve
deszczowy pisze:
D-Rose pisze: Sadze, ze jezeli projekt dotyczyłby tylko par hetero to nie byłoby takiego problemu bo sam bym taki pomysł popierał(i mysle ze przeszedłby on dalej), no ale jezeli ewentualną konsekwencją przyjecia tej ustawy byłoby zezwolenie "tym innym" na legalizowanie swoich zwiazków to niech projekt leci do pieca.1
Pewnie razem z "tymi innymi", co?
No i po co tak insynuujesz? Nie wstyd Ci sugerować komuś, że wyznaje hitlerowskie metody "rozwiązywania problemów"? Wiesz, że to takie superexpressowe...:lol:

Żenada ten nasz sejm...wrzask gorszy niż w dzień targowy w typowym miasteczku na południowym-wschodzie naszego pięknego, nadwiślańskiego kraju.

: 27 stycznia 2013, 00:54
autor: FalsoVero
Smok-u pisze:Wiecie co wam powiem, wszyscy mówią iż za PiSu było strasznie, terror itp. Ale ja i moi rodzice jako uczciwi obywatele nie mieliśmy żadnych problemów z ABW, policją itp. Zmniejszyła się korupcja, ulice stały się bezpieczniejsze (mieszkam w Szczecinie gdzie mój znajomy w Policji mówi ,że na dolny Skolwin jeżdżą tylko jak jest gwałt albo morderstwo bo wtedy mogę się zapakować większą "ekipą" i stamtąd wrócić w jednym kawałku). Pracuję w nocy i jak wracam np. o 2-5 to widzę takie akcje ,że strach wysiąść z samochodu. Wtedy tak nie było, albo dane sytuacje zdarzały się sporadycznie. Żyło się jakoś bezpieczniej, taka po prostu obserwacja na którą nie ma wpływu to co gadają w TVN.
A po co jeździć na "koniec świata"? Sami się powybijają, po co płacić za utrzymanie patologii w więzieniach? Często też wracam w nocy do domu przechodzę przez Łokietka, Pocztową nie widzę problemu :).

: 27 stycznia 2013, 01:55
autor: LordJuve
FalsoVero pisze: A po co jeździć na "koniec świata"? Sami się powybijają, po co płacić za utrzymanie patologii w więzieniach? Często też wracam w nocy do domu przechodzę przez Łokietka, Pocztową nie widzę problemu :).
Taa a przy okazji n-niewinnych, którzy byli w złym miejscu i o złej porze? Może po prostu warto wrócić do najwyższego wymiaru kary w postaci kary śmierci?

Proponuję aby w USA zaczęli rozdawać wszystkim broń: może czarne owce same się powybijają i społeczeństwo się oczyści? :lol:

: 27 stycznia 2013, 13:26
autor: StaryDobryNedved
Zastanawia mnie w ogóle geneza takich projektów. Co się z wami stało ludzie, że potrzebujecie urzędowego certyfikatu czy jakiegoś innego dokumentu aby stworzyć związek z drugą osobą? Czy biurokracja socjalizmu tak wam już przeżarła umysły, że urzędnik wam musi na wszystko zezwalać? Nie dość, że nie można sobie zbudować domu na własnej działce czy ściąć drzewa bez zgody urzędasa to jeszcze chcecie większego ograniczenia wolności do takiego stopnia, że to urzędas wam mówi czy wy jesteście w związku czy nie? Straszne. No chyba, że chodzi o takie przywileje jak spadki po partnerze czy zdobycie informacji w szpitalu. Hmm... może o to chodzić, no ale pomyślmy czy w świetle obowiązujących (już TERAZ) przepisów nie można upoważnić drugiej osoby do uzyskiwania takich informacji i czy nie można zapisać testamentu, w którym się drugiej niespokrewnionej osobie wszystko zapisuje. MOŻNA. No więc o co chodzi? Może o atak na wartości rodziny wychodzące z cywilizacji łacińskiej, tej samej, która podbiła prawie cały świat? Możliwe.

: 27 stycznia 2013, 14:22
autor: LordJuve
StaryDobryNedved pisze:Zastanawia mnie w ogóle geneza takich projektów. Co się z wami stało ludzie, że potrzebujecie urzędowego certyfikatu czy jakiegoś innego dokumentu aby stworzyć związek z drugą osobą?
(...)
Może o atak na wartości rodziny wychodzące z cywilizacji łacińskiej, tej samej, która podbiła prawie cały świat? Możliwe.
Wiesz, wydaje mi się, że początek i koniec Twojej wypowiedzi ma pewną wspólną genezę. Mianowicie: dziś to co usankcjonowane prawnie, podparte jakimś "papierkiem", jest uważane za ważne, obowiązujące, istotne. Pewne ma to związek z intytucjonalizacją życia społecznego (a przez to także biurokratyzacją o której wspominasz). Często ten "papierek" zapewnia jzkieś realne prawa (jak na przyład prawo do odwiedziń czy dziedziczenia - o czym też wspominasz) i dla wielu zwolenników tzw. "związkow partnerskich" to ta cecha zalagalizowanych związków jest najważniejsza.

JEDNAK: mam wrażenie, że spora część środowiska LGBT itp. walczy przede wszystkim o usankcjonowanie nie tyle relacji partnerskiej, co pewnego stylu życia. Mniejszość chce wmówić większości, że są całkiem ok i cool. Co więcej, wykorzystują przy tym obrzydliwe METODY, takie jak ataki na tradycyjny model postrzegania rzeczywistości. Dlaczego? Z prostego powodu: lobby gejowskie itp. kierują się określoną ideologią, chcą ją spopularyzować, jednak żeby się im to udało to muszą pozbyć się aktualnie obowiązującej.