JuvePoland

No tak, ja wiem, że często jest mizerny, ale mimo to jest, a raczej był ich najlepszym graczem środka pola. Na moje oko będzie to dla nich duże osłabienie.

pumex pisze:Może dlatego, że Guarin ma coś z Vucinicia - potrafi zagrać bardzo dobre zawody, ale przeplata je meczami, obok których przechodzi niezauważony.

Tutaj się zgadzam, zresztą jak pytałem brata o opinię to powiedział mi to samo - ten gość gra albo świetnie, albo do chrzanu, rzadko zdarzają mu się stany pośrednie.

pumex pisze: Nie bardzo wiem skąd się wzięło, że Kolumbijczyk uczynił pomoc Nerazzurrich bardziej jakościową

A tutaj już nie. Żeby zobaczyć skąd się to wzięło, trzeba rzucić okiem kogo jeszcze obok Kolumbijczyka ma do dyspozycji Mazzari. Cambiasso po słabym początku sezonu teraz gra lepiej, ale nie wiadomo jak długo taką formę utrzyma. Kuzmanović, Mariga czy Taider nie gwarantują żadnej jakości. Kovacić może wyjść na ludzi, ale to piłkarz o zupełnie innej charakterystyce. Zgadzam się z tym, co pisze jarmel - jeżeli oddadzą Guarina zimą i nie sprowadzą nikogo w jego miejsce, to kibice Interu powinni zobaczyć niejeden żenujący występ środkowego pomocnika którego dałoby się uniknąć, nie sprzedając Freddy'ego.

pumex pisze:finansowo im to wyjdzie mniej więcej na zero (a nawet na plus, bo Belg pewnie będzie miał niższą pensję), a będą mieli piłkarza młodszego i lepszego.

Tutaj byłbym ostrożny. Jeżeli transfer Guarina faktycznie jest już praktycznie przyklepany, Thohir napalił się żeby sprowadzić gracza o indonezyjskich korzeniach już zimą, a losy zawodnika śledzi Marotta, to pozycja Branki w negocjacjach nie jest najmocniejsza, delikatnie mówiąc. Powiedziałbym nawet, że jest wyraźnie słabsza niż pozycja Juventusu wtedy, kiedy Cellino sprzedał nam za 18 baniek mniej perspektywicznego Matriego.

zahor pisze:jeżeli oddadzą Guarina zimą i nie sprowadzą nikogo w jego miejsce, to kibice Interu powinni zobaczyć niejeden żenujący występ środkowego pomocnika którego dałoby się uniknąć, nie sprzedając Freddy'ego.

Nie no bez przesady, chyba takimi durniami nie są... ... ...nie? Na pewno sprowadzą kogoś w miejsce Guarina i tak naprawdę jeśli tym kimś będzie np. Nainggolan (Thohir się ponoć napalił na niego), to finansowo im to wyjdzie mniej więcej na zero (a nawet na plus, bo Belg pewnie będzie miał niższą pensję), a będą mieli piłkarza młodszego i lepszego.

zahor pisze: Tutaj byłbym ostrożny. Jeżeli transfer Guarina faktycznie jest już praktycznie przyklepany, Thohir napalił się żeby sprowadzić gracza o indonezyjskich korzeniach już zimą, a losy zawodnika śledzi Marotta, to pozycja Branki w negocjacjach nie jest najmocniejsza, delikatnie mówiąc. Powiedziałbym nawet, że jest wyraźnie słabsza niż pozycja Juventusu wtedy, kiedy Cellino sprzedał nam za 18 baniek mniej perspektywicznego Matriego.

Do tego trzeba dodać niedawną wypowiedź prezesa klubu, który mówił o pierwszeństwie Marotty w temacie Nainggolana. Gdzieś na JP był news o tym, że ich prezes bardzo docenia podejście Zezowatego do negocjacji i kiepsko widzi starania Interu. Nie twierdzę, że ich wyprzedzimy, ale Inter może sporo na niego wydać w takiej sytuacji.

Tak czy inaczej sprzedaż Guarina jest moim zdaniem głupotą. Tym bardziej, że kasę ponoć mają. No chyba, że Freddy naprawdę się napalił na odejście.

Moim zdaniem to swietnie rozwiązanie dla Interu, bo gosc wcale taki rewelacyjny nie jest. Dziwie sie ze takie kluby sie po niego zglaszają, Guarin to taki "Matri pomocy" nie wiadomo jaki jest jego najsilniejszy atrybut pilkarski, w obronie mizerny, w konstruowaniu ataku rowniez, slaba kiwka, średnia technika, średnie lub slabe podanie, do nie dawna mial swietne uderzenie z dystansu ale i nawet to zatracil bo kazda jego pilka ląduje na trybunach. Taki nijaki piłkarz, jak wyciagną za niego więcej niz 15 mln € to tylko im przyklasnąć. I nie są to moje osobiste spostrzeżenia, tylko to co przeczytalem na stronkach interu na jego temat.

Patrząc na kadrę Interu to aż dziwne jest, że są tak wysoko bo przed sezonem nigdy bym nie przypuszczał, że będą tak wysoko. Patrząc na zawodników to powinni się błąkać w okolicach środka tabeli i w sumie wiele im do tych rejonów nie brakuje. Trener może jest i dobry to fakt, ale ciężko wymagać od dyrygenta nie wiadomo jakiego spektaklu gdy cała orkiestra jest do bani. Myślę, że złe czasy dla Interu w tym sezonie dopiero się zbliżają i zaczną gubić punkty seryjnie niemalże.
Bez potężnych transferów w przyszłym roku jak i w tym będzie im szalenie ciężko wejść do LM.

Zgadzam się z tym, co pisze jarmel - jeżeli oddadzą Guarina zimą i nie sprowadzą nikogo w jego miejsce, to kibice Interu powinni zobaczyć niejeden żenujący występ środkowego pomocnika którego dałoby się uniknąć, nie sprzedając Freddy'ego.

Freddy bardzo często jest najsłabszym zawodnikiem na boisku w tym sezonie. Statystyki ma dobre, bo strzela dużo bramek, zalicza asysty, ale nie odzwierciedlają one całościowej oceny jego poczynań - dużo strat, samolubnej, nonszalanckiej gry. No i przede wszystkim po odejściu Guarina na jego obecnej pozycji będzie grał Ricky Alvarez, który najlepsze mecze rozgrywał właśnie grając w miejsce Guarina. Także nie będzie żadnej luki, po prostu Alvarez pójdzie trochę do tyłu, a podwieszonego pod napastnika (np. Milito, lub Icardiego) będzie grał Palacio.

orzeu pisze:Także nie będzie żadnej luki, po prostu Alvarez pójdzie trochę do tyłu, a podwieszonego pod napastnika (np. Milito, lub Icardiego) będzie grał Palacio.

No i po co przesuwać Palacio dalej od bramki skoro na swojej aktualnej pozycji jest najjaśniejszym punktem drużyny?
Nie wiem, dla mnie ciągle to się jakoś kupy nie trzyma.

Bazyliszek pisze: Taki nijaki piłkarz, jak wyciagną za niego więcej niz 15 mln € to tylko im przyklasnąć. I nie są to moje osobiste spostrzeżenia, tylko to co przeczytalem na stronkach interu na jego temat.

No dobra, ale to i tak jest ich najlepszy piłkarz na tej pozycji. No bo kto? Alvarez, o którym pisze orzeu albo stary Cambiasso? Proszę Cię

jarmel pisze:

orzeu pisze:Także nie będzie żadnej luki, po prostu Alvarez pójdzie trochę do tyłu, a podwieszonego pod napastnika (np. Milito, lub Icardiego) będzie grał Palacio.

No i po co przesuwać Palacio dalej od bramki skoro na swojej aktualnej pozycji jest najjaśniejszym punktem drużyny?
Nie wiem, dla mnie ciągle to się jakoś kupy nie trzyma.

Bazyliszek pisze: Taki nijaki piłkarz, jak wyciagną za niego więcej niz 15 mln € to tylko im przyklasnąć. I nie są to moje osobiste spostrzeżenia, tylko to co przeczytalem na stronkach interu na jego temat.

No dobra, ale to i tak jest ich najlepszy piłkarz na tej pozycji. No bo kto? Alvarez, o którym pisze orzeu albo stary Cambiasso? Proszę Cię

Stary Esteban gra obecnie o klasę lepszą piłkę od Guarina. Alvarez to obok Palacio ich najlepszy zawodnik w tym sezonie, robi im całą grę z przodu.

Kolumbijczyk to obecnie, tylko chaotyczny drybling z głową do ziemi, oraz strzały z każdej pozycji jak nasz Fabio, z tym że robi to dużo gorzej.

Guarin większą karierę zrobił wśród fanatyków FM, niż w rzeczywistej piłce Conte wolał rezerwowego Caceresa, niż Kolumbijczyka. Owszem, wyróżnia się, ale w podupadłym Interze. To jednowymiarowy piłkarz: przyjąć, zamknąć oczy i pierdyknąć.

jarmel pisze:

Bazyliszek pisze: Taki nijaki piłkarz, jak wyciagną za niego więcej niz 15 mln € to tylko im przyklasnąć. I nie są to moje osobiste spostrzeżenia, tylko to co przeczytalem na stronkach interu na jego temat.

No dobra, ale to i tak jest ich najlepszy piłkarz na tej pozycji. No bo kto? Alvarez, o którym pisze orzeu albo stary Cambiasso? Proszę Cię

Alvarez>Guarin i to zdecydowanie. Tyle w temacie

Derby Mediolanu wygrał Inter plasując się w strefie pucharowej. Mam takie pytanie poza programem. Jak na tle sezonu prezentuje się Icardi?? Przyznam szczerze, że nie miałem okazji oglądać w tym sezonie meczu z udziałem Interu.

Marianb pisze:Derby Mediolanu wygrał Inter plasując się w strefie pucharowej. Mam takie pytanie poza programem. Jak na tle sezonu prezentuje się Icardi?? Przyznam szczerze, że nie miałem okazji oglądać w tym sezonie meczu z udziałem Interu.

słabo. Strzelił bodajże 2 bramki, ale nie zachwyca swoją grą. Ostatnio więcej się leczy niż gra, druga sprawa to że chyba mu trochę sodówka uderzyła do głowy, za co ponoć już dostał burę od Zanettiego.

Wczorajsze derby były na żenująco niskim poziomie.Dopiero ostatnie kilkanaście minut coś się ruszyło, bo oba zespoły poczuły że aż jedna dobra akcja jest gwarancją zdobycia trzech punktów.

W Interze wszystko wygląda fatalnie, normalnie jakby sam Moratti ustalał skład bo kolejny trener zachowuje się jakby mu jaja ucieli. Mazzari w Napoli grał ofensywnie a wczoraj wystawił skład jakby mieli grać za karę- 6 obrońców+ 2 defensywnych pomocników + Guarin i Palacio.

Teraz mają uciechę z wygranych derbów ale normalnie powinni siąść i płakać bo trzeba kupić około połowę zespołu żeby to się nadawało do gry.

orzeu pisze:słabo. Strzelił bodajże 2 bramki, ale nie zachwyca swoją grą.

W meczu z Juve bramkę strzelił myślałem, że wtedy będzie dla niego punkt przełamania. W Sampdorii coś jeszcze grał(a wiekowo staruszek to nie jest) :roll: