No proszę. Ten niesamowity przykład bezgranicznego
męstwa i odwagi kibica Juve, spotkał się na forum JP (w temacie dotyczącym Interu) z większym zainteresowniem, niż wczorajsze
popisy - defensywy Interu.
Pomyśleć, że do momentu porażki z Romą, Mediolańczycy sprawiali - naprawdę, całkiem niezłe wrażenie. Jadą teraz do Neapolu, które ostatnio, również nie zachwyca - jeśli chodzi o grę obronną.
Edit:
grande amore pisze:Antek, jak jestes taki odwazny to sprobuj sie odezwac w ten sam sposob do jakiejs wiekszej grupy kibicow Interu (liczacej tak z 10 chlopa), ciekawa jestem co zrobisz chwile pozniej.
PS. Zachowales sie wprost idiotycznie.
Do jakich dziesięciu

:!: Niech on się do jednego odezwie - takiego dużego, przypakowanego. Zresztą już mniejsza o to... Mnie wystarczy żeby Juventus górował nad Interem na boisku. Wiemy wszyscy o tym, w jakich okolicznościach Inter
wywalczył sobie te wszystkie trofea (podczas naszej banicji i kryzysu), my swój powrót na szczyt - zawdzięczamy samym sobie. I to nam powinno wystarczyć. Za starzy jesteśmy chyba na podobne zabawy - czyż nie

Kibice Juventusu, nie musza nikomu - nic udowadniać :!:
Alfa i Omega pisze:Bruce Badura pisze:Arbuzini pisze:
to ten dzieciak nie był w przedziale 7-10 ale 10-12
Ależ skąd :!: W rzeczywistości było ich dwóch. To byli Kliczko i Jackie Chan. Natomiast, Wasz forumowy kumpel Antoś - załatwił ich najprostszym chwytem
osotogari , tylko nie chciał się tym pochwalić :rotfl:
