Strona 26 z 35
: 11 kwietnia 2017, 23:21
autor: LordJuve
Pluto pisze:BTW Nie wiem jak jest za granicą ale u nas szyba wybita w autokarze BvB ma zdecydowane pierwszeństwo przed naszą wygraną także marzenia o tym, że wynik okrąży świat i wszyscy klękną przed Juventusem... nie tym razem.
Nie przesadzaj. Fama poszła. Niekoniecznie z powodu naszej wygranej, ale kolejnej kompromitacji Barcy na wyjeździe. Tak czy inaczej, to wszystko działa na naszą korzyść.
: 11 kwietnia 2017, 23:22
autor: jackop
To uczucie, kiedy nawet arbiter wie w jakiej jesteś formie, a mimo to wchodzisz na boisko:

: 11 kwietnia 2017, 23:23
autor: Pavel87
Mina Enrique-jak w 2012 roku, kiedy Roma dostawała czwórke-bezcenne

: 11 kwietnia 2017, 23:26
autor: Wicior
Coś pięknego. Ileż trzeba było czekać na takie widowisko Juve w LM. Oglądałem mecz z pewnym siebie fanem Barcy. Powiedział mi, że nic dwa razy się nie zdarza. Widział jak gra obrona Juve i odparł " nie ma opcji - Chiellini i Bonucci to dwaj najpewniejsi obrońcy jakich widziałem w tej edycji LM" Coś w tym jest .. Allegri to świetny trener. Wierzę, że uda nam się ich wyrzucić z LM. Wtedy wbijemy się do światowego topu.
Forza Juve!
: 11 kwietnia 2017, 23:26
autor: Hypeman
Niech ten zespół to utrzyma... Dla Gigiego, proszę.
: 11 kwietnia 2017, 23:28
autor: Dunio333
Hypeman pisze:Niech ten zespół to utrzyma... Dla Gigiego, proszę.
Taaa czytałem z dwa dni temu książkę Buffona i też mi się przykro zrobiło jak czytałem, że Buffi nie ma, ale by bardzo chciał wygrać LM

.
: 11 kwietnia 2017, 23:28
autor: Hed
Jak tu isć spać? Piękny mecz, Max rozegrał to po swojemu i jest efekt, ciekaw jestem rewanżu ale damy radę...Rwie pape z dachu. FJ
: 11 kwietnia 2017, 23:30
autor: baron
Z pozytywów to dla części mniej doświadczonych zawodników kolejny mecz z topową drużyną. Także pomału może nie będą na takie mecze wychodzić ofajdani.
Lemina i Rincon ależ oni są słabi.
: 11 kwietnia 2017, 23:31
autor: jsduga
Zagraliśmy tak, jak podpowiadało serce każdego kibica, nie rozum. Przepełnia mnie duma, mimo, że to dopiero ćwierćfinał. Gdybym był kibicem innej drużyny, nie chciałbym,by moja ekipa grała ze Starą Damą. Jesteśmy do bólu nieprzyjemnym rywalem.
Dużo pracy przed nami, serce niech się cieszy, a głowy spuszczamy w dół. Do finału daleko. Gdy podniesiemy uszaty puchar niech się dzieje co chce.

: 11 kwietnia 2017, 23:32
autor: Dunio333
baron pisze:Lemina i Rincon ależ oni są słabi.
Lemina tu zdecydowanie nie pasuje, ale Rincon jako zmiennik do ligi - pucharów mi pasuje.
: 11 kwietnia 2017, 23:32
autor: B@rt
Zagraliśmy najlepszy mecz w tym sezonie w najlepszym do tego momencie. Super i wielkie brawa dla chłopaków! Dybala dzisiaj świetny, dobry i groźny Cuadrado, ogólnie dobry środek pola, pracujące skrzydła.
Na minus druga połowa. Nie dlatego, że była zła, ale wyraźnie gorsza od pierwszej. Wkradło się rozluźnienie, trochę mniej szacunku do rywala, mniej dyscypliny taktycznej, zaczęliśmy gorzej zagęszczać środek pola i podwajać krycie, pozwoliliśmy Barcelonie na więcej swobody, daliśmy więcej miejsca. Niemniej jednak była to wymiana ciosów bez kupy w portach, ostatecznie wygrana przez nas.
No i Igła. Dzisiaj to nie jego dzień i nie podarowałbym mu tej setki z ter Stegenem, gdyby chwilę później Kielon nie strzelił bramki.
: 11 kwietnia 2017, 23:37
autor: jackop
baron pisze:Lemina i Rincon ależ oni są słabi.
Też złapałem się za głowę. Lemina od razu próbował się zabawić w Neymara i po jego stracie poszła kontra. Później już tylko biegał (dość żwawo) 1-2 metry od najbliższego rywala. Z kolei Rincon dał Barcelonie wolnego, bo dał się nabrać na ten jeden zwód Messiego, który Chiellini stopował za każdym razem.
Gdybyśmy w kadrze mieli tego Sancheza i jednego świetnego środkowego (lub Marchisio w najlepszej dyspozycji), to byłbym pierwszy, który krzyczałby o wygranej Pucharu z Uszami w tym roku.
Taka euforia w temacie, że chyba tylko ja wytknąłem babole Giorgio, Leo i Samiego z pierwszej połowy (nawet pumi zapomniał)
Pomysł Enrique na drugą połowę to taktyczny "majstersztyk". Przesunąć nie radzącego sobie na skrzydle Messiego do środka, żeby jego stroną boiska atakować parą Roberto-Rakitić. Mandzu i Sandro wyjaśnili, tak jak Alves Neymara

: 11 kwietnia 2017, 23:41
autor: Lypsky
Dla tych, którzy piszą, ze mogło być 4:0 lub 5:0 - równie dobrze mogło skończyć sie 3:1 lub 3:2, przestańcie marudzić. Mamy wynik marzeń i drugi raz to sie nie wydarzy. Z PSG wykorzystali limit szczęścia.
: 11 kwietnia 2017, 23:44
autor: TURBOPAWEL
wygrywamy lige mistrzow w tym roku, mozecie cytowac
: 11 kwietnia 2017, 23:45
autor: Dunio333
TURBOPAWEL pisze:wygrywamy lige mistrzow w tym roku, mozecie cytowac
Amen.