JuvePoland

Ten Arsenal to taki piorunochron na Bayern i Barcę. Nieważne,z którego miejsca wychodzą.

fajnie, że nie wylosowaliśmy Benfiki. Ciekawie by było trafić na nią trafić w finale, wtedy mecz nigdy by się nie skończył #pdk

pan Zambrotta pisze:fajnie, że nie wylosowaliśmy Benfiki. Ciekawie by było trafić na nią trafić w finale, wtedy mecz nigdy by się nie skończył #pdk

:rotfl: :rotfl: :rotfl:
To było dobre

Tak serio co do losowania, Porto jak najbardziej w porządku, tylko żeby nie zlekceważyli rywala.
Mam nadzieję, zwłaszcza po ost 2-3 meczach, że forma będzie już tylko rosła. Błagam bez kontuzji kluczowych graczy na luty i 1/4 powinna być, a później to już może wydarzyć się wszystko

JEDNO SERCE JEDEN KLUB, JEDNA ÓSMA AŻ PO GRÓB!!! - nowe motto Arsenalu :lol:

Kursy na awans:



W każdej parze mamy zdecydowanego faworyta, jedynie Sevilla się trochę wyłamuje. Chyba zagram jakiś piniondz na Monaco.

pan Zambrotta pisze:fajnie, że nie wylosowaliśmy Benfiki. Ciekawie by było trafić na nią trafić w finale, wtedy mecz nigdy by się nie skończył #pdk

Kapitanie?

Piekne losowanie, kibice Arsenalu jeszcze maja nadzieje na awans, ale Wenger juz na pewno w samolocie płakał czemu znowu odpadna w 1/8.

A i nie ma co liczyć że w następnej rundzie trafimy na kogoś z pary sevilla-leicester, Real juz ich zarezerwował. Znowu trafiają na najsłabszą drużynę.

Chciałem Leverkusen, mamy Porto. Niby rywal teoretycznie nietrudny, ale mam wrażenie, że będziemy mieli problem, jednak awans na pewno będzie nasz. Losowanie dla nas dobre, ciekawe z kim zagramy w 1/4.

Co do Realu - jakieś miałem dziwne przeczucie, że jeśli nie my to na pewno zagra z nimi Napoli w 1/8.

@Kicek7,
słabe kursy na faworytów, ale widzę jedną perełkę. Imo przeciętne City może nie dać rady Monaco w dwumeczu. Kursu 3.25 aż żal nie spróbować.

jpjp5 pisze:A i nie ma co liczyć że w następnej rundzie trafimy na kogoś z pary sevilla-leicester, Real juz ich zarezerwował. Znowu trafiają na najsłabszą drużynę.

W takiej sytuacji w dalszym ciagu bedziemy mieli szanse na dosc przyjemne losowania w postaci BVB czy City/Monaco. Moze byc tez tak, ze na wiosne bedziemy w tak dobrej formie, ze bedzie nam wszystko jedno, kogo wylosujemy.

joy pisze:Ten Arsenal to taki piorunochron na Bayern i Barcę. Nieważne,z którego miejsca wychodzą.

tak się właśnie zastanawiam co ten biedny Wenger przeskrobał w UEFA... za co go tam tak nie lubią? boją się, że będą musieli przedrukować finał jak kiedyś z Barcą żeby wygrali ci co muszą więc lepiej wyeliminować ich jak najszybciej czy co? nie chce mi się sprawdzać ale czy od tamtego finału odpadli z kimś innym niż Barca/Bayern?

pan Zambrotta pisze:

Maly pisze:ps. jeśli będą w tej rundzie jakieś szlagiery to w jednym z nich na pewno zagramy my

Maly

nie ma się co śmiać wg bookmacherów nie ma szlagierowych meczów - we wszystkich jest zdecydowany faworyt

CavAllano pisze:

jpjp5 pisze:A i nie ma co liczyć że w następnej rundzie trafimy na kogoś z pary sevilla-leicester, Real juz ich zarezerwował. Znowu trafiają na najsłabszą drużynę.

W takiej sytuacji w dalszym ciagu bedziemy mieli szanse na dosc przyjemne losowania w postaci BVB czy City/Monaco. Moze byc tez tak, ze na wiosne bedziemy w tak dobrej formie, ze bedzie nam wszystko jedno, kogo wylosujemy.

albo niektóre zespołty w tak słabej,
Madryt Atletico nie zachwyca, Barca też to według mnie to nie to samo. Bayern przy Carlo to nie jest maszyna za czasów Juupa czy Pepa. Real wydaje się taki galaktyczny przy Zidane, ale nie można tak cisnąć przez cały sezon.

Bardzo przyjemne losowanie dla Juve, Porto to ambitny zespół i na pewno się przed nami nie położy. Ponowne spotkanie Buffona z Casillasem - zawsze dobrze smakuja Ciekawi mnie ilu użytkowników forum po pojedynku z Porto będą wypisywac: Otavio, przydałby nam się

Liczę na niespodziankę ze strony Monaco. Martwi tak słaby rywal Atletico. Ciekawe jak bardzo Bayern będzie musiał się napocić z Arsenalem?

Robaku pisze:Real wydaje się taki galaktyczny przy Zidane, ale nie można tak cisnąć przez cały sezon.

Mam tylko nadzieję, że nie będą mieli drugi rok z rzędu tak łatwej drabinki. W ich zwycięstwo drugi rok z rzędu nie wierzę, ale przydałby im się jakiś wymagający przeciwnik w 1/4 (jeszcze nie awansowali, ale powiedzmy sobie szczerze, że Napoli szanse ma niewielkie). Pamiętam, że w sezonie, gdy sami mierzyliśmy się w finale z Barcą Katalończycy początek rozgrywek mieli beznadziejny i forma przyszła na wiosnę. Na chwilę obecną nie wiemy jak to będzie wyglądać, równie dobrze sami tak się możemy zgrać i rozkręcić, że będziemy zamiatać wszystkim. Mam jednak wrażenie, że generalnie Barcelona to już nie jest "to". Atletico w ogóle spuściło z tonu.

Z Atletico w słabej formie też będzie cięzko, bo oni się bronią całym zespołem. Barcelony bym wolał uniknąć, oni są zawsze groźni. Bylebyśmy my mieli formę, bo ostatnio kiepsko to wygląda.

Napoli może naprawdę sprawić Realowi sporo problemów, chyba Milik już będzie dostępny na te mecze co da im sporo w ofensywie,która i tak jest bardzo mocna, a obrona Realu to nie jest jakaś zapora nie do przejścia na poziomie BBC. Aczkolwiek Napoli musiałoby zagrać na 100% i liczyć też na trochę farta. Benfica,Leicester czy Arsenal też mogą powalczyć. Barca,Atletico i nasze Juve to wg mnie najwięksi pewniacy. City w obecnej chwili dostałoby pewnie bęcki od Monaco i to konkretnie,ale mecze dopiero za 2 miesiące i wszystko może się zmienić.

Kicek7 pisze:Kursy na awans:



W każdej parze mamy zdecydowanego faworyta, jedynie Sevilla się trochę wyłamuje. Chyba zagram jakiś piniondz na Monaco.

Wg buków City ma większe szanse ograć Monaco niż my Porto? Bez jaj. Monaco gra kapitalnie i wg mnie są w stanie nawet ograć ekipę Guardioli. Na chwilę obecną Monaco mogłoby sprawić niespodziankę, ale kto wie jak będzie w lutym

Mamy Porto więc jest pięknie. Nie ma innej opcji niż awans.
Co do innych par, to znowu Arsenal-Bayern, to już robi się nudne. Znowu PSG-Barca...Znowu Leverkusen-Atletico (grali w 1/8 dwa lata temu). Co do Napoli to jeśli się nie przestraszą to mogliby coś ugrać, tak jak Roma rok temu, przegrali pierwszy mecz, a potem jak się okazało że nie mają nic do stracenia to mogli wygrać na Bernabeu, ale brakowało skuteczności.

edit. Oglądałem właśnie powtórkę losowania i czy jest ktoś mi w stanie wytłumaczyć dlaczego Leverkusen oraz PSG nie mogły trafić na Leicester?? :co?: