JuvePoland

W następnej kolejce, przy wygranej z Palermo na wyjeździe, znów się zbliżymy bez względu na wszystko, bo: Sassuolo gra u siebie z Fiorentiną, a Napoli z Interem.

albertcamus pisze:W następnej kolejce, przy wygranej z Palermo na wyjeździe, znów się zbliżymy bez względu na wszystko, bo: Sassuolo gra u siebie z Fiorentiną, a Napoli z Interem.

Z drugiej strony, jeśli przegramy, to na pewno drużyny przed nami powiększą swoją przewagę. Z czarnych czasów 2008-2011 mam niemiłe wspomnienia z meczów z Palermo. Mam wrażenie, że zawsze jak z nimi graliśmy, to przed tym meczem udało nam się wygrać 2-3 spotkania i wszyscy liczyli na odrodzenie, a Sycylijczycy klepali nas w tamtych czasach niemiłosiernie. Była taka seria spotkań, że na 7 meczów z rzędu przeciwko Palermo aż 6 przegraliśmy!

Kto by pomyślał, że spośród nowych napastników którzy zasilili czołowe kluby Serie A (Mandzukić, Dżeko, Kalinić, Bacca, Jovetić) to były napastnik Dinama będzie naskuteczniejszy i najefektywniejszy, a nasz Mandżu będzie największą ofermą z tego grona.
Liga nie jest słaba, tylko wreszcie po 5 latach jest bardzo wyrównana. Świadczą o tym europejskie puchary, gdzie wszystkie zespoły raczej wyjdą ze swoich grup (jedynie Roma może mieć problemy). Coś się zmieniło, w lecie wreszcie nie doszło do wyprzedazy gwiazd jak to zwykle bywało, ale kluby się wzmacniały sięgając głęboko do portfela. Do standardowych klubów z czołówki dołączyły takie drużyny jak Sassuolo, Atalanta czy Torino. Jedynie Carpi i Hellas ewidentnie odstają od reszty stawki i to że polecą do 2 ligi jest niemalże pewne.

Powoli chyba wszystko zaczyna się krystalizować. Myślę, że Milan i Lazio definitywnie odpadają z walki o TOP3, niedługo odpanie też Sassuolo. Wszystko powinno rozegrać się między Interem, Napoli, Romą i Juventusem. Jak pisałem wyżej, gra ponad stan Fiorentiny kiedyś musi się skończyć, a terminarz maja trudny, decydujące mecze o awans w LE połączone z wyjazdami do Sassuolo i Turynu i do świąt mogą popłynąć. Jeśli nie stanie się katastrofa, to za tydzień na San Paolo mecz na szczycie Napoli-Inter.

Wybacz ale kibic Interu skreslajacy Fiorentine brzmi smiesznie. Zwlaszcza zwazywszy na to jak ten Inter gra i ile punktów zdobyl jedynie dzięki zwykłemu szczęściu.

Kiss pisze:Wybacz ale kibic Interu skreslajacy Fiorentine brzmi smiesznie. Zwlaszcza zwazywszy na to jak ten Inter gra i ile punktów zdobyl jedynie dzięki zwykłemu szczęściu.

Ten szczęśliwy Inter za kilka godzin zostanie samodzielnym liderem Serie A. Szczęście? Sprzyja lepszym, a większość rezultatów, to nie ono, tylko wypadkowa świetnej gry Handanovicia, Mirandy, Murillo i Medela. O ile w przypadku Interu, gra w ataku przy takich nazwiskach jak Perisić, Jovetić czy Icardi i planowanych wzmocnieniach w styczniu może tylko ulec poprawie, o tyle Fiorentina ma naprawdę przeciętną kadre i pewnie powtórzy casus Lazio z ostatniego sezonu- przy życiowej formie wyrobników doczłapie się do LE/LM, żeby sezon później cieniować w środku tabeli.

Wiemy, że Inter jest świetny. Szczególnie po meczu u siebie ze słabiutkim Juventusem, kiedy to grał na czas, by zremisować. :hellyes:

albertcamus pisze:Wiemy, że Inter jest świetny. Szczególnie po meczu u siebie ze słabiutkim Juventusem, kiedy to grał na czas, by zremisować. :hellyes:

Ale powiedz mi, kto o tym będzie pamiętać za kilka lat? Inter za Stramy pokonał Juventus na wyjeździe 3-1, natomiast w końcowym rozrachunku to Juventus cieszył się ze Scudetto a Nerazzurri skończyli w środku tabeli. W ubiegłym sezonie to Inter zdominował w drugiej połowie Juve na wyjeździe i był bliski wygranej, w ostateczności skończył w środku tabeli, a wy cieszyliście się z tytułu. To tylko pojedyncze spotkania, jeśli tytuł czy TOP3 ma gwarantować wpuszczanie Ranocchii na końcówkę meczu i bronienie wyniku z Bologną, Juventusem czy Carpi to Mancini ma moje błogosławieństwo.

albertcamus
W pierwszym sezonie z Conte na ławce trenerskiej wiele razy też graliśmy piach, a jednak potrafiliśmy wywalczyć punkty na trudnym terenie. Udało nam się coś czego nie spodziewał się chyba żaden sympatyk Juve (wtedy celem było zakwalifikowanie się do LM), a dodatkowo nie przegraliśmy w lidze nawet jednego spotkania. Inter często mimo słabej i brzydkiej dla oka gry umie strzelić chociaż jedną bramkę nie tracą przy tym żadnej. Dodatkowo wiele wskazuje na to, iż wzmocnią się jeszcze zimą, także nie lekceważyłbym ich w walce o tytuł, szczególnie, że w przeciwieństwie do nas, Romy, Napoli i Violi nie grają w europejskich pucharach.

Możecie się przechwalać kto zostanie "samotnym liderem" mimo, że to tylko 2 pkt. mogą być. Liga jest wyrównana i stawianie którejś z ekip na piedestale po 13 kolejkach jest śmieszne. Wiosna pokaże, które transfery były świetne, które gorsze, który trener wykonał dobrą robotę, a kto miał szczęście. W tej chwili nie ma co przewidywać jak nawet u nas poprawy gry nie widać. Z drugiej strony ciężki terminarz już za nami.

Dizzee pisze: o tyle Fiorentina ma naprawdę przeciętną kadre i pewnie powtórzy casus Lazio z ostatniego sezonu- przy życiowej formie wyrobników doczłapie się do LE/LM, żeby sezon później cieniować w środku tabeli.

To dziwne ale dokładnie to samo powiedziałbym o Interze:)
Kibice maja taka tendencje do uznawania pilarzy swojego klubu za lepszych niż sa w rzeczywistości. np. dla Milanistow Montolivo to wymiatacz, dla Juventinich Markiz to jeden z lepszych pomocnikow swiata. Przynajmniej pare lat temu.
Dla ciebie Inter ma dobra kadre:D

Który klub poza Juventusem ma na poziomie ławkę?
we włoszech nikt, Fiora, Milan, Roma, Napoli[ może oni trochę więcej możliwości mają] Lazio to zespoły na tym samym poziomie jeżeli chodzi o kadrę.
Nie ma lepszych czy gorszych Dizee.

Jakiś dobry link do Interu?

Czyli almighty inter jest nie do zatrzymania ?

Proszę was ani inter ani Milan nie powąchają na koniec TOP 3 bo po prostu śą za słabi a szczęście nie trwa wiecznie.


FORZA FROSINONE

Pawełek pisze:Jakiś dobry link do Interu?

http://www.livesportstream.tv/en/player ... ne/768/432