JuvePoland

Kuuurdeeee... co za piękny wieczór!!!
Ależ się porobiło od 2006 i degradacji... sezon w Serie B, dwa poniżające lata w środku tabeli, powrót na szczyt we Włoszech i odejście Conte bo "ten zespół nie jest w stanie osiągnąć nic więcej", Allegri i teraz finał Ligi Mistrzów, to jest coś niesamowitego. W 9 lat udało nam się odbić od dna i powrócić do europejskiej czołówki. Na złość wszystkim. Dzięki, panowie, dzięki, Allegri! Kto by się spodziewał, że to on nas poprowadzi do takich wyników. Wiem, że z Barcą będzie cholernie ciężko, ale już mniejsza z tym. Dajmy z siebie to co najlepsze w tym finale, walczmy.

Cieszę się jak diabli z naszego wyniku, ale skłamałbym mówiąc, że nie odczuwam satysfakcji z tego, że utarliśmy nosa kibicom Realu, którzy już po losowaniu się widzieli w finale i liczyli bramki ile to nam ich nie władują. Niech teraz płaczą.

Milano1910 pisze:

Smolwin pisze:

Milano1910 pisze:
Tak. Na drugim miejscu po Milanie i Widzewie zawsze była u mnie Barcelona. Gdyby przeciwko wam grała którakolwiek inna ekipa to kibicowałbym biało czarnym.

Chłopie najpierw naucz się liczyć do trzech a potem wypowiadaj się na tym forum...

Piękna chwila w historii naszego kochanego klubu. Czekałem długich dwanaście lat, aby znów w finale ligi mistrzów poczuć prawdziwe emocje.
Mam nadzieje, że ten piękny sen będzie miał swoje szczęśliwe zakończenie w Berlińskim finale.

Ty głupi jesteś? Przecież chodziło mi o to, że Widzew i Milan są u mnie na równi. Bo jak wybierać ukochaną zagraniczną ekipę i drużynę ze swojego miasta...

Po co te spiny, panowie? Kolega Milano1910 z klasą pogratulował. Przecież to zawsze miłe jak kibic Milanu...

n00beq pisze:Gratulacje

...a nawet Interu :shock: nam gratuluje. Fajnie, że jeszcze zdrowa rywalizacja między kibicami tych klubów ma miejsce.

Jak zakładałem przed pierwszym meczem z Malmo szalik, to nawet nie podejrzewałem, że będzie mi towarzyszył na pucharze aż do samego finału!

Chyba wybiorę się do Berlina i jakiś telebim dorwę przed stadionem!

@Antek666 jakieś rady?

Wróciło EB. Jest czas na EB. Wrócił Juventus! To jest czas Juventusu!!

Jak wygląda teraz kwestia finalu PW? Będzie on rozegrany 20 maja?

Czytając komentarze w sieci:
1) Tzw. "eksperci" się dziwią i szukają raczej przyczyn porażki Realu, a nie sukcesu Juve.
2) Kibice Realu nagle zapałali "miłością" do Barcy, np. poprzez wyrażanie poglądu, że to ta drużyna powinna wygrać finał LM.

Wszyscy przeciw nam? W takim razie będzie nam łatwiej wygrać i coś udowodnić... bo jak widać nawet udział w finale LM to za mało, by opinia publiczna zobaczyła w Juve zespół wartościowy.

Jedno jest pewne: musimy pokazać w tym finale klasę!

Panowie, nie moge oddychac. Jesli umre dzisiejszej nocy, wiedzcie, ze umarlem szczesliwy. Myslalem, ze jestem kamieniem, ale kurde, to sa takie emocje ze szok.

Kamery tego nie pokazaly, ale jestem pewien, ze gdzies tam Padoin pocieszal Ronaldo, tak jak to ujrzalem w wizji.

Chlopaki, jest prosba. Wezcie przed meczem z Barcelona nie placzcie na forum ile to dostaniemy, jak to macie w zwyczaju. Ale to tak poza tematem. Teraz swietujemy.

A, jeszcze ten chłopiec od piłek, co leszczył Evre, szkoda, że nie pokazali go po meczu

Jeszcze jutro jakiś włoski zespół by przeszedł i by było miło

mój dzisiejszy faworyt wśród gifów

https://pbs.twimg.com/tweet_video/CE6ltDWWEAAMJh6.mp4

Stałem się prawdziwą gwiazdą tutaj, skoro w dzień tak wielkiego sukcesu Juventusu pan Zambrotta myśli tylko o mnie :-) Chyba, że to takie "końskie zaloty" z jego strony, to na wszelki wypadek publicznie go rozczaruje - jestem zaręczony, nie interesują mnie chłopcy.

Allegri i Morata - na początku sezonu krytykowani, forumowe marudy już postawili na nich krzyżyk. Teraz pierwszy prowadzi nas do potrójnej korony a drugi seryjnie strzela bramki w ważnych meczach LM.
Finał trzeba wygrać: dla Buffona, dla kibiców, którzy byli wierni przez te ciężkie lata i aby pokazać światu, że włoska piłka jeszcze nie zginęła - jest Juventus!

KeRmit19 pisze:Radość nie do opisania! Nie wiem czy ktoś wspomniał ale dla mnie najwiekszym bohaterem meczu Buffon - niesamowicie pewny. Kiedy było trzeba spełniał role kapitana. O finale nie myśle, teraz trzeba się skupić na następnym meczu ligowym .

Zwłaszcza kiedy solidnie zrugał sędziego za kaszanę, którą ten odstawiał od czasu do czasu.
Sprzed 12 lat pamiętam tylko łzy w oczach, płacz i niedowierzanie. Życzę sobie i każdemu z nas, abyśmy płakali i w tym roku - tylko, że z kompletnie innego powodu :-D

Leonardo Bonucci:

Storari:

Chiellini;


Del Piero:
Da Berlino alla B, dalla B a Berlino: grandissimi ragazzi! Juventus ‪#‎ADP10‬ ‪#‎UCL‬ ‪#‎RealJuve‬ Ale
//
From Berlin to Serie B, from Serie B to Berlin: Fantastic guys! JuventusFC #ADP10 #RealJuve #UCL

RAMOS:
- Juventus zasłużył, a my zmarnowaliśmy swoją szansę. Po pierwszym golu myśleliśmy, że wszystko jest już zrobione. Trzeba pogratulować Juve. Juventus przechodzi dalej, ponieważ zrobił pewne rzeczy lepiej. To nie był tylko jeden mecz, były dwa. Nie potrafiliśmy strzelić więcej bramek i nie byliśmy skuteczni pod bramką. Po ich golu trochę się załamaliśmy, ponieważ graliśmy dobry mecz, ale tego nie wykorzystaliśmy.

Gratulacje, dobry dzień dzisiaj dla Juve. Finał LM + potwierdzenie Dybali przez zezola.

Warrior is back !
http://www.whoscored.com/Articles/nifs6 ... beu-Battle

Tak w ogóle to Vidal może jako pierwszy Chilijczyk wygrać LM:)

Dizzee pisze:Gratulacje, dobry dzień dzisiaj dla Juve. Finał LM + potwierdzenie Dybali przez zezola.

Wszystko drogi przyjacielu wraca do normy, na swoje miejsce. inter też.

Od jutra zaczynam się mimowolnie zastanawiać nad tym jak zatrzymać trio Neymar - Messi - Suarez. Starcia Chiellini&Evra vs. Suarez zapowiada się ciekawie z różnych względów :twisted: