JuvePoland

belial pisze:Gorsza część Mediolanu myśli nad ściągnięciem kogoś z trójki Vidal, Radja, Keita... Ciekawe czy Arturo dalej celuje w LM, czy już zszedł z poziomem swojego ego na ziemię i wybierze Inter...

http://www.repubblica.it/sport/calcio/s ... ?ref=fblcf

naprawde?

Podobno Vidal ma dostać nowy kontrakt, zgodnie którym będzie zarabiał tyle samo co Lewandowski - 15 mln za sezon, będzie miał za co pić

Chociaż ma honor ze względu na Juve nie chce do Interu.

Odświeżę temat takim o to info - Bójka z udziałem Arturo Vidala w dyskotece

Szkoda, że facet, oprócz papierów na grę, powinien mieć także błękitną kartę ::/:
Ale ten Bayern jakoś wybitnie mu nie służy.

deszczowy pisze: Ale ten Bayern jakoś wybitnie mu nie służy.

Tak samo jak Juventus. Jemu alkohol nie służy, to nie wina żadnego z klubów.

Jeśli była tu jeszcze choćby garstka ludzi, która żałowała jego odejścia, to albo powinna ostatecznie zmienić zdanie albo nawet się nie przyznawać.

mateo369 pisze:

deszczowy pisze: Ale ten Bayern jakoś wybitnie mu nie służy.

Tak samo jak Juventus. Jemu alkohol nie służy, to nie wina żadnego z klubów.

Jeśli była tu jeszcze choćby garstka ludzi, która żałowała jego odejścia, to albo powinna ostatecznie zmienić zdanie albo nawet się nie przyznawać.

Mnie akurat nie interesuja jego poza boiskowe ekscesy. Moze pic i palic, dopoki daje z siebie wszystko na boisku. Co innego, gdy kloci sie z kolegami z druzyny.

Przecież to nie jego wina. Odszedł przez Maxa. Mały tak mówił. Pewnie przez niego pije. W sensie Vidal przez Maxa. Max przez małego pewnie też, bo go zdemaskował.

Arturo jak na swoje hobby i tak sporo zadziałał w Europie. Ciekawe gdzie by zaszedł mając podejście CR 7

Racja, Vidal odszedł przez Maxa bo ten go ograniczał więc Max do wywalenia. Duet Maly & Makiavel prawdę Wam zawsze powie więc korzystajcie z wiedzy naszych mędrców póki macie możność korzystania z tego dobrodziejstwa

Pije czy nie pije, był sercem naszej pomocy i trzeba przyznać, że wtedy MVP miało wszystko czego ta formacja potrzebuje fantazje, zadziorność, przegląd pola, świetne ustawianie się i przede wszystkim stanowiła monolit.

Ja nie tęsknię za samym Arturo, bo nie jest sportowcem o klasie (osobistej), którego nam potrzeba, niemniej tęsknię za jego umiejętnościami, bo ta wyrwa nie została załatana.

Allegri pokazal mu najlepsze kluby w Turynie i efekty tego widać po dziś dzień chlip chlip

Alexinhio-10 pisze:Mnie akurat nie interesuja jego poza boiskowe ekscesy. Moze pic i palic, dopoki daje z siebie wszystko na boisku.

16 września bójka, 19 września gol w wygranym na wyjeździe meczu 3-0 z S04

czasem po prostu powstaje pytanie - czy grasz Vidalem który pije czy przykładowym Matuidim, który nie pije, grasz Vidalem i wygrywasz dwa razy Copa America oraz dochodzisz do finału Pucharu Konfederacji czy jakimś leszczem i nie jedziesz na MŚ... Vidal to taki Cantona naszych czasów, nawet jeśli teraz inaczej w piłce podchodzi się do kwestii alkoholu niż 20 lat temu to mając takiego zawodnika nie możesz go odstawić lekką ręką i tyle, nie możesz lekką ręką sprzedać swojego piłkarza sezonu bo ten ma pozaboiskowy problem bo na nim zawsze jest najlepszy w swojej klasie, wiedział to Conte, wiedział Guardiola, wiedział Ancelotti...

No, ten Bayern z Vidalem to ma taaaaaaaaaaakie sukcesy, że nic tylko żałować. W poprzednim sezonie czerwona kartka w ćwierćfinale im na pewno nie pomogła (nie dyskutuję czy słuszna).

Chciałbym go u nas, bo to był chyba najlepszy wariat jaki u nas w ostatnim czasie grał, a takich w zespole potrzeba. Skoro go odstrzeliliśmy, musiały być naprawdę solidne ku temu powody, sam nie uciekł.

deszczowy pisze:Szkoda, że facet, oprócz papierów na grę, powinien mieć także błękitną kartę ::/:
Ale ten Bayern jakoś wybitnie mu nie służy.

co to jest błękitna karta?

Karta zakładana rodzinom w Polsce, w których dochodzi do przemocy.

MRN pisze:Nie, to jest niebieska karta a nie błękitna a to zasadnicza różnica

w takim razie przyłączam się do pytania