JuvePoland

Vimes pisze:Uściślijmy fakty, wiem, że to konkurencja, ale na SJ napisali, że Conte i Pepe mieli "wiedzieć i nie powiedzieć", a Bonucci miał brać bezpośredni udział w ustawianiu meczów. To istotna różnica.

Z tego wszystkiego co napisali na temat afery ja to widzę tak:
Conte jako trener ponoć się od kogoś dowiedział ale nie wtrącał się w te sprawy. Pepe miał propozycję od tej paczki z Bari ale odmówił i podobnie jak Conte nie wtrącał się a Bonucci razem ze starszymi kolegami ustawił mecz.

Prawdopodobnie nie udowodnią, że Conte wiedział. Chyba też nie będzie dowodów na propozycję dla Pepe (rzekomy jeden telefon i wyrzucenie karty sim) ale Bonucciego chyba potwierdziła większość zeznań.

deszczowy pisze:

Dzięcioł pisze:Masakra...jeżeli faktycznie zawieszą Conte, to sprzedaż Ibry i Thiago wcale nie będzie największym klubowym osłabieniem w całej lidze. Dopiero co wróciliśmy i już nas próbują uwalić. Moratti widzi co się dzieje i już sra po gaciach. Doskonale zdaje sobie sprawę, że na boisku nie ma szans, więc pakuje się nam na chama do szatni. Ostatnia nadzieja w Agnellim.

Znowu ten Moratti. Oczywiście. Wszystko to jest wynikiem monstrualnego spisku Morattiego. Twój nick naprawdę oddaje twój charakter.

Co Ty masz do mojego nicku. Ksywkę Dzięcioł mam od małolata, koledzy mówili tak na mnie już w przedszkolu. Wzięła się stąd, że będąc dzieckiem jąkałem się i nie potrafiłem płynnie powiedzieć słowa "dziękuję". Jak Ty głosisz na tym forum swoje herezje, czy często zabierasz zdanie nie będąc merytorycznie przygotowanym, to jest allright. Moratti od naszego spadku jest dla mnie uosobieniem zła we włoskim wydaniu. Dla mnie on zawsze z urzędu będzie podejrzanym #1 o wszelkie podejmowane próby szkodzenia Juve. Poza tym, czy Ty naprawdę uważasz że sami zawodnicy byliby w stanie tak się zorganizować, żeby przekręcić dwa tak ważne spotkania?? Za tym muszą stać zacniejsze persony włoskich rozgrywek piłkarskich.

deszczowy pisze:Bonucciego od biedy mógłby zastąpić Caceres.

Tego w ogóle nie będę komentował.

Football-italia.net: "Conte, if found guilty, could be fined or suspended – but a ban, according to some sources in Italy on Thursday, would not be too extreme". Jestem trochę spokojniejszy. Teraz pytanie techniczne, co konkretnie oznacza takie potencjalne zawieszenie? Zakaz siedzenia na ławce w trakcie meczów, czy może również zakaz prowadzenia treningów albo całkowity zakaz udziału w jakichkolwiek pracach klubu?

Ale się z rana zdenerwowałem.
Zawieszenie Bonucciego i Pepe jakoś przełknę. Ale Conte ! Nie ma mowy.

Mam nadzieję, że dla naszego Antosia wszystko się dobrze skończy.

Bonucci handlował meczami - wywalić na zbity pysk. A już zaczynałem lubić gościa za te łzy po finale Euro, za dobrą postawę, ehh... a nie tak dawno pokazywał swoimi palcami "30 sul campo"... :roll:

Conte i Pepe wiedzieli, ale nie zakablowali. O ile Pepe rozumiem, bo jest "trybikiem" i nic nie mógł zrobić, to kompletnie nie rozumiem, jak trener wiedział o tym i nic nie zrobił ? :shock: jego podopieczni podłożyli się, czy kupili mecz ? jak to jest? kto potrzebował punktów w tym remisie 3:3 (bo o ten mecz chodzi?) ?

pan Zambrotta pisze:Conte i Pepe wiedzieli, ale nie zakablowali. O ile Pepe rozumiem, bo jest "trybikiem" i nic nie mógł zrobić, to kompletnie nie rozumiem, jak trener wiedział o tym i nic nie zrobił ? :shock: jego podopieczni podłożyli się, czy kupili mecz ? jak to jest?

Nie wiem, czy dobrze rozumiem tych ludzików z prokuratury... dlatego bierzcie trochę margines na to, co teraz napiszę... ale z tego, co wyczaiłem, to w przypadku Conte chodziło chyba o to, że coś padło w trakcie zgrupowania przed meczem a Conte przyjął postawę: "I don't know, I don't wanna know, I'm out".

Tak to rozumiem.

pan Zambrotta pisze: Conte i Pepe wiedzieli, ale nie zakablowali. O ile Pepe rozumiem, bo jest "trybikiem" i nic nie mógł zrobić, to kompletnie nie rozumiem, jak trener wiedział o tym i nic nie zrobił ?

Może zrobił - wziął na rozmowę któregoś z piłkarzy. Tego nie wiemy, aczkolwiek nie wyobrażam sobie by nawet w takim wypadku trener biegł na policję. Zwłaszcza taki jak Conte - oddany drużynie.

ja trochę się zawiodłem na Conte w takim razie. To jego kreowanie się na czystego, pełnego charakteru, ze swoimi zasadami. Jeśli mu to udowodnią, to gościu jest hipokrytą. Walczy o każdy punkt, zarzyna tych chłopaków na treningach, nagle słyszy że paru kolesi kupiło remis, a on wtedy: "jak co to ja nic nie wiem" ?
Antonio potrafiący posadzić gwiazdeczki za opierniczanie się na boisku, pozwala swoim podopiecznym kupić remis ?

Trudno się z przedmówcą nie zgodzić
Na konferencji przywoływał różne fakty, jak to go pobili przy rodzinie, ile to pracy nie wkłada, ale co będzie jeśli niezawisły sąd uzna go winnym? Jego wizerunek runie w gruzach.

Vimes pisze:Football-italia.net: "Conte, if found guilty, could be fined or suspended – but a ban, according to some sources in Italy on Thursday, would not be too extreme". Jestem trochę spokojniejszy. Teraz pytanie techniczne, co konkretnie oznacza takie potencjalne zawieszenie? Zakaz siedzenia na ławce w trakcie meczów, czy może również zakaz prowadzenia treningów albo całkowity zakaz udziału w jakichkolwiek pracach klubu?

Podejrzewam, że nawet krótkie zawieszenie Conte, nie ważne w jakiej dokładnie formie, będzie oznaczało rozbrat z Juventusem, więc nie bardzo wiem, dlaczego jesteś spokojniejszy.
Jak już zdecydowali się na postawienie zarzutów Conte i Pepe, to podejrzewam, że mają dowody, które według nich pozwolą udowodnić winę Antonio i Simone. Wyjdzie na to, że dobrym trenerem mającym wizję cieszyliśmy się tylko rok Znowu wszystko zacznie się od nowa, z nie wiadomo jakim skutkiem.

Bonucci to już inna historia. Od transferu Lucio, prawdopodobnie do 10 sierpnia mieliśmy kompletną defensywę. Mieliśmy...

pan Zambrotta pisze:Conte i Pepe wiedzieli, ale nie zakablowali. O ile Pepe rozumiem, bo jest "trybikiem" i nic nie mógł zrobić, to kompletnie nie rozumiem, jak trener wiedział o tym i nic nie zrobił ? :shock: jego podopieczni podłożyli się, czy kupili mecz ? jak to jest? kto potrzebował punktów w tym remisie 3:3 (bo o ten mecz chodzi?) ?

W newsie na głównej jest mowa o dwóch meczach z sezonu 2010/11. Novara-Siena zakończonym rezultatem 2:2 i Albinoleffe-Siena 1:0. Novara ostatecznie zajęła trzecie miejsce w tamtym sezonie, a Albinoleffe 18, co oznaczało grę w barażach o pozostanie w lidze. Dane z Wikipedii: http://en.wikipedia.org/wiki/2010–11_Serie_B.

stahoo pisze:

pan Zambrotta pisze: Conte i Pepe wiedzieli, ale nie zakablowali. O ile Pepe rozumiem, bo jest "trybikiem" i nic nie mógł zrobić, to kompletnie nie rozumiem, jak trener wiedział o tym i nic nie zrobił ?

Może zrobił - wziął na rozmowę któregoś z piłkarzy. Tego nie wiemy, aczkolwiek nie wyobrażam sobie by nawet w takim wypadku trener biegł na policję. Zwłaszcza taki jak Conte - oddany drużynie.

mógł przemówić tym gościom do rozumu, jeśli to nie pomogło - posadzić ich na ławie, powiedzieć - "sorry chłopaki - póki ja tu rządzę, nie będzie przekrętów na lewo", tym samym rozwiązać sytuację bez kablowania i udziału psiarni.
Mógł, wybrał łatwą drogę "jak co to ja nie wiem".

Oczywiście liczę, że to wszystko nieprawda :doh:

Zawsze, kuźwa jakieś problemy .

pumex pisze:Podejrzewam, że nawet krótkie zawieszenie Conte, nie ważne w jakiej dokładnie formie, będzie oznaczało rozbrat z Juventusem, więc nie bardzo wiem, dlaczego jesteś spokojniejszy.

Podejrzewasz... Jestem więc spokojniejszy.

Co do Conte i oskarżeń w jego stronę. Może chłopaki poczekacie jeszcze chwilę na to co sam zainteresowany powie? Co zrobi klub? Z jednej strony krytyka mediów, które tak lekko wszystkich oskarżają, z drugiej strony takie samo zachowanie. Nie bardzo rozumiem. Wiem, że są oficjalne zarzuty prokuratury, no ale to jeszcze nic nie oznacza.

Jedno jest pewne, jeśli stawiają zarzut oficjalnie to jakieś dowody są. Bez tego nie można nikogo oskarżyć.
Coś na rzeczy musiało być