Strona 26 z 67

: 09 marca 2011, 19:12
autor: zahor
Eric6666 pisze: osobiście uważam, że ManU i Cheslea są na tym etapie za słabe na Barce, może uda im wejść w formę, ale póki co mieliby małe szanse, z drugiej strony chciałbym zobaczyć przeciwko farsie Totenham, bo skrzydłowi mogliby namieszać w Barcie, a dla mnie tam jest słabośc Barcy ( Alves i Adriano to typowi ofensywni obrońcy ) + w miare solidna obrona angielska.
Też bym szukał czegoś w tym kierunku. Nie ma co próbować opanowania środka pola w meczu z Barcą, bo to jak kopanie się z koniem. Katalończycy wymienią kilka podań, chwilę pograją w dziada i ogólnie pomysły o grze środkiem wybiją z głowy. Jeżeli w ogóle można powiedzieć, że w tym zespole jakakolwiek formacja jest słabsza, to chyba właśnie boki. Zanim ktoś zdąży mnie zrugać - tak, oglądałem wczorajszy mecz, widziałem jak co chwilę Barca atakowała skrzydłami, a obrona patrzyła na to bezradnie. Ale mi chodzi o aspekt defensywny. Boczni obrońcy są zawsze ustawienie baardzo ofensywnie. A przed nimi nie ma kogoś takiego, jak Bale w Tottenhamie, który w razie czego i do rozbicia ataku skrzydłem może się przydać. A zatem jedyna recepta na Barcę - gra bokami w angielskim stylu. Nie twierdzę, że ten sposób gwarantuje sukces, ale każdy inny z góry jest skazany na porażkę.
Donnie pisze:Na tak grającą Barce nie ma mocnych w tym sezonie. Prędzej Polska wygra Euro, niż Barca nie wygra LM w tym roku.
Jeżeli przyjąć, że szanse Barcelony na przejście ćwierćfinału, półfinału i finału wynoszą po 80% (a nie wierzę, że bukmacherzy dadzą aż tak duży kurs), to i tak wychodzi że szanse na triumf w całych rozgrywkach wynoszą 51,2%. Wynika z tego, że prawdopodobieństwo pokonania Barcelony przez kogokolwiek wynosi 48,8%, a to w moim mniemaniu dużo więcej niż szanse Polaków za rok :-D

: 09 marca 2011, 19:29
autor: Pan Mietek
Donnie pisze:Na tak grającą Barce nie ma mocnych w tym sezonie. Prędzej Polska wygra Euro, niż Barca nie wygra LM w tym roku.
Żebyś się nie zdziwił. Rok temu wszyscy śpiewali tak samo. Barca to zdecydowany faworyt ale naprawdę z tą Polską to pojechałeś nieźle :) Arsenal nie pokonał Barcy bo to w gruncie rzeczy jest ich słabsza wersja, bardziej nastawiona na siłę ale mniej doświadczona i nie tak dobrze zgrana.

Pokonać Barcelonę może Chelsea i United, bo mają doświadczonych piłkarzy i doświadczonych szkoleniowców. Reszta jest moim zdaniem bez szans.

: 09 marca 2011, 19:39
autor: Donnie
Mietson pisze:
Donnie pisze:Na tak grającą Barce nie ma mocnych w tym sezonie. Prędzej Polska wygra Euro, niż Barca nie wygra LM w tym roku.
Żebyś się nie zdziwił. Rok temu wszyscy śpiewali tak samo. Barca to zdecydowany faworyt ale naprawdę z tą Polską to pojechałeś nieźle :) Arsenal nie pokonał Barcy bo to w gruncie rzeczy jest ich słabsza wersja, bardziej nastawiona na siłę ale mniej doświadczona i nie tak dobrze zgrana.

Pokonać Barcelonę może Chelsea i United, bo mają doświadczonych piłkarzy i doświadczonych szkoleniowców. Reszta jest moim zdaniem bez szans.

Ja tam wiedziałem, że Inter wygra w zeszłym roku :smile: Barcelonie ciężko się gra z zespołami takimi jak właśnie Mediolańczycy w zeszłym sezonie, czy wcześniej Chelsea. Tylko że ani Inter ani Chelsea to już nie te same drużyny. Ja godnego przeciwnika dla Barcy nie widzę. Mogą się ewentualnie z Diabłami pomęczyć, jednak koniec końców dadzą im radę. Wspomnicie moje słowa w maju.

: 09 marca 2011, 19:46
autor: zahor
Donnie pisze: Wspomnicie moje słowa w maju.
Wiesz co, może wygra, może nie wygra. Może wspomnimy, nie twierdzę że na pewno nie. Rzecz w tym, że gdyby mi ktoś zaproponował taki układ - jak Polska wygra EURO, to ja mu daję 20 000 PLN, a jak nie, to on mi stówę, to zgodziłbym się bez zastanowienia. Poszedłbyś na takie coś jeżeli chodzi o zwycięstwo Barcelony w LM?

: 09 marca 2011, 19:50
autor: Pan Mietek
Donnie pisze:Ja tam wiedziałem, że Inter wygra w zeszłym roku :smile: Barcelonie ciężko się gra z zespołami takimi jak właśnie Mediolańczycy w zeszłym sezonie, czy wcześniej Chelsea. Tylko że ani Inter ani Chelsea to już nie te same drużyny. Ja godnego przeciwnika dla Barcy nie widzę. Mogą się ewentualnie z Diabłami pomęczyć, jednak koniec końców dadzą im radę. Wspomnicie moje słowa w maju.
Nie sztuką jest postawić na faworyta :wink: Też jestem zdania, że Barca wygra ale jednak denerwuje mnie ten patologiczny zachwyt nad tą drużyną, chociaż lubię Barcę. Gdybym był szefem Nki to tego kolesia, który rzucał tekstami "Naczłowiek", "Piłkarz PlayStation" wywaliłbym na zbity ryj.

Zapewne, w przyszłym roku historia się powtórzy i znowu Barca będzie głównym pretendentem do zwycięstwa. A kiedy to się skończy? Jak wprowadzą finansowe fair play, i oby to zrobili jak najszybciej.

: 09 marca 2011, 19:50
autor: Donnie
zahor pisze:
Donnie pisze: Wspomnicie moje słowa w maju.
Wiesz co, może wygra, może nie wygra. Może wspomnimy, nie twierdzę że na pewno nie. Rzecz w tym, że gdyby mi ktoś zaproponował taki układ - jak Polska wygra EURO, to ja mu daję 20 000 PLN, a jak nie, to on mi stówę, to zgodziłbym się bez zastanowienia. Poszedłbyś na takie coś jeżeli chodzi o zwycięstwo Barcelony w LM?

Jasne, że nie. Porównanie było oczywiście na wyrost, nieco humorystyczne i należy je traktować z przymróżeniem oka. Co nie zmienia faktu, że Barca jest dla mnie zdecydowanym faworytem rozgrywek.

Mietson pisze:Nie sztuką jest postawić na faworyta Wink Też jestem zdania, że Barca wygra ale jednak denerwuje mnie ten patologiczny zachwyt nad tą drużyną, chociaż lubię Barcę. Gdybym był szefem Nki to tego kolesia, który rzucał tekstami "Naczłowiek", "Piłkarz PlayStation" wywaliłbym na zbity ryj.
Ja osobiście Barcy wraz z boskim Messim, geniuszami rozegrania Xavim i Iniestą, młodymi talencikami z La Masii oraz chorą podnietą dziennikarzy nie trawię :) Ale docenić potrafię.

: 09 marca 2011, 20:42
autor: dawid1897
Mietson pisze:
Donnie pisze:Ja tam wiedziałem, że Inter wygra w zeszłym roku :smile: Barcelonie ciężko się gra z zespołami takimi jak właśnie Mediolańczycy w zeszłym sezonie, czy wcześniej Chelsea. Tylko że ani Inter ani Chelsea to już nie te same drużyny. Ja godnego przeciwnika dla Barcy nie widzę. Mogą się ewentualnie z Diabłami pomęczyć, jednak koniec końców dadzą im radę. Wspomnicie moje słowa w maju.
Nie sztuką jest postawić na faworyta :wink: Też jestem zdania, że Barca wygra ale jednak denerwuje mnie ten patologiczny zachwyt nad tą drużyną, chociaż lubię Barcę. Gdybym był szefem Nki to tego kolesia, który rzucał tekstami "Naczłowiek", "Piłkarz PlayStation" wywaliłbym na zbity ryj.

Zapewne, w przyszłym roku historia się powtórzy i znowu Barca będzie głównym pretendentem do zwycięstwa. A kiedy to się skończy? Jak wprowadzą finansowe fair play, i oby to zrobili jak najszybciej.
Coś czuję, że Szachtar ich załatwi :smile:
Barca jest jak najbardziej do przejścia, widać to od meczu w Londynie.
Jakaś lepiej zorganizowana drużyna niż ta paczka małolatów i Barcelonki nie ma :ok:

A teraz idę oglądać Tottenham - Milan, dziś odstawiam moją całą nienawiść do Milanu na bok i liczę, że przejdą dalej.

: 09 marca 2011, 20:55
autor: Piotr21
Mila teraz polegnie na White hart line i tyle z włoskiego futbolu zostanie Inter...Tak temat Barcy poruszając macie też takie wrażenie że Barca się robi taka jak Real jeśli chodzi o kibiców rozwijając myśl kiedyś gdy Barcelonie nie szło nie było słychać o kibicach tego klubu nawet jak grał Ronaldinho nie było szaleństwa Barcy a teraz sami kibice Barcelony wszędzie czy u na studiach u mnie czy w innych miastach bądź forach internetowych. Tak samo było jak Real wygrywał...

: 09 marca 2011, 20:56
autor: Eric6666
Piotr21 pisze:Mila teraz polegnie na White hart line i tyle z włoskiego futbolu zostanie Inter...Tak temat Barcy poruszając macie też takie wrażenie że Barca się robi taka jak Real jeśli chodzi o kibiców rozwijając myśl kiedyś gdy Barcelonie nie szło nie było słychać o kibicach tego klubu nawet jak grał Ronaldinho nie było szaleństwa Barcy a teraz sami kibice Barcelony wszędzie czy u na studiach u mnie czy w innych miastach bądź forach internetowych. Tak samo było jak Real wygrywał...
u mnie na studiach wszyscy się cieszyli po zwycięstwie Arsenalu;d aż się sam dziwiłem;d wielka Farsa a zero kibiców;d

: 09 marca 2011, 20:59
autor: Piotr21
Eric6666 pisze:
Piotr21 pisze:Mila teraz polegnie na White hart line i tyle z włoskiego futbolu zostanie Inter...Tak temat Barcy poruszając macie też takie wrażenie że Barca się robi taka jak Real jeśli chodzi o kibiców rozwijając myśl kiedyś gdy Barcelonie nie szło nie było słychać o kibicach tego klubu nawet jak grał Ronaldinho nie było szaleństwa Barcy a teraz sami kibice Barcelony wszędzie czy u na studiach u mnie czy w innych miastach bądź forach internetowych. Tak samo było jak Real wygrywał...
u mnie na studiach wszyscy się cieszyli po zwycięstwie Arsenalu;d aż się sam dziwiłem;d wielka Farsa a zero kibiców;d
A u mnie wręcz przeciwnie sami kibice Barcy, tragedia. Ciekaw jestem co by było gdyby ich Barcelonie przydarzyło się to co Juve degradacja itp ilu z nich by było wielkimi fanami tego klubu za jakich się teraz mają.

: 09 marca 2011, 21:31
autor: M.R.
Milan nawet nieźle sobie radzi na White Hart Line, ciekawy mecz w Londynie. Tylko czemu oni tak nie grali u siebie ? :think: Wtedy zupełnie inaczej wyglądałby rewanż. W Tottenhamie imponuje mi Gallas - pewniak dziś niesamowity w obronie. Zobaczymy czy wejdzie Bale w drugiej połowie.
A w drugim meczu 1-1 , czyli wynik nie promujący nikogo.

: 09 marca 2011, 21:32
autor: Antichrist
O ile pojedynek Valencii z Schalke jest dla mnie mało interesujący, to drugi mecz jest ciekawy. Milan grał moim zdaniem lepiej w pierwszej połowie. I tylko kiks Robinho uratował Tottenham przed startą gola. Swoją drogą, Robinho wg mnie jest bardzo przereklamowanym zawodnikiem.

: 09 marca 2011, 21:36
autor: Lord of San Siro
zahor pisze: gdyby mi ktoś zaproponował taki układ - jak Polska wygra EURO, to ja mu daję 20 000 PLN, a jak nie, to on mi stówę, to zgodziłbym się bez zastanowienia.
Spiszesz to na papierze i potwierdzisz w obecności świadków? Jeśli tak, to przyjmuję zakład.

: 09 marca 2011, 21:44
autor: deszczowy
Lord of San Siro pisze:
zahor pisze: gdyby mi ktoś zaproponował taki układ - jak Polska wygra EURO, to ja mu daję 20 000 PLN, a jak nie, to on mi stówę, to zgodziłbym się bez zastanowienia.
Spiszesz to na papierze i potwierdzisz w obecności świadków? Jeśli tak, to przyjmuję zakład.
A na którym EURO? Bo jeśli masz na myśli to najbliższe, to również jestem gotów się z Tobą założyć, ręka w rękę z -o zgrozo!- interistą.

: 09 marca 2011, 21:46
autor: Pan Mietek
deszczowy pisze:
Lord of San Siro pisze:
zahor pisze: gdyby mi ktoś zaproponował taki układ - jak Polska wygra EURO, to ja mu daję 20 000 PLN, a jak nie, to on mi stówę, to zgodziłbym się bez zastanowienia.
Spiszesz to na papierze i potwierdzisz w obecności świadków? Jeśli tak, to przyjmuję zakład.
A na którym EURO? Bo jeśli masz na myśli to najbliższe, to również jestem gotów się z Tobą założyć, ręka w rękę z -o zgrozo!- interistą.
Ja również :D Nie wiem skąd wezmę te 20 kafli ale raczej bym ich nie potrzebował :)