JuvePoland

@WojtinhoFCJ

Giovinco chce grać, a Mirko jest lubiany przez Conte. I to nie bez powodów, nieważne czy ktoś wierzy w stereotyp "leniucha Vucinica", jest on ważnym punktem ataku. Jakieś 10 występów na skrzydle to za mało na jego cenę. Zresztą on gra cały sezon na środku (bliżej lub dalej bramki).

Na środku też by było dla niego miejsce. Można grać systemem 4-2-1-3. Dosyć ofensywny, ale z ogarniętą dwójką w środku dałoby radę. 4-3-1-2 również. Dochodzi nam LM każdy będzie miał szansę gry. A to że Mirko jest lubiany przez Conte nieczego nie zmienia bo i tak potrzebujemy 2 piłkarza na lewe skrzydło. Giaccherini to za mało żeby zastępować Vucinicia etatowo, a Estigarribia to jeszcze mniej, gra w ataku cienko mu idzie, lepiej się sprawdza w samej destrukcji (na lewą obrone go wypróbować?)

Pierwsze pytanie - czy Giovinco stylem gry nie przypomina wam Elii (lub na odwrót). Bo mi jak najbardziej. Gdybym z grona Elia, Vucinić, Pepe, Estigarribia miał wybrać zawodnika, który charakterystyką najbardziej przypomina mi krasnala, to wybrałbym właśnie Holendra.
I to już powinno dać do myślenia - jak zapewne doszliście do wniosku oglądając bezproduktywnego Paragwajczyka czy też irytującego momentami Vucinicia, musi być pewien powód dla którego Elia nie gra. Jeden powie że to dlatego, że jest on czarny a Conte jest rasistą - ja zasugeruję że, oprócz tego że nie jest to taki geniusz za jakiego niektórzy go uważają, może po prostu nie pasować do tej filozofii gry. A jeżeli on nie pasuje, to nie wiem skąd taka pewność że Giovinco okaże się akurat tym elementem w układance, którego potrzebujemy.

Mówisz o środku - inna sprawa. Póki co nie gramy ani 4-2-3-1 ani 4-3-1-2 i się na to nie zachodzi, więc tym argumentem nie operuj. Giovinco pasowałby do 3-5-2, nie jestem przekonany czy w 4-3-3. Tam potrzeba zawodnika który przytrzyma piłkę między przeciwnikami, a warunki Sebastiana nie odpowiadają takim zadaniom. No, ale mielibyśmy zawodnika na skrzydło do 4-3-3 i napastnika do 3-5-2. Jest w tym jakiś sens, ale boję się, że Seba będzie transferem jakiego nikt nie chciałby. Albo kupimy porządnego napastnika i nie będzie pieniędzy na Gio (ani miejsca, wracamy do kwestii skrzydła), albo skończymy z samą Mrówką. Myślę, że taka presja przerosłaby jego.

Edit:

Zachor, błagam - Ty też?! Myślałem, że ten suchar z rasizmem już został tylko w komentarzach na głównej.

Akurat wydaje mi się, że gdyby Gio wchodził za Pepe to jednak z korzyścią dla Juve, bo czasem aż ciężko patrzy się na Simone. Seba jest szybszy, lepsze drybling, lepsze dośrodkowania, lepsza motoryka, no wszystko lepsze i myślę, że gdyby Sebe wrzucić w pierwszą jedenastkę to Pepe mógłby zostać jego zastepcą i z tą stroną byłoby mniej więcej ok.
Ja mimo wszystko jestem na tak, poza tym wolałbym widzieć jego wykonywanie rzutów wolnych (na zmiane z Pirlo) niż ma się do tego brać Mirko.

Robaku pisze:Akurat wydaje mi się, że gdyby Gio wchodził za Pepe to jednak z korzyścią dla Juve, bo czasem aż ciężko patrzy się na Simone. Seba jest szybszy, lepsze drybling, lepsze dośrodkowania, lepsza motoryka, no wszystko lepsze i myślę, że gdyby Sebe wrzucić w pierwszą jedenastkę to Pepe mógłby zostać jego zastepcą i z tą stroną byłoby mniej więcej ok.
Ja mimo wszystko jestem na tak, poza tym wolałbym widzieć jego wykonywanie rzutów wolnych (na zmiane z Pirlo) niż ma się do tego brać Mirko.

Oh my...

Pepe gra na prawej stronie. Giovinco gra na środku, ale może grać na lewej stornie. I od kiedy to Mirko wykonuje rzuty wolne? Stałe fragmenty gry wykonuje (prawie) zawsze Pirlo, ewentualnie Del Piero (ale on gra mało).

Robaku pisze:Akurat wydaje mi się, że gdyby Gio wchodził za Pepe to jednak z korzyścią dla Juve, bo czasem aż ciężko patrzy się na Simone. Seba jest szybszy, lepsze drybling, lepsze dośrodkowania, lepsza motoryka, no wszystko lepsze i myślę, że gdyby Sebe wrzucić w pierwszą jedenastkę to Pepe mógłby zostać jego zastepcą i z tą stroną byłoby mniej więcej ok.

Gdzieś już to pisałem ostatnio, ale się powtórzę - Pepe ma jedną, bardzo istotną zaletę. Można go posadzić na ławie na mecz, dwa czy trzy i nie będzie narzekać, jak w czwartym spotkaniu dopiero dostanie szansę gry to wejdzie i będzie dawać z siebie wszystko. Można go też przesunąć na nienaturalną dla niego prawą stronę. A jako że w moim odczuciu ani jeden ani drugi nie jest dostatecznie dobry na docelowy pierwszy skład Juve, wolę na ławce Simone.

Tacchinardi. pisze: Pepe gra na prawej stronie

Ale jak trzeba, może na lewej. To u rezerwowego poważna zaleta.

Tacchinardi
akurat Sebe uważam za super elastycznego i jestem pewien, że na prawej też mógłby grać schodząć do środka,
A Mirko jak Pirlo nie ma na boisku to oczywiście pilke zabiera i oddać jej nie chce.

Zahor, naprawdę nie uważasz że Seba jest lepszy od Simone?
Pepe w rundy na runde robi coraz mniej. Fajne, że czasem sieknie łądną bramkę, ale już nawet nie biega tak jak wcześniej. W ogóle wydaje mi się ociężały i do tego wygląda najgorzej kondycyjnie z pierwszego składu Juve.
Bo jeśli Markiz to duch, to Pepe bywa duchem ducha.

Ma ktoś linka do skrótu dzisiejszego meczu Parmy, albo chociaż bramki Giovinco?

matbar21 pisze:najlepszego obrońcę Serie A - Barzagliego.

Tacchinardi. pisze:Mówisz o środku - inna sprawa. Póki co nie gramy ani 4-2-3-1 ani 4-3-1-2 i się na to nie zachodzi, więc tym argumentem nie operuj. Giovinco pasowałby do 3-5-2, nie jestem przekonany czy w 4-3-3. Tam potrzeba zawodnika który przytrzyma piłkę między przeciwnikami, a warunki Sebastiana nie odpowiadają takim zadaniom. No, ale mielibyśmy zawodnika na skrzydło do 4-3-3 i napastnika do 3-5-2. Jest w tym jakiś sens, ale boję się, że Seba będzie transferem jakiego nikt nie chciałby. Albo kupimy porządnego napastnika i nie będzie pieniędzy na Gio (ani miejsca, wracamy do kwestii skrzydła), albo skończymy z samą Mrówką. Myślę, że taka presja przerosłaby jego.

Edit:

Zachor, błagam - Ty też?! Myślałem, że ten suchar z rasizmem już został tylko w komentarzach na głównej.

Oj tam jęczycie, że nie wpasuje się w formacje. Równie dobrze może grać w pomocy, na skrzydle a już sam Conte wpasowałby go na boisku dokładniej.
Nie ma co się trzymać kurczowo ustalonej formacji, liczą się ustalone zadania piłkarza na boisku. W nowoczesnym futbolu jest zmienność pozycji, którą obecne Juve stosuje. Nie widzę żadnych problemów.

Zahor pisze:Pierwsze pytanie - czy Giovinco stylem gry nie przypomina wam Elii (lub na odwrót). Bo mi jak najbardziej.

Huehe porównywanie Giovinco do Eli, co najmniej nie trafione.. Mogę wiedzieć jakie aspekty gry ich łączą?
Małe podsumowanie... Elia nie potrafi uderzyć z dystansu, pięknych bramek to on nie strzelał, nigdy nie strzelał ponad 10 goli w sezonie, nie potrafi rozgrywać piłki, jego drybling to w dużej mierze sprint, stałe fragmenty gry to też nie jego działka. Chyba nie wiesz jak gra Giovinco.

Oby Seba wrócił do Juve i utarł nosa wszystkim jego krytykom.

De Rossi pisze:

matbar21 pisze:najlepszego obrońcę Serie A - Barzagliego.

?

zachor:

Wiem, że może. Ale z tego co napisał Robaku wynika, że chciałby wstawić Sebe właśnie za Pepe.

Robaku:

To może czas zmienić ten stereotyp w twojej głowie? Po co wstawiać zawodnika tam gdzie w ogóle nie gra? Szczególnie, że Giovinco już wcześniej narzekał, że zmieniają mu pozycje - a to mu nie odpowiada. Może przez to tak myślisz. Widzę, że chodzi Ci o Pepe i na siłę chcesz go zamienić na Sebastiana. Szukaj innego następcy.

Co do Simone to nie zauważyłem, że kondycja mu spadła. Wiesz, co zrobiliśmy przez te kilka rund? Zmieniliśmy taktykę z 4-3-3 na 3-5-2. Pepe jest odpowiedni do tej pierwszej, w drugiej zdecydowanie mniej. Ostatnio zagrał dobry mecz i myślę, że cały czas jest w gotowości na wejście w odpowiednim momencie. Ale prawda, Pepe jest mniej aktywny niż wcześniej. Jednak za wcześnie aby go tak krytykować - chyba, że już myślami jesteś w następnym sezonie. Błagam, tylko nie "duch Marchisio" - przecież już kilkanaście razy wałkowane było, że ma taką rolę na boisku.

Matbar21:

Czytałeś wywiady z Giovinco dlaczego nie tęskni za Juve. M.in. dlatego, że znajdywano mu nowe dla niego pozycje, gdzie nie mógł się odnaleźć. Czytałeś może wywiad z Giovinco dlaczego odnalazł się w Parmie. M.in. dlatego, że dobrze mu na pozycji cofniętego napastnika i jest pewny swojego miejsca w składzie.

Oby Seba wrócił do Juve i utarł nosa wszystkim jego krytykom.

Po przeczytaniu calej Twojej wypowiedzi, wyglada na to, ze Ty jestes jego fanem, a nie my/ja czy jakis podmiot zbiorowy krytykami - szukasz mu pozycji gdziekolwiek opierajac sie na argumencie mówiacym o"nowoczesnym futbolu", co jest bardzo ogólnikowym stwierdzeniem. Rozumiem - jeden z talentow wloskiej pilki, ciekawy, wychowanek, reprezentant. To wszystko fajnie brzmi, ale pamietajmy, ze to mercato nie bedzie latwe i nie mozemy wydawac pieniedzy na zawodnikow niezbyt nam potrzebnych.

Dla wszystkich:

http://www.whoscored.com/Players/30582/

Jeden, slaby wystep na skrzydle. Reszta to srodek. Czyli mamy mu dac oferty zapachajdziury skrzydel z powodu sympatii? To jest napastnik i troche juz glupio brzmi jak okreslacie go "skrzydlowym za Pepe".

Może masz rację, być może wyidealizowałem Sebe i uwazam, że jako Juventini chciałby grać w Juventusie - obojętnie na jakiej pozycji, choć uważam, że w ofensywie odnalazłby się wszędzie.

Co do Pepe, to wydaje mi się, że mecz z Lazio zaćmił Twój pogląd, nawet więcej bramka z Lazio to zrobiło bo przypatrywałem się Simone i oprócz bramki było po prostu słabo.

A Markiz nie uważam za ducha, wiem od czego jest i mimo wszystko lubie jego styl, choć w defensywie dużo bardzie pasuje mi styl Vidala niż Claudio, ale uważam, że Pepe zdecydowanie potrafi przejśc koło meczu.

Wreszcie sie zgadzamy :-D

Powinienem napisac to w moim poscie. Tak, Pepe miewal mecze gdzie potrafil przejsc obok meczu. W tym aspekcie imponuje mi Giacherini, ktory zawsze narobi wiatru, ale czesto bez efektu. Mysle, ze mozna dac czas Simone do konca sezonu i wtedy zobaczymy. Duzo tez zalezy od taktyki, z Lazio gralismy 4-3-3, wiec bylo miejsce dla Pepe, dalej zobaczymy. W kazdym razie, mysle ze jezeli chodzi o zastepstwo dla Pepe, to Giovinco nie jest rozwiazaniem, ale moze byc nim kto inny. Problem w tym, ze narazie nie widac celow transferowych na te pozycji, ani funduszy na zakup zawodnika.

Możliwe, że Szalonooki wykupi tą połówkę karty Giovinco i będzie ją chciał komuś wcisnąć za jakiegoś zawodnika + ewentualna dopłata. Udinese ma kilku fajnych piłkarzy...

Dla mnie Giovinco to koleś który umi grać w piłę na poziomie Pepe, średniak vi tyle. Proszę o transfer po którym nie będzie trzeba mnie pocieszać.