Strona 26 z 26

Derby Włoch

: 29 listopada 2008, 19:39
autor: TornereteTornereteSerieB!
od razu trafilem na inteligentnego :D na dzień dobry :D ale co mogłem oczekiwać :D jestem tu przecież tylko gościem :) Twoi koledzy Juventini których poznaliśmy w Mediolanie to byli tacy jacyś bardziej normalni, kulturalni i wogóle :D Ale na forum pełno trolli także to chyba norma :) Żeby porównać kulturę i zachowanie pomiędzy kibicami we Włoszech i w Polsce, tu u nas nawet na mecz nie trzeba iść... wystarczy forum :D Tam jakoś w tych samych sklepach pod stadionem ludzie kupują koszulki czy to Interu i Juventusu... nie muszą się przy tym wyzywać :) Tornerete Serie B! :D Poz

: 29 listopada 2008, 19:42
autor: pan Zambrotta
Łukasz pisze:
Miś Coccolino pisze: Po drugie - chciałbym serdecznie pozdrowić Manningera. Solidny zmiennik Buffona, taak?... tylko powiedzcie mi czemu zamiast łapać piłkę, która turlała sie metr od niego, wolał pogadać sobie z sędzią liniowym?
Mimo że facet ma torinowską przeszłość - jest świetnym zmiennikiem Buffona, lepszego nie trzeba. I pokazał to również w tym meczu.
A że nie złapał tej piłki? To była setka, to musiało wpaść. A że wpadło w tak komiczny sposób - trudno.
Chyba już nie ma sensu kłócić się o tę akcję. Jedni widzą tak, inni siak. Mojego zdania nic nie zmieni-mogł interweniować.
Łukasz pisze:
Miś Coccolino pisze: Po trzecie - bardzo słabo Legrottaglie. Nie mogę uwierzyć.
.
.
Po szóste - miernota Marchisio.
Wydaje się, że ranga tego meczu obu przerosła. W przypadku Marchisio można to zrzucić na karb doświadczenia, a raczej jego braku, ale już niepewność Legro... Hmm... jednak potrzebujemy nowego stopera...
Zapata?
Mellberg?

: 29 listopada 2008, 19:53
autor: stahoo
Miś Coccolino pisze:Mellberg?
http://www.juvepoland.com/download.php?op=get&id=1445
sytuacja Floro Floresa z meczu Juve-Udinese
http://www.juvepoland.com/download.php?op=get&id=1426
gol Fiorentiny

Mellberg to niestety gracz dobry... ale jako rezerwowy ;)

: 29 listopada 2008, 22:28
autor: pan Zambrotta
stahoo pisze:
Miś Coccolino pisze:Mellberg?
http://www.juvepoland.com/download.php?op=get&id=1445
sytuacja Floro Floresa z meczu Juve-Udinese
http://www.juvepoland.com/download.php?op=get&id=1426
gol Fiorentiny

Mellberg to niestety gracz dobry... ale jako rezerwowy ;)
Równie dobrze na ławkę powinien powędrować Chiellini we wrześniu jak i Legro po ostatnich meczach.
A prawda jest taka, że Szwed był ostoją defensywy w meczu z Zenitem, początek sezonu też miał niezły (mecze z Udinese czy Sampdorią). Nie skreślaj za pojedyncze błędy, bo byś musiał wszystkich skreślić.

: 29 listopada 2008, 22:34
autor: stahoo
Może masz racje ;) Meczu z Zenitem niestety nie widziałem...

Dzisiaj z Reginną Legro nie był bardzo pewny. Fakt- nie popełnił bardzo dużego błedu, ale pare razy mógł zrobić prezent Regginie.

: 29 listopada 2008, 23:20
autor: Mati
Miś Coccolino pisze: Równie dobrze na ławkę powinien powędrować Chiellini we wrześniu jak i Legro po ostatnich meczach.
A prawda jest taka, że Szwed był ostoją defensywy w meczu z Zenitem, początek sezonu też miał niezły (mecze z Udinese czy Sampdorią). Nie skreślaj za pojedyncze błędy, bo byś musiał wszystkich skreślić.
A jedną stronę tematu wcześniej było:
Miś Coccolino pisze:Po drugie - chciałbym serdecznie pozdrowić Manningera. Solidny zmiennik Buffona, taak?... tylko powiedzcie mi czemu zamiast łapać piłkę, która turlała sie metr od niego, wolał pogadać sobie z sędzią liniowym?
;)

Nie chce się czepiać, chcę tylko zauważyć, że tak jak do Mellberga nie powinniśmy mieć większych pretensji (za grę w środku) tak i do Manningera. Tym bardziej, że ten drugi prezentuje się w mojej opinii nadspodziewanie dobrze.

: 29 listopada 2008, 23:39
autor: pan Zambrotta
Mati pisze:
Miś Coccolino pisze: Równie dobrze na ławkę powinien powędrować Chiellini we wrześniu jak i Legro po ostatnich meczach.
A prawda jest taka, że Szwed był ostoją defensywy w meczu z Zenitem, początek sezonu też miał niezły (mecze z Udinese czy Sampdorią). Nie skreślaj za pojedyncze błędy, bo byś musiał wszystkich skreślić.
A jedną stronę tematu wcześniej było:
Miś Coccolino pisze:Po drugie - chciałbym serdecznie pozdrowić Manningera. Solidny zmiennik Buffona, taak?... tylko powiedzcie mi czemu zamiast łapać piłkę, która turlała sie metr od niego, wolał pogadać sobie z sędzią liniowym?
;)

Nie chce się czepiać, (...)
ale się czepiasz :>
Mati pisze:chcę tylko zauważyć, że tak jak do Mellberga nie powinniśmy mieć większych pretensji (za grę w środku) tak i do Manningera. Tym bardziej, że ten drugi prezentuje się w mojej opinii nadspodziewanie dobrze.
Problem polega na tym, że błąd Manningera rozpatruję w innych kategoriach. Mellberg popełnił błąd w grze, Manninger walnął głupa zamiast w ogóle grać.

Nie wybaczę mu tego!!!!! :whistle:

Re: Derby Włoch

: 30 listopada 2008, 10:00
autor: szczypek
TornereteTornereteSerieB! pisze:od razu trafilem na inteligentnego :D na dzień dobry :D
Zawsze mogłeś trafić na idiotę i to na dowidzenia, nooo ale by się lepiej rozmawiało, no nie?
TornereteTornereteSerieB! pisze:ale co mogłem oczekiwać :D jestem tu przecież tylko gościem :)
Bynajmniej nieporszonym, więc nie wiem czego oczekiwałeś (oczekujesz)?
TornereteTornereteSerieB! pisze:Twoi koledzy Juventini których poznaliśmy w Mediolanie to byli tacy jacyś bardziej normalni, kulturalni i wogóle :D Ale na forum pełno trolli także to chyba norma :)
Może po prostu nie rozmawiałeś z nimi na forach interentowcyh? Więcej emotikonek użyj - będziesz fajniejszy.
TornereteTornereteSerieB! pisze:Żeby porównać kulturę i zachowanie pomiędzy kibicami we Włoszech i w Polsce, tu u nas nawet na mecz nie trzeba iść... wystarczy forum :D Tam jakoś w tych samych sklepach pod stadionem ludzie kupują koszulki czy to Interu i Juventusu... nie muszą się przy tym wyzywać :)
Powiem tak, jak się mentalność ludzi w Polsce nie podoba to zawsze można wyjechać w inne miejsce, gdzie Cię każdy dobrze zrozumie, przytuli, nie zwyzywa za poglądy i wogóle.
Miś Coccolino pisze:
Mati pisze:chcę tylko zauważyć, że tak jak do Mellberga nie powinniśmy mieć większych pretensji (za grę w środku) tak i do Manningera. Tym bardziej, że ten drugi prezentuje się w mojej opinii nadspodziewanie dobrze.
Problem polega na tym, że błąd Manningera rozpatruję w innych kategoriach. Mellberg popełnił błąd w grze, Manninger walnął głupa zamiast w ogóle grać.
Nie wybaczę mu tego!!!!! :whistle:
A może to był jeden ze sposobów gry, którego nie znamy? Błędy się zdarzają, wiadomo, że bramkarz ma grać do końca, ale przy całej tej akcji cała defensywa nie spisała się dobrze, a obarczanie całą winą Manningera jest niedorzeczne.