JuvePoland

Zastanawiam się czy Giuseppe nie powinien pokręcić się po Francji w poszukiwaniu "9" ? Taki Lopez bądź Remy, stylem gry przypominają mi Cavaniego. Może tu "Szalonooki" powinien zawiesić swoje dzikie spojrzenie?

Edit

blackadder-Lisandro Lopez jest dla Ciebie "eksperymentem" ? Dżizis, ale masz wymagania :shock: Też chciałbym jakiegoś młodego "killera", niemniej o takiego będzie bardzo trudno. Natomiast Argentyńczyk wyrobił sobie renomę, więc niezbyt jestem w stanie zrozumieć motywy, które każą Ci nazywać napastnika OL "wynalazkiem".

annihilator1988 pisze:Zastanawiam się czy Giuseppe nie powinien pokręcić się po Francji w poszukiwaniu "9" ? Taki Lopez bądź Remy, stylem gry przypominają mi Cavaniego. Może tu "Szalonooki" powinien zawiesić swoje dzikie spojrzenie?

We Włoszech, Anglii i Hiszpanii jest 39 zespołów z lepszym strzelcem od naszego Matriego. Wracamy do Europy, nie ma miejsca na eksperymenty. Cavani(ew.Dzeko)+ Giovinco.

blackadder pisze:Wracamy do Europy, nie ma miejsca na eksperymenty

Jeśli TE INFORMACJE SKY się potwierdzą, to biedny Giovinco zwabiony dychą na plecach będzie mógł zapomnieć o tym numerze, bowiem klub ponoć rozważa zastrzeżenie numeru w przyszłym sezonie

Zapate, Musacchio, Rossiego za darmo można brać. Tylko ciekawe czy te klauzule to prawda czy plotka. Za pieniądze nie wiem czy opłaca się ich brać. Choć odrestaurowany Rossi może jeszcze namieszać. Myślę, że medycy z Juve lepiej by się nim zajęli. Kiedy w ogóle on ma wrócić? W tym roku czy w przyszłym?

PS. Jeśli Villarreal B się utrzyma w Segundzie to będzie musiał i tak spaść to trzeciej ligi?

pumex pisze: Jeśli TE INFORMACJE SKY się potwierdzą, to biedny Giovinco zwabiony dychą na plecach będzie mógł zapomnieć o tym numerze, bowiem klub ponoć rozważa zastrzeżenie numeru w przyszłym sezonie

Ale permanentnie ? Jeśli tak to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> okrutny... bez względu na to kto nosił ten numer w każdej drużynie "10tka" jest potrzebna.

Ze zastrzeżeniem dobry pomysł. W naszym klubie już raczej nie będzie lepszego gracza(tzn. dyszki) od del Piero. Zresztą tu na forum mówiło się o tym już w zeszłym roku. Jeśli przyszedł by Giovinco albo jakiś inny leszczu i z marszu dostał 10 to jednak byłaby dziwna sytuacja.

Co do kapitanów to wiadomo Buffon>>Chiellini>>Marchisio. Buffon jest też kapitanem repry zresztą .

Musacchio w tych kilku meczach w których go widziałem był dobry, do tego obywatelstwo.

Mimo wszystko wolę Cavaniego od Falcao.

mixery pisze:Ze zastrzeżeniem dobry pomysł. W naszym klubie już raczej nie będzie lepszego gracza(tzn. dyszki) od del Piero. Zresztą tu na forum mówiło się o tym już w zeszłym roku. Jeśli przyszedł by Giovinco albo jakiś inny leszczu i z marszu dostał 10 to jednak byłaby dziwna sytuacja.

Co do kapitanów to wiadomo Buffon>>Chiellini>>Marchisio. Buffon jest też kapitanem repry zresztą .

Musacchio w tych kilku meczach w których go widziałem był dobry, do tego obywatelstwo.

Mimo wszystko wolę Cavaniego od Falcao.

Według mnie dycha nie powinna być zastrzeżona. Przez Juventus przewinie się jeszcze wiele świetnych zawodników. Dlaczego zabierać im możliwość grania z ''10''?

Jeśli jakieś szejki i inne abramowicze nie walną jakiejś oferty nie do przebicia to Cavaniego trzeba sprowadzić. Z pensją nie powinno być problemów. Trzeba będzie czymś postraszyć czołówkę w LM.

Życzę sobie i wam żeby w przeciągu najbliższych pięciu czy nawet dziesięciu lat w Juventusie pojawił się taki zawodnik, żeby zasadne były dyskusje "oddać mu 10 czy trzymać zastrzeżoną". Bo póki co to dyskusja jest czysto akademicka, w przyszłym roku z dychą nikt grać nie będzie, za dwa lata też raczej nie. No, chyba że Juventus by wysupłał 20 baniek na drugą połowę karty Giovinco

Nie rozumiem czemu w tym wątku pojawia się Falcao - bo strzelił dwa gole w finale LE? Kaktus mi wyrośnie jak zmieni klub za mniej niż został kupiony, tym bardziej że zasadza się na niego już Romek, któremu jakby wraca ochota na wydawanie grubszej forsy.

A ja jestem za zastrzeżniem, Del Piero to legenda klubu i co to za wielkie przywiązanie do numeru , że już ktoś inny będzie musiał grać zagra sobie z innym numerem nie róbmy sobie żartów. Szukając analogii do innych sportów w NBA Lebron James grał z 23 (numer Michaela Jordana) jak przeszedł do Miami Heat musiał zmienić bo tam 23 jest zastrzeżona właśnie jakoś nikt nie płakał że tak jest.

A ja myślę że Zapata byłby dobry uzupełnieniem ławki za jakieś drobne pieniądze. Ograny w Serie A, we Włoszech grał bardzo dobrze. A to że bez formy to bez przesady to nie ma być killer do obrony. Zresztą takim rozumowaniem ( i nie porównuje tu klasy piłkarskiej tylko sytuację , gdyż Zapata nie jest tej klasy zawodnikiem w tej chwili) to nigdy nie powinniśmy sciągać Cannavaro, Davidsa itd bo wypaleni, bez formy i nie grali.

Dyskusje o Falcao też uważam za jałowe, wiadomo że za mniej niż 45-50mln nie przejdzie ( chyba od takiej kwoty to jakiekolwiek negocjacje będą mogły się zacząć).
Zapata, Armero/Korlav, Asmoah, Dzeko i Giovinco i byłoby idealnie

mateusz6 pisze:Według mnie dycha nie powinna być zastrzeżona. Przez Juventus przewinie się jeszcze wiele świetnych zawodników. Dlaczego zabierać im możliwość grania z ''10''?

Dlatego według mnie najlepszym pomysłem będzie zastrzeżenie tego numeru na określony czas np. do momentu aż Alex ostatecznie zakończy swą piłkarską karierę.Były to ukłon w jego kierunku i jednocześnie nie pozbawiałby przyszłych mistrzów na noszenie koszulki Juventusu z numerem 10.

Arbuzini pisze: Hiszpan, który próbował swoich sił za granicą i nie przyniósł mu ten epizod chwały.

Właściwie to nie mam pojęcia jak grał Borja w tym okresie, nie pamiętam go też z czasu gdy grał pierwszy raz w Mallorce, statystycznie nie wyglądało to rewelacyjnie, więc pozostaje mi się zgodzić z powyższym. Słyszałem natomiast opinie, że chłopak dojrzał taktycznie przez rok gry na wyspach, ile w tym prawdy nie wiem, ale głośno zrobiło się o nim dopiero po powrocie.

Arbuzini pisze: Zbyt wiekowy i ukształtowany, zbyt "hiszpański" na przygodę w najlepszej drużynie Serie A.

Dwadzieścia siedem lat i opinia bardzo dobrego rozgrywającego to wada?
Z częścią drugą trudno mi polemizować, zdziwiłbym się bardziej gdyby przyjął się w Serie A bezboleśnie, niż gdyby zawiódł sromotnie.

vero1897 pisze:

mateusz6 pisze:Według mnie dycha nie powinna być zastrzeżona. Przez Juventus przewinie się jeszcze wiele świetnych zawodników. Dlaczego zabierać im możliwość grania z ''10''?

Dlatego według mnie najlepszym pomysłem będzie zastrzeżenie tego numeru na określony czas np. do momentu aż Alex ostatecznie zakończy swą piłkarską karierę.Były to ukłon w jego kierunku i jednocześnie nie pozbawiałby przyszłych mistrzów na noszenie koszulki Juventusu z numerem 10.

Takie tymczasowe zastrzeżenie numeru może nie byłoby takie głupie... Podoba mi się opcja zastrzeżenia go do momentu gdy Alex "zawiesi buty na kołku". Przez ten rok czy 2, może ktoś zasłuży sobie na noszenie koszulki Juve z tym numerem

Musacchio to może być ciekawa inwestycja - młody, ale przy tym ograny. Chyba warto się mu przyjrzeć. Co do Rossiego - jeśli mielibyśmy wydawać na niego kasę to lepiej się wstrzymać, gdyż słyszałem, że w tym roku (!) ma już nie zagrać. No, chyba, że za darmo (w co nie wierzę)

blackadder pisze:

annihilator1988 pisze:Zastanawiam się czy Giuseppe nie powinien pokręcić się po Francji w poszukiwaniu "9" ? Taki Lopez bądź Remy, stylem gry przypominają mi Cavaniego. Może tu "Szalonooki" powinien zawiesić swoje dzikie spojrzenie?

We Włoszech, Anglii i Hiszpanii jest 39 zespołów z lepszym strzelcem od naszego Matriego. Wracamy do Europy, nie ma miejsca na eksperymenty. Cavani(ew.Dzeko)+ Giovinco.

Ale Matri i Quagliarella będą idealnymi rezerwowymi, jeśli oczywiści zaakceptują tę rolę.

Juras_Senat pisze:

Arbuzini pisze: Zbyt wiekowy i ukształtowany, zbyt "hiszpański" na przygodę w najlepszej drużynie Serie A.

Dwadzieścia siedem lat i opinia bardzo dobrego rozgrywającego to wada? Z częścią drugą trudno mi polemizować, zdziwiłbym się bardziej gdyby przyjął się w Serie A bezboleśnie, niż gdyby zawiódł sromotnie.

Ciężko to nazwać wadą. Nie mniej przeszczep hiszpańskiej tkanki do włoskiego organizmu z pozytywnym skutkiem to rzadkie zjawisko. Nawet młodzi piłkarze, zdawałoby się jeszcze nieuformowani, z trudem odnajdują się we Włoszech.

zahor pisze: A Del Piero kojarzy Ci się z gościem, który przy każdej kontrowersyjnej decyzji leci do sędziego z pięściami i pianą na ustach??

Ale czy taki powinien być kapitan? Oczywiście, że nie. Nie wiem czy któryś z userów będzie pamiętał wypowiedź jakiegoś zawodnika o szatni Juve. To było już dość grubo po Calciopoli. Ów gość powiedział wówczas, że dla niego kapitanem tej drużyny, osobą która naprawdę łączy jest Gigi, a nie Del Piero. To też było ciekawe, kapitan to nie tylko mediator w sprawach spornych na boisku. Kapitan ma zdecydowanie szerszy zakres obowiązków. Myślę, że Gigi jest idealną osobą.