JuvePoland

Niech i w tym sezonie oglądają nasze plecy, życzę temu zarówno im, jak i nam, ale trzeba uczciwie przyznać, że tym razem byli od nas zwyczajnie lepsi, cokolwiek i jakkolwiek elokwentnie by nie napisać.

TottiGol pisze:Ja w meczu ASR - FCJ wyczuwałem mimo wszystko lekką bojaźliwość zawodników Romy. Niby grali szybko, składnie, z zębem, ale ...
Bali się, bali się przycisnąć mocniej, bo można się nadziać. Jak w końcówce padł gol kontaktowy, to 3/4 drużyny było "obsr...e". Jest coś, co siedzi w głowach. Juventusu się rzymianie boją i będą się bać. Dopóki to się nie zmieni, o scudetto będzie bardzo ciężko

Czyli jednym słowem od tej pory powinni już mieć w pewnym sensie z górki a przynajmniej do meczy rundy rewanżowej na JS , ale czekaj, czekaj swą przecież jeszcze mecze z zespołami o wiele słabszymi czyli tzw. ogórami ....

Jeżeli Romy nie poprawi ciągłości dobrych meczy i wyników a będzie zaliczała często wpadki z tymi tzw. słabszymi zespołami jak to np. było w ubiegłym sezonie to nie wiem nawet jakby bali się czy nawet nie bali drużyny Juventusu, scudetta raczej nie zdobędą.
No, ale cóż marzeń nigdy nikomu nie trzeba odbierać, może akurat się spełnią.

Jakie szanse dajecie dzisiaj Romie na jakikolwiek punkt?

Obiektywnie patrząc, ja nie daję żadnych. Roma drugi rok z rzędu trafia na ciężką grupę i punktów muszą szukać w meczach z Leverkusen, co łatwe nie będzie(przykład - Lazio), a przede wszystkim z BATE. Z drugiej strony Barca dopiero się rozkręca i daleko jej do formy z finały LM. Mimo wszystko, w piłce wszystko może się zdarzyć i być może Roma dzisiaj wyciuła jakiś punkt. Zwarta obrona i szybkie ataki duetem Salah-Gervinho. Może coś z tego ukłują.

Po wczorajszym zwycięstwie nad liderem BPL, z przyjemnością obejrzę ten mecz.

Póki co Barca nie demoluje wszystkich aż tak jak w tamtym sezonie. Roma co by nie mówić to z nami grała bardzo dobrze, tylko ciekawy jestem czy będą umieli zagrać mądrze taktycznie, bo jak pójdą na wymianę ciosów to może się skończyć jak z Bayernem.

Gelo65 pisze:Póki co Barca nie demoluje wszystkich aż tak jak w tamtym sezonie. Roma co by nie mówić to z nami grała bardzo dobrze

roma miała to szczęście, że spotkała się z niezgranym i kontuzjowanym Juventusem. Dostaną 2-0

Ostatnio nie było sezonu w którym Roma by z Juve nie dostała 4 bramek, więc spokojnie, teraz im uszy podniosły się jak małemu Labradorowi, pograją tak do 10 kolejki, a przed świętami, będą oglądać plecki Juventusu. Patrząc na skład jaki my mamy, a jakim mają oni, to nie ma im czego zazdrościć. Dziś z Romą przegrają, bo Rudi to idiota taktyczny i pod jego wodzą Roma gra zawsze na huraa. Gdyby Conte miał do dyspozycji taki skład jak ma teraz Roma, mógłbym powiedzieć: o Panie Juve tego Scudetto nie wygra. Ale Rudi to trener nie tyle co sympatyczny, ale słaby. Jak Roma dzisiaj chociaż zremisuje, to będę pod ogromnym wrażeniem, słów nie cofnę, ale będę :jaw: .

Uważam, że dziś Roma pociśnie Barcę i wygra jedna bramką...stawiam 2-1 !

Roma w tamtym sezonie LM pokazała lekki pazur. Obstawiam, że dzisiaj aż takim ogórkiem nie będą, ale innego scenariusza jak wygrana Barcy nie widzę.

wloski pisze:Ostatnio nie było sezonu w którym Roma by z Juve nie dostała 4 bramek

Nie wiem jaka jest Twoja definicja słowa "ostatnio", skoro nie pochodzi pod nią ani sezon obecny, ani poprzedni, ani jeszcze wcześniejszy.

mazi12 pisze:Z drugiej strony Barca dopiero się rozkręca i daleko jej do formy z finały LM.

Barcelona prowadzi w lidze z kompletem punktów, mimo że mieli już dwa trudne wyjazdy do Bilbao i Madrytu, więc jeżeli gdzieś miałbym szukać szans Romy, to raczej nie w obecnej formie Katalończyków, a jedynie w nieprzewidywalności tego sportu.

alessandro1977 pisze:Uważam, że dziś Roma pociśnie Barcę i wygra jedna bramką...stawiam 2-1 !

Nie sądzę. Błędem jest kierowanie się ich występem przeciwko nam. Z każdym meczem gramy na szczęście coraz lepiej i po wczorajszym meczu widać wyraźny progres, natomiast rzymianie w pojedynku z nami mieli jeszcze stosunkowo łatwą przeprawę (a i tak w końcowych minutach Szczęsny uratował miejscowych przed remisem).

Ja obstawiam, że Roma LM nie zwojuje. Moim zdaniem nie ma dziś w pojedynku z Barcą żadnych szans na korzystny rezultat, ale wiadomo - w piłce wydarzyć się może wszystko. Co do ligi - na papierze wyglądamy od nich na pewno lepiej, ale póki co płacimy jeszcze wysoką cenę za brak zgrania i kolektywu. Jeśli wyeliminujemy ten problem, możemy wrócić na dawne tory, a ci dziennikarze, którzy postrzegają Romę za głównego faworyta do Scudetto i wieszczą koniec Juventusu, mogą być zmuszeni do weryfikacji swoich poglądów.

zahor pisze:

mazi12 pisze:Z drugiej strony Barca dopiero się rozkręca i daleko jej do formy z finały LM.

Barcelona prowadzi w lidze z kompletem punktów, mimo że mieli już dwa trudne wyjazdy do Bilbao i Madrytu, więc jeżeli gdzieś miałbym szukać szans Romy, to raczej nie w obecnej formie Katalończyków, a jedynie w nieprzewidywalności tego sportu.

Jasne, Barcelona obecnie ma komplet punktów na koncie, jednak te wyjazdy i wyniki 0:1 i 2:1 oraz mecz u siebie z Malagą nie robią jakiegoś wrażenia, przy czym z Atletico musiał wejść Messi, żeby pozamiatać.

ROMA (4-3-3): Szczęsny - Florenzi, Manolas, Ruediger, Digne - Keita, De Rossi, Nainggolan - Salah, Dzeko, Falque

Ławka: De Sanctis, Torosidis, Maicon, Vainqueur, Gervinho, Totti, Iturbe

Ciekawy skład Romy, życzę im żeby po meczu byli w euforii jak my wczoraj :lol: :snackgy:

Ja osobiście, życze im 1 : 7, 3 miejsca w grupie i 1/2 LE. Tak z polskiej czystej zyczliwości

-JuveFan- pisze:ROMA (4-3-3): Szczęsny - Florenzi, Manolas, Ruediger, Digne - Keita, De Rossi, Nainggolan - Salah, Dzeko, Falque

Ławka: De Sanctis, Torosidis, Maicon, Vainqueur, Gervinho, Totti, Iturbe

A to o nas ostatnio pisali, że jesteśmy już mało włoskim klubem :roll: . Swoją drogą mógłby Conte odpuścić Pasquala i zacząć stawiać na Florenziego oraz wreszcie powołać Santona.

Arbuzini pisze:Swoją drogą mógłby Conte odpuścić Pasquala i zacząć stawiać na Florenziego oraz wreszcie powołać Santona.

Pasqual gra po lewej, a Florenzi po prawej.

Liczę, że Barcelona dołączy dzisiaj do grona teamów, które zaliczyły Romę 7 razy w ciągu jednej nocy .