: 29 marca 2009, 16:51
Heh...mnie tylko śmieszy to że teraz w Polsce jest 38 milionów fachowców od F1... 

A od kiedy kibicujesz Juventusowi? Bo jeśli od zwycięstwa w LM, czy innego sukcesu to też mi z Ciebie kibicEnzo_Maresca pisze:A mnie śmieszy moda na Kubice :lol: Wcześniej wszyscy mieli w dupie F1 a wystarczylo pare lepszych wyscigow Roberta i wszyscy nagle wielcy fani F1 i nagle Kubicomania.Totalna żenada.
weś człowieku przestań już bzdury pisać bo żal się ciebie czyta...Osobiście oglądałem wyścigi F1 (czasy zmagań Schumachera z Hillem) na Canale + i zawsze mnie to fascynowałoEnzo_Maresca pisze:A mnie śmieszy moda na Kubice :lol: Wcześniej wszyscy mieli w dupie F1 a wystarczylo pare lepszych wyscigow Roberta i wszyscy nagle wielcy fani F1 i nagle Kubicomania.Totalna żenada.
nie wiem, podejrzewam, że nie zdążył się porozumieć/nie zdążyli go powiadomić, bo Robert rozbił się chwilę po wyjściu z kraksy. ale to tylko taka moja prywatna uwaga.paku pisze:A od czego ma radio i łączność ze swoimi mechanikami ?białas pisze: odnośnie kolizji Roberta z Vettelem - jak dla mnie wina Niemca. widział, że Robert był z przodu, pozostawało mu jedynie zwolnić lub uciec na pobocze (chociaż w tym zakręcie nie mógł, bo podejrzewam, że skręcił na maxa). nie zrobił tego i uderzył w bolid Polaka, wktórym został uszkodzony przedni spojler. Robert mógł jechać dojechać do mety, ale wydaje mi się, nie wiedział w jakim dokładnie stanie jest spojler, przez co siła docisku zmniejszyła się koniec wyścigu.
jestem tego samego zdania. jak już napisałem, gdyby nie zespołowa jazda Barrichello, to Robert mógłby walczyć o zwycięstwo (podejrzewam, że jeśliby dogonił Buttona, to pozostałoby mu niewiele czasu na podjęcie walki z nim - ale to taka kolejna moja hipoteza). wiedział, że ma przewagę jadąc na twardych oponach, zaryzykował, nie udało się. szkoda.Wiedział doskonale. Mianowicie wina Niemca jak najbardziej. Wszyscy zarzucają Robertowi że mógł nie wyprzedzać, mógł dojechać na trzecim miejscu. Tylko że Robert to fighter. Chce wygrywać. Patrząc jeszcze na to że Button tracił na okrążeniu ok 2 sekundy, Robert mógłby jeszcze powalczyć o wygraną.
niestety, ale mylisz się. nie sądzę, że wiekszośc osób, które piszą w tym temacie, zainteresowało się F1 od czasu staru Polaka. osobiście F1 interesuję się od ok. 10 lat, oglądam odkąd wyścigi były transmitowane na TV4, a to, że bardziej lubię i kibicuję Robertowi niż pozostałych kierowców jest czymś naturalnym. i nie mów, że to tzw. "sezonowość" :lol:Enzo_Maresca pisze:A mnie śmieszy moda na Kubice :lol: Wcześniej wszyscy mieli w dupie F1 a wystarczylo pare lepszych wyscigow Roberta i wszyscy nagle wielcy fani F1 i nagle Kubicomania.Totalna żenada.
JuveR pisze:A od kiedy kibicujesz Juventusowi? Bo jeśli od zwycięstwa w LM, czy innego sukcesu to też mi z Ciebie kibicEnzo_Maresca pisze:A mnie śmieszy moda na Kubice :lol: Wcześniej wszyscy mieli w dupie F1 a wystarczylo pare lepszych wyscigow Roberta i wszyscy nagle wielcy fani F1 i nagle Kubicomania.Totalna żenada.![]()
Ja może nie jestem jakimś ogromnym fanem F1, skoków, czy też biegów, ale jeśli mam czas to zawsze oglądam i kibicuję Polakom(Polkom)
o!dokładnie to mialem na myslikamilu_87 pisze:Heh...mnie tylko śmieszy to że teraz w Polsce jest 38 milionów fachowców od F1...
Jezeli bedzie tak jak piszesz to w normalnym systemie tez sobie Kubica poradzi, i naprawde nie potrzeba zadnych beznadziejnych pomyslów typu jakies zlote medale itp.Kamil_on pisze:Bolid BMW Sauber prezentuje się bardzo dobrze w porównaniu z samochodami Ferrari oraz McLarena. O ile w ubiegłym roku Włosi i Anglicy deklasowali BMW pod względem szybkości, tak teraz możemy powiedzieć to samo o bolidzie Nicka i Roberta. Dodając do tego fakt, że "auto" wdł. testów przeprowadzonych przed sezonem jest niezawodne i jak narazie nie posiada dyfuzora, to mam prawo upatrywać szanse Roberta w tym "systemie". Kolejnym ważnym czynnikiem (o ile się coś ponownie nie pozmieniało) jest to, że nie będziemy mieli okresu testów w ciągu sezonu, co może uniemożliwiać dokonywanie poprawek słabiej spisujacym się drużynom.VirusT pisze:I jeszcze jedno chcialbym wiedziec,gdzie upatrujesz przy tym, chorym jak dla mnie systemie medalowym szans dla Kubicy na Mistrzotwo Swiata? Czy ty naprawde myslisz ze BMW jest w stanie wygrac te minimum 5 wyscigów(zeby realnie myslec o Mistrzostwie) w sezonie? Ja akurat nie widze tego za bardzo. Oczywiscie nie mowie ze nie jest w stanie wygrac pojedynczego wyscigu, ale na serie 5-6 zwyciestw w sezonie to ja za bardzo bym nie liczyl.
Możliwe, że masz rację, to jest trochę śmieszne. Ale jak Każdy Polak kibicuję naszym sportowcom, czy to są kierowcy, pływacy, skoczkowie, piłkarze itd. Więc chyba każdy może wyrazić swoje opinię na temat F1, nie będąc jednocześnie fanem (czyt. znawcą) tej dyscypliny, chociaż są i tacy, którzy piszą, a wiedzą niewiele.kamilu_87 pisze:Heh...mnie tylko śmieszy to że teraz w Polsce jest 38 milionów fachowców od F1...
MajosJuventino pisze:Możliwe, że masz rację, to jest trochę śmieszne. Ale jak Każdy Polak kibicuję naszym sportowcom, czy to są kierowcy, pływacy, skoczkowie, piłkarze itd. Więc chyba każdy może wyrazić swoje opinię na temat F1, nie będąc jednocześnie fanem (czyt. znawcą) tej dyscypliny, chociaż są i tacy, którzy piszą, a wiedzą niewiele.kamilu_87 pisze:Heh...mnie tylko śmieszy to że teraz w Polsce jest 38 milionów fachowców od F1...
Większość fachowców nie wie kto to Hill xD .Tom A Juve pisze: weś człowieku przestań już bzdury pisać bo żal się ciebie czyta...Osobiście oglądałem wyścigi F1 (czasy zmagań Schumachera z Hillem) na Canale + i zawsze mnie to fascynowało
a to że teraz jeździ Kubica to tym lepiej - są jeszcze większe emocje . A jedynym żenującym kibicem jesteś Ty , kolego ... totalnie żenującym
A jak miał wystartować jeżeli już podczas okrążenia rozgrzewającego zgłaszał problem z silnikiem? A dokładniej, że silnik nie reaguje na pedał gazu?KimiFerrari pisze:No lipa dla Roberta, zolwim tempem wystartowal a nie gepardowym to co zrobil Rosberg.