Strona 25 z 26

: 19 września 2011, 00:20
autor: lose10
Dwa mecze, dwa inne oblicza. Ale wynik na prawde cieszy :) Gra nie byla najlepsza ale mimo wszystko szacun dla Conte widać że ma wizje, charakter i ogromne jaja :smile: Wierze że Antonio doprowadzi i poprowadzi nas w przyszłej edycji Ligi Mistrzów! Co do meczu;
Buffon- dość pewnie do 88 min? :P Nie mial się jak wykazać.
Lichtensteiner- Bardzo dobrze, oby trzymał poziom.
Barzagli- Sytuacja w pierwszej polowie, gdzie popelnil dziecinny błąd, po czym genialnym wślizgiem to naprawił.. :bravo: ogólnie, bez zastrzeżeń
Chiellini- Pare świetnych interwencji, agresywnie i pewnie :bravo:
Grosso- Profesjonalnie :) wyrzucany na siłe do 30.08 z Juventusu po czym bez żadnego sparingu zagrał poprawnie. :ok:
Pepe- Niezły mecz, podobnie jak z Parma tylko brakowało bramki. Mimo wszystko czekam na Milosa w formie :pray:
Marchisio- Niewidoczny :?: Rozumiem tak efektownie jak z Parma nie zagrał, ale nie rozumiem paru ekspertów ciągle go krytykujących. Moim zdaniem dostosował się do gry zespołu i tyle. Jedynie do czego można się doczepić to do paru niecelnych podań w drugiej połowie.
Pirlo- Słabiej niż z Parmą ale bardzo poprawnie :)
Giaccherini- Irytował czasem, nawet bardzo, ale moim zdaniem to tylko chwilowa opcja. Nie po to Antonio chciał Eljero żeby był rezerwowym dla jakiegoś interisty.
Matri- Bramka i tyle. Licze że 15 przekroczy :)
Vucinic- Asysta i nic poza tym. Pare zagrań na prawdę irytujących, ale gość jest nieprzewidywalny. Musi się jeszcze rozegrać.
Bonucci- Dał dobrą zmiane, nieprawdopodobne :shock:
Vidal- Gdyby wykorzystał tą sytuacje to dałby genialną zmiane. Coraz bardziej podoba mi się ten zawodnik, widać że ma duży potencjał, noi cechuje go ogromna waleczność :) Pamięta ktoś jego pierwszy kontakt z piłką, w tym meczu? Wślizg w stylu (początkowego) Sissoko na ok 35 metrze :dance:
Del piero- Co miał to zrobił i tyle.
Coraz bardziej wierzę w Conte, czekamy na Bologne :!:

: 19 września 2011, 00:23
autor: Garreat
Po 75 minutach Giaccherini wciaz biegal, za to Pepe tylko probowal cos 'na biegi' zdzialac i zazwyczaj ladowal na glebie, co bylo irytujace. Choc ogolnie z postawy Simone mozna byc dzis zadowolonym.
Szkoda sytuacji Vidala. Buffon prawie sie zblaznil w koncowce. Marchisio ma niesamowite problemy z zagraniem prostopadlej pilki, ogolnie gral poprawnie ale to jest ponizej oczekiwan. Pirlo trzyma w kupie srodek pola. Inna sprawa ze on gra, a Vidal wchodzi z lawy wiec za duzo jeszcze nie wiadomo.

W środę gramy z Bologną, która wali klopsy non stop. Fajnie byłoby zobaczyć nowe/stare (Krasic) twarze na skrzydłach. I Vidala od 1. minuty.

: 19 września 2011, 00:30
autor: Eric6666
Loremaster pisze:Krasic poklepał Conte jakby chciał powiedzieć "dobra, dobra wyluzuj stary" :rotfl: zbytnio się nie przejął "motywacją" trenera.

Czy ktoś rozumie co mówił Conte na konferencji ? Że niby na ławce był Estigarribia ? Przecież on nawet powołany nie był. I nie rozumiem jakie gwarancję i jaką przewagę dają nam Giaccherini i Pepe, chyba gwarancję tego że ich gry się ogólnie nic nie dzieje, a może gwarancje że Pepe wiatru trochę robi ?

Ale cieszą 3pkt ! Teraz byle wygrać dwa mecze kolejne i przyjdzie sprawdzian z Milanem.
Giaccherini i Pepe grają solidnie. Dużą biegają i próbują walczyć, dodatkowo nasz nowy nabytek nie robi większych błędów, bo gra strasznie zachowawczo. Mnie także irytuje jego gra, bo to nie Milos, który próbuje coś zagrać sam/rozpocząć jednym podaniem akcję bramkową.

Po drugi Eliia nie gra to może i dobrze? niech spokojnie wchodzi do składu. To samo tyczy się Vidala, który ogromnie mi imponuje walecznością i w duecie z Pirlo byłoby całkiem całkiem;d

Ps. rok temu większość ludzi była wiecznie poirytowana, dlaczego Krasic gra skoro nie ma formy? teraz bez formy to wstawia go na końcówki ( zmiana Matriego wyglądała na wymuszoną? ), żeby pociągnął grę na podmęczonym rywalu.

Ps2. nie ma co krytykować Conte, bo póki co wyniki go chronią. Jeżeli trafi nam się kryzys (wypluć) to wtedy będzie mógł zabłysnąć i pokazać, czy się nadaje, bo z tego co pamiętam Ciro Balboa Ferrara także początek miał niczego sobie.


na youtabie znalazłem o co chodziło Contemu z Krasiciem

Conte: you you there on right you you forward and you you run

Krasic: I dont understand italyan XD

: 19 września 2011, 00:31
autor: jackop
Takie to było byle-nie-wiadomo-co. Cieszą mnie 3 pkt, gol Matriego (należał mu się za spotkanie z Parmą) i 0 z tyłu.

Szczerość Mirasa niszczy:
"Czy grałem dzisiaj na pół gwizdka? Owszem... ale najważniejsze, że nasza drużyna wygrała ten mecz" - powiedział Vucinić.
:D

: 19 września 2011, 02:18
autor: preclix
Niektórzy chyba - w przeciwieństwie (całe szczęście) do trenera, nie myślą, bądź nie chcą myśleć o tym, że w sezonie jest do rozegrania 38 meczów. Na początek sezonu przyszło nam grać (również, na nasze szczęście) z teoretycznie słabszymi drużynami. Chciałbym widzieć co by się działo na forum, jakby w którymś z tych dwóch rozegranych meczów, oraz w najbliższych kolejnych, które nas czekają "urwali nogę", albo przydarzyłaby się jakaś "niedyspozycja mięśniowa" (odpukać) Milosowi czy Elii. Kim wtedy wyszlibyśmy na Udinese, Palermo, Milan ? Póki co, to w poczynaniach naszego trenera widzę konkretny plan i zamysł jak rozegrać optymalnie ten sezon, jest chłop inteligentny, a niektórzy jak można poczytać w tym temacie nie potrafią tego dostrzec. Jak czytam te wypociny poniektórych stąd, to nie wiem, czy jest sens w ogóle odpisywania na takie "przemyślenia" (Trener zły ! Kogo on wystawia w składzie ! Itp.). Wy drodzy Mourinhiowie wstawilibyście od pierwszego meczu po dwóch treningach: Elię, Vidala, Estigaribię, no i Krasicia - co większe talenty - by jeszcze za Grosso wcisnęli do jedenastki. A może zechcecie zrozumieć, że Conte postanowił ich spokojnie wprowadzać do drużyny, tłumacząc na treningach krok po kroku, jakiej gry od nich oczekuje, czego mają się nauczyć, a czego oduczyć ? My możemy się tylko cieszyć, że na ten czas, mamy takich ludzi, którzy są w stanie zastąpić na przyzwoitym poziomie ww. Panów. To tylko świadczy o naszej sile w stosunku do ub. sezonu. Aż boję się myśleć jakim wynikiem zakończylibyśmy dzisiaj mecz, wystawiając do składu w pierwszej 11, Elię i Krasicia na skrzydłach. Dopóki Ci zawodnicy nie nauczą się jakiego zaangażowania oczekuje się od nich w defensywie to nie zobaczą miejsca w podstawie, taką mam nadzieję. A jak można zauważyć to jeden z nich jest strasznie na tę wiedzę oporny. Co Wam się bardziej podoba ? Usadowienie p. Krasicia na ławie, dopóki nie załapie, że po stracie ma gonić po odbiór z taką samą zaciekłością jak robi to do przodu, czy wystawianie go w każdym meczu i błagalne stękanie przez 90 minut: Milos! Milos! Milos! Milos! Milos! MIIILOOOOS !!! Z którego nic sobie nie robił, bo wiedział, że trener, za przeproszeniem nie ma jajec, żeby go wymienić na średniego Pepe. Póki co, to obecnie grający skrzydłowi, mimo braków w umiejętnościach ofensywnych, są w stanie zapewnić nam grę w destrukcji na oczekiwanym poziomie w przeciwieństwie do "szalonych koni", czyli Krasicia i Elii (swoją drogą nie zdziwiłbym się, gdyby większym zaskoczeniem od Murzyna, okazał się Paragwajczyk), co wyrażone jest wymiernymi wynikami. Jedyne czego ja nie mogę zrozumieć, tak jak większość, to brak dania szansy na wykazanie się Zieglerowi. Pół roku, by chyba nikogo nie zbawiło, bo i tak poszedł za bezcen, a tak jesteśmy skazani na dwóch himerycznych LO. No i mam nadzieję, że Quaglia nie jest szykowany na głęboką rezerwę. Póki co to szacunek dla Conte za dwa zwycięstwa, bez użycia najcięższego kalibru i oby tak dalej ! A Wam życzę więcej spokoju i cierpliwości.

: 19 września 2011, 11:46
autor: zoff
jackop pisze: Szczerość Mirasa niszczy:
"Czy grałem dzisiaj na pół gwizdka? Owszem... ale najważniejsze, że nasza drużyna wygrała ten mecz" - powiedział Vucinić.
:D
Autentycznie. Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać? :?

Mecz z Bologną będzie pierwszym meczem w tym sezonie, który zostanie rozegrany tylko trzy dni po poprzednim spotkaniu. Myślę, że Conte zdecyduje się na zmiany. Nie liczyłbym na Krasicia w pierwszym składzie, być może prędzej Vidal. Jeśli chodzi o atak to może Conte da wreszcie szansę Quagliarelli? Vucinić wczoraj pokazał niewiele, podobnie jak Matri.

Aaa.. no i może wreszcie jest pora, żeby zdjąć Giaccheriniego....

: 19 września 2011, 11:48
autor: pan Zambrotta
jackop pisze:Szczerość Mirasa niszczy:
"Czy grałem dzisiaj na pół gwizdka? Owszem... ale najważniejsze, że nasza drużyna wygrała ten mecz" - powiedział Vucinić.
:D
nie wiem, z czego cieszysz mordę. Rumcajs wczoraj oprócz asysty nie pokazał niczego, co by mu wystawiało dobrą laurkę. I jeszcze ta szczerość po meczu... Juve to nie żaden śmieszny klub pokroju Romy, tutaj lenistwo ma być tępione. mam nadzieję, że w meczu z Bologną ujrzymy Qaga.

: 19 września 2011, 12:01
autor: Ouh_yeah
A mi się wydaje, że mamy do czynienia z nietrafionym tłumaczeniem i Vucinic przyznał po prostu, że grał słabo. Jeśli tak nie jest, to Mirek ładnie przygrał. Chociaż Conte jest jego fanboyem, więc może się rozejść po kościach.

: 19 września 2011, 12:21
autor: strong return
Oj tak preclix, najlepiej pojechać bez przyglądania się faktom, przynajmniej niektórym. A te są takie, że jakoś:Adebayor, Nasri, Mertesacker, Nocerino, Mata, Meireles, czy Pjanić lub Fabio Q z poprzedniego sezonu są może jakoś bardziej pojętni i lepiej rozumieją taktykę po kilku dniach od transferu do nowego klubu. Nie wiem w sumie Elia na szczególnie bystrego nie wyglądał-to fakt. W każdym razie-dopóki Conte wygrywa jest dobry-ale samo tłumaczenie nie trzyma mi się kupy. I dziwi mnie tylko robienie z niego autorytetu, z którym się nie dyskutuje po dwóch meczach No, a tak poza wszystkim to fajnie by było, jakby nasi zagrali w tym sezonie 43mecze o stawkę...
Vucinic? Adin, dwa, tri,"cziterie"... 100pompek.

: 19 września 2011, 12:36
autor: wojczech7
Ouh_yeah pisze:A mi się wydaje, że mamy do czynienia z nietrafionym tłumaczeniem i Vucinic przyznał po prostu, że grał słabo.
Kto myśli inaczej, ten ma fajnie.

@Strong Return
Mertesacker jest nie najlepszym przykładem, bo środka w meczu z Blackurn nie trzymał. Podobnie Pjanić, co to grał dotychczas słabo.

Jest komplet punktów, przestańcie narzekać.

: 19 września 2011, 13:13
autor: FalsoVero
pumex pisze:
FalsoVero pisze:Jak się spisał Giacostamkupa?
Najgorszy w ekipie Juve, a jak!
Tak jak przypuszczałem, że nic z niego nie będzie. W poprzednim meczu nic nie grał oglądając skróty nadal twierdzę, że jest beznadziejny i jest to niepotrzebny wydatek.

Oj karteczka, idę się powiesić :( Ciekawe kto jest konfiś

: 19 września 2011, 13:39
autor: Maly
wojczech7 pisze:Jest komplet punktów, przestańcie narzekać.
jeśli myśli się choć trochę w przód to nie da się nie narzekać ;] kto się nie rozwija ten się w rozwoju cofa...

zagraliśmy z przodu słabo, bardzo słabo, można mówić że Siena nastawiła się na 0-0 tyko co z tego? to my mamy grać, dzielić i rządzić, jakaś Siena nie może nam sprawiać takich problemów, skrzydłowi muszą potrafić przejść rywala i wrzucić piłkę na głowę napastnika a Giaccherini ma technikę Amauriego, taka jest brutalna rzeczywistość jeśli chodzi o tego zawodnika, Krasic potrafi kogoś minąć jak jest w biegu a on nie potrafi wcale, 2 mecze i zero, jedyne wrzutki jakie miał to "zza obrońcy"

Vucinic i Matri zagrali słabo, chociaż w sumie nie mieli za dużo ciekawych piłek przy nodze z którymi moża byłoby coś zrobić

No i Barzagli podawał piłkę przeciwnikom chyba ze 3 razy :!: przy lepszych przeciwnikach któryś z tych błędów zabrałby nam 3 punkty...

zmiany Conte jakieś znów dziwne... Del Piero? to był chyba żart i to nieśmieszny jeśli na ławce siedział FaQ, no i Vidal znów wchodzi za napastnika... czyli co? ma tak grać zawsze? będzie jednak 4231? bo przecież widać, że prezentuje się lepiej niż słabo obsługiwani napastnicy

pocieszać się można tylko tym, że klasową drużynę poznaje się po tym, że nawet grając słabo wygrywa z ogórkami oraz tym, że w obronie zaprezentowaliśmy się dobrze już 2 mecz z rzędu

: 19 września 2011, 14:00
autor: wojczech7
Maly pisze:pocieszać się można tylko tym, że klasową drużynę poznaje się po tym, że nawet grając słabo wygrywa z ogórkami oraz tym, że w obronie zaprezentowaliśmy się dobrze już 2 mecz z rzędu
I na tym zakończyłbym wątek meczu Siena-Juventus. Z Parmą zagraliśmy świetnie, ze Sieną słabo, ale w obu meczach mamy komplet. Przypuszczam, że kwestią czasu jest pojawienie się na boisku Quaga, Elii, Estigarribii, czy Vidala od początku. Dajmy czas tej drużynie, tym bardziej, że już jest nieźle.

: 19 września 2011, 22:03
autor: KondzioJuveFans
posiada może ktoś filmik z meczu jak Buffon się kiwa z tym zawodnikiem Sieny ? bo nie oglądałem meczu do końca

: 19 września 2011, 23:36
autor: klama 10
nie ma co oglądać, po prostu nic ciekawego. Niepotrzebnie sytuacja jest napompowywana przez media. Zwykłe zlekceważenie przeciwnika przez co mogło być nieciekawie. Na szczęście wślizg (na faul) został a właściwie nie został uznany jako faul i w konsekwencji dostaliśmy rzut z autu :P