JuvePoland

Pluto pisze:

zahor pisze:Bo dyrektorzy czolowych klubow sportowych to janusze, ktorzy dopiero podczas ogladania mundialu, saczac VIPy przed telewizorem kapneli sie, ze Sanchez ma umiejetnosci pozwalajace mu grac tak, jak zagral Wczesniej, kierujac sie danymi z wikipedii, zgodnie uwazali ze jest slaby i 15 baniek to maksimum ktore sa w stanie zaplacic.

Tak, teraz te Janusze biją się o Jamesa Rodrigueza, wcześniej nasze Janusze oferowały 18 za Sancheza, kiedyś odkryły w podobny sposób Elie, Melo czy Estigarribie. Większość działaczy ma na koncie takie odkrycia. Witamy, właśnie budziłeś się w świecie Januszy.

Nie wiem na ile jest w Waszych wypowiedziach ironii, ale to nie działa tak, że dyrektor sportowy ma tony różnego rodzaju list, ogólnie ma bazę danych niczym w FM'ie i zna każdego piłkarza zanim pozna go nawet nieźle ogarnięty kibic. Sam Marotta przyznał w wywiadzie, że o Vidalu dowiedział się przez przypadek, podczas obserwacji jakiegoś zioma z Leverkusen. Także zdecydowanie przychylam się ku opinii, że turnieje potrafią nakręcić DS'ów do jakichś nieplanowanych ruchów.

booyak o temacie o trenerze pisze:Vidal gdyby opuścił Juve na rzecz ManU również w moich oczach okazałby się zwykłym najemnikiem dążącym tylko do tego żeby zapchać swoje konto do granic możliwości.

Moim zdaniem przesadzasz Zniechęcisz się do Vidala przez jego ambicję? Po ostatnich wydarzeniach w klubie koleś może sobie uzmysłowić, że jest w drużynie, która zwyczajnie zatrzymała się w rozwoju i nie widać praktycznie żadnych perspektyw na kolejny krok do przodu, prędzej na regres. Przy jego chęci odejścia kluczowe byłby dwie kwestie. Raz - żeby Arturo zachowywał się z szacunkiem do klubu, bez popisowych numerów, bez nacisków etc. Dwa - chyba ważniejsze, żeby Marotta wyciągnął za niego tyle, ile jest warty - czyt. 60-65mln euro - ale znając naszego poczciwego DS'a, raczej połasiłby się na mniejszą kasę, co zdyskwalifikowałoby go konkretnie.


Ogólnie, wszelkie moje nadzieje dotyczące postępu jakościowego, taktycznego i szeroko rozumianego mercato, zniknęły. A były one naprawdę spore. Przyjdą Abatopodobni czy Romulopodobni i tyle będzie z, jak to Marotta zwykł nazywać, "ciągłego postępu". Myślę, że Roma będzie głównym kandydatem do scudetto.

pumex pisze:

Pluto pisze:

zahor pisze:Bo dyrektorzy czolowych klubow sportowych to janusze, ktorzy dopiero podczas ogladania mundialu, saczac VIPy przed telewizorem kapneli sie, ze Sanchez ma umiejetnosci pozwalajace mu grac tak, jak zagral Wczesniej, kierujac sie danymi z wikipedii, zgodnie uwazali ze jest slaby i 15 baniek to maksimum ktore sa w stanie zaplacic.

Tak, teraz te Janusze biją się o Jamesa Rodrigueza, wcześniej nasze Janusze oferowały 18 za Sancheza, kiedyś odkryły w podobny sposób Elie, Melo czy Estigarribie. Większość działaczy ma na koncie takie odkrycia. Witamy, właśnie budziłeś się w świecie Januszy.

Nie wiem na ile jest w Waszych wypowiedziach ironii, ale to nie działa tak, że dyrektor sportowy ma tony różnego rodzaju list, ogólnie ma bazę danych niczym w FM'ie i zna każdego piłkarza zanim pozna go nawet nieźle ogarnięty kibic. Sam Marotta przyznał w wywiadzie, że o Vidalu dowiedział się przez przypadek, podczas obserwacji jakiegoś zioma z Leverkusen. Także zdecydowanie przychylam się ku opinii, że turnieje potrafią nakręcić DS'ów do jakichś nieplanowanych ruchów.

Nie no nie deprecjonujemy zaslug DMów w klubach. Ja sie przychylam do zdania zahora. Barca sprzedała Alexisa za 42 mln euro by byla swiadoma, iz oferta ponizej 30 mln jest za niska za tego playera. On był niedoceniony przez nich, ale doceniany przez wszystkich innych. to tak jakby teraz powiedziec, ze vcena za vidala to zasługa MS. Bullshit mundial ani nie zanizyl ani nie podwyzszył ceny za Arturo. poza tym wszyscy wiemy, ze gra wreprze a gra w klubei to rozne sprawy.

pumex pisze:Ogólnie, wszelkie moje nadzieje dotyczące postępu jakościowego, taktycznego i szeroko rozumianego mercato, zniknęły. A były one naprawdę spore. Przyjdą Abatopodobni czy Romulopodobni i tyle będzie z, jak to Marotta zwykł nazywać, "ciągłego postępu". Myślę, że Roma będzie głównym kandydatem do scudetto.

Ogólnie to piszesz straszne pierdy. Juventus nie zagrał jeszcze choćby jednego meczu z Allegrim na ławce, ba! Nawet nie przeprowadził jednego treningu, a Ty już wiesz kto jest głównym kandydatem do Scudetto.
Na tą chwilę mamy wszystkich top playerów w kadrze - jeszcze nic się nie wydarzyło prócz zmiany trenera. Zmieni się zapewne taktyka co na pewno wychodzi na plus mając w pamięci męczarnie z zeszłego sezonu przy 3-5-2.
Skąd możesz wiedzieć, ze nie zaliczymy żadnego skoku jakościowego? Raz jeszcze przypomnę, że nie przeprowadził nawet jednego treningu - piłkarze go jeszcze nie znają.
Kompletnie nie rozumiem tego złowieszczenia nie widząc żadnego meczu z Allegrim na ławce. Można będzie psioczyć po pierwszych 3-5 kolejkach, ale teraz to nie ma kompletnie sensu. Conte zostawił Juventus i to jemu należy podziękować za te zawirowania. tylko Conte jest temu winien - jemu coś nie pasowało i to od niego wyszła chęć rozstania.

Wszyscy są zmuszeni poczekać jak rozwinie się sytuacja i dopiero po tym będzie można oceniać Allegriego.

Pluto pisze:

zahor pisze:Bo dyrektorzy czolowych klubow sportowych to janusze, ktorzy dopiero podczas ogladania mundialu, saczac VIPy przed telewizorem kapneli sie, ze Sanchez ma umiejetnosci pozwalajace mu grac tak, jak zagral Wczesniej, kierujac sie danymi z wikipedii, zgodnie uwazali ze jest slaby i 15 baniek to maksimum ktore sa w stanie zaplacic.

Tak, teraz te Janusze biją się o Jamesa Rodrigueza, wcześniej nasze Janusze oferowały 18 za Sancheza, kiedyś odkryły w podobny sposób Elie, Melo czy Estigarribie. Większość działaczy ma na koncie takie odkrycia. Witamy, właśnie budziłeś się w świecie Januszy.

Hahah, tak nikt go nie znał przed mistrzostwami i Monaco zapłaciło 45mlnE za noname dodatkowo 21letniego ;]

Brawo

Wicior pisze:a Ty już wiesz kto jest głównym kandydatem do Scudetto (...) Skąd możesz wiedzieć, ze nie zaliczymy żadnego skoku jakościowego? Raz jeszcze przypomnę, że nie przeprowadził nawet jednego treningu - piłkarze go jeszcze nie znają.

Nie wiem, bo jasnowidzem niestety nie jestem. Jedynie myślę, sądzę, typuję, a to jest różnica.

Wicior pisze:Na tą chwilę mamy wszystkich top playerów w kadrze - jeszcze nic się nie wydarzyło prócz zmiany trenera.

Jeśli nie ma porządnego trenera, to nawet zestaw dobrych zawodników niczego nie zdziała. To chyba jasne, zwłaszcza dla kogoś, kto futbol obserwuje nie od dziś?

Robaku pisze:Nie no nie deprecjonujemy zaslug DMów w klubach.

Ale w jaki sposób miałbym deprecjonować rolę klubowych dyrektorów? Wcale nie miałem takiego zamiaru. Jedynie podałem na przykładzie, że nie są oni alfą i omegą. A prestiżowe turnieje jak najbardziej wpływają na rynek i na ceny zawodników. Oczywiście nie wszystkich.


Jeszcze odnośnie "przepłaconego" Iturbe - jest tak samo przepłacony, jak J.Rodriguez, gdy pozyskiwało go Monaco Nie stać nas na gwiazdy, więc musimy sprowadzać te potencjalne, a one w większości wypadków również swoje kosztują. Im prędzej Marotta to zrozumie, tym lepiej dla klubu i kibiców.

Wicior pisze:

pumex pisze:Ogólnie, wszelkie moje nadzieje dotyczące postępu jakościowego, taktycznego i szeroko rozumianego mercato, zniknęły. A były one naprawdę spore. Przyjdą Abatopodobni czy Romulopodobni i tyle będzie z, jak to Marotta zwykł nazywać, "ciągłego postępu". Myślę, że Roma będzie głównym kandydatem do scudetto.

Ogólnie to piszesz straszne pierdy. Juventus nie zagrał jeszcze choćby jednego meczu z Allegrim na ławce, ba! Nawet nie przeprowadził jednego treningu, a Ty już wiesz kto jest głównym kandydatem do Scudetto.
Na tą chwilę mamy wszystkich top playerów w kadrze - jeszcze nic się nie wydarzyło prócz zmiany trenera. Zmieni się zapewne taktyka co na pewno wychodzi na plus mając w pamięci męczarnie z zeszłego sezonu przy 3-5-2.
Skąd możesz wiedzieć, ze nie zaliczymy żadnego skoku jakościowego? Raz jeszcze przypomnę, że nie przeprowadził nawet jednego treningu - piłkarze go jeszcze nie znają.
Kompletnie nie rozumiem tego złowieszczenia nie widząc żadnego meczu z Allegrim na ławce. Można będzie psioczyć po pierwszych 3-5 kolejkach, ale teraz to nie ma kompletnie sensu. Conte zostawił Juventus i to jemu należy podziękować za te zawirowania. tylko Conte jest temu winien - jemu coś nie pasowało i to od niego wyszła chęć rozstania.

Wszyscy są zmuszeni poczekać jak rozwinie się sytuacja i dopiero po tym będzie można oceniać Allegriego.

Wicior a pamietasz ostatnie konfy Maxia i narzekanie na wszystko poczawszy od sedziów poprzez zarzad na piłkarzach skonczywszy? tak nie robi trener to po pierwsze.
Po drugie jakich ona wymaga transferów Astori, Abate czy ty myslisz, ze oni podniosą nasz poziom do takiego pułapu w którym bedziemy sobie radzic bezproblemu w LM? Pamietam, ze o Astorim to on marzy od 1,5 roku podobnie jak Beppe wiec sie swietnie dogadaja ws. transferów to po drugie.
Po trzecie Conte przez lata dobierał sobie grupę walczaków, zdolnych do bitki zawodników. Ja raczej uwazam, że Maxiu poprowadzi za soba bande owiec niz wilków to po trzecie.

pumex pisze:

booyak o temacie o trenerze pisze:Vidal gdyby opuścił Juve na rzecz ManU również w moich oczach okazałby się zwykłym najemnikiem dążącym tylko do tego żeby zapchać swoje konto do granic możliwości.

Moim zdaniem przesadzasz Zniechęcisz się do Vidala przez jego ambicję? Po ostatnich wydarzeniach w klubie koleś może sobie uzmysłowić, że jest w drużynie, która zwyczajnie zatrzymała się w rozwoju i nie widać praktycznie żadnych perspektyw na kolejny krok do przodu, prędzej na regres. Przy jego chęci odejścia kluczowe byłby dwie kwestie. Raz - żeby Arturo zachowywał się z szacunkiem do klubu, bez popisowych numerów, bez nacisków etc. Dwa - chyba ważniejsze, żeby Marotta wyciągnął za niego tyle, ile jest warty - czyt. 60-65mln euro - ale znając naszego poczciwego DS'a, raczej połasiłby się na mniejszą kasę, co zdyskwalifikowałoby go konkretnie.

O jakie ambicje może chodzić Vidalowi odchodząc z klubu pewnego gry w LM do ManU gdzie nie będzie mu dane powąchać europejskich muraw przynajmniej przez rok?Na ten moment sportowo Czerwone Diabły to ta sama półka co Juventus, finansowo już nie - stąd moje obawy o przywiązanie chilijczyka do naszych barw. Nie raz, nie dwa deklarował że w Turynie zarówno on jak i jego rodzina czują się znakomicie i dam głowę że czytałem też jego wypowiedzi mówiące o tym że kocha Juve i chciałby zakończyć tutaj karierę. Zamieszanie z trenerem zmieniło jego myślenie o 180°? Trzeba też wiąć pod uwagę fakt że mimo zaprzeczeń Marotty rezygnacja Conte mogła być spowodowana polityką transferową - czyt. rozpoczęciem negocjacji z ManU w sprawie Arturo, prościej pisząc czynnik zmiany trenera odpada bo negocjacje miały rzekomo rozpocząć się przed tą farsą.
Jak na razie Vidal jest naszym najlepszym piłkarzem z ogromnym sercem do gry oraz duchem walki którego można mu zazdrościć i chce wierzyć że jego wcześniejsze deklaracje nie były tylko pustymi słowami, gdyby jednak tak nie było wiem że z miejsca znienawidziłbym go mimo tego ile dał naszemu klubowi.
Naprawdę fatalnie zaczyna wyglądać sytuacja w Turynie... Allegri, brak kasy na wzmocnienia, starzejąca się kadra. Obyśmy nie musieli żegnać tych najważniejszych już w tym okienku...

naprawdę wierzycie w to,ze prowadzą negocjacje odnośnie Vidala i to tylko z United?
Przecież taka Barca w środku dalej ma problem, Real na dniach sprzeda Khedirę, PSG też chętnie by Vidala widziało u siebie, jest wiele klubów chętnych na Arturo a Juve negocjuje tylko z United i to po jakiś promocyjnych cenach?

po wczorajszym szoku, dzisiaj stygłem i w sumie się cieszę ze konte odszedł

Sorek21 pisze:Panowie co z Evrą ? Do 4-3-1-2 byłby bardzo potrzebny.

Nie ma Conte , Manchester daje większe zarobki - to już niestety dwa argumenty za odejściem Vidala.


Oddam Scudetto za LM w następnym sezonie.

Teraz dla mnie kluczowe jest zostanie Vidala w naszej kochanej drużynie. Reszta ujdzie.

Za to są 3 przeciw odejściu.

1. Odchodzi do drużyny która nie ma LM
2. Odchodzi do drużyny która może mieć problemy z awansem do LM w poprzednim sezonie (heroiczne boje o 4 miejsce z Evertonem, Liverpoolem i Tottkami)
3. Odchodzi do drużyny której trener - poza 3 miejscem z Holandia (to akurat szacun) i zwyciestwem ligi z Bayernem (male osiagniecie) wiekszosc swoich osiagniec odniosl lata temu, i prochu juz raczej nie wymysli nawet sciagajac pol druzyny Depayow, Janmaatow, Vlaarow czy nawet Sneijdera.

Arsenal wzmacnia sie bardzo - Sanchez, Ospina, prawdopodobnie Khedira a takze Debuchy - Chelsea w obecnej syt. bedzie walczyc o tytul - Cesc, Felipe, Courtois, Costa -a to nie koniec. No i City - niezaprzeczalny kolos o skladzie juz lepszym niz reszta ligi. United musialoby naprawde zrobic rewolucje kadrowa aby moc im podskoczyc.

booyak pisze:

pumex pisze:

booyak o temacie o trenerze pisze:Vidal gdyby opuścił Juve na rzecz ManU również w moich oczach okazałby się zwykłym najemnikiem dążącym tylko do tego żeby zapchać swoje konto do granic możliwości.

Moim zdaniem przesadzasz Zniechęcisz się do Vidala przez jego ambicję? Po ostatnich wydarzeniach w klubie koleś może sobie uzmysłowić, że jest w drużynie, która zwyczajnie zatrzymała się w rozwoju i nie widać praktycznie żadnych perspektyw na kolejny krok do przodu, prędzej na regres. Przy jego chęci odejścia kluczowe byłby dwie kwestie. Raz - żeby Arturo zachowywał się z szacunkiem do klubu, bez popisowych numerów, bez nacisków etc. Dwa - chyba ważniejsze, żeby Marotta wyciągnął za niego tyle, ile jest warty - czyt. 60-65mln euro - ale znając naszego poczciwego DS'a, raczej połasiłby się na mniejszą kasę, co zdyskwalifikowałoby go konkretnie.

O jakie ambicje może chodzić Vidalowi odchodząc z klubu pewnego gry w LM do ManU gdzie nie będzie mu dane powąchać europejskich muraw przynajmniej przez rok?

O ambicje sportowe również, nie tylko o te finansowe. United dziś nie grają w LM, ale za półtora roku najprawdopodobniej będą w gronie ścisłych faworytów do jej wygrania. A Juventus? No właśnie, lepiej zostawić ten temat.

pumex pisze:

booyak pisze:

pumex pisze:Moim zdaniem przesadzasz Zniechęcisz się do Vidala przez jego ambicję? Po ostatnich wydarzeniach w klubie koleś może sobie uzmysłowić, że jest w drużynie, która zwyczajnie zatrzymała się w rozwoju i nie widać praktycznie żadnych perspektyw na kolejny krok do przodu, prędzej na regres. Przy jego chęci odejścia kluczowe byłby dwie kwestie. Raz - żeby Arturo zachowywał się z szacunkiem do klubu, bez popisowych numerów, bez nacisków etc. Dwa - chyba ważniejsze, żeby Marotta wyciągnął za niego tyle, ile jest warty - czyt. 60-65mln euro - ale znając naszego poczciwego DS'a, raczej połasiłby się na mniejszą kasę, co zdyskwalifikowałoby go konkretnie.

O jakie ambicje może chodzić Vidalowi odchodząc z klubu pewnego gry w LM do ManU gdzie nie będzie mu dane powąchać europejskich muraw przynajmniej przez rok?

O ambicje sportowe również, nie tylko o te finansowe. United dziś nie grają w LM, ale za półtora roku najprawdopodobniej będą w gronie ścisłych faworytów do jej wygrania. A Juventus? No właśnie, lepiej zostawić ten temat.

Równie dobrze mogą wylądować poza LM.
City,Chelsea,Arsenal,Liverpool, mocne Tottki i Everton, różnie może być.
Van Gaal nie gwarantuje im od razu powrotu do LM, bo konkurencję mają bardzo silną.

pumex pisze:Nie wiem na ile jest w Waszych wypowiedziach ironii, ale to nie działa tak, że dyrektor sportowy ma tony różnego rodzaju list, ogólnie ma bazę danych niczym w FM'ie i zna każdego piłkarza zanim pozna go nawet nieźle ogarnięty kibic. Sam Marotta przyznał w wywiadzie, że o Vidalu dowiedział się przez przypadek, podczas obserwacji jakiegoś zioma z Leverkusen. Także zdecydowanie przychylam się ku opinii, że turnieje potrafią nakręcić DS'ów do jakichś nieplanowanych ruchów.

Jasne, jestem prawie pewien że gdyby nie mundial, taki Keylor Navas nie cieszyłby się takim zainteresowaniem ze strony największych klubów, znalazłoby się więcej przykładów takich odkryć. Ale mowa była o Sanchezie - a tego pana nikomu, kto zna się trochę na piłce, przedstawiać nie trzeba, dyrektor sportowy każdego silnego klubu w Europie wiedział o nim wszystko na długo przed mundialem, znał jego silne i słabe strony i był w stanie ocenić przydatność dla swojej drużyny.

Dobry Mudżyn pisze: 3. Odchodzi do drużyny której trener - poza 3 miejscem z Holandia (to akurat szacun) i zwyciestwem ligi z Bayernem (male osiagniecie) wiekszosc swoich osiagniec odniosl lata temu, i prochu juz raczej nie wymysli nawet sciagajac pol druzyny Depayow, Janmaatow, Vlaarow czy nawet Sneijdera.

Tzn. sugerujesz, że akurat osoba trenera jest czymś, co mogłoby skłonić Vidala do pozostania w Juve? Ten argument był aktualny do wczoraj.

booyak pisze: O jakie ambicje może chodzić Vidalowi odchodząc z klubu pewnego gry w LM do ManU gdzie nie będzie mu dane powąchać europejskich muraw przynajmniej przez rok?

Nie rozumiem tego zero-jedynkowego pojmowania sytuacji: grać w pucharach (byle jak, ale grać) - super, nie grać (chociażby przez rok) - tragedia. Fazy grupowej Vidal się już trochę nawąchał, niewykluczone że teraz chciałby zakosztować gry, na ten przykład w półfinale. A jeżeli spytasz mnie który z klubów, MU czy Juventus, ma większe szanse na grę na tym etapie rozgrywek przez najbliższe trzy lata, albo która z drużyn z większym prawdopodobieństwem wygra LM do czasu, kiedy Vidal zakończy karierę, odpowiem że Czerwone Diabły. Chociaż zapewne zaraz pojawi się ewerthon, zwyzywa mnie od defetystów i przekona nas, że jest wręcz odwrotnie.

AdiJuve pisze:naprawdę wierzycie w to,ze prowadzą negocjacje odnośnie Vidala i to tylko z United?

Ja myślę, że rozmów w ogóle nie ma.

Robaku pisze:Wicior a pamietasz ostatnie konfy Maxia i narzekanie na wszystko poczawszy od sedziów poprzez zarzad na piłkarzach skonczywszy? tak nie robi trener to po pierwsze.

Nie interesuje mnie jego przeszłość na konferencjach prasowych. Interesuje mnie to jak przygotuje zespół do walki o Serie A i LM. Liczą się tylko mecze i atmosfera w drużynie Juventusu.

Robaku pisze:Po drugie jakich ona wymaga transferów Astori, Abate czy ty myslisz, ze oni podniosą nasz poziom do takiego pułapu w którym bedziemy sobie radzic bezproblemu w LM? Pamietam, ze o Astorim to on marzy od 1,5 roku podobnie jak Beppe wiec sie swietnie dogadaja ws. transferów to po drugie.

Przecież to tylko bełkot dziennikarzyn, którzy pompują balonik po odejściu Conte. Chłop dopiero podpisał kontrakt i raz jeszcze powtórze, ze nie przeprowadził ani jednego treningu a Ty już wiesz kogo Maxiu chce w drużynie - dając do zrozumienia, że np. Abate to druga liga w porównaniu do Lichego, a gość tak naprawdę jest szybszy i potrafi dośrodkować(!). Czy jako solidny zmiennik byłby złym wyborem?
Wiesz też jak świetnie się będą dogadywać - kolejny, który siedzi w Turynie przy Beppe i sprzedaje nam newsy na gorąco.

Robaku pisze:Po trzecie Conte przez lata dobierał sobie grupę walczaków, zdolnych do bitki zawodników. Ja raczej uwazam, że Maxiu poprowadzi za soba bande owiec niz wilków to po trzecie.

Znowu wiesz co zrobi Maxiu, a nie przeprowadził nawet jednego treningu.
Pisanie złych scenariuszy naprawdę przychodzi najłatwiej.
Dajmy mu popracować i poczekajmy na te trasfery. Jeżeli przyjdą ogórki typu Romulo, czy Astori to szczerze wole tą dwójke od Maxia niż Padoina i Peluso od Conte. Serio.