JuvePoland

Nevermind pisze:Moim łączonych z nami napastnikami największe szanse mamy na Luisa Suareza. Byłoby to świetne rozwiązanie, bo Urus poradziłby sobie zarówno na szpicy w systemie 3-5-2 oraz skrzydle w 4-3-3. Z drugiej strony nic nie przebiłoby ewentualnych transferów Giovinco i Cavaniego.

Akurat Suarez jakiś czas temu wypowiadał się, że chce zostać na Anfield w kolejnym sezonie. Szkoda, lekki psychol, ale zawodnik to zacny. Co nie zmienia faktu, że strasznie potrzebujemy mocnego kopa jakościowego w ataku. Cavani byłby genialny, Dżeko też dałby radę. Beppe my nadal czekamy na gwiazdę obiecaną nam rok temu !

Co do kwestii Gio... jestem jak najbardziej zwolennikiem jego wykupu. Pokazał w Parmie, że potrafi grać. To szczekanie o 20 mln za jego polowę karty to jakieś bujdy na resorach. Beppe wyciągnie ją za mniejszą kwotę. Pod warunkiem, że jesteśmy Sebą zainteresowany :roll:

Eric6666 pisze:nie rozumiem naszego zarządu, najpierw pożegnaliśmy Davida, żeby ściągnąć Toniego, a w tym roku Boriello i niby żegnamy starych wyjadaczy, by było miejsce dla nowych... starych średniaków? nie ogarniam tego.

1. Treze grał duży piach w ostatnim sezonie - Toni, Borriello mieli być 3 lub 4 napadziorem, a, że nie mieli godnej konkurencji to wyszło jak wyszło.

2. Treze miał gigantyczny kontrakt - bodaj 5 mln €/rok.

3. Sentymenty można mieć do 1 zawodnika - takiej ikony klubu jak np. Del Piero. Sentymenty do wielu graczy doprowadzą prędzej czy później klub do upadku i posiadania w składzie 5-6 35 letnich grajków...

A co myślicie o Palacio? Uniwersalny zawodnik, niemniej troszkę zaawansowany wiekowo. W mojej opinii, potencjalny transfer Argentyńczyka byłby jednoznaczny z odejściem od planu zakupu Boriello. Także tutaj, Juve raczej na pewno by na tym nie straciło.

annihilator1988 pisze:A co myślicie o Palacio? Uniwersalny zawodnik, niemniej troszkę zaawansowany wiekowo. W mojej opinii, potencjalny transfer Argentyńczyka byłby jednoznaczny z odejściem od planu zakupu Boriello. Także tutaj, Juve raczej na pewno by na tym nie straciło.

Jeśli Palacio miałby być rozważany jako alternatywa dla któregoś z naszych potencjalnych celów transferowych, to dla Giovinco, nie Borriello.

Eric6666 pisze:z tych nazwisk tylko Inzaghi nie był już tak kluczowy

Nieźle powiedziane o napastniku, który przez ostatnie 2 lata cały raz wyszedł w podstawowym składzie

Podobno Verratti już miał być kilka dni temu nasz za 7,5 mln ale chyba Marotta nie chce dać tak dużo.
Ten Peluso z Atalanty, o którym niedawno pisał jakku to chyba będzie powiększenie składu jak Padoin. Zwłaszcza, że De Ceglie jest dość podatny na kontuzje.

Jestem ogólnie sceptykiem oceniania piłkarzy na podstawie materiałów z youtube'a i świadectwa osób trzecich, jednak chętnie bym w tego Verrattiego zainwestował. Nie robię z niego już nowego Pirlo, Xaviego, Scholesa czy kogo tam jeszcze, ale życzę sobie, żeby rozwój młodych piłkarzy był w końcu w Juve traktowany na poważnie. I tych, których wychowamy sobie sami, i tych, których kupimy dość młodo. Oczy mi się świecą, jak widzę, jak niespodziewanie w tym sezonie piękną kartę zaczął pisać nasz wychowanek Marchisio. Poza tym, takim młodym chłopakom łatwiej wbić do głowy zaangażowanie, łatwiej uświadomić, w jakim klubie grają a dla Conte (daj bóg, żeby został na lata) to bardzo ważne. A jeżeli Verratti naprawdę czuje sympatię do Juve, naprawdę ma duży talent, to grzechem byłoby nie spróbować. 8 milionów, o których się mówi, to dużo, ale czasem trzeba przepłacić. Nie zrozumcie mnie źle, bo w żadnym wypadku nie twierdzę, że chłopak DZIŚ jest wart takiej kwoty, po prostu nie będzie dla mnie jakimś traumatycznym przeżyciem, jeżeli rzeczywiście taką kasę za niego zapłacimy.

Mam jeszcze pytanie. W którejś informacji na stronie głównej JP jak byk stoi, że Leali jest już nasz. Coś ominęło mnie? Wydawało mi się, że póki co znajdujemy się na etapie "jest blisko, ale szczegóły po sezonie", ale ręki uciąć sobie nie dam. Z góry dziękuję, za PEWNE informacje.

A na teraz? Cavani to marzenie. Nawet, jeżeli City rzeczywiście się włączy, to nie skreślałbym jeszcze nas z walki o niego. Naprawdę nie jesteśmy już 7mą drużyną w tabeli. Jesteśmy drużyną z ambicją i perspektywami na przyszłość. City, nawet jeżeli wygra mistrzostwo, to nigdy nic nie wiadomo. Poza tym, wszyscy wiedzą, jaką 'cierpliwością' do piłkarzy mogą się tam pochwalić. Jeżeli Cavani ma w głowie trochę oleju, w sercu trochę sympatii (o której podobno kiedyś przekonywał) do Juve, woli włoskie jedzenie, kobiety i włoski klimat a nie tylko goni za jak największą kasą (w Juve też sporo by zarabiał, w ciemno stawiam, że stałby się z miejsca najlepiej opłacanym piłkarzem w Turynie) to mamy na niego duże szanse. A jak jednak City? Walka o Dżeko to niekoniecznie walka o nagrodę pocieszenia, to zawsze ryzyko, ale chłopak we Włoszech może wypalić. To, że w Anglii mu się nie wiedzie, nic nie znaczy (chociaż mam też wrażenie, że nie wiedzie mu się z przyczyn podobnych do Berby - świetna gra, dużo bramek, w nagrodę ławka). Przykład Szewczenki jest jak najbardziej na miejscu.

Fajnie byłoby też jednak sprowadzić Giovinco, wraz ze snajperem z najwyższej półki (za takiego uważam i Cavaniego, i Dżeko, o którym w temacie głośno) to byłoby naprawdę fajne uzupełnienie. Zdecydowanie wystarczające wzmocnienie naszego ataku, bo chyba nikt nie liczy, że pozyskamy i snajpera, i Joveticia.

Jako wisienka na torcie Asaomah z Udine - facet jest świetny. Uwielbiam silnych czarnoskórych piłkarzy obdarzonych do tego niezłą techniką. Zastanawiam się, czy transfer ten wyklucza się wzajemnie z pozyskaniem Pogby, który może być świetny, a może być totalnym niewypałem.

PSG potwierdziło zainteresowanie Higuainem, co może oznaczać, że będzie szansa na wyciągnięcie go z Realu. Co z tego, skoro nas nie stać.. :x

pumex pisze:PSG potwierdziło zainteresowanie Higuainem, co może oznaczać, że będzie szansa na wyciągnięcie go z Realu. Co z tego, skoro nas nie stać.. :x

Z tego co mówi Pastore wiadomo tyle że PSG (i dwa inne kluby) interesuje się Higuainem, Higuain sonduje różne możliwości a jego ojciec (który jest jego agentem) wręcz obiecał że jego syn zagra w Paryżu - inna sprawa że Mourinho mówi że ten piłkarz nie jest na sprzedaż.

Problem w tym że, ja zauważyłeś, nie stać nas na niego. Nie chodzi mi nawet o sumę transferu, ale o kontrakt. Problem będzie z kontraktem bo w Madrycie Argentyńczyk dostaje "tylko" czwórkę i nie Perez chce mu dać więcej, a Szejki z PSG - owszem.

Gdyby Higuain odszedł z Realu, to w tym momencie kolejny bogaty klub zacząłby się rozglądać za środkowym napastnikiem. Mogliby zainteresować się bezpośrednio Dżeko czy Cavanim, albo też Mourinho mógłby spróbować sprowadzić Ibrahimovicia - a to z kolei mogłoby oznaczać że Juventusowi wyrasta rywala w walce o klasowego snajpera na krajowym podwórku.

@SilverR - fajnie napisałeś, zgadzam się, tyle że ... przed Tobą to samo napisało ze dwadzieścia osób. Fajnie by było gdyby się udało, ale póki co nic nie wiemy.

annihilator1988 pisze:A co myślicie o Palacio? Uniwersalny zawodnik, niemniej troszkę zaawansowany wiekowo. W mojej opinii, potencjalny transfer Argentyńczyka byłby jednoznaczny z odejściem od planu zakupu Boriello. Także tutaj, Juve raczej na pewno by na tym nie straciło.

Sądzę że w składzie mamy już jedną gwiazdę jednego sezonu na którą poszło 18 baniek. Wolałbym nie sprowadzać następnej, zanim nie uda się sprzedać tej.
Wypożyczenie mogłoby być dobrym rozwiązaniem, ale:
- oni chyba nie są na tyle głupi żeby oddać za grosze na rok swojego czołowego zawodnika, który ma 30 lat i życiową formę
- istnieje ryzyko że Marotta nie oparłby się pokusie wykupienia go po wypożyczeniu i ... patrz wyżej.

yanquez pisze: No właśnie ja też wolałbym sprowadzić pewnego Asamoah niż niepewnego Pogbę. Wydaje mi się, że lepiej zniósłby ławę niż nastolatek z wysokim kontraktem.

Jeden drugiego chyba nie wyklucza. Tym bardziej że Pogbę można wypożyczyć albo (zaraz zostanę zlinczowany) sprzedać komuś połówkę karty żeby się ogrywał. Czy mylę się i ten Pogba to taki przekozak i przychodzi jako wzmocnienie tu i teraz? Pytam, bo nie widziałem go w akcji.

SilverR pisze: Jako wisienka na torcie Asaomah z Udine - facet jest świetny. Uwielbiam silnych czarnoskórych piłkarzy obdarzonych do tego niezłą techniką. Zastanawiam się, czy transfer ten wyklucza się wzajemnie z pozyskaniem Pogby, który może być świetny, a może być totalnym niewypałem.

No właśnie ja też wolałbym sprowadzić pewnego Asamoah niż niepewnego Pogbę. Wydaje mi się, że lepiej zniósłby ławę niż nastolatek z wysokim kontraktem.
Klucz na mercato:
Cavani
Giovinco
Asamoah
Armero
Nesta
(Ci, lub zawodnicy o ich charakterystyce)

Na VS guru transferowi piszą, że tranfery Destro, Ramireza i Verrattiego są już klepnięte

Cabrini_idol pisze:Zapewniam , wiem , na pewno.... ludzie na pewno to kiedyś umrzemy.

Możecie się ostro zdziwić już niedługo. Podobno Cavani bedzie strzelał dla Juve.

Wiesz, bradziej logiczne jest zakładanie że podtrzymamy sensowną politykę a nie przejdziemy na tą "gorących głów" niż przejdziemy na takie zabawy jak PSG (Pastore), MC (całokształt), Chelsea (Torres) itp. Ważnie nie tylko kogo ale kiedy się kupuje.
Nie wiem co sobie myślą wszyscy co piszą że "trzeba szybko kupić Cavaniego", bo co to ma niby znaczyć? Żeby kupić go na szybko to 40-50 trzeba z miejsca wyłożyć. Podobno MC już dało ofertę za Cavaniego (ale to tylko onet), ale dla nas nie jest to najgorsze wyjście: Urusa kupią=>Dzeko na wylocie. Tylko ta pensja :doh:

ewerthon pisze:Porażająca logika w myśleniu Prezydenta Parmy. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że Juventus jest lepszy od Manchesteru City, bo Napoli pokonało ten klub w fazie grupowej, a jednocześnie w dwumeczu było słabsze od Juve.

Pastore został sporo przeszacowany i w tej kwestii ma rację, jeśli ten był wart 40 mln po jednym dobrym sezonie, to Seba który miał przecież dobry rok-dwa w Parmie też może być tyle warty - w tym rozumieniu. Tyle, że oni mają tylko pół karty a w wymianie kopert przegrają sromotnie (za rok), więc też nie powinni fikać za bardzo.

francois pisze:4-2-4: Vucinić (Giaccherini) - Jovetić (Quagliarella) - Cavani (Matri) - Giovinco (Pepe)

Wygląda dziwnie, ale w zasadzie wariant z Giaccherinim możliwy, tyle że wtedy gra bardziej w środku i mamy 4-3-3.

stahoo pisze:Albo dąży do konkursu kopert i daje znać, że jeśli Conte będzie chciał Sebę musi dać sporo kasy ^^ I parma nic nie da, a Juve zamiast 6-7 mln wjedzie z 15

To chyba nie znają Beppe.

stahoo pisze:Najodpowiedniejsze wydawałoby się stare 4-3-1-2 z Jojo/Sebą na trequartiście, Mirko i Cavanim w ataku. Czysto hipotetycznie.

Z Seba to już prędzej 4-3-3 (zwłaszcza z Vuciniciem).

19 pisze:co do napastnikow to z tego co sie orientuje w reprezentacji czarnogóry na szpicy ataku gra vucinic, a cofnietego jovetic, wiec kto wie czy conte nie sprobowalby takiego rozwiazania

No jest tak, ale Mirko na szpicy źle wygląda, patrz: początek sezonu.

Supersonic pisze:Vucinicia gdziekolwiek za 15.

:doh:
Raczej nie sprzedamy większości ataku zostawiając tylko Alexa(choć fajnie jakby został), to byłoby szaleństwo.

MC mnie strasznie wkurza. Jak mają tyle siana to niech kupią sobie Falcao albo Hulka. Akurat się musieli uwziąć na Cavaniego. Boje się, że ciężko będzie sprowadzić kogoś sensownego w tym Mercato, jako, że najlepsze kąski zgarną araby (MC i PSG) i Chelsea. Jeśli mielibyśmy na siłę kupować, to lepiej nie kupować wcale i poczekac do zimy albo do kolejnego mercato. Bo czemu niby nie postawić na Quagliarelle? Gdyby nie kontuzje to byłby czołowym strzelcem. Liczę na Giovinco. Nie ma sie co oszukiwać, jeśli Jovetic nie przyjdzie, to przyjdzie Seba, są bardzo podobni do siebie stylem gry.

Oby tylko nie sprowadzali na siłe, za wszelką cene jak było z Melo i Diego. Także Dżeko nie chce...

stahoo pisze:

Eric6666 pisze:nie rozumiem naszego zarządu, najpierw pożegnaliśmy Davida, żeby ściągnąć Toniego, a w tym roku Boriello i niby żegnamy starych wyjadaczy, by było miejsce dla nowych... starych średniaków? nie ogarniam tego.

1. Treze grał duży piach w ostatnim sezonie - Toni, Borriello mieli być 3 lub 4 napadziorem, a, że nie mieli godnej konkurencji to wyszło jak wyszło.

2. Treze miał gigantyczny kontrakt - bodaj 5 mln €/rok.

3. Sentymenty można mieć do 1 zawodnika - takiej ikony klubu jak np. Del Piero. Sentymenty do wielu graczy doprowadzą prędzej czy później klub do upadku i posiadania w składzie 5-6 35 letnich grajków...

Trezeguet miał 4,5mln € więc nie zawyżaj. Amauri miał w tym samym okresie 4,2mln €. Teraz współfinansujemy go do 4mln. David grał piach bo miał kontuzje. Jak grał to strzelał. Buffon jak miał kontuzje też grał piach a duża grupa ludzi na tym forum chciała go sprzedać i stawiać na Storariego. Sentyment, sentymentem Trezeguet na głowę bije naszych 3-4 napastników w postaci Toniego, Borriello. Śmiem twierdzić, że strzelił by więcej od Matriego i Fabio Q razem wziętych. No ale taka idiotyczna polityka Marotty. A Treze na kasę nie leci bo wie ile ma na karku zresztą teraz kontrakt nie wysoki ma. Borrielo 3,4mln inkasuje.

AdiZ pisze: Trezeguet miał 4,5mln € więc nie zawyżaj.

Napisałem 'bodaj', czyli nie byłem pewien.

Amauri miał w tym samym okresie 4,2mln €. Teraz współfinansujemy go do 4mln.

Jakie to ma znaczenie. Mieliśmy kompletnie nie-bramkostrzelnych, łamliwych napastników (Amauri, VI, Treze), zarabiających koło 12 mln €. Amauri był pijawą, Treze zgodził się odejść. Padło na niego.

David grał piach bo miał kontuzje.

Miał długą kontuzję, a później długo grał piach... Oczywiście można było go zostawić, ale atak był ogólnie do wymiany: każdy z trójki napastników powinien zostać zastąpiony kimś młodszym, bramkostrzelnym. Marotta redukował też kontrakty, więc kogoś musiał się pozbyć - a, że Amauri nie chciał...

Trezeguet na głowę bije naszych 3-4 napastników w postaci Toniego, Borriello.

No nie wiem, ale tego nie da się racjonalnie udowodnić ani w jedną, ani w druga stronę. Faktem natomiast jest, że sprowadzenie Toniego i jego wysoki kontrakt był hmm kontrowersyjnym posunięciem.

Śmiem twierdzić, że strzelił by więcej od Matriego i Fabio Q razem wziętych.

J/W, nie umiem znaleźć argumentów za, ani przeciw, faktem jest, że w ostatnich dwóch sezonach mało grał, mało strzelał, dużo zarabiał.

Konkluzja jest prosta, zawarta na początku wypowiedzi: nie stać nas było na Amauriego, Vincenzo i Trezegola. Jedynie ten ostatni zgodził się na transfer. Więc wypadło na niego.

AdiZ pisze:(...)A Treze na kasę nie leci bo wie ile ma na karku zresztą teraz kontrakt nie wysoki ma. Borrielo 3,4mln inkasuje.

Zdaje sie że Juve też dopłacało różnicę do jego kontraktu z Alicante (żeby koniec końców dostał taką sumę jak by miał u nas , której Hiszpanie nie mogli by mu zaoferować).
Szanuję Treze , ale uważam że - skoro sam mówił że chce odejść - powinien odejść wtedy gdy miał formę i była by konkretna kasa za niego (później zgasł i tyle zostało z legendy).