Nie wiem o co tak wielki płacz, jeżeli chodzi o sprzedaż przecież od zawsze wiadomo, że Marotta sprzedawać nie potrafi, rozumiem rozżalenie, ale nie do tego stopnia, akurat tego można było się spodziewać. Przy czym teoretycznie gdyby nie doszedł stracilibyśmy te 18 mln w ciągu 2 sezonów,
1) które obecnie możemy przeznaczyć np.: na 2 raty za Draxlera.
Wiele rzeczy o których pisze PUMEX są prawdziwe, szczególnie ostatni punkt, ale:
2) mimo wszystko nasz DS jak i trener jasno wskazywali przed nabyciem Żelka z Kolumbii, że mamy jeszcze pozyskać dwóch piłkarzy, Cuardado jest pozostał jeszcze jeden.
3) od początku mercato mówi się jasno o konieczności pozyskania treqa, co oczywiście nie przesądza o kupnie go, gdyż na tej pozycji może grac: Dybala, Pereyra, Coman, Cuardado, Pogba, ale czemu media, żurnaliści

piszą nie mal że non stop o Draxlerze
4) niemiec w chwili obecnej jest okazją o jakich mawiał niejednokrotnie Marotta, gdyż gdyby nie kontuzja jego cena byłą by jak ktoś już tu napisał 2 razy wyższa
5) zmiana taktyki przez Allegriego i próba ustawienia w 4312 wymaga takiego piłkarza
6) mecze zarówno przedsezonowe jak i z Udinese wskazują, że potrzebny nam jest kreator gry, o ile takim w poprzednim sezonie był niejako Tevez o tyle teraz takiego niema (chociaż oczywiście Marotta może się upierać, że takim ma być Dybala)
7) coś musi być na rzeczy skoro od początku wakacji mowa jest o Draxlerze
gdybym miał obstawiać to większe szanse daję, na to że jednak nikogo nie pozyskamy, szczególnie na tą pozycję, ale mimo wszystko w głębi wierzę, że jednak uda się.