JuvePoland

Qrczak pisze:Moim zdaniem porównywanie messiego do Zidana jest zbędne . Messi jest zawodnikiem ,który gra w ataku ,a Zidan był środkowym pomocnikiem .

:lol:

dzieci przyszły ze szkoły i zaczęły sie wtryniać w dyskusję.

Ouh_yeah pisze:Kaka lepszy od Zizou..... uhuhuhuhhhh... lepiej faktycznie skończyć tę dyskusję bo zaraz zaczną lecieć kartki

Zależy jak mierzyć kto był gorszy, a kto lepszy. Faktem jest, że Kaka w sezonie 2006/07 był po prostu nie-sa-mo-wi-ty, nieprzypadkowo w plebiscycie na Złotą Piłkę dostał więcej głosów niż ktokolwiek przed nim. I naprawdę nie wiem czy Zidane miał jeden sezon/rok tak fantastyczny, jak Kaka wówczas. Problem jest taki, że Brazylijczyk na tym szczycie utrzymał się baardzo krótko, a z reguły jak się porównuje tak wielkich piłkarzy, to patrzy się też na to jak długo byli w stanie grać na najwyższym poziomie. Stąd też uważam że porównywanie 24-letniego Messiego do Francuza, który zakończył już karierę to głupota. Jeżeli Argentyńczyk będzie grać na swoim obecnym poziomie jeszcze przez jakieś osiem lat, to bez dwóch zdań przyznam mu tytuł najlepszego piłkarza wszech czasów, zresztą pewnie uda mu się pobić wszelkie możliwe rekordy strzelonych goli. A jak za rok wielka Barcelona upadnie, a on razem z nią, to chyba też będziemy mieli gotową odpowiedź na pytanie " kto lepszy -Messi czy Zidane?"

Qrczak pisze:Moim zdaniem porównywanie messiego do Zidana jest zbędne . Messi jest zawodnikiem ,który gra w ataku ,a Zidan był środkowym pomocnikiem . Po drugie Messi ma za zadanie strzelać bramki ,a Zidan miał kreować akcje .

Idąc tym tokiem rozumowania to nie można powiedzieć że Zoff był genialniejszym piłkarzem niż Amauri, bo to dwie różne pozycje.

zahor, to sam sobie odpowiedziałeś jak mierzyć kto jest lepszy. Kaka dość szybko upadł a Zidane do ostatniego meczu był kimś.

A gdyby już mierzyć to, kto jaki poziom osiągnął, to według mnie Ronaldinho w najlepszym czasie w Barcy jest nie do pobicia.

Dtmiu pisze:Wiadomo, każdy ma swoje zdanie. Ja po prostu uważam że w mojej erze(rocznik 91) byli lepsi piłkarze od Zizou. Chociażby Ronaldo(Brazylijski!), niedoceniany Batistuta czy Kaka z Milanu.

Patrząc na całe kariery Ci Panowie nie osiągnęli tego co Zidan, który w zasadzie grał do ostatniego meczu na wysokich obrotach.

Kaka kariery nie skończył, a jego ostatnie sezony są kiepskie.

Ronaldo i Messi grają w tak samo silnych klubach - fakt. Messi potrafi sam wygrać trudny mecz gdy gra jego klub, Ronaldo nie. Messi nic nie gra z Argentyną, Ronaldo gra świetnie z Korea Północną. Moim zdaniem Messi obecnie jest lepszy.

pan Zambrotta pisze:
:lol:

dzieci przyszły ze szkoły i zaczęły sie wtryniać w dyskusję.

Powiedział dojrzały professor ... :doh:
Lepiej zajmij się czymś a nie wymądrzaj się na forum.

Z dwójki C. Ronaldo vs. Messi ja stawiam na pierwszego. Poradził sobie i w lidze angielskiej i hiszpańskiej. Messi niewiele gra z reprezentacją Argentyny, mimo takich "pleców"... Ronaldo to zawodnik z pewnością mocniejszy fizycznie a ja takich właśnie lubię - którzy nie tylko uciekają od przeciwnika i wywracają się przy każdym kontakcie...


A porównywanie obu panów do Zidane'a to jak wymierzenie policzka Francuzowi. Ani jeden, ani drugi nie będzie takim zawodnikiem jak Zizou.

Skibil pisze:Ronaldo to zawodnik z pewnością mocniejszy fizycznie a ja takich właśnie lubię - którzy nie tylko uciekają od przeciwnika i wywracają się przy każdym kontakcie...

Akurat ostatnimi czasy mam wrażenie że jest dokładnie na odwrót. Messi, w odróżnieniu od większości kolegów, zawsze w pojedynkach siłowych stara się ustać na nogach i biec dalej z piłką, nawet w sytuacjach w których spokojnie mógłby się położyć i domagać się faulu, natomiast Ronaldo lubuje się w aktorzeniu (vide ostatnie Gran Derbi).

zahor pisze: Idąc tym tokiem rozumowania to nie można powiedzieć że Zoff był genialniejszym piłkarzem niż Amauri, bo to dwie różne pozycje.

Nie o to chodzi . Pisze ,że jeżeli czepiają się messiego ,że on nie kreuje akcji jak kiedyś Zidan ,to chce zauważyć ,że on nie ma takiego zadania na boisku , od tego są środkowi pomocnicy.

Skibil pisze:Z dwójki C. Ronaldo vs. Messi ja stawiam na pierwszego. Poradził sobie i w lidze angielskiej i hiszpańskiej. Messi niewiele gra z reprezentacją Argentyny, mimo takich "pleców"... Ronaldo to zawodnik z pewnością mocniejszy fizycznie a ja takich właśnie lubię - którzy nie tylko uciekają od przeciwnika i wywracają się przy każdym kontakcie...

Dobry żarcik, panienka która się wywraca gdy tylko ma możliwość na pewno nie jest mocniejsza fizycznie od Messiego, który dzięki sterydom nigdy się nie przewraca podczas walki o piłkę.

Poczułem sie zagięty, stwierdzeniem, że Ronaldo nie wywraca sie przy każdym kontakcie :rotfl: Kto jak kto, ale zdaje sie w historii nie znajdzie sie drugiego takiego pilkarza, który by już tyle razy sędziego okantował. Pod tym względeem akurat Messi bije Go na glowe, Argentyńczyk dobrze utrzymuje równowage i jest stosunkowo stabilny Akurat Cristiano w 80% mocniejszych starć poprostu sie podkłada.

Smok-u pisze:panienka która się wywraca gdy tylko ma możliwość na pewno nie jest mocniejsza fizycznie od Messiego

Jest mocniejszy fizycznie, lecz jest również głupi i woli się wywracać, niż walczyć o piłkę

Ronaldo jest jednym z najczęściej faulowanych piłkarzy co jest bardzo frustrujące, więc w tym bym widział te teatralne upadki, których w Realu jest jednak dużo mniej niż za czasów w United. W tym sezonie dostał kilka groźnie wyglądających kos. Takie zachowanie raczej wynika ze strachu o kontuzję. Z kolei Messi jak sam Platini powiedział jest specjalnie chroniony przez sędziów. Dlatego nie przejmuje się kosami. Szkoda, że nie jest tak z Ronaldo...

Qrczak pisze:Powiedział dojrzały professor ... :doh:
Lepiej zajmij się czymś a nie wymądrzaj się na forum.

idź się umyj jak wrócisz ze szkoły, ale wcześniej sprawdź, gdzie grał Zidane.

@up: Z tego co wiem, to w tym samym wywiadzie Platini mówił że również CR jest chroniony.

Junakson pisze:Ronaldo jest jednym z najczęściej faulowanych piłkarzy co jest bardzo frustrujące, więc w tym bym widział te teatralne upadki, których w Realu jest jednak dużo mniej niż za czasów w United. W tym sezonie dostał kilka groźnie wyglądających kos. Takie zachowanie raczej wynika ze strachu o kontuzję. Z kolei Messi jak sam Platini powiedział jest specjalnie chroniony przez sędziów. Dlatego nie przejmuje się kosami. Szkoda, że nie jest tak z Ronaldo...

Co to znaczy, że "jest chroniony przez sędziów"?

Ronaldo jest mocniejszy fizycznie ale na pewno nie mentalnie bo podczas gdy Messi też dostaje trochę kopów po nogach to zawsze próbuje się utrzymać na nogach a Ronaldo często przy lekkim starciu po prostu upada tak sam z siebie. Dawniej to w ogóle symulował na potęgę ale trochę się poprawił w tym elemencie.