JuvePoland

Castiel pisze:Policja ma za mało uprawnień. Wszędzie panoszy się buractwo. Niewiele brakuje do jakiegoś większego nieszczęścia, ale wtedy będzie już za późno. Niech niektórzy popytają rodziców jak było z "milicją". Teraz by się przydała.

Podejrzewam, że ci co akurat mieli do czynienia z milicją za takie stwierdzenie spuściliby Ci łomot.

Byłem tym razem na marszu i widziałem - poza drobnymi incydentami był spokój. Wiadomo, że zawsze znajdzie się grupka takich co szukają mocnych wrażeń ale na to nic nie można poradzić.

Ilu maszerowało z Bronkiem? Doszły mnie słuchy, że niecały tysiąc

Pan Mietek pisze:Podejrzewam, że ci co akurat mieli do czynienia z milicją za takie stwierdzenie spuściliby Ci łomot.

Ot co. Castiel może użył złego sformuowania, ale tak to w istocie wygląda - czasem, w stosunku do niektórych ludzi, potrzeba działań zdecydowanych i radykalnych. Jak to mówią 'Z terrorystami sie nie negocjuje'.
Btw. kilka chwil temu słyszałem z ust pewnego pana (jak wychwyciłem z kontekstu - jednego z organizatorów marszu) jakoby to policja wywoływała 'kontrolowane zamieszki' Nie wiem śmiać sie czy płakać. Staramy sie budować praworządny kraj ale i tak znajdą sie ludzie nawoływujący do agresji i budujący teorie spiskowe bez poparcia argumentami.
No i znów, jak to zwykle przy takich okazjach, przewija sie temat kiboli. Nie wiem, zaprawde nie wiem, kiedy państwo sie upora z tym problemem. Na mecz iść strach, na manifestacje polityczną również, niedługo z domu wyjść będzie strach bo nikt przed marginesem społecznym nie jest w stanie skutecznie ochronić. Ile jeszcze lat potrzeba, żeby nasze społeczeństwo w całości sie 'ucywilizowało'?

Dzisiejszych wydarzeń nie śledziłem, ale dla tych tęskniących za milicją mam dobrą wiadomość. Pamiętacie policjanta po cywilu, który kopał po głowie obezwładnionego człowieka (policjant to ten w brązowej kurtce):



Tutaj filmik na youtube, zaczyna się mniej więcej w 35 sekundzie: http://www.youtube.com/watch?v=ip7miC9jI-0.

Z pewnością Was ucieszy, że pan policjant dostał za swój wyczyn jedynie 500 złotych mandatu.

Dante93 pisze:Ot co. Castiel może użył złego sformuowania, ale tak to w istocie wygląda - czasem, w stosunku do niektórych ludzi, potrzeba działań zdecydowanych i radykalnych. Jak to mówią 'Z terrorystami sie nie negocjuje'.

Masz rację. Współczesne systemy prawne są zbyt łagodne dla morderców, zboczeńców każąc ich niskimi wyrokami i osadzając w wygodnych więzieniach (jeszcze wysłuchując ich narzekań!). Matka Madzi z Sosnowca podejrzana o morderstwo została warunkowo zwolniona i zdaje się, że teraz gdzieś spierdzieliła :lol:

Za to niejaki Staruch siedzi już 5 miesiąc w areszcie a dowodów na niego nie ma. O sprawie pisała GP i Wprost (to akurat może niejako uwiarygadniać jego sprawę dla sceptyków). Wiem, że los tego człowieka Was nie obchodzi a deszczowy pewnie go podsumuje słowami "to osioł w szaliku i dobrze mu tak".

Dante93 pisze:Btw. kilka chwil temu słyszałem z ust pewnego pana (jak wychwyciłem z kontekstu - jednego z organizatorów marszu) jakoby to policja wywoływała 'kontrolowane zamieszki' Nie wiem śmiać sie czy płakać. Staramy sie budować praworządny kraj ale i tak znajdą sie ludzie nawoływujący do agresji i budujący teorie spiskowe bez poparcia argumentami.

Byłeś na marszu? Jeśli nie, to wydaje mi się, że nie możesz zabierać głosu w tym temacie, czy to była prowokacja czy nie.

Dante93 pisze:No i znów, jak to zwykle przy takich okazjach, przewija sie temat kiboli. Nie wiem, zaprawde nie wiem, kiedy państwo sie upora z tym problemem. Na mecz iść strach, na manifestacje polityczną również, niedługo z domu wyjść będzie strach bo nikt przed marginesem społecznym nie jest w stanie skutecznie ochronić. Ile jeszcze lat potrzeba, żeby nasze społeczeństwo w całości sie 'ucywilizowało'?

Nie chcę Cię osądzać ale takie gadanie cechuje bananowe dzieci, które nie mają pojęcia o świecie. Na meczach jest bezpiecznie, a już na bank jeśli nie siedzisz na trybunie ultrasów.

I nie chcę zgrywać takiego hardego i jp na 100% bo do tego mi naprawdę daleko ale myślę, że każdy kto miał do czynienia z policją jest zgoła innego zdania na temat służb porządkowych w Polsce. W służbach i sądach jest zbyt dużo ludzi starego systemu, żeby był w nich porządek i uczciwość.

Na marszu było dużo młodych ludzi, rodzin z dziećmi i spokojnych starszych ludzi. Kto nie szukał guza ten wrócił cały i zdrowy. Tyle mam do powiedzenia wszystkim co czerpią wiedzę z tusk vision network 24.

Vimes pisze:Z pewnością Was ucieszy, że pan policjant dostał za swój wyczyn jedynie 500 złotych mandatu.

Macie swoje państwo prawa. Ręka rękę myje.

Pan Mietek pisze:Masz rację. Współczesne systemy prawne są zbyt łagodne dla morderców, zboczeńców każąc ich niskimi wyrokami i osadzając w wygodnych więzieniach (jeszcze wysłuchując ich narzekań!). Matka Madzi z Sosnowca podejrzana o morderstwo została warunkowo zwolniona i zdaje się, że teraz gdzieś spierdzieliła

Za to niejaki Staruch siedzi już 5 miesiąc w areszcie a dowodów na niego nie ma.

Co do pierwszej części sie zgodze, drugiej sprawy nie znam dlatego nie będe sie wypowiadał, ale fakt, że sam, nie obrazając Cie drogi Mieciu, jesteś poniekąd wplątany w klimaty polskiego kibicowstwa, sprawia, że pewnie troszke nieobiektywny pkt widzenia prezentujesz. Ja ze swojej perspektywy moge powiedzieć, że uj mnie boli kto robi źle - obojetne czy kibole, pisiory, moherowe berety, lewaki czy inne lemingi, chodzi mi jedynie o pewien system norm jaki w moim mniemaniu powinien obowiązywać.

Pan Mietek pisze:Byłeś na marszu? Jeśli nie, to wydaje mi się, że nie możesz zabierać głosu w tym temacie, czy to była prowokacja czy nie.

W teorie spiskowe nie wierze, a znając sposób dzialania środowisk stojących za tym marszem moge wysnuwać wnioski, że bez winy to oni napewno nie byli. Lepsze to niż tezy z powietrza, bez argumentów.

Pan Mietek pisze:Nie chcę Cię osądzać ale takie gadanie cechuje bananowe dzieci, które nie mają pojęcia o świecie. Na meczach jest bezpiecznie, a już na bank jeśli nie siedzisz na trybunie ultrasów

Znam multum ludzi mieniących sie 'kibolami', zarówno młode, niegroźne dzieciaki z blokowiska, jak i ludzi w wieku dorosłym, a także tych po '40' i z tych znajomości klaruje mi sie jasny obraz. Jasny, negatywny obraz.

Pan Mietek pisze:W służbach i sądach jest zbyt dużo ludzi starego systemu, żeby był w nich porządek i uczciwość.

Oczywiście, że tak. Ale systemu z dnia na dzień nie zmienimy, ludzkiej natury również, co nie oznacza, że nie mamy nad tym pracować. Obie sfery są winne. Zarówno środowiska społeczne, jak i władza państwowa. Nie neguje tego.

Pan Mietek pisze:Na marszu było dużo młodych ludzi, rodzin z dziećmi i spokojnych starszych ludzi. Kto nie szukał guza ten wrócił cały i zdrowy. Tyle mam do powiedzenia wszystkim co czerpią wiedzę z tusk vision network 24.

...No i były też stada huliganów zaburzających spokój manifestacji I kto szukał guza to go nie znalazł (bo policja sie boi, albo raczej nie możedziałać) co najwyżej sam go komuś nabił. Pani policjantce butelką dla przykładu

Pan Mietek pisze:Macie swoje państwo prawa. Ręka rękę myje.

No to teraz co, kamienie w dłoń, robimy przewrót, a pomazańcem bożym wybieramy Jarka? Bo nie wiem dokońca co marginalne fakty patologii władzy mają znaczyć. Tak jest było i pewnie będzie, dlatego trzeba pracować na tym, żeby takich przypadków było jak najmniej.

Polecam przeczytaj to:
http://www.wykop.pl/ramka/1278403/co-pr ... -starucha/

Ja nie jestem obiektywny? No cóż, możesz tak stwierdzić. Ale Wprost to gazeta, której nikt by nie posądził o sympatyzowanie ze Staruchem, wszak oni są raczej po lewej stronie

Dante93 pisze:No to teraz co, kamienie w dłoń, robimy przewrót, a pomazańcem bożym wybieramy Jarka? Bo nie wiem dokońca co marginalne fakty patologii władzy mają znaczyć. Tak jest było i pewnie będzie, dlatego trzeba pracować na tym, żeby takich przypadków było jak najmniej.

Masz rację, zdarzają się takie marginalne sytuacje ale mi raczej chodzi o sam fakt, że gościa uniewinnili. Rozumiem, że zachowanie tego policjanta nie oznacza, że cała władza jest winna ale to, że nie spotkały go żadne konsekwencje uważam za skandal.

Dante93 pisze:Znam multum ludzi mieniących sie 'kibolami', zarówno młode, niegroźne dzieciaki z blokowiska, jak i ludzi w wieku dorosłym, a także tych po '40' i z tych znajomości klaruje mi sie jasny obraz. Jasny, negatywny obraz.

Ale byłeś kiedyś na meczu swojej lokalnej drużyny? Bo widzisz, jak Cię zapytam czy uważasz, że na stadionach jest bezpiecznie to odrzekniesz, że nie ale jak poproszę, żebyś wymienił jakieś poważne incydenty to już będziesz miał problemy To, że jest niebezpiecznie to mit stworzony przez środowiska Wyborczej a także TVNu, co mnie o tyle dziwi, że właścicielem Legii jest Mariusz Walter

Dante93 pisze:Oczywiście, że tak. Ale systemu z dnia na dzień nie zmienimy, ludzkiej natury również, co nie oznacza, że nie mamy nad tym pracować. Obie sfery są winne. Zarówno środowiska społeczne, jak i władza państwowa. Nie neguje tego.

A ja nie mówię, że winna jest tylko policja. Widzisz, ultrasi, ONRowcy itp. to nie są siostry miłosierdzia i podejrzewam, że stosunkowo łatwo jest ich wyprowadzić z równowagi. Oczywiście, to ich nie usprawiedliwia ale ja tam byłem i mogę powiedzieć to, że reakcje mediów są mocno przesadzone. I myślę, że wyrabianie sobie opinii na podstawie tych reportaży to błąd.

Jeszcze raz zapytam, czy ma ktoś dane na temat tego ile ludzi było na "marszu ponad podziałami"?

Oczywiście w tym roku było zdecydowanie spokojniej niż w ubiegłym, ale media nie spuściły z tonu i kolejny raz stosują retorykę konfliktu i wojny ulicznej. Dlaczego Bo na czymś muszą żerować, dlatego to mediom zależy najbardziej na podsycaniu przekazu, koloryzowaniu go czy wypaczaniu pod swoje potrzeby.

Potem przychodzą wystraszeni 19-latkowie i grzmią, próbują zatrząść systemem aż u jego posad bo...bo biją, palą, gwałcą na ulicach!

Co do teorii spiskowych...nie trzeba być BARDZO ogarniętym, żeby zdać sobie sprawę, że dla zaangażowanego ONRowca czy wszechpolaka sama OBECNOŚĆ kordonów policji jest PROWOKUJĄCA. W związku z powyższym proponuję myśleć i nie bać się "teorii spiskowych", to zwykła nauka.

Pan Mietek pisze: Podejrzewam, że ci co akurat mieli do czynienia z milicją za takie stwierdzenie spuściliby Ci łomot.

Nie do końca miałem to na myśli. Chodzi mi o to, że dzisiejsza policja ma związane ręce. Często spotykam policjantów. Ogólnie fajni normalni ludzie i czasem opowiadają niezłe historyjki. Tamci starzy Milicjanci umieli sobie radzić z palantami i przestępcami, a że dostawało się też normalnym i niewinnym ludziom to już inna sprawa.
Co do tych poważniejszych zamieszek na stadionach to trochę to wydaje mi się rozdmuchane. Czasem się zdarzy jakiś wyskok to nieuniknione, ale zwalanie wszystkiego na kiboli też jest trochę głupie bo ludzie biją się itp z różnych powodów.

Pan Mietek pisze:Ale byłeś kiedyś na meczu swojej lokalnej drużyny?

Nie raz, i co derby Miasta, nie mogłem wyjść z wrażenia, że Tych kilkuset/kilkudziesięciu policjantów zamiast pilnować, żeby chłopcy w dresach sobie łbów nie poukręcali, powinni ganiać przestępców

LordJuve pisze:Oczywiście w tym roku było zdecydowanie spokojniej niż w ubiegłym, ale media nie spuściły z tonu i kolejny raz stosują retorykę konfliktu i wojny ulicznej. Dlaczego Bo na czymś muszą żerować, dlatego to mediom zależy najbardziej na podsycaniu przekazu, koloryzowaniu go czy wypaczaniu pod swoje potrzeby.

Jakie są te 'potrzeby' o ktorych wspominasz, i jak argumentujesz to, że media 'przekoloryzowały' całe wydarzenie? Sam monitorowałeś, że wiesz? No ale tak myślałem, przyjdzie Lord to usłysze, że jestem gupi, daje sobą manipulować i ogółem jestem pacholkiem Tuska i antychrystem w jednym a ja tylko chce, żeby sie wszycy kochali :lol:

LordJuve pisze:Potem przychodzą wystraszeni 19-latkowie i grzmią, próbują zatrząść systemem aż u jego posad bo...bo biją, palą, gwałcą na ulicach!

Ja wiem, że socjologia to przepustka do zgłębienia wiedzy tajemnej, ale Lord nie przeinaczaj faktów. Telewizja mojego światopoglądu nie kształtuje, i bez tych dzisiejszych wydarzeń skłonny byłbym stwierdzić, że państwo jest zbyt pobłażliwe w kwestii zakłóceń zgromadzeń na taką skale. I tyle mniej więcej staram sie przekazać.[/quote]

Nasi rodzice i większości dzisiejszych, zeszłorocznych, stadionowych etc. zadymiarzy, mieli ZOMO. Częste patrole, przedziwne kontrole i zgrabne ciosy po nerkach - tak oni działali, a sprzeciwianie się im było pewnego rodzaju walką z system, i to całkowicie słuszną. Część osób młodych nadal jednak potrzebuje pewnej adrenaliny. Tej żyłki hazardu. Niestety za nimi nie przemawiają żadne idee. Oni idą dać po mordzie przypadkowym ludziom, których co zrozumiałe broni policja. Tak dochodzi do starć, choć z tego co się orientuję też nielicznych - ale sprawę znam z drugiej ręki, bo na marszu mnie nie było. To samo próbują wnieść na stadiony. Robią to dla samej zadymy (nazywam to 'bydłem stadionowym'), niestety cierpią prawdziwi kibice... Ale i tak nad sytuacją się panuje, poza źle zorganizowanymi meczami w Bydgoszczy...

Co do policjanta, on był w cywilu? Jeżeli tak, to tak też odpowiedział. Takie prawo.

Dante93 pisze: Ot co. Castiel może użył złego sformuowania, ale tak to w istocie wygląda - czasem, w stosunku do niektórych ludzi, potrzeba działań zdecydowanych i radykalnych. Jak to mówią 'Z terrorystami sie nie negocjuje'.
Btw. kilka chwil temu słyszałem z ust pewnego pana (jak wychwyciłem z kontekstu - jednego z organizatorów marszu) jakoby to policja wywoływała 'kontrolowane zamieszki' Nie wiem śmiać sie czy płakać. Staramy sie budować praworządny kraj ale i tak znajdą sie ludzie nawoływujący do agresji i budujący teorie spiskowe bez poparcia argumentami.

Warto tu wrzucić wypowiedź gen. Polko:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... &_ticrsn=5
który stwierdził, że policja po prostu bardzo chciała przetestować nowy sprzęt. Pewnie ten co dostali na Euro :roll:

Natomiast w kontekście twardych działań policji to ok, ale w walce z przestępcami, a nie z manifestacjami. Należy przy tym bezwzględnie karać przejawy bandytyzmu w policji, bo chłopaki chcący się wyżyć po prostu zmienią stronę barykady. Nie wiem jak jest teraz, ale swego czasu w prewencji niejednokrotnie służyły lepsze elementy od dzisiejszych kiboli. Z tych też względów jestem oburzony, podobnie jak Pan Mietek, lekkim podejściem prokuratury do bandyty z policji który skopał niewinnego człowieka.

Edit:
@Castiel

Z tą milicją to poważnie przesadziłeś; przy czym pewnie nie wiesz tak do końca co mówisz. Jeszcze zrozumiałbym, odwołanie np. do policji amerykańskiej.... ale żeby marzyć o powrocie ekipy od nieznanych sprawców...

To ja może coś wtrącę na temat Policji, nic do nich nie mam, jednak... Przez całe wakacje pracowałem nad morzem. Na zakończenie sezonu, zrobiliśmy pożegnalną imprezę (około 15 osób), usiedliśmy sobie na tarasie widokowym, żadnych burd, bijatyk, wybijania szyb. Trochę pośpiewaliśmy, wypiliśmy i nagle ktoś krzyknął Policja, więc poszliśmy na teren prywatny znajomego, nagle wpada dwóch Panów, łapią mnie za bary i zabierają do radiowozu, zanim wszedłem dostałem kopa i w środku jeszcze z 3-4 . Oczywiście teksty ,że mam nie podskakiwać bo będzie wpie* ,że dostanę 500zł mandatu i na wytrzezwiałkę mnie zabierają. Bóg mi świadkiem ani narąbany nie byłem, za to mocno zdziwiony. Po 40 minutach wysłuchiwania jakim jestem śmieciem, chu*em itp, wybłagały moje koleżanki by mnie wypuścili.
Co do marszu, to poczekam aż wróci moja rodzina, bo w przekaz mediów średnio wierzę .

Dante93 pisze:

LordJuve pisze:Oczywiście w tym roku było zdecydowanie spokojniej niż w ubiegłym, ale media nie spuściły z tonu i kolejny raz stosują retorykę konfliktu i wojny ulicznej. Dlaczego Bo na czymś muszą żerować, dlatego to mediom zależy najbardziej na podsycaniu przekazu, koloryzowaniu go czy wypaczaniu pod swoje potrzeby.

Jakie są te 'potrzeby' o ktorych wspominasz, i jak argumentujesz to, że media 'przekoloryzowały' całe wydarzenie? Sam monitorowałeś, że wiesz? No ale tak myślałem, przyjdzie Lord to usłysze, że jestem gupi, daje sobą manipulować i ogółem jestem pacholkiem Tuska i antychrystem w jednym a ja tylko chce, żeby sie wszycy kochali :lol:

Wyborcza.pl: "Zadyma wywołana przez kiboli zdominowała prawicowy Marsz Niepodległości. Policja omal nie rozwiązała demonstracji".
Newsweek.pl: "Żołnierze niepodległości".
Polityka.pl: "Przywalić niepodległością".
Wprost.pl: przywołują informacje na temat ubiegłorocznego, pełnego w ekscesy, marszu. (tak jak gdyby miał on dziś jakiekolwiek znaczenie).
Interia.pl: ""Marsz Niepodległości". Idzie ONR i Młodzież Wszechpolska" (jak gdyby tylko przedstawiciele TYCH organizacji brali udział w marszu).
Onet.pl: "Zamieszki podczas marszu. Oto bilans zniszczeń". itp. itd.

Czy wg Ciebie te nagłówki w sposób pełny i rzetelny przekazują prawdę o dzisiejszym Marszu Niepodległości? Na co, Twoim zdaniem, największy nacisk kładą główne media w naszym kraju? Co jest ważne?

Dla mediów ważne jest to, żeby eksponować agresję, co tam rzesza normalnych ludzi, istotny są te kilka % agresywnych. To z pewnością nie buduje pozytywnych relacji między ludźmi, nie prowadzi do, jak to napisałeś, tego, że wszyscy się będziemy "kochać". To utopia i media nastawione na $ dobrze o tym wiedzą, będą manipulować, szukać, drążyć tylko po to, by zarobić trochę kasy, utrzymać się i dać pstryczka w nos konkurencji.

Dodatkowo, rzucę ciekawą opinią: Gen. Roman Polko: przez policję mogło dojść do tragedii.

Dante93 pisze:

LordJuve pisze:Potem przychodzą wystraszeni 19-latkowie i grzmią, próbują zatrząść systemem aż u jego posad bo...bo biją, palą, gwałcą na ulicach!

Ja wiem, że socjologia to przepustka do zgłębienia wiedzy tajemnej, ale Lord nie przeinaczaj faktów. Telewizja mojego światopoglądu nie kształtuje, i bez tych dzisiejszych wydarzeń skłonny byłbym stwierdzić, że państwo jest zbyt pobłażliwe w kwestii zakłóceń zgromadzeń na taką skale. I tyle mniej więcej staram sie przekazać.

Nie wiem po co mieszasz do tego tę nieszczęsną socjologie, ale ok...starsi userzy już się znudzili, Tobie jak widzę trzeba jeszcze trochę czasu. :roll:

K.M. - ciekawy post.

Smok-u pisze: Co do marszu, to poczekam aż wróci moja rodzina, bo w przekaz mediów średnio wierzę .

Napisz koniecznie jak dostaniesz relacje z pierwszej ręki.

BTW. Ja z kolei pracowałem na wakacjach przez 2 tygodnie, dzień w dzień po kilkadziesiąt h, z byłym policjantem, który mi trochę poopowiadał, którego trochę poobserwowałem. Główna obserwacja: byli gliniarze (ale i Ci aktualni) to w cholernej większości ludzie nadużywający alkoholu, pytanie dlaczego?

Wiking pisze: Z tą milicją to poważnie przesadziłeś; przy czym pewnie nie wiesz tak do końca co mówisz. Jeszcze zrozumiałbym, odwołanie np. do policji amerykańskiej.... ale żeby marzyć o powrocie ekipy od nieznanych sprawców...

Może i tak...pewnie dlatego, że z niektórymi nie można sobie inaczej radzić. Szerzy się buractwo strasznie. Już mniejsza o kiboli. Większość rozwiązuje takie sprawy na ustawkach itp.
Ogólnie chodzi o zwykłe prawo i przestępców. Jak gość ci ukradnie telefon z ręki i zaczniesz go gonić, rzucisz się na niego i nie daj boże złamiesz mu rękę to w oczach prawa masz bardziej przesrane. Paranoja.
Gdyby tak było u nas to każdy siedziałby na 4 literach i zajął się pracą, rodziną, hobby itp a nie obijaniem mord z byle powodu.
Na pewno wszyscy znacie ten filmik -->

Ach ci "młodzi patrioci"... Jak zawsze skuteczni w dochodzeniu swoich racji. Ale chłopcy się rozwijają. Tym razem oprócz kostki brukowej zabrali się za rzucanie śmietnikami.

Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że gdyby za istoty z NOP-u i ONR-u zabrali się antropolodzy to kwestia tzw. "brakującego ogniwa" szybko zostałaby rozwiązana.

Czekam na PeZeta, który swoim zwyczajem zacznie mi wymyślać od chorych psychicznie komuchów.

Piątka, guys.