Strona 231 z 459

: 24 grudnia 2011, 16:43
autor: Juras_Senat
Tak, ale nigdy nie wygrał majstra w rodzimej lidze. ;) A o takich szkoleniowców mi chodziło. Tak czy inaczej, masz racje. To kolejny trener rodem z Argentyny który wykonał dobra robotę w La Liga.

: 24 grudnia 2011, 16:53
autor: Serpente
A no chyba że tak :wink:
Choć sam fakt że doszedł 2 razy do finału LM pod rząd z drużyną której nie kupiono jak w City czy Chelsea a stworzono z wychowanków lub piłkarzy niechcianych bądź kupionych za malutkie pieniądze zasługuje na niskie pokłony :D

: 28 grudnia 2011, 21:00
autor: francois
Cristiano najlepszym piłkarzem wg internautów :ok:
http://www.eurofutbol.pl/news/407016-CR ... ternautow/
Cieszę się, że to on wygrał. Uważam go za piłkarza lepszego niż Messi.

: 28 grudnia 2011, 21:06
autor: Juras_Senat
Eee.. To wytłumacz, dlaczego CR zawodzi w meczach, w których Messi lśni, błyszczy i szczela bramole. :prochno:

: 28 grudnia 2011, 21:08
autor: francois
Juras_Senat pisze:Eee.. To wytłumacz, dlaczego CR zawodzi w meczach, w których Messi lśni, błyszczy i szczela bramole. :prochno:
Na pewno nie mówisz tutaj o meczach argentyńskiej reprezentacji :whistle:

: 28 grudnia 2011, 21:12
autor: Juras_Senat
Touche. :wink:
Jednak przyznać musisz, że tych zawalonych meczy po stronie Cristiano jednak więcej.

: 28 grudnia 2011, 21:16
autor: francois
Juras_Senat pisze:Touche. :wink:
Jednak przyznać musisz, że tych zawalonych meczy po stronie Cristiano jednak więcej.
Z kolei Ty musisz przyznać, że Cristiano ma w Realu nieco gorszych pomagierów za sobą niż Messi w Barsie. Poza tym jest wszechstronniejszy - rozegra, kiwnie, poda, dośrodkuje, klepnie, uderzy z dystansu, główką i w polu karnym też jest killerem. Do Messiego pasuje praktycznie tylko kiwka i klepka - fakt, że jest w tym mistrzem, ale strzały z dystansu, główki czy rozegranie to zdecydowanie nie jego świat :wink:

: 28 grudnia 2011, 21:21
autor: Dante93
CR7 ma możliwości nie mniejsza niż Messi, ale psychiczne Argentyńczyk w mojej opinii przewyższa Portugalczyka. A argument, że Messi ma lepszych pomagierów niż CR jest jak dla mnie z tyłka:P Cristiano w meczach na szczycie w 90% nie istnieje, Messi zawsze staje na wysokości zadania(PRzynajmniej W Barsie) a to jest dla mnie wyznacznik tego który z nich jest lepszy. Co nie zmienia faktu, że obu zbytnio nie trawie :P

: 28 grudnia 2011, 21:31
autor: Pan Mietek
francois pisze:
Juras_Senat pisze:Touche. :wink:
Jednak przyznać musisz, że tych zawalonych meczy po stronie Cristiano jednak więcej.
Z kolei Ty musisz przyznać, że Cristiano ma w Realu nieco gorszych pomagierów za sobą niż Messi w Barsie. Poza tym jest wszechstronniejszy - rozegra, kiwnie, poda, dośrodkuje, klepnie, uderzy z dystansu, główką i w polu karnym też jest killerem. Do Messiego pasuje praktycznie tylko kiwka i klepka - fakt, że jest w tym mistrzem, ale strzały z dystansu, główki czy rozegranie to zdecydowanie nie jego świat :wink:
:?:

Messi ma taki przegląd pola, że Krysia się chowa. Do tego Ronaldo często idzie na chama.

Messi w meczach o stawkę się nie spala a Ronaldo robi tak niemal zawsze i to jest zasadnicza różnica. Jest pierwszy do walnięcia hat-tricka przeciwko jakimś ogórkom ale nawet w ostatnim El Classico mógł strzelić 2 bramki (jedną przy stanie 1:0) a nie strzelił żadnej.

: 28 grudnia 2011, 21:36
autor: zahor
Spalanie się spalaniem, ale druga sprawa to taka że Ronaldo nie ma aż takiego dryblingu żeby w meczu z rywalem z najwyższej półki wkręcić trzech rywali w ziemię i strzelić gola/zaliczyć asystę. W meczu z Osasuną czy jakąś inną Granadą - jasne, nawet i trzy razy na mecz. Ale pamiętacie żeby Ronaldo wyprowadził w pole całą obronę klasowego rywala, tak jak Messiemu się zdarzało przeciwko Realowi/Manchesterowi/Milanowi/diabli wiedzą komu jeszcze? No ja sobie osobiście nie przypominam.
francois pisze:
Juras_Senat pisze:Eee.. To wytłumacz, dlaczego CR zawodzi w meczach, w których Messi lśni, błyszczy i szczela bramole. :prochno:
Na pewno nie mówisz tutaj o meczach argentyńskiej reprezentacji :whistle:
Nie mówię że akurat Ty, ale wielu ludzi używa argumentu "Ronaldo jest lepszy bo Messi z reprezentacją nic nie może ugrać". A cóż to takiego Cristiano ugrał z Portugalią? Na mundialu wbił jednego gola biednym Koreańcom z północy, poza tym meczem nie istniał. Na EURO zachwycano się Villą, Arszawinem czy Podolskim, Ronaldo jakby mniej.
Dante93 pisze:CR7 ma możliwości nie mniejsza niż Messi, ale psychiczne Argentyńczyk w mojej opinii przewyższa Portugalczyka.
Ronaldo niewątpliwie lepiej gra głową, ma mocniejsze uderzenie, potrafi się też lepiej przepchnąć i chyba ciut szybciej biega bo ma dłuższe nogi, ale czy to wystarczy żeby powiedzieć że umiejętności ma większe? Drybling ma IMO gorszy, przegląd pola na pewno też, równowagę również lepiej utrzymuje Argentyńczyk. Moim zdaniem jest lepszy.
francois pisze: Poza tym jest wszechstronniejszy - rozegra, kiwnie, poda, dośrodkuje, klepnie, uderzy z dystansu, główką i w polu karnym też jest killerem. Do Messiego pasuje praktycznie tylko kiwka i klepka - fakt, że jest w tym mistrzem, ale strzały z dystansu, główki czy rozegranie to zdecydowanie nie jego świat :wink:
Podsumowując - gola, którego Messi mógłby strzelić na jeden sposób, Ronaldo teoretycznie mógłby strzelić na trzy ... tylko co z tego, skoro żaden z nich nie byłby tak skuteczny. To jest trochę tak jakby się czepiać że Maradona tego słynnego gola z Anglią zdobył w taki, a nie inny sposób bo nie potrafił strzelić zza pola karnego/ nie umiał dograć kolegom/ coś tam jeszcze, w związku z tym jest mało wszechstronny.

: 28 grudnia 2011, 21:52
autor: stahoo
francois pisze:Do Messiego pasuje praktycznie tylko kiwka i klepka
Tylko, lub aż. Nie ma chyba na świecie piłkarza który ma tak świetne zwody jak Messi. Bardzo proste z resztą - masakryczne przyspieszenie z pozycji stojące, prowadzenie piłki poprzez wiele dotknięć, króciutko przy nodze i szybkie, gwałtowne zmiany kierunku biegu z wykorzystaniem balansu ciała.
strzały z dystansu
Z 16nastki uderzenie ma spoko - techniczne przy słupku. Mało który bramkarz potrafi takie coś obronić. No chyba, że akurat mamy do czynienia z najlepszą interwencją jaką widziałem...
Tutaj lepsze ujęcie, pokazujące klasę bramkarza :)
A z dalszej odległości, po prostu nie musi uderzać. Filozofia Barcy tego nie wymaga :)

główki czy rozegranie to zdecydowanie nie jego świat :wink:
Zdobył gola w finale CL główką, ale fakt - to nie jego świat z tego względu, że jest niski, ale też dlatego, ze po Barcelona nie wrzuca piłek. Oni klepią :)

Rozegranie? Od tego jest Xavi, Cesc, Iniesta, ale Messi na pewno nie ma słabszego rozegrania niż Ronaldo. Był wielokrotnie ustawiany w środku pola, co sezon zalicza wiele asyst :)

: 28 grudnia 2011, 22:14
autor: pablo1503
Mietson pisze:[Do tego Ronaldo często idzie na chama.
Nie powiedziałbym. Jakiś czas temu, Ronaldo grał strasznie pod siebie, ale Mourinho go zmienił na lepsze. Natomiast, na chama, to gra ostatnimi czasy, Messi. Mam wrażanie(nie zawsze, oczywiście), że jak Argentyńczyk nie zapisze się jako strzelec w jakimś meczu, to jest bity, albo coś w tym stylu.
Często gra tylko po to, żeby zdobyć bramkę :prochno:

: 28 grudnia 2011, 22:27
autor: Łukasz
francois pisze: Z kolei Ty musisz przyznać, że Cristiano ma w Realu nieco gorszych pomagierów za sobą niż Messi w Barsie. Poza tym jest wszechstronniejszy - rozegra, kiwnie, poda, dośrodkuje, klepnie, uderzy z dystansu, główką i w polu karnym też jest killerem. Do Messiego pasuje praktycznie tylko kiwka i klepka - fakt, że jest w tym mistrzem, ale strzały z dystansu, główki czy rozegranie to zdecydowanie nie jego świat :wink:
Się trochę nie zgodzę. Z podaniem, dośrodkowaniem czy rozegraniem Messi na pewno nie radzi sobie gorzej od CR. Przy tym ma jedną cechę, którą góruję nad Portugalczykiem, a która jest dla tych trzech elementów istotna - przegląd pola.

: 28 grudnia 2011, 22:36
autor: Dtmiu
Troche dziwna ta dyskusja. O ile przez parę lat unikałem jakichś poważniejszych werdyktów w tym temacie, to teraz nie widzę absolutnie żadnych przesłanek żeby to uznać Ronaldo za lepszego.

Liczy się całokształt gry a nie konkretne elementy. Co z tego że Ronaldo gra sobie lepiej głową, strzela wolne czy co tam jeszcze, skoro łącząc wszystkie elementy które kreują jego obraz jako piłkarza jest aktualnie daleko w tyle za Messim. Widać to gołym okiem jak obejrzy się grę tych dwóch piłkarzy, ale jeśli są jacyś fani statystyk to też chętnie podyskutuję, bo tutaj też Portugaleiro jest na straconej pozycji.

: 28 grudnia 2011, 22:56
autor: pan Zambrotta
wybaczcie, ale zawsze jeśli wchodzę w dyskusję LM vs CR, patrzę na to, że boski lajonel poza barsą ma dość słabe pole do pochwalenia się. Gra w najlepszej drużynie 25-lecia, i tyle. CR bądź co bądź ciągnął ManU swego czasu, no i repra Portugalii wypadała lepiej na turniejach od Argentyny.
Mnie cholernie ciekawi jak będzie grać messi po zmianie klubu, o ile kiedykolwiek taka nastąpi.