No więc czas na mnie. Poczytałem sobie niezłą lekturkę, mam nadziję, że i ktoś przeczyta moja wypociny
Odrazu powiem, że nie jestem zachwycony wynkiem. W ciemno stawiałem na remis w tej konforntacji. Zresztą nie byłem sam, wielu tak twierdziło, np: eksperci w studiu. Jednak mimo wszystko patrząc z perspektywy całego spotkania, możemy się cieszyć z osiągniętego rezultatu....ja jednak wciąż doszukuję się zadużo mankamentów w naszej grze. Przedewszystkim wypracowywanie sytuacji. Wczoraj stworzyliśmy ich 4, z czego żadna nie była 100%. To zbyt mało, patrtząc jak silną mamy kadrę. Warto też dodać o boskiej skuteczności

Już nie wspomnę, że nie strzeliliśmy gola, chcę zwrócić uwagę na coś innego. Mianowicie zauważcie, że wszystkie strzały jakie oddaliśmy, szły w środek bramki... :roll: I jak tu strzelić gola?
Wynik 1-0 nie jest dobry, ani zły. Daje nadzieje na awas jak i obawy przed rewanżem. Bramka na wyjeździe to priorytet w takich rozgrywkach. My jej nie uzyskalismy, więc będzie bardzo ciężko. Wystarczy, że Real niedaj Boże strzeli nam na Alpejskim gola, my musimy strzelić...3. Wszystko ok, plan do wykonania....stymże, ostanio strzeliśmy więcej niż 2 gole w meczu, bodaj w konfrontacji z Livorno.... :roll: I pomyśleć, że w lidze Real z każdym praktycznie traci bramki. Naprawdę bardzo żałuję, że nie udało nam się strzelić gola. Patrząc na obornę...Carlos on jedyny trzyma poziom, Helguera, Raul Bravo, Samuel to gwiazdozbiór
Mimo wszystko patrzę pozytywnie w przyszłość. A wyjeździe Real traci 50% swojej siły. My niesieni dopingiem z Delle Alpi, musimy rzucić ich na kolana :twisted: Innej wersji mój mózg nie obejmuje :twisted:
Niemniej jednak jeśli już zakwalifikujemy się do 1/4, to tam zagramy chyba tylko Buffonem z podstawowego składu, a reszta to Primavera. Nałapalismy w głupi sposób, zbyt wiele kartek. :?
Teraz tak troszkę z innej baczki. Przypomina mi się historia z poprzedniej edycji LM. 1/8, mecz wyjazdowy z Depor 1-0 w plecy po nędznej grze. Jak się skończyło, każdy wie...ja tego nie pisałem
Ale, pamiętacie rok 96 i 1/4 LM z Realem? 8) Na wyjeździe też ulegliśmy 1-0 i też graliśmy w niebieskich strojach

8) W Turynie wygraliśmy 2-0 i luz. Zresztą tamta edycja LM to była niezapomniana przygoda dla kazdego fana JUVE.
Co jeszcze. Fajna oprawa na Bernabeu

Flaga Hiszpani wyszła im bosko

Może nasi sie postarają :twisted:
Co do sędziego, faworyzowal Real ale nie mam do niego większych pretensji. Gdybysmy zagrali o klasę lepiej, jego faworyzowanie na nic by się zdało.
W studiu fajna atmosfera. Ten gość, fan Interu jest niezły

Umie się smiać ze swojej drużyny i to mi się podoba. Kilka jego niezłych tekstów, zresztą nie tylko jego

,,Inter to my jusz 15 lat beż niczego, albo Milan albo JUVE, JUVE i Milan i tak cały czas''

,,Blasi to czerowna kartka, on albo piłka albo noga'' :-D a najlepsze jak podsumowali bramkę Zlatana z Bredą:
Bożydar: ,,W Seria A to chyba takiej nie strzeli?''
Kowalczyk ,,Oj nie, prędzej pójdzie do szpitala lub wyląduje na wózku inwalidzkim''

:lol:
Jeszcze krótka moja opinia o zawodnikach :twisted:
Buffon Jak zwykle na poziomie. Przy gol nic nie mógł zrobić, mial też szczęscie przy słupku i poprzeczce. Ponadto pewne interwencje.
Zebina Czasem zbyt chaotycznie w obonie ale ogólnie na +. Od przyjścia do nas nie zrobił kroku w przód, tylko 2 kroki. Dobry w ofensywie, waleczny. Siatka żałozona ,,Zizou'' na Bernabeu, kiedy też zwężał nogi jak sie dało, majstersztyk

To mi się podobało Zebinko :twisted:
Thuram i Cannavaro Profesorowie. Doświadczenie i rutyna. Świetne rozbijają ataki rywali. Widać, że nie grają ze sobą 1 sezon :twisted: Nie dopatrzyłem się kto zawalił gola, ale jesli twierdzicie, że Canna, to powiem tak, Fabio skakał do główki a Helguera strzelił plecami
Zambrotta W ofensywie bardzo dobry, chociaż za mało rajdów. Jednak od niego wymagam nieco więcej. W obornie OK. Dostał 2 siatki, to bolało
Nedved. Zawodnik, który najbardziej pragnie zdobyć LM. Nie gra 3 tyg. wyszodzi na to wielkie widowisko, nie widać na nim kropli potu, a już musi zejść. Jak tu nie mówić o śmierdzacym pechu?
Emerson Nasz najlepszy zawodnik, bezapelacyjnie. Nie trzeba komentować.
Blasiiiiii 
Tak, mój idol. Kocham go. Nigdy nie byłem do niego przekonany. Mam go ,pod lupą'. Co obejrzę mecz by zobaczyć jakis przebłysk w jego wykonaniu, tym bardziej mnie zawodzi. To nasze najsłabsze ogniwo. Nie pasuje do nas. Potrafi tylko faulować :roll: Jeśli ktoś uważa to za normalne, to dziwne...to kamikadze. Jak on wytrzymał bez żółtej do 65 min
Może to i dobry zawodnik, bo inaczej nie grałby w JUVE, jednak ja go widzę co najwyżej w Primaverze.
Camoranesi Strał się, biegał, kiwał. Jednak z przebiegu tego co pokazuje w tym sezonie, liczyłem na wiele więcej z jego strony.
Ibrahimović Cóż. Kilka jego magicznych kiwek, w których sie kocham

ogólnie bez rewelacji, myślałem, że nieco bardziej pobawi się z obrońcami Realu. 1 strzał, nieczysto trafił w pilkę i nic wielkiego. Od Zlatana wymagam najwięcej.
Del Piero Ehh, przykro się patrzy jak do niedawna Idol, upada. Niewiem jak zagrał z Messiną, ale wiem ,że w wielkich meczach, wielkiej formy nie pokaże. Może zdarzy się przebłysk ale to żadkość

Wczoraj było widać jego wszystkie braki. Szybkość, strzał, ehh, szkoda gadać

Totalne NIC.
Ogólnie na chwilę obecną, nie mamy typowego egzekutora. Takiego jak van Nisterlooy, Eto'o, Makaay czy Drogba. Oni potrafią strzelać w każdej chwili z każdej pozycji.
Olivera Ma talent ale wczoraj sie spalił co tu ukrywać. Na początku się motał, myślałem, że zawału dostanę. Później się wczuł w grę, było lepiej ale bez rewelacji. 1 dobra akcja, kiedy oddał strzał.
Zalayeta Dotknął piłki czy grał tylko w ,,protokole meczowym''? :-D
Tacchinardi Krótko: Ofiara Capello, on go zmarnował...
Platini Gdyby to były te czasy....Ahhh, rozmarzyłem się. Z nim nie bałbym się żadnego meczu.
Za piłkarza meczu uznam Zidane. To geniusz, nikt mi nie wmówi, że jest już słaby. To wielki pilkarz, który ma wszystkie zalety. Czaruje swoją grą. Zobacznie co pokazuje on a co Del Piero, patrząc z perspektywy ich zbliżonego wieku...
Ogólnie nie jestem zdołowany jak widać

Wiem, że na Delle Alpi nastapi eufornia jak 2 lata temu. To twierdza nie do zodbycia. Tam awans do kolejnej rundy LM może świętować tylko JUVENTUS :!: :twisted: