JuvePoland

To nie my mieliśmy gonić wynik, nie my musieliśmy strzelić bramkę, a skończyło się 0-0. Co za sukces Juve. Zagrać mecz przeciwko Barcelonie, która będzie za wszelką cenę chciała strzelić bramkę na 0 z tyłu. Pięknie.

Ciekawe czemu Marchisio nie znalazł się na ławce? Uraz??

Bardzo liczę na niego w rewanżu.

Lemina swoją drogą jak łatwo sobie pozycję do strzału znalazł, szkoda że nie trafił...

Gdzie są jęczybuły?
Tak miał wyglądać ten rewanż. Perfekcja taktyczna. Allegri mistrz. Tyle w temacie.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Ciekawe czemu Marchisio nie znalazł się na ławce? Uraz??

Bardzo liczę na niego w rewanżu.

Lemina swoją drogą jak łatwo sobie pozycję do strzału znalazł, szkoda że nie trafił...

To będzie trzeci mecz? ;D

Markiz zagra w półfinale za Samiego, spokojnie, da rade. Piękny wieczór. Brawo chłopaki, brawo Max.

P.s Sędzia dzisiaj kozak.

Powiem szczerze, że dużo więcej spodziewałem się po Barcelonie w dzisiejszym meczu, Katalończycy zagrali strasznie niemrawo jak na drużynę, która musiała odrobić 3-bramkową stratę z pierwszego meczu. W zasadzie nie było momentu, w którym Blaugrana nacierałaby jak Bayern u siebie w poprzednim sezonie.
Teraz jestem ciekaw, kogo wylosujemy.

Wielki Juventus, i Wielki Max!!! Barcelonka zbieranina gwiazdek, komediantów, i parodystów w jednym - bezradna w pojedynkach z wielkimi, gdy nie pomoże jej "rozgrzany sędzia". FJ ;]

Gratulację, zagrać na 0 z tyłu z Barcą na CN to wielki wyczyn. Inna sprawa, że jak ja wczoraj byłem zły na Real za zmarnowanie tych wszystkich kontr, tak dziś mam wrażenie, że mieliście ich więcej
W tym wieku Juve trzeci raz się melduje w półfinale. Poprzednie dwa razy trafiało na Real... awansowało... i przegrywało finał

Chyba obecnie jesteśmy najlepszym zespołem w grze be piłki.

Chiellini i Bonucci zagrali perfekcyjnie.

Pumex to kto się skompromitował dzisiaj ? Myślę ze Barca i Ty.

Szkoda ze nie mamy dwoch pilkarze na lawke na ostatnich 15 minut, jeden napastnik oraz ofensywnego pomocnika. Mielismy kilka kontry ale Dybala, Cuandrado, Mandzukic czy Higuian stracili duzo sile podczas 75 min kiedy musieli utrudniac wyprowadzenie pilke obroncom i pomocnikow Barcelony.

Doskonała gra! Barcelona miała tylko 2 naprawdę dobre sytuacje.
W ogóle to niesamowite, że Messi tak zniechęcił się naszą Marią Sandro, że po początku w ogóle zrezygnował z prawego skrzydła. Długie okresy gry w środku, długo dublował się z Neymarem. Brawo dla obu Panów.

Tytaniczna praca wykonana przez Khedirę i Higuaina bez piłki, ale karna kuśka dla obu panów za grę, kiedy już tę piłkę mieli. Mogliśmy i powinniśmy za sprawą tej dwójki powiedzieć Camp Nou dobranoc przed 93 minutą.

Teraz mam tylko nadzieję, że unikniemy Atletico Monaco to zdecydowanie najsłabsza drużyna w stawce (mimo tego, że najlepiej atakuje z całej czwórki), a z Realem lepiej grać w dwumeczu, niż w pojedynczym spotkaniu.

BTW. ktoś wie, z czego w pierwszej połowie meczu Monaco-Borussia chichrali się w studiu Bein? Akurat wyszedłem na faja

joy pisze:Gratulacje za w pełni zasłużone zwycięstwo w tej rywalizacji. Mam nadzieję, że wygracie ten puchar.

Również kłaniam się do ziemi.

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Ciekawe czemu Marchisio nie znalazł się na ławce? Uraz??

..

jakas drobna kontuzja jest poza grupą.


Pozdro dla ziomeczka co wysmiał mnie kilka godzin po zeszlotygodniowym meczu, w którym powiedzialem, ze kilku nam sie wykartkuje na połfinały.

Zaiste, zdarzylo sie to w jednym, aczkolwiek bardzo waznym przypadku.
Licze, ze Markiz lub ktos inny godnie go zastąpi.

Oglądalem mecz z typowym januszem futbolu, który nie potrafil sie emocjonowac zadną piłkarską rozrywką. bylo to cięzkie doświadczenie...

na szpilkach do 85 minuty, mimo brzydkiej - wizualnie gry, mamy to....
jechac na polfinal czy nie jechac o to jest pytanie...

Pięknie zamknęliśmy ten mecz.

Cuadrado często irytuje swoimi różnymi "sztuczkami", ale mieć takiego skrzydłowego to skarb. Grą do przodu i szybkimi wyjściami maksymalnie absorbuje obronę przeciwnika, z drugiej strony bardzo przydatny w obronie (te dzisiejsze wślizgi!).

Pessos pisze:

ForzaItanimulli3vujcm pisze:Ciekawe czemu Marchisio nie znalazł się na ławce? Uraz??

Bardzo liczę na niego w rewanżu.

Lemina swoją drogą jak łatwo sobie pozycję do strzału znalazł, szkoda że nie trafił...

To będzie trzeci mecz? ;D

Sorry, przejęzyczenie - chodziło mi o 1/2.


W ogóle to kapitalny mecz w obronie - niemalże PERFEKCYJNY w tejże formacji.

Szkoda tylko że nie potrafiliśmy wykorzystać żadnej kontry - wtedy byśmy byli drużyną IDEALNĄ taktycznie. Jest co poprawić - bo Max to na pewno widzi.