JuvePoland

Gotti pisze:Może napisz jeszcze co to znaczy, bo włoskiego nikt tu nie zna, a ja nawet z translatorem tego nie ogarniam.

Pierwsza kolumna to błędy sędziowskie na korzyść drużyny, druga to błędy przeciwko...
Na końcu bilans.
EDIT: damn! trzeba było się zapisać na włoski

Dzięki Chłopaki

Karne dla (favore) i przeciwko (contro) czterem wymienionym zespołom w trakcie ostatnich 6 sezonów Serie A. Same suche liczby nie mówią praktycznie nic, bo nie jest przecież tak, że każdy zespół musi w sezonie wyrobić jakąś normę pod tym względem. Wiele zależy od stylu gry - wiadomo, że zespół oparty o szybkich i błyskotliwych skrzydłowych będzie brał udział w większej ilości stykowych sytuacji w polu karnym niż drużyna, która gra ostrożnie, powoli, dokładnie, schematami. Z drugiej strony, wszyscy pamiętają chyba, że szczególnie w pierwszym sezonie po wodzą Conte Milan dostawał sporo naciąganych karnych od sędziów.

Gotti pisze:Może napisz jeszcze co to znaczy, bo włoskiego nikt tu nie zna, a ja nawet z translatorem tego nie ogarniam.

Geniuszem być nie trzeba żeby domyślić się o co tu chodzi :doh:
Za bardzo nie wiem o czym świadczyć ma te porównanie? To, że ktoś ma dużo podyktowanych karnych nie znaczy przecież, że dostał je w prezencie czy coś w tym stylu (no prócz Milanu ).

Pamiętam ten rok, gdzie Milan do 90 minuty 1-1 i nagle karny bo Balotellego ktoś sfaulował, nie chce nic mówić czy to jakaś korupcja czy nie, ale jestem pewien że Balotelli za każdym razem symulował, poniekąd to była taktyka Milanu w końcówkach meczów, piłka ''na chaos'' i tam co chwile w polu karnym się ktoś przewracał, to nawet zabawne było.

Gotti pisze:Może napisz jeszcze co to znaczy, bo włoskiego nikt tu nie zna

30 tysiecy ludzi zarejestrowanych na forum, ale ani jeden po wlosku nawet przedstawic sie nie potrafi. Potwierdzone info.

juventussek pisze:jestem pewien że Balotelli za każdym razem symulował

Tutaj bym akurat slowa "symulowanie" nie uzyl. Balotelli po prostu zastawial sie, czekajac az przeciwnik zacznie go naciskac czy ciagnac, po czym sie przewracal. Zakladam ze chodzi Ci o ostatnia kolejke sezonu 2012-13. Sytuacja taka, jak te karne w ostatnim meczu Juve-Roma. Jak by sie sedzia nie zachowal, zawsze ktos bedzie miec pretensje. Fakty sa takie, ze z jednej strony obronca z pewnoscia przekroczyl przepisy i dal teoretyczne podstawy do gwizdnieniecia faulu, a z drugiej Balo z pewnoscia nie zrobil wszystkiego zeby ustac na nogach, wrecz przeciwnie.

zahor pisze:

Gotti pisze:Może napisz jeszcze co to znaczy, bo włoskiego nikt tu nie zna

30 tysiecy ludzi zarejestrowanych na forum, ale ani jeden po wlosku nawet przedstawic sie nie potrafi. Potwierdzone info..

Gotti = Pluto

Tych panów już dawno przestałem czytać, bo w ich nieobiektywności ktokolwiek mógłby znaleźć zrozumienie, a tego się boje

Poza tym...

Mi chiamo Damiano, sono polacco ...

zostanę tutaj włochem ?

Mecz walki. Nic więcej. Gadanie o karnych, wolnych to typowo włoskie myślenie, żyjemy w PL więc kuźwa ludu. Ogarnijcie się, bo jak czytam, że wolny/karny nam się nie należał to śmiech mnie ogarnia i jeszcze te wypowiedzi "znafców" i innych pokroju Moggiego '

Fajny mecz.

Alvaro ma u mnie dużego plusa. Nedved* za komentarz także- bo pięknie wyczuł moment

Romaniści niech ssą pałkę. A odnośnie meczu na ich stadionie, podejrzewam, że tam nawet nie dojedziemy.

Więc liczę na walkower. Bo jedyny klub z jakim możemy rywalizować, to Milan, który liczę, że się pozbiera

*Nedved to Lazio
Lichy to Lazio
Boniek to roma

niech giną. prawie jak parma