JuvePoland

ŁoŁoŁo! Poczekajmy z tym fapflowem nad Gołowkinem!
Rzeczywiście wygląda on na świetnego zawodnika (do wymienionych przez Was zalet dodałbym to, że od razu reaguje na uwagi z narożnika i bardzo ładnie realizuje taktykę trenera), ale musi swoją wartość potwierdzić z jakimś czołowym zawodnikiem...

Cała sytuacja bardzo przypomina mi tą z Czakijewem (oczywiście z zachowanie odpowiednich proporcji) - pewny siebie, niezwyciężony, nieśmiertelny, a tu przychodzi ktoś cwańszy i bum...

Gołowkin ma 31 lat, więc jeżeli chce pisać historię, to powinien wziąć na cel Martineza i od razu przejść do superśredniej. Froch i Ward moim zdaniem poradzą sobie z Kazachem...

dav3d pisze:

yanquez pisze: Gołowkin ma 31 lat, więc jeżeli chce pisać historię, to powinien wziąć na cel Martineza i od razu przejść do superśredniej. Froch i Ward moim zdaniem poradzą sobie z Kazachem...

Martinez najmłodszy już nie jest, w dodatku teraz trapią go kontuzje. Jakby GGG z nim wygrał, to i tak jego sceptycy by powiedzieli, że wygrał ze schorowanym dziadkiem...

Dokładnie... Dlatego Martineza niestety trzeba traktować jak trampolinę... A w CV będzie wyglądał rewelacyjnie...

yanquez pisze: Gołowkin ma 31 lat, więc jeżeli chce pisać historię, to powinien wziąć na cel Martineza i od razu przejść do superśredniej. Froch i Ward moim zdaniem poradzą sobie z Kazachem...

Martinez najmłodszy już nie jest, w dodatku teraz trapią go kontuzje. Jakby GGG z nim wygrał, to i tak jego sceptycy by powiedzieli, że wygrał ze schorowanym dziadkiem...

dav3d pisze:Gdzie Abraham, a gdzie Gienek... Gienek wydaje się być przynajmniej 2 klasy wyżej boksersko. W średniej jest kilka ciekawych nazwisk jeszcze do 'obicia'. Walka z Martinezem! To byłby HIT! Sądzę, że nie tylko ja bym miał w tym pojedynku rozdarte serce... Ponadto w średniej jeszcze są Quillin, Barker,Geale, Sturm. Bardzo możliwe jest, że GGG po 'wyczyszczeniu' middleweight pójdzie kategorię wyżej, a tam czekają Ward, Chavez Jr, Kessler, Froch... :twisted:

PS. Co do siły ciosu Gołowkina- nie wiem na ile prawdziwe są te informacje, ale czytałem gdzieś kiedyś lub słyszałem, że Gienek sparował z zawodnikami wyzszych wag(podobno nawet ciężkiej) i przestawiał ich po ringu. Ile jest w tym prawdy-nie jestem w stanie zweryfikować.

Chciałem tylko zwrócić uwagę co się działo z Abrahamem po skoku do superśredniej - jego ciosy już nie niszczyły tych rywali z najwyższej półki, a chyba nie zaprzeczysz, że Abraham dysponował potężnym ciosem jak na średnią kategorię.
Golovkin musi iść w górę. Ma 31 lat, a zaczyna mu brakować mord do obicia. Tam czeka Ward i Froch. Nie wydaje mi się, aby był w stanie zdominować ich tak jak swoich ostatnich przeciwników. O ile Frocha jest w stanie pokonać na punkty, to jestem przekonany, że Ward jeszcze by go w ringu oszukał.
Jego walka z Martinezem? Na pewno pod względem marketingowym warto coś takiego zorganizować? Jednak nie chciałbym oglądać ciężkiego KO na Sergio, nie zasłużył na taki koniec kariery.
Osobiście najbardziej chciałbym GGG zobaczyć z Adonisem Stevensonem. Nie wiem na ile jest to możliwe, lecz ta walka mogłaby przejść do historii. Kto widział ostatnie walki Supermana to wie o co chodzi i w jaki sposób niszczył rywali. Jest tylko problem, bo Kanadyjczyk ma już 37 lat, szkoda.

Bokserski listopad zapowiada się pasjonująco: Pstryk!

Nie pozostaje po prostu nic innego jak czekać na skok GGG wagę wyżej i wtedy przekonamy się czy jego cios jest tak potężny jak głoszą opowieści... Z pewnością warto oglądać Gołowkina, bo jest to bokser wyjątkowy, świetnie wyszkolony technicznie, a do tego jest niezwykle skromnym człowiekiem, który swoją robotę wykonuje perfekcyjnie w ringu.

Po tym co odwalili trenerzy Riosa, mam nadzieje że nie wytrzyma z Pac-manem nawet jednej rundy.

Rios będzie idealnie pasować stylowo Pac-Manowi. O ile ten będzie w formie, bo ta jest niewiadomą po brutalnym nokaucie

Kucharius1 pisze:

Po tym co odwalili trenerzy Riosa, mam nadzieje że nie wytrzyma z Pac-manem nawet jednej rundy.

Kolejny fajny weekend przed nami. Zamierzam go w pełni poświęcić na relaks, bo u mnie ostatnio zero wolnego czasu... Jonak, Kołodziej, Hernandez, Froch i oczywiście Pac-Man. Bardzo fajne walki nas czekają... Jutro rano lecę po kratkę browarków

Patrze na program Polsatu Sport i Polsatu Sport Extra i przecieram oczy ze zdumienia. Walka o MŚ Hernandez-Aleksiejev będzie RETRANSMITOWANA na polsat sport po "gali" gdzie zaprezentują się czołowi bokserzy trupy cyrkowej wasyla czyli Damian "król P4P" Jonak i Paweł "połknąłem kij od szczotki" Kołodziej. Przypominę jeszcze ze na gali Hernandeza będzie bił się jeszcze Bojcow z Leapaiem, a kibiców boksu w Polsce "zmusza się" do oglądania cyrku. Na polsat sport extra za to w tym samym czasie towarzyski mecz rugby... Całe szczęście że w tym samym czasie na canal plus będzie transmitowana gala Froch-Groves. No i liczę że w wielkim stylu powróci Pac-Man który znokautuję Riosa.

dav3d pisze:Rios będzie idealnie pasować stylowo Pac-Manowi. O ile ten będzie w formie, bo ta jest niewiadomą po brutalnym nokaucie

Będzie pasował i to bardzo, bo idzie do przodu jak głupi i wszystko zbiera na michę, dlatego, niektórzy twierdzą, że daje ciekawe walki. Może to wyglądać jak walka Mannego z Cotto, tylko Rios nie wytrzyma tak długo. Raczej nie będzie to klasyczne KO, tylko decyzja narożnika.

Jonak i Kołodziej tylko udowodnili dzisiaj, że ewentualna walka o pas to będzie powtórka z Wawrzyka. Szybka czasówka i tyle w temacie... Szkoda nawet pisać, bo to pięściarze, którzy biciem ogórów nabili sobie miejsce w rankingach, a konkretniej to załatwił im to Wasyl.

FROCH-GROVES!!!!!!!!
Walka roku!!!!!! Czemu sędzia to przerwał!??????????!!!!!!
Sędziowanie w Anglii...

Co Froch przyjął w 6 rundzie! :shock: KOSMOS! Tego się nie da opisać, to trzeba obejrzeć:



Już niedługo Pac-Man


PS. Bojcow- kolejny z 'prospektów' odstrzelony

Kołodziej pokazał to co zwyle - dobry atak i fatalną obronę.
Jonaka nie komentuję, bo spałem.
Hernandez przyfarcił niesamowicie... Bo nie ma tu mowy o taktyce "Diablo z Czakijewem".
Pac-Mac świetny, szybki, celny. Wspaniale się to oglądało. Szkoda tylko, że nie znokałtował Riosa (i jego trenerów po kolei )

Walki Froch - Groves nie komentuję, bo się zleję w gacie chyba. Niesamowite!!!!! Sędzia zasłużył na gilotynę...

PS. Ale lałem z Bojcowa Przyszły mistrz świata oklepany przez rugbistę :D:D

Cieszy forma Pac-mana. Da nam jeszcze kilka fajnych walk, tylko z kim teraz ?

yanquez pisze:Kołodziej pokazał to co zwyle - dobry atak i fatalną obronę.
Jonaka nie komentuję, bo spałem.
Hernandez przyfarcił niesamowicie... Bo nie ma tu mowy o taktyce "Diablo z Czakijewem".
Pac-Mac świetny, szybki, celny. Wspaniale się to oglądało. Szkoda tylko, że nie znokałtował Riosa (i jego trenerów po kolei )

Walki Froch - Groves nie komentuję, bo się zleję w gacie chyba. Niesamowite!!!!! Sędzia zasłużył na gilotynę...

PS. Ale lałem z Bojcowa Przyszły mistrz świata oklepany przez rugbistę :D:D

Harnaś dobry w ataku? Nic dalszego od prawdy. On jest wolny jak ketchup, bije obszerne sierpy, długie i dramatycznie wolne proste. Do tego wata. Na tle słabego rywala może i wyglądało to nieźle. Jego obrone jest tragiczna. Nie umie bronić się przed ciosami sierpowymi. On chyba do Hernandeza jest przymierzany, tak? Moim zdaniem do tej walki nawet nie dojdzie, bo musiałby pokonać Mchunu. Nie widzę Pawła w tym pojedynku - Mchunu moze nie jest wysoki, ale bardzo mocny fizycznie, szybki i wypunktował ostatnio Chambersa i to wysoko.
Groves pokazał się ze znakomitej strony. Siła ciosu, precyzja i praca na nogach. Nie zrobił tylko jednego. Nie obejrzał walki Frocha z Lucianem Bute. Cobrę stosunkowo łatwo wypunktowac. Nie jest to najlepszy technik, nie jest zbyt szybki, ale ma wielkie serce do walki. Najgorsza taktyka na niego to stać w miejscu i dać się okładać. A tak zrobił Groves w 8 rundzie. Poszedł na wyniszczenie i został naruszony. Sedzia przerwal za wczesnie. Jednak uwazam, ze gdyby nie interwencja i tak doszloby do nokautu. Sedzia ma obowiazek chronic zdrowie zawodnikow. Groves ma przyszlosc. Ma szanse byc numerem 2 tej wagi. Za Wardem rzecz jasna.

Golowkin-Froch? Co Wy na to Panowie?

O ile GGG przeskoczy kategorię wyżej.

Bruce Badura pisze:

yanquez pisze:Kołodziej pokazał to co zwyle - dobry atak i fatalną obronę.

Harnaś dobry w ataku? Nic dalszego od prawdy. On jest wolny jak ketchup, bije obszerne sierpy, długie i dramatycznie wolne proste.

No właśnie nie chciałem pisać "przeciętny" i szukałem odpowiedniego słowa... Z szybkością przesadzasz trochę. Kołodziej ma bardzo szybki lewy prosty, a dodatkowo podręcznikowo bije lewy-lewy-prawy (krzyżowy). Oczywiście na tym kończą się jego zalety w ataku.

dav3d pisze:Golowkin-Froch? Co Wy na to Panowie?
O ile GGG przeskoczy kategorię wyżej.

Jeszcze wczoraj myślałem, że Froch by sobie poradził, ale dzisiaj...