Strona 24 z 26

: 30 października 2011, 17:07
autor: Adrian27th
Del pisze:
iltalismano pisze:
Vimes pisze:
Vidal zaliczył wczoraj 11 odbiorów (6 po wślizgach i 5 przechwytów). Wykonał kawał dobrej roboty w defensywie.
Malo kto zauwaza to co robi Vidal na boisku. Wiekszość fanów to ludzie którzy oceniają zawodników po scoresheet'cie.
Widziałem cały mecz i jakoś specjalnie Vidal często przy piłce nie bywał, dlatego piszę, że był mniej WIDOCZNY. Widoczny. Odebrał 11 piłek i fajnie, może od razu rozpoczynał akcje, może od razu podawał.. nie wiem, widoczny jak dla mnie był średnio.
Wybacz kolego ale nie zauważyles Arturo a widziales jak.. Del Piero kreci Interistami.. tego wybacz, ale ja nie zdarzylem dostrzec. Jedyna sytuacja to sam na sam w ktorej po prostu nie wykorzystal 80% sytuacji dla Napastnika.

: 30 października 2011, 17:24
autor: Szilgu
Del Piero można było zauważyć, bo wywalczył kilka wolnych. Akurat jego zmiana była bardzo dobra, dal się kilka razy sfaulować na połowie przeciwnika i przetrzymywał piłkę. Tego oczekuję od napastnika, który wchodzi na ostatnie 10 min przy 2-1. Jedyny minus to właśnie ta sytuacja, tylko Alex wie jak można było nie trafić w piłkę.

: 30 października 2011, 17:49
autor: Azazel
Del Piero kręcił, biegał i przytrzymywał piłkę. Jako że wszedł podczas prowadzenia Starej Damy takie zachowania były jak najbardziej wskazane. Jednym mankamentem jego występu była zmarnowana sytuacja sam na sam :doh: . Co do Vidala, ten był mniej widoczny, acz aktywny w destrukcji ataków Interu.

: 30 października 2011, 18:53
autor: Wesoł
Zgodzicie się ze mną, że Pirlo zagrał jak na siebie dość słabo? Zaliczył chyba więcej strat niż we wszystkich dotychczasowych meczach. Oczywiście Pirlo nawet w kiepskiej dyspozycji jest lepszy niż Aquilani w formie życiowej. Miałem wielkie obawy co do tego, że kiedy Andrea będzie miał gorszy dzień to reszta drużyny nic nie będzie w stanie zdziałać. Fajnie że chłopaki dali mi na to odpowiedź w tak kapitalny sposób.

Hejterzy Matriego są doprawdy dziwni :prochno:

Hejterów Vucinica i Marchisio też nie lubię, no ale oni czasami mają rację. Natomiast ci od Matriego to naprawdę kretyni. :-D

: 30 października 2011, 19:14
autor: stahoo
Ma ktoś stronę ze szczegółowymi statystykami* z meczu? Bo nic nie znajduje na necie...

*Rozbicie na poszczególnych graczy - podania, straty, odbiory, strzały, dystans.

: 30 października 2011, 19:19
autor: Dybala 4ever
stahoo pisze:Ma ktoś stronę ze szczegółowymi statystykami* z meczu? Bo nic nie znajduje na necie...

*Rozbicie na poszczególnych graczy - podania, straty, odbiory, strzały, dystans.
Stahoo Proszę Cię bardzo :wink:

: 30 października 2011, 19:54
autor: Swider10
Posiada ktos info ilu kibiców było na trybunach? (70tys. stuknęło ? 8) )

: 30 października 2011, 20:05
autor: zahor
Wesoł pisze:Zgodzicie się ze mną, że Pirlo zagrał jak na siebie dość słabo? Zaliczył chyba więcej strat niż we wszystkich dotychczasowych meczach. Oczywiście Pirlo nawet w kiepskiej dyspozycji jest lepszy niż Aquilani w formie życiowej. Miałem wielkie obawy co do tego, że kiedy Andrea będzie miał gorszy dzień to reszta drużyny nic nie będzie w stanie zdziałać. Fajnie że chłopaki dali mi na to odpowiedź w tak kapitalny sposób.
Nie wiem czy ten mecz Andrei był gorszy, lepszy czy taki sam, jak poprzedni, ale coś mi się wydaje że bez niego w środku pola mogłoby być różnie. Vidal zagrał naprawdę fajnie, ale on cały czas jest jak dla mnie za bardzo w gorącej wodzie kąpany. Już mniej niż kiedyś, już nie wali z każdej możliwej pozycji na bramkę, jak z Milanem, ale kilka razy jak dla mnie mógł zachować trochę więcej spokoju. I właśnie dlatego uważam, że bardzo dobrze się stało że koło Marchisio i Vidala grał ten Pirlo, który jako jedyny z nich potrafi naprawdę chłodno kalkulować na boisku. Kiedy trzeba zatrzymał akcję, spowolnił, odegrał do tyłu, do przodu, zależnie od tego co w danym momencie było najbardziej korzystne. Młodsi koledzy chcieli cały czas do przodu, strzelać gole, ok, ale dobrze że był tam ten opanowany Andrea.
A jego podanie do Marchisio (wtedy, kiedy powinien być karny) to poezja. Uważam że nie dało się zagrać piłki lepiej. Zagranie o pół metra bardziej w przód, w tył, w prawo, w lewo, ciut mocniejsze czy słabsze byłoby gorsze - to co on zagrał to było po prostu optymalne. Szkoda że Claudio tego nie wykorzystał.
Wesoł pisze: Hejterzy Matriego są doprawdy dziwni :prochno:
Matri ma zdumiewającą łatwość dochodzenia do sytuacji strzeleckich, ale moim zdaniem cały czas jego piętą achillesową jest skuteczność. Miał szczęście że Vucinić stał gdzie trzeba i dobił strzał, bo inaczej trzeba by było zaznaczyć że gość w przeciągu dwóch minut zmarnował dwie doskonałe okazje strzeleckie.

: 30 października 2011, 20:05
autor: Łukasz
Del pisze:Trochę mniej widocznie grał Vidal w moim odczuciu
Jak dla mnie był chyba najlepszy. Tyle że mam braki, nie oglądałem początku pierwszej połowy. Dużo odbiorów i pod koniec meczu - kilka naprawdę świetnych podań.
stahoo pisze:Ma ktoś stronę ze szczegółowymi statystykami* z meczu? Bo nic nie znajduje na necie...

*Rozbicie na poszczególnych graczy - podania, straty, odbiory, strzały, dystans.
http://www.whoscored.com/Matches/542925/Live

: 30 października 2011, 20:05
autor: Ouh_yeah
Co jak co, ale trzeba przyznać, że jest chemia pomiędzy Conte a jego pupilami takimi Vucinic czy Markiz.
Obrazek
Z tego co pamiętam obaj po bramkach pobiegli w kierunku trenera.

: 30 października 2011, 20:23
autor: psychol_sympatyk
Tak czytając te wszystkie komenty narzekające, uzmysławiam sobie jak ludzie szybko zapominają o przeszłości (poprzednie dwa sezony). Uściskałbym każdego zawodnika jak Conte po tym meczu, wszyscy zagrali na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> medal.

: 30 października 2011, 20:47
autor: zahor
psychol_sympatyk pisze:Tak czytając te wszystkie komenty narzekające, uzmysławiam sobie jak ludzie szybko zapominają o przeszłości (poprzednie dwa sezony). Uściskałbym każdego zawodnika jak Conte po tym meczu, wszyscy zagrali na ### medal.
Jeżeli Ty tak doskonale pamiętasz ostatnie dwa sezony, to zapewne przypominasz sobie zwycięstwo 2:1 za Ferrary, kiedy to wszyscy popadli w euforię i nie dostrzegali żadnych niedociągnięć w grze Juventusu - stąd wielkie było ich zdziwienie kiedy kilka dni później Juventus dostał baty od Bayernu, a potem zleciał na pysk w ligowej tabeli. Dlatego cieszy mnie fakt że teraz coraz więcej ludzi ciesząc się ze zwycięstwa potrafi zwrócić też uwagę na słabsze strony. Ty, jak rozumiem, wręczyłbyś medal także Chielliniemu czy Bonucciemu za to, że raz piłkarz Interu trafił w poprzeczkę, raz koło bramki a stracona bramka nie spowodowała straty punktów.

: 30 października 2011, 22:38
autor: M.R.
@Ouh_yeah, Vucinić pobiegł po bramce nie do Conte a do...Storariego. Sam po meczu powiedział dlaczego - "Dlaczego przytuliłem Storarego, kiedy się cieszyłem po bramce? Na treningu bronił wszystkie moje strzały, więc zażartował, że w meczu będę potrzebował tylko jednej sytuacji. Okazało się to prawdą i chciałem mu za to podziękować." Fajny gest ze strony Mirko. Obyśmy częściej mogli go widzieć :D

: 31 października 2011, 06:41
autor: tabo89
Swider10 pisze:Posiada ktos info ilu kibiców było na trybunach? (70tys. stuknęło ? 8) )
Mówią, że najciemniej pod latarnią..
http://www.juvepoland.com/news.php?id=20236

: 31 października 2011, 10:21
autor: Dragon
Serce się niesamowicie raduje. Widać inny Juventus, z wiarą i charakterem. Takie wygrane są wyjątkowe. Wszystko w naszych głowach i nogach, są szanse na wyjątkowy sezon. Więcej można będzie powiedzieć na koniec roku, kiedy to piekielnie ciężki maraton będziemy mieli za sobą.
Zwycięstwo w pełni zasłużone. Szkoda wspomnienej tu już wielokrtonie, kompromitacji sedziego :shock: Karny do szatni i czerwo, 3-1 i w 2 połowie inter broni się przed kompromitacją. Musimy być bardziej skuteczni i potrafić dobijać rywala.
Najbardziej zaimponował mi ,,Lichy'' :ok: 8) Wypowiedź Ranieriego jest bezncenna :D
Grazie JUVENTUS, pękam z dumy :!:
Jedziemy dalej :twisted: