JuvePoland

pan Zambrotta pisze: Ja cały czas się jednak zastanawiam, po co mieszać w trybach świetnie działającej maszyny? Lepsze jest wrogiem dobrego, ale nie lepiej było przekonać Heynckessa do pozostania w klubie niż robić rewolucje?

Heynckess, mimo, iż Bayern gra pod jego wodzą wspaniale, nie jest tak "fajny" jak Guardiola. Chyba stąd te kombinacje.

Mają pod nosem świetną maszynę do wygrywania, ale najwyraźniej chcą stworzyć ekipę, która będzie jak najbliższa perfekcji i przejdzie do historii, jak Barcelona Guardioli.

Policzcie sobie Martineza za 40 baniek, który ma kontrakt na 8, Goetzego za 37 mln i kontraktem na 7, kontrakt Guardioli pewnie też koło 10. A to chyba dopiero początek

pumex pisze:Teraz, znając prasę, z nami będą łączyć kogoś z ofensywy Bayernu. Standard.

Wcale nie zdziwi mnie, jeśli teraz będzie chciał odejść fochowaty Robbem czy może któryś inny pomocnik. A że w mediach będą pisać o naszym zainteresowaniu - może warto tam śledzić sytuację

BVB dostanie spory zastrzyk kasy, więc raczej nikt inny już nie odejdzie. W końcu to półfinaliści CL. Jeśli chcą trzymać poziom to transfer Lewego, Hummelsa czy kogokolwiek z podstawowej 11stki może spowodować spory regres.

MaHeR pisze:Druga sprawa, że transfer oficjalnie ogłoszono dzień przed tak ważnym meczem dla Borussi, jestem w lekkim szoku. Nie chodzi nawet o to, jak kibice potraktują Goetze, bo oni też są świadomi, że dla klubu to ogromna szansa i raczej nie zrobią mu przykrości wygwizdując go itp. Większy wpływ może to mieć na samą drużynę, na Lewandowskiego, Reusa i na świadomość, że na przyszły sezon klub się osłabił, tracąc jednego z najważniejszych zawodników w ich układance. Moim zdaniem może to mieć wyłącznie negatywny wpływ na psychikę i morale drużyny, w tak ważnym momencie sezonu. Takie moje zdanie.

Zauważ, że to nie Dortmund ogłosił transfer tylko Bayern. FC Hollywood czuje się na tyle pewnie, że postanowili zagrać na nosie rywalom dzień przed ich najważniejszym meczem w ostatnich kilkunastu latach.

Ouh_yeah pisze:Mają pod nosem świetną maszynę do wygrywania, ale najwyraźniej chcą stworzyć ekipę, która będzie jak najbliższa perfekcji i przejdzie do historii, jak Barcelona Guardioli.

są do tego na jak najlepszej drodze, zespół taranuje wszystkich na swoim i zagranicznym podwórku, pełno gwiazd i młodych perspektywicznych zawodników, zgrany kolektyw, charyzmatyczny trener. Mogą być perfekcyjni bez Guardioli, ale fakt - Jupp jest mniej medialny, mniej fajny.

Dziwie się Gotze, mógł poczekać ten miesiąc chyba, no Murinho ma teraz ułatwione zadanie...

francois pisze:

MaHeR pisze:Druga sprawa, że transfer oficjalnie ogłoszono dzień przed tak ważnym meczem dla Borussi, jestem w lekkim szoku. Nie chodzi nawet o to, jak kibice potraktują Goetze, bo oni też są świadomi, że dla klubu to ogromna szansa i raczej nie zrobią mu przykrości wygwizdując go itp. Większy wpływ może to mieć na samą drużynę, na Lewandowskiego, Reusa i na świadomość, że na przyszły sezon klub się osłabił, tracąc jednego z najważniejszych zawodników w ich układance. Moim zdaniem może to mieć wyłącznie negatywny wpływ na psychikę i morale drużyny, w tak ważnym momencie sezonu. Takie moje zdanie.

Zauważ, że to nie Dortmund ogłosił transfer tylko Bayern. FC Hollywood czuje się na tyle pewnie, że postanowili zagrać na nosie rywalom dzień przed ich najważniejszym meczem w ostatnich kilkunastu latach.

Z tego co głoszą wieści z różnych serwisów internetowych było zupełnie na odwrót.
Oficjalna strona bvb.de

bayern.munchen.pl pisze: W oficjalnej informacji podanej przez portal fcb.de możemy również wyczytać, iż ze względu na szacunek do Borussi Dortmund, Bawarczycy chcieli się wstrzymać z ogłoszeniem tego transferu do momentu zakończenia spotkań półfinałowych Ligi Mistrzów.
Jednak ktoś wcześniej przedstawił tą informacje magazynowi Bild – a z tego jakie informacje pojawiają się w niemieckich mediach wszystko wskazuje na osobę blisko związaną z BVB.

Z tego co podają polskie "portale" też wynika, że to BVB ogłosiło temat jako pierwsze, lecz mogło to być spowodowane właśnie plotą Bilda.

Przecież Heynckes sporo wcześniej ogłosił swoje odejście po sezonie na zasłużoną emeryturę. Więc to nie Bayern pozbywa się jego na rzecz Guardioli, tylko odpowiednio wcześnie znaleźli zakontraktowali zastępcę. Widać, że jest tam wszystko odpowiednio przemyślane i zaplanowane. Bawarczycy mają solidny plan, który stopniowo realizują. Ciekaw jestem jak Bayern zaprezentuje się pod wodzą Guardioli. Ale póki co zobaczymy jak pokażą się w dzisiejszym spotkaniu.

panowie powiem tak..obym to nie ja pewnego pieknego poranka obudzil sie, zasiadł do komputera i przeczytal z szokiem, że Vidal w Realu/Bayernie..na szczescie u nas nikt nie ma w kontrakcie czegos takiego jak klauzula

Bazyliszek pisze:panowie powiem tak..obym to nie ja pewnego pieknego poranka obudzil sie, zasiadł do komputera i przeczytal z szokiem, że Vidal w Realu/Bayernie..na szczescie u nas nikt nie ma w kontrakcie czegos takiego jak klauzula

Sory ale porównanie nie na miejscu.

Wyobraz sobie, ze budzisz sie zasiadasz do komputera a tu "UFFICIALE: Vidal all'Inter" :C

Tak się po cichu zastanawiam, czy przypadkiem Bayern Guardioli nie będzie mocniejszy kadrowo od jego Barcelony. Przecież, nie licząc Messiego i Iniesty, Bawarczycy będą mieli niemal na każdej pozycji lepszego grajka, aniżeli mieli Katalończycy za czasów Pepa.

Masakra.

wojczech7 pisze:Tak się po cichu zastanawiam, czy przypadkiem Bayern Guardioli nie będzie mocniejszy kadrowo od jego Barcelony

Kadrowo Bayern już jest mocniejszy, ponieważ mają o wiele szerszą i jakościowo lepszą ławkę.

Ja bym nie przesadzał z tą <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kadry. Taka sytuacja szybko się zmieni, bo tak samo w Barcy Guardiola miał przecież Yaya Toure, który później nie miał za bardzo gdzie grać i odszedł. Nie wierzę, że nawet Bayernowi uda się utrzymać kosmiczną ławkę.

Co do porównania z tamtą Barcą, też bym polemizował, bo oprócz wspomnianego Toure jeszcze był Eto'o a później Ibra, Villa. Mandzukić jest fajny, ale daleko mu do takich snajperów. Chociaż zobaczymy kogo jeszcze kupią.

Po pierwsze, to wydawanie wielkiej kasy nie wiąże się automatycznie z abonamentem na trofea. Real też był kiedyś galaktyczny, a sumy pieniędzy przeznaczone wtedy na piłkarzy i ich zarobki nie były proporcjonalne do odnoszonych sukcesów.

Oczywiście nie ma co umniejszać Bayernowi transferu Gyce i umiejętności zawodników, których posiada. Równie dobrze mogą tak jak piszecie - być lepsi od Barcelony sprzed 3 lat, ale też zawsze istnieje druga strona medalu.

Ouh_yeah pisze:Co do porównania z tamtą Barcą, też bym polemizował, bo oprócz wspomnianego Toure jeszcze był Eto'o a później Ibra, Villa. Mandzukić jest fajny, ale daleko mu do takich snajperów. Chociaż zobaczymy kogo jeszcze kupią.

Lewego?

Jakby do tego doszło to byłaby miazga. I jednocześnie jasny znak, że sytuacja w Bundeslidze jest nie do odwrócenia - Bayern jest i będzie swoistym monopolistą. Od jakiegoś czasu wygrywał ligę przynajmniej raz na 3 lata a teraz podejrzewam, że prędko korony nie odda. Bo na pewno nie Borussii a innych rywali w zasadzie nie ma.

Większość pewnie się cieszy na koniec polskiej Borussii ale mi ich trochę szkoda. Taka fajna ekipa była a wygląda na to, że się posypią.

Pamiętam filmiki i foty z zajść po przeprowadzce Torresa do Chelsea czy Teveza do City. Pamiętam naszego Cyganowicza. Transfer Mario w takich a nie innych okolicznościach trolluje mocniej wszystkie razem wzięte. Ba, mocniej niż Pan Zambrotta. Nie mogę się wprost doczekać reakcji fanów BVB.