JuvePoland

Zgadzam się z Łukaszem.

Samego meczu nie ma, co komentować. Można tylko zadać sobie pytanie, co się stało z tym trenerem, którego mieliśmy na początku sezonu? Trenerem, który na pewno nie był idealny, ale miał biało-czarne serce oraz potrafił zmotywować zawodników. Właśnie, gdzie Ci piłkarze, których mogliśmy oglądać na początku sezonu?

Czuję się jakby ktoś mnie okradł. Nic nie wskazywało na to, że w grudniu będziemy świadkami tak fatalnej postawy Juventusu, a jednak jest jak widzimy - lypa.

marcinek pisze:

-10- pisze: Nie rozumiem skąd u Ciebie takie rozumowanie, że po takiej porażce nie podniesiemy się z Bari? Hmm...

co z tego ze podniesiemy z Bari? my tu o mistrzostwie rozmawiamy a nie podniesieniu sie na 3 mecze i potem porazce i tak w kolo macieja.

-10- pisze: Gdyby nie konsekwencja w meczu z Napoli i Bologna to dziś liderowalibyśmy.

faktycznie masz racje !
gdyby nie to ze wczoraj przegralismy to nadal gralibysmy w LM i moze bysmy wygrali LM :C

Skąd masz takie informacje, że podniesiemy się po porażce na 3 mecze, a później będzie porażka? Argumenty ziomuś.

Zauważ subtelną różnicę, że podałem przykłady dwóch spotkań, zdawałoby się wygranych spotkań, w których w niewytłumaczalny sposób straciliśmy cenne punkty. Wczoraj natomiast przegraliśmy z kretesem, nic nie wskazywało na to, że wyjdziemy z boju zwycięsko.

Ferrara przy stanie 1-2 zagrał "va bank" i wprowadził graczy, którzy mogli zmienić oblicze spotkania. Ranieri wprowadziłby jakiś defensywnych graczy i skończyłoby się na 1-2, Ciro nie miał nic do stracenia więc rzucił wszystko by osiągnąć korzystny rezultat.

Monte Cristo pisze:

-10- pisze:

marcinek pisze:
co z tego ze podniesiemy z Bari? my tu o mistrzostwie rozmawiamy a nie podniesieniu sie na 3 mecze i potem porazce i tak w kolo macieja.



faktycznie masz racje !
gdyby nie to ze wczoraj przegralismy to nadal gralibysmy w LM i moze bysmy wygrali LM :C

Skąd masz takie informacje, że podniesiemy się po porażce na 3 mecze, a później będzie porażka? Argumenty ziomuś.

Zauważ subtelną różnicę, że podałem przykłady dwóch spotkań, zdawałoby się wygranych spotkań, w których w niewytłumaczalny sposób straciliśmy cenne punkty. Wczoraj natomiast przegraliśmy z kretesem, nic nie wskazywało na to, że wyjdziemy z boju zwycięsko.

No "ziomus" to moze podasz jakis argument ktory temu przeczy? Argumentem ze tak bedzie jest nasz postawa w tym sezonie - wygrywamy pare meczy, a potem i tak przegrywamy z Palermo. Argumentem jest to co sie dzieje w tym sezonie synu.

Jasne nie wygramy wszystkich spotkań do końca sezonu, ale i Inter ich również nie wygra. Mamy tylko 5 pkt straty do Interu, a Wy już płaczecie, że sezon się zakończył. Sezon się zakończy gdy nie będziemy mieli już nawet matematycznych szans na zwycięstwo, tato.

-10- pisze:

marcinek pisze:

-10- pisze: Nie rozumiem skąd u Ciebie takie rozumowanie, że po takiej porażce nie podniesiemy się z Bari? Hmm...

co z tego ze podniesiemy z Bari? my tu o mistrzostwie rozmawiamy a nie podniesieniu sie na 3 mecze i potem porazce i tak w kolo macieja.

-10- pisze: Gdyby nie konsekwencja w meczu z Napoli i Bologna to dziś liderowalibyśmy.

faktycznie masz racje !
gdyby nie to ze wczoraj przegralismy to nadal gralibysmy w LM i moze bysmy wygrali LM :C

Skąd masz takie informacje, że podniesiemy się po porażce na 3 mecze, a później będzie porażka? Argumenty ziomuś.

Zauważ subtelną różnicę, że podałem przykłady dwóch spotkań, zdawałoby się wygranych spotkań, w których w niewytłumaczalny sposób straciliśmy cenne punkty. Wczoraj natomiast przegraliśmy z kretesem, nic nie wskazywało na to, że wyjdziemy z boju zwycięsko.

No "ziomus" to moze podasz jakis argument ktory temu przeczy? Argumentem ze tak bedzie jest nasz postawa w tym sezonie - wygrywamy pare meczy, a potem i tak przegrywamy z Palermo. Argumentem jest to co sie dzieje w tym sezonie synu.

FalsoVero pisze:Sama zmiana trenera nic nie da...

Nie, w ogóle.
Widzę pozytyw w naszej sytuacji - przynajmniej wygramy derby z Interem w finale LE!

Czemu Alex powinien zacząć na ławce?
W zeszłym roku pokazał, że zasługuje na miano legendy!
A przeciwko Bayernowi zagrał za mało a mogę przysiąc, że gola by zdobył.
Ferrara zachował się bardzo źle tego się nie robi Alex dość długo dochodził do siebie i miał nadzieje na występ podobny do tych gdy Juve 2 razy pokonał Bayern po 1:0 a Alex był gwiazdą dwumeczu oraz, że zagra chyba pierwszy cały mecz w tym sezonie w LM.
Taka jest taktyka Ferrary: "Panowie strzelimy gol lub dwa i bronimy wyniku, więc Alex schodzisz i wchodzi defensor np. Poulsen i gramy catenaccio"
Nie widziałem meczu w, którym byśmy nie zagrali bez defensywnego pomocnika, zawsze catenaccio a nigdy Ferrara nie sprawdził ofensywnego ustawienia bez defensywnych pomocników. A mecz z Bayernem można było zaryzykować wg mnie zagrać nawet z 3 napastnikami i Diego Giovinco i Camoranesi za ich plecami a tak bez ryzyka zostaliśmy rozbici..... rozbici 1:4!

juventusprzemek pisze:Czemu Alex powinien zacząć na ławce?
W zeszłym roku pokazał, że zasługuje na miano legendy!
A przeciwko Bayernowi zagrał za mało a mogę przysiąc, że gola by zdobył.

Wiesz, co mój wujek robił 15 lat temu?


Mógłbyś przysiąc? Może jeszcze dałbyś sobie rękę uciąć?

Nie istnieje taktyka bez defensywnych pomocników.

juventusprzemek pisze:W zeszłym roku pokazał, że zasługuje na miano legendy!

W zeszłym sezonie...

Ferrara popełnił błąd, że Del Piero zagrał od początku. To on powinien wejść w drugiej połowie.

juventusprzemek, z tymi swoimi ustawieniami ofensywnymi... Mniej BravoSportu. Widziałeś ich ostatni artykuł o Juventusie? Z Camoranesim, Melo, Diego, Del Piero w pomocy i Trezeguetem, Amaurim w ataku. Tak mamy grać, prawda?

http://www.goal.com/en/news/1717/editor ... -in-europe -> i wszystko jasne.

ja nadal jestem w szoku po tym co zobaczylem.
odnosze wrazenie ze w dzisiejszych czasaach juve to tylko puste slowa typu: "gramy o zwyciestwo" "gra na remis nie jest w naturze juve" "walczymy o mistrzostwo" itp.
bo ile tego typu zdan juz w tym sezonie juz padlo? niedawno byl nowy artykul na JP o tym jak sie gwiazdy wypowiadaly o juve. to co dzis widzimy to cien druzyn o ktorych oni sie wypowiadali.

lipa pisze:http://www.goal.com/en/news/1717/editor ... -in-europe -> i wszystko jasne.

Tak w tym linku jest wszystko jasne ale bez defensywnych pomocników można grać . Barca Manu Chelsea Arsenal dużo mam jeszcze wymieniać klubów, które grają bez defensywnych pomocników?
Bravo Sport nie czytam bo to jedna wielka ściema to co oni tam piszą.

Nie widziałem meczu w, którym byśmy nie zagrali bez defensywnego pomocnika, zawsze catenaccio a nigdy Ferrara nie sprawdził ofensywnego ustawienia bez defensywnych pomocników.A mecz z Bayernem można było zaryzykować nawet z 3 napastnikami i Diego Giovinco i Camoranesi za ich plecami a tak bez ryzyka zostaliśmy rozbici..... rozbici 1:4!

Że co proszę? Ostatni raz BravoSport miałem w łapach jakieś... 12-13 lat temu i może pamięć mnie zawodzi - takie głupoty wypisywali (?) czy to tylko obecnie można znaleźć takie "rodzynki"?

EDIT: Tak, oświeć nas. Barca, ManU... grają bez defensywnych...

juventusprzemek pisze:Barca

Toure/Busquets

juventusprzemek pisze:Manu

Carrick

juventusprzemek pisze:Chelsea

Essien/Mikel

juventusprzemek pisze:Arsenal

Song/Denilson

Dziękuję.


Edit:

juventusprzemek pisze: Ale mam pytanie czy oni grają co mecz na tej pozycji?

Grają, chyba że są kontuzjowani. A jeśli nie grają - gra inny defensywny pomocnik, względnie w ostateczności - jak to się czasem dzieje w ManU - zadania zadania defensywne równo dzielą między siebie Scholes i Fletcher.

Łukasz pisze:

juventusprzemek pisze:Barca

Toure/Busquets

juventusprzemek pisze:Manu

Carrick

juventusprzemek pisze:Chelsea

Essien/Mikel

juventusprzemek pisze:Arsenal

Song

Dziękuję.

Ale mam pytanie czy oni grają co mecz na tej pozycji? No właśnie nie tylko jest to wymuszane kontuzjami lub brakiem odpowiednich graczy na tą pozycję.
A u nas zawsze catenaccio!

juventusprzemek pisze:

Łukasz pisze:

juventusprzemek pisze:Barca

Toure/Busquets

juventusprzemek pisze:Manu

Carrick

juventusprzemek pisze:Chelsea

Essien/Mikel

juventusprzemek pisze:Arsenal

Song

Dziękuję.

Ale mam pytanie czy oni grają co mecz na tej pozycji? No właśnie nie tylko jest to wymuszane kontuzjami lub brakiem odpowiednich graczy na tą pozycję.
A u nas zawsze catenaccio!

Nieważne czy co mecz grają na tej samej pozycji. Ci piłkarze to defensywni pomocnicy, myślisz, że jak Essien strzelił fajniusią brame w półfinale LM to nie może być def. pom.? Wszyscy wymienieni prze Łukasza to piłkarza nastawieni na odbieranie piłek, niektórzy z nich potrafia rozegrac i coś tam zrobić z przodu (przykładowo owy Essien)

Co do meczu- brak mi słów.

juventusprzemek pisze:Ale mam pytanie czy oni grają co mecz na tej pozycji? No właśnie nie tylko jest to wymuszane kontuzjami lub brakiem odpowiednich graczy na tą pozycję.
A u nas zawsze catenaccio!

Co ? :rotfl:
ale się rodzynek trafił
btw@
Liverpool - Lucas, Mascherano

M. City - De Jong

Milan - Ambrosini

Inter - Cambiasso, Muntari

Fiorentina - Zanetti

Real - Diarra x2, Alonso, Gago

Villareal - Senna

Barcelona ma jeszcze Keite

i przynajmniej jeden zawodnik w każdym z tych klubów jest podstawowym zawodnikiem, i uwaga! jest def. pomocnikiem - wróć do swojego BravoSportu i pięknych naklejek. Ci piłkarze nie grają bo ktoś ma kontuzje. Ci piłkarze grają bo 4 obrońców przeciwko 6 napastników drużyny przeciwnej nie ma szans...

Ale mam pytanie czy oni grają co mecz na tej pozycji? No właśnie nie tylko jest to wymuszane kontuzjami lub brakiem odpowiednich graczy na tą pozycję.

Nie... czasami grają w ataku i na bramce... Pytanie się o wiek czy ilość oblookanych meczy przez Twoją osobę sobie daruję. Odpuść...