Strona 227 z 268

: 14 stycznia 2018, 16:52
autor: prezes3c
juvemaroko pisze:Kolejna porazka Arsenal w tym sezonie i LM oddala sie powoli.
Wenger moze uratowac tylko wygrana w Europa League innaczej watpie ze za rok bedzie on dalej prowadzil The Gunners.
Ostatnio spekuluje sie ze Ancelotti ma poprowadzic Arsenal w nastepnym sezonie.

Skoro rozmowa o Salaha to zobaczymy jak dziszaj Egipcjanin bedzie sie spisywac przeciwko the Citizen.
Bardzo mnie ciekawi co będzie z tym Arsenalem po odejściu Wengera. Mimo ostatnio średnich wyników to gwarantował klubowi jako taką stabilność. "obawiam" się że z Arsenalem będzie to samo co po odejściu SAFa z ManU. Czyli beznadziejny sezon i dopiero po wydaniu grubych milionów na transfery powrót na właściwe tory. To samo pewnie będzie z Arsenalem.

Tak by the way juvemaroko, jesteś z Maroka i piszesz na polskim forum po polsku?

: 14 stycznia 2018, 17:08
autor: juvemaroko
prezes3c pisze:
juvemaroko pisze:Kolejna porazka Arsenal w tym sezonie i LM oddala sie powoli.
Wenger moze uratowac tylko wygrana w Europa League innaczej watpie ze za rok bedzie on dalej prowadzil The Gunners.
Ostatnio spekuluje sie ze Ancelotti ma poprowadzic Arsenal w nastepnym sezonie.

Skoro rozmowa o Salaha to zobaczymy jak dziszaj Egipcjanin bedzie sie spisywac przeciwko the Citizen.
Bardzo mnie ciekawi co będzie z tym Arsenalem po odejściu Wengera. Mimo ostatnio średnich wyników to gwarantował klubowi jako taką stabilność. "obawiam" się że z Arsenalem będzie to samo co po odejściu SAFa z ManU. Czyli beznadziejny sezon i dopiero po wydaniu grubych milionów na transfery powrót na właściwe tory. To samo pewnie będzie z Arsenalem.

Tak by the way juvemaroko, jesteś z Maroka i piszesz na polskim forum po polsku?
Poki Arsenal zalapywal sie do LM i kasa sie zgadzala to tolerowano Wengera. Jednak ostatnio Arsenal gorzej sie spisuje wiec epoka Francuza powoli sie konczy. Na pewno Arsenal bedzie musial odbudowac druzyna zeby sie liczyc w walka o top 4 w Anglii.

Jestem Polakiem ktore sie urodzil i mieszka zagranica, moj Polski jest jakotako poniewaz bylem smierdzacym leniem i nie chcialo mi sie wstawac w week endzie i jechac kilka dzisiat km do polskiej szkole i uczyc sie polskiego.
:angry:

: 14 stycznia 2018, 17:21
autor: pablo1503
Polecam aktualny mecz pomiędzy City a Liverpoolem. Fajny, szybki mecz.

Kapitalne 20min. zalicza być może przyszły Juventino - Can. Jest wszędzie i, co najważniejsze, nie daje pograć przeciwnikom. Naliczyłem już kilka odbiorów i przejęć. Jeżeli ktoś nie ogląda na co dzień(albo raczej tydzień) Niemca w akcji, to polecam włączyć C+ Sport.

: 14 stycznia 2018, 17:25
autor: MRN
Każdy ogarnięty wie, że E. Can to kawał dobrego grajka z marginesem rozwoju. W Juve może wskoczyć tylko na wyższy poziom, na niższy nie zejdzie. Za darmo taki grajek to majstersztyk Marotty o ile ten deal naturalnie dojdzie do skutku. Ci, którzy twierdzą, że to ogór sami są ogórami ;)

: 14 stycznia 2018, 18:07
autor: jackop
Arsenal i Chelsea w tym sezonie to jakieś nieporozumienie dla "tru kibica" Drewnoligi :snackgy: Starcie w Pucharze Ligi to był żart.

Sanchez i Ozil na walizkach. Tak naprawdę nie ma zawodnika ofensywnego potrafiącego pociągnąć grę do przodu. Łza się kręci gdy patrzę jak Lacazette przez rozkłada ręce. Francuz ma bardziej przesrane niż Higuain.

Nie lepiej w Niebieskiej części Londynu. Azpilicueta przesunięty na środek 3osobowej defensywy. Daremni wahadłowi, wypalony Fabregas. Cały ciężar spoczywa na barkach Hazarda i wykończeniu Moraty.

Oczywiście punkty punktami, ale gra...

Dzisiejsze widowisko i wczorajszy mecz Spurs ratują weekend.

: 14 stycznia 2018, 18:59
autor: wagner
MRN pisze:E. Can
To ogór.

: 14 stycznia 2018, 19:06
autor: MRN
Czyli trafiłem w sedno bo między innymi o ciebie mnie chodziło :hellyes:

: 14 stycznia 2018, 19:13
autor: Poprostu
O 4-3 się skończyło. A ja po pierwszej połowie zasnąłem jak zwykle podczas meczy drewno ligi.

Can bardzo dobrze w odbiorze poza tym nic specjalnego.

: 14 stycznia 2018, 19:52
autor: RICTOR
Nie no nie przesadzajmy. Jeśli Can to ogór to jak nazwać tysiące piłkarzy grających w ligach okręgowych czy nawet najwyższych ligach, ale tych słabszych państw jak np. nasza polska, albo nie wiem, węgierska, słoweńska, białoruska itp? Może Emre to wybitny piłkarz nie jest, ale odlatujesz kolego wagner. Byle ogór nie zaliczyłby nawet jednego meczu w reprezentacji z czołówki takiej jak Niemcy.

: 14 stycznia 2018, 19:54
autor: juvemaroko
Ogladalem od wyniku 2-1 dla Liverpoolu i bylo warto.
Zabraklo czasu pilkarzom City zeby zdobyc 4 ego gola. Liverpool nie ma ogarnieta obrona i ten fakt moglo im sporo kosztowac w koncowke.
Przegrana niczego nie zmienia w Premiership co do zwyciesca ale za to walka o top 4 bedzie pasjonujaca poniewaz Tottenham tez nadal sie licze.

: 31 stycznia 2018, 22:34
autor: Poprostu
Martial po bardzo dobrym okresie gry na lewym skrzydle od razu na dzień dobry po przyjściu Sancheza ląduje po drugiej stronie. Mało szanowany chłopak jest w tym Utd. Szkoda, że nie da rady go wyciągnąć. A pisze to dlatego, że 'junajted' w fatalnym stylu dostaje właśnie 2-0 od Totkow.


E: Chelsea dostała w dupe 0-3 od mocarnego Bournemouth czy jak to się tam pisze.

: 31 stycznia 2018, 22:44
autor: Push3k
Obrazek

Podobno uraz, ale coś ostro jadą Mou i zawodnika, tak jakby to było udawane, bo rzekomo do szatni schodził normalnie.

: 31 stycznia 2018, 22:57
autor: jackop
Oglądam sobie Spurs vs United i konfrontuje z ekspercką wiedzą forumowiczów. Faktycznie Koguty strasznie słabe, przejedziemy się po nich w CL, na którą zresztą nie mają już szans poprzez ligę (info z początku stycznia bodajże).

The Blues porobieni koncertowo. Dobry start Walcotta Evertonie.

: 31 stycznia 2018, 23:59
autor: Push3k
jackop pisze:Oglądam sobie Spurs vs United
Fellani to rzeczywiście przez kontuzję zszedł?

: 01 lutego 2018, 00:22
autor: jackop
Tak jak pisałeś, postawiłbym na to, że ten uraz kolana to taki pic na wodę. Na jednej powtórce było widać, jak Mou wkurzył się i machnął ręką w stronę ławki. Chwilę wcześniej Fellaini nie upilnował Eriksena.

Jeśli kontuzja, to być może przy tym nieudanym doskoku do Duńczyka, lub we wcześniejszym powietrznym pojedynku. Ciężko stwierdzić. Trzeba by pogrzebać i sprawdzić czy Belg miał jakieś problemy z tym kolanem/coś nie do końca było wyleczone a Jose zaryzykował :think: