JuvePoland

Bubu1899 pisze:

Paulo pisze:Czy Wy - Milaniści nie macie swojego forum

To jedno z bardziej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> stwierdzen na niezliczonej liczbie for? (forów?)
Tak samo kibice Juve/Interu/Romy etc, etc, etc wypowiadaja sie na forum Milanu tak samo na forum Juve wypowiadaja sie kibice Milanu...
To takie dziwne?

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> stwierdzenia to już pokazałeś tutaj nieraz, więc nie odbieram pierwszego miejsca w takowych. Poza tym ja się nie wypowiadam, podobnie jak pewnie masa ludzi tutaj na forach interu/Romy/Pescary/Juve Stabia itp. więc nie wiem skąd wysnuwasz takie wnioski. Po prostu jako kibicowi Juve od wielu lat kompletnie do szczęścia nie jest potrzebne obcowanie w świecie wirtualnym z takimi typkami jak Ty.

Co się czepiasz? Póki nikogo nie obraża, zachowuje się kulturalnie i pisze w miarę sensownie to czemu ma się nie wypowiadać na forum kibiców Juve? Argument, że jest kibicem Milanu jest dla mnie mało trafiony

LukaszACM pisze: Syzyfowa praca i błędne koło jak dla mnie ale spoko, każdy robi to co lubi.
Bezpośrednie mecze między Juve, Interem i Milanem fajnie obrazują tą sytuację.
Milan - Inter: Jak zwykle Interowi pomagają i wygrywa na farcie
Juve - Inter: Juventus znowu zapłacił
Milan - Juve: Berlusconi pociągnął za sznurki

Ciężko się zdecydować kogo ciągną bardziej za uszy, mnie się z tego śmiać chce ale OK, nie moja sprawa.

Otóż to, póki co w tym sezonie nie da się wyróżnić żadnej ekipy, która by była konsekwentnie faworyzowana przez sędziów. Najrozsądniej byłoby zamiast rzucać po każdym meczu oskarżenia typu "Angnelli/Moratti/Berlusconi znowu kupuje sędziów !!" po prostu zachować spokój i zdać sobie sprawę z faktu, że arbitrzy w Italii są tacy jacy są i jeżeli nie gwiżdżą spalonego to najpewniej dlatego, że go nie widzą. Oczywiście sztuką jest zachować spokój i wyjść z założenia że błędy się zdarzają po tym, kiedy sędzia zabiera punkty, a nie daje.

Niestety natura kibiców jest taka, że chętnie zapominają błędy na korzyść, natomiast darować nie mogą pomyłek niekorzystnych. Najprostszy przykład to chociażby Austria-Polska i pamiętny popis Howarda Webba. Mało który z pomstujących po meczu Polaków pamiętał o tym, że zanim Anglik gwizdnął dyskusyjnego karnego, najpierw uznał w 100% nieprawidłowo zdobytego gola Rogera.

Jeżeli ktoś w tym sezonie ma prawo narzekać na permanentnie okradających z punktów sędziów, to chyba tylko ta nieszczęsna Catania. I z Interem, i z Juventusem, i z Milanem sędziowie w kluczowych momentach mylili się na niekorzyść zespołu z Sycylii. Czy ktoś orientuje się jak to wyglądało w innych meczach? Bo ja raczej występów tego zespołu nie śledzę.

Co do samego meczu Milanu - patrzę tak sobie na tę pierwszą bramkę Faraona i zastanawiam się po co Robinho tę piłkę w ogóle dotykał. Podanie na 99% i tak by trafiło do El-Shaarawy'ego, a nie byłoby teraz tylu kontrowersji.

Corinthians ponoć złożyli ofertę zakupu Pato za 15 mln euro, ale Milan wolałby go wypożyczyć. Gdyby on nie był taki łamliwy to moglibyśmy się skusić. Jednak Barbara pewnie go nie puści.

Vimes pisze:Gdyby on nie był taki łamliwy to moglibyśmy się skusić

Gdyby on nie był taki łamliwy to by był w zasięgu naszych możliwości finansowych mniej więcej tak jak Falcao. Gdyby teraz sprzedali go za taką sumę, to byłby szczyt głupoty. Rok temu PSG dawało trzy razy więcej, jeżeli stawiać na nim krzyżyk, to wtedy, a nie teraz.

Ponoć Galliani ma polecieć do Brazylii, żeby osobiście przedyskutować ewentualne transfery Pato i Robinho. Dzisiaj widziałem również newsa, że rossoneri są zainteresowani Drogbą. Dwaj Brazyliczycy zarabią w sumie 8 mln euro, więc ich sprzedaż pozwoliłaby zapewne sfinansować wynagrodzenie nowego nabytku.

Yepes dziś życiówka. Nawet Giovinco wygrałby z nim główkę. Bonera na boisko!

Wiele złego można o Zdenku Zemanie powiedzieć, ale bez niego liga byłaby wiele nudniejsza. Myślę, że Milan to jeszcze może zremisować...

Jeśli ktoś nie ogląda to radzę włączyć. Spotkanie największych taktyków Serie A. Zapowiada się ciekawie :lol: Liga włoska w najlepszym wydaniu, zwłaszcza jeśli chodzi o defensywę.

oglądam od 30. minuty. Jestem w szoku. Liczyłem, że będzie niezła strzelanina, ale nie spodziewałem się, że Milan wyjdzie z takimi miękkimi parówami na ten mecz.
Liczę na kolejną porcję goli po przerwie

Ja bym tam się na miejscu fanów Romy jeszcze nie cieszył wiadomo , że Roma nawet jak 4:0 czy 5:0 będzie wygrywał to i tak ich taktyka będzie wyglądała jakby przegrywali te 4:0

Skibil pisze:Wiele złego można o Zdenku Zemanie powiedzieć, ale bez niego liga byłaby wiele nudniejsza. Myślę, że Milan to jeszcze może zremisować...

nie to było za piękne

co jak co,ale na grę Romy przyjemnie się patrzy jeśli Milan już nie powalczy o top 3 to może Oni...

Bez przesady, ich gra od kilku kolejek jest jakby bardziej poukładana i w obronie też lepiej. Nie oznacza to oczywiście, że nagle stali się niepokonanymi tytanami, ale też nie ma co jechać na stereotypach w każdym ich pojedynku.

Milan nie pokazał kompletnie nic w tej połowie, oprócz jednej sytuacji Szarego.
Natomiast od meczu z Torino na własnym boisku, Roma tylko raz potem straciła więcej niż jedną bramkę ( w meczu z Fiorentiną), więc było to już jakiś dłuższy czas temu, chyba 1.5 miesiąca. No, więc wykonali obiektywnie całkiem spory progres. Choć ostatnio z Chievo, to była duża wtopa.
Zresztą, Milan też lubi odrabiać, ale z trzema bramkami, to już ciężko będzie.

Ouh_yeah pisze:Yepes dziś życiówka. Nawet Giovinco wygrałby z nim główkę. Bonera na boisko!

Lepiej się nie dało podsumować tej pierwszej połowy :-D

Ktoś, kto nie oglądał pierwszych 45 minut może odnieść wrażenie, że dominacja Romy jest przerażająca. Otóż nie...

Roma miała pare sytuacji i wszystkie wykorzystała... Szczególnie gol Osvaldo i Lameli jest świadectwem ułomnej obrony Milanu.

A Milan w ofensywie? 1 strzał niecelny...
Mimo wszystko szkoda, ze to sie tak potoczyło bo mecz juz rozstrzygnięty, nie bedzie emocji już