JuvePoland

Bardziej chodziło mi o powtórki i malowanie tej linii, przez pół godziny. Finał Ajax-Barca. LM dla Barcy.

artur_89 pisze:Bardziej chodziło mi o powtórki i malowanie tej linii, przez pół godziny. Finał Ajax-Barca. LM dla Barcy.

Na powtórkach faktycznie wydawało się, że Van de Beek prawą nogą wystawał za bardzo. Musze przyznać, że odkąd mamy VAR i te milimetrowe dosłownie spalone to trochę mi się śmiać chce. Nawet jeśli wystawałby stopą to jak dla mnie spalony nie powinien być odgwizdany, tym bardziej, że był odwrócony do bramki. To piłka nożna, a nie laboratorium, powinni coś z tym przepisem zmienić, bo czasem akcja przednia tylko strzelec wystawał poza linie małym palcem u nogi i gol nieuznany ::/:

Co do Ajaxu to trochę sie rozczarowałem, bo jednak Tottenham skutecznie nie pozwalał im grać tak jak chcieli poza okresem chwile przed strzeleniem gola i do 35 minuty? Wtedy grali po prostu jak na konsoli. Coś pięknego, ale później mieli tylko chwilowe przebłyski takiej gry.

Szanse nadal oceniam na 50/50. Widać te nieopierzenie u graczy Ajaxu - wczoraj kilka razy głupie straty mogły się dla nich źle skończyć. Dalej uważam, że to takie Napoli 2. Grają pięknie te trójkąty i na razie dopisuje im szczęście, ale w końcu ono się skończy. Nie widzę w tym zespole wielkiej jakości poza rozgrywaniem piłki, choć i tu bym się przyczepił, bo jednak wiele razy któryś z nich miał lepiej ustawionego partnera a jednak oddawał strzał z klapkami na oczach lub podawał źle. Dośrodkowania u nich praktycznie nie istnieją, długie piłki często do nikogo. Kontrataki? Groźnych nie zauważyłem. Stosują jeszcze pressing na najwyższym poziomie. Głównym ich plusem jest ogarnięty trener. Tottenham bije groźne te stałe fragmenty gry i tam upatruję ich szanse na strzelenie bramki - brak Kanea musi boleć

dawid91 pisze:

artur_89 pisze:Bardziej chodziło mi o powtórki i malowanie tej linii, przez pół godziny. Finał Ajax-Barca. LM dla Barcy.

Na powtórkach faktycznie wydawało się, że Van de Beek prawą nogą wystawał za bardzo. Musze przyznać, że odkąd mamy VAR i te milimetrowe dosłownie spalone to trochę mi się śmiać chce. Nawet jeśli wystawałby stopą to jak dla mnie spalony nie powinien być odgwizdany, tym bardziej, że był odwrócony do bramki. To piłka nożna, a nie laboratorium, powinni coś z tym przepisem zmienić, bo czasem akcja przednia tylko strzelec wystawał poza linie małym palcem u nogi i gol nieuznany ::/:

Co do Ajaxu to trochę sie rozczarowałem, bo jednak Tottenham skutecznie nie pozwalał im grać tak jak chcieli poza okresem chwile przed strzeleniem gola i do 35 minuty? Wtedy grali po prostu jak na konsoli. Coś pięknego, ale później mieli tylko chwilowe przebłyski takiej gry.

Szanse nadal oceniam na 50/50. Widać te nieopierzenie u graczy Ajaxu - wczoraj kilka razy głupie straty mogły się dla nich źle skończyć. Dalej uważam, że to takie Napoli 2. Grają pięknie te trójkąty i na razie dopisuje im szczęście, ale w końcu ono się skończy. Nie widzę w tym zespole wielkiej jakości poza rozgrywaniem piłki, choć i tu bym się przyczepił, bo jednak wiele razy któryś z nich miał lepiej ustawionego partnera a jednak oddawał strzał z klapkami na oczach lub podawał źle. Dośrodkowania u nich praktycznie nie istnieją, długie piłki często do nikogo. Kontrataki? Groźnych nie zauważyłem. Stosują jeszcze pressing na najwyższym poziomie. Głównym ich plusem jest ogarnięty trener. Tottenham bije groźne te stałe fragmenty gry i tam upatruję ich szanse na strzelenie bramki - brak Kanea musi boleć

Zeby wygrac LM to tez musisz miec szczescie tak aby nie stracic waznych pilkarze i zeby rywale stracili.
Ajaxowi pewnie sie skoncze to szczescie w finale przeciwko Barca no chyba ze po braku Keana i Sona tym razem zabraknie Messiego.

Czemu Barka nie dostała karnego to nawet sędzia pewnie nie wie.

Oglądając te dwa półfinały i prawie każdy nasz mecz w tym sezonie to Juve wygląda jakby uprawiało inna dyscyplinę sportu.

To, ile leci otwierających podań z obu stron, głowa mała. Piłki przechodzą do przodu z wręcz niemożliwych sytuacji. Szkoda, że Mane zmaścił to, co udało się wykorzystać Suarezowi.

Też dałbym karnego Barcelonie za zagarniecie piłki sprzed nosa Messiego.

Nie ma rywala dla Barcy.

Co ten sędzia odwala, to ja nie mam pytań Tu już powinien być karny, czerwona i 3-4 żółte. Żeby nie doszło do mordobicia w drugiej. VAR jest spoko, ale ma jedną wadę - na końcu decyzję i tak podejmuje człowiek...

A Live nie gra tak źle, bez przesady. Mane tradycyjnie musiał schrzanić setkę. Jak strzelą, to Barca może mieć mokro, Pike kompletnie nie daje rady.

e: karny i czerwona za siatkówkę Matipa. Ja oglądam Barca-Live, nie wiem co ty.

DonPatch pisze:Tu już powinien być karny, czerwona i 3-4 żółte.

Karny za rękę w sytuacji z Messim? Wolne żarty. Czerwo za co? bo mam wrażenie, że inny mecz oglądamy

Do momentu strzelenia bramki mecz był wyrównany z lekkim wskazaniem na Live. Rajdy a to Messiego a to Salaha palce lizać. Mane też świetny. Po golu Barca odżyła. Oby Live coś trafiło na wyjeździe bo będzie pozamiatane raczej.

Poprostu pisze:Oglądając te dwa półfinały i prawie każdy nasz mecz w tym sezonie to Juve wygląda jakby uprawiało inna dyscyplinę sportu.

Co niby takiego gra Liverpool albo Barca? Serio ten mecz Ciebie tak urzekł?
Wiem że gramy nudno i wolno, ale tutaj nie ma za bardzo o czym pisać, jedno genialne zagranie i tyle. Zdecydowanie wczoraj było lepiej, to co gra Ajax to kosmos dziś, obok City grają świetnie i skutecznie.

binio pisze:

Poprostu pisze:Oglądając te dwa półfinały i prawie każdy nasz mecz w tym sezonie to Juve wygląda jakby uprawiało inna dyscyplinę sportu.

Co niby takiego gra Liverpool albo Barca? Serio ten mecz Ciebie tak urzekł?
Wiem że gramy nudno i wolno, ale tuTAJ nie ma za bardzo o czym pisać, jedno genialne zagranie i tyle. Zdecydowanie wczoraj było lepiej, to co gra Ajax to kosmos dziś, obok City grają świetnie i skutecznie.

Właśnie problem w tym, że nie grają nic nadzwyczajnego a i tak o niebo lepiej od nas.

Poprostu pisze:

binio pisze:

Poprostu pisze:Oglądając te dwa półfinały i prawie każdy nasz mecz w tym sezonie to Juve wygląda jakby uprawiało inna dyscyplinę sportu.

Co niby takiego gra Liverpool albo Barca? Serio ten mecz Ciebie tak urzekł?
Wiem że gramy nudno i wolno, ale tuTAJ nie ma za bardzo o czym pisać, jedno genialne zagranie i tyle. Zdecydowanie wczoraj było lepiej, to co gra Ajax to kosmos dziś, obok City grają świetnie i skutecznie.

Właśnie problem w tym, że nie grają nic nadzwyczajnego a i tak o niebo lepiej od nas.

Przesadzasz kolego, aby to ocenić musieliby zagrać razem ale już nie zagrają. Takie pisanie dziś jest bardzo modne i praktycznie nie możliwe do zweryfikowania

Oglądam większość meczy Juve, sporo Liverpoolu, Ajax w LM, trochę Barcy, City itp i jeżeli ktoś gra od nas zdecydowanie lepiej i przede wszystkim "ładniej" to CIty i Ajax. Nie potrafię wymienić nikogo więcej kto zasługuje na wyróżnienie. Liv ma zrywy ale coraz częściej grają "zwyczajnie" ale skutecznie.

Heh piszę to w sytuacji pięknej sety dla Liverpoolu Niestety niecelnej.

binio pisze:

Poprostu pisze:

binio pisze:
Co niby takiego gra Liverpool albo Barca? Serio ten mecz Ciebie tak urzekł?
Wiem że gramy nudno i wolno, ale tuTAJ nie ma za bardzo o czym pisać, jedno genialne zagranie i tyle. Zdecydowanie wczoraj było lepiej, to co gra Ajax to kosmos dziś, obok City grają świetnie i skutecznie.

Właśnie problem w tym, że nie grają nic nadzwyczajnego a i tak o niebo lepiej od nas.

Przesadzasz kolego, aby to ocenić musieliby zagrać razem ale już nie zagrają. Takie pisanie dziś jest bardzo modne i praktycznie nie możliwe do zweryfikowania

Oglądam większość meczy Juve, sporo Liverpoolu, Ajax w LM, trochę Barcy, City itp i jeżeli ktoś gra od nas zdecydowanie lepiej i przede wszystkim "ładniej" to CIty i Ajax. Nie potrafię wymienić nikogo więcej kto zasługuje na wyróżnienie. Liv ma zrywy ale coraz częściej grają "zwyczajnie" ale skutecznie.

Heh piszę to w sytuacji pięknej sety dla Liverpoolu Niestety niecelnej.

Przecież to co gra Liverpool i Barca dzisiaj to kosmos porównując do Juve. Chyba, że dla ciebie liczą się tylko sytuacje bramkowe bo poza tym aspektem nie ma tak naprawdę co porównywać. Ta klepka, szybkość z jaką konstruują akcje, gra kombinacyjna już nie mówię o technice i ogólnym pomyśle na grę.
My gramy jak w okręgówce, a tu widzimy futbol na najwyższym poziomie i trzeba mieć różowe okulary żeby tego nie widzieć i próbując bronić to co gra Juventus.

To kiedy Messi kończy karierę? :giveup:

Zwycięzcę tegorocznej LM już znamy.