JuvePoland

Bądźmy szczerzy, ale co Wy chcecie żeby Pipita poprawiał strzelając 36 bramek, tu naprawde jest może kosmetyka do poprawy. Ew. strzelanie w LM - też będzie. Pisząc o Moracie że może się poprawić, no strzelając 7 barmek to z pewnością jest co, szczególnie że jest tak opłakiwany przez niektórych. Gość strzelił 5 razy mniej bramek 5!! o 29 goli mniej a Wy piszecie że Morata kozak a Higuain cienias.........
a i że Morata się rozwinie, no jak się nie rozwinie to jego juniorski klub Getafe to max co może osiągnąć.

Makiavel pisze:@palinder Nie wiem o kim mówisz, bo na pewno nie o Tevezie...

Nie chodzi mi o statystyki, choć tych Argentyńczyk u nas nie poprawi bo ma obok Dybale i pomoc, która też strzela, a w Napoli grali wszyscy na niego. Chodzi o poziom gry. 29 lat to nie jest czas gdy napastnik się rozwija. To czas gdy dyskontuje to, co osiągnął.

A po co wydawać 60mln na grajka, który jest młody i może się rozwinie, jak można kupić gracza już rozwiniętego, cztery razy lepszego za 90mln? Co my Ajax Amsterdam? Chcemy odnosić sukcesy już teraz? Czy czekać aż taki młody napastnik się (może) rozwinie i zostanie odkupiony przez zamożniejszy klub? Samymi młodymi talentami nigdy nikt nic nie wygrał.

dawid91 pisze: Chcemy odnosić sukcesy już teraz? Czy czekać aż taki młody napastnik się (może) rozwinie i zostanie odkupiony przez zamożniejszy klub? Samymi młodymi talentami nigdy nikt nic nie wygrał.

Czasem tak robimy

Makiavel pisze:@palinder Nie wiem o kim mówisz, bo na pewno nie o Tevezie...

Nie chodzi mi o statystyki, choć tych Argentyńczyk u nas nie poprawi bo ma obok Dybale i pomoc, która też strzela, a w Napoli grali wszyscy na niego. Chodzi o poziom gry. 29 lat to nie jest czas gdy napastnik się rozwija. To czas gdy dyskontuje to, co osiągnął.

Dokładnie o Tevezie mowa. Wskaż mi lepszy sezon Argentyńczyka, niż ten, w którym dochodziliśmy do finału LM.
Co do Igły, to wiadomo, że nie poprawi statystyk z poprzedniego sezonu, bo w Napoli gra była ustawiona pod niego, u nas na pewno tak nie będzie. Nie możesz za to być pewny, że nie rozegra lepszego sezonu, niż poprzedni, zwłaszcza, że ma co poprawiać, chociażby w kontekście gry w europejskich pucharach. Chyba, że masz wehikuł czasu, to przepraszam.

pierwszy w MC? czy będziesz pisał o LM w której wtedy nie miał okazji grać?

Maly pisze:pierwszy w MC? czy będziesz pisał o LM w której wtedy nie miał okazji grać?

Na jakiej podstawie tak sądzisz? Strzelił wtedy 29 bramek i miał 7 asyst, u nas 34 bramki i 12 asyst. To tylko suche statystyki.
Pierwszy sezon w City był już dość dawno temu, poza tym nie jestem pewny czy w ogóle oglądałem wtedy PL, ale śmiem wątpić, żeby Tevez miał taki wpływ na grę Obywateli, jaki miał na naszą. Chłop w pojedynkę wygrywał mecze (rewanż z Borussią, ligowe spotkanie z Geonoą).

panlider pisze:

Maly pisze:pierwszy w MC? czy będziesz pisał o LM w której wtedy nie miał okazji grać?

Na jakiej podstawie tak sądzisz? Strzelił wtedy 29 bramek i miał 7 asyst, u nas 34 bramki i 12 asyst. To tylko suche statystyki.

Hola, hola, tyle to już dawno nikt dla nas nie strzelił, na pewno nie Tevez ;] Liczę na Gonzalo

Edit: 29 bramek, 11 asyst miał Carlitos w tym sezonie. 7 bramek w LM, w której poprowadził nas do finału, do tego scudetto i puchar. Serio wyżej ceniony jest sezon, w którym z City nie zdobył nic? ;]

a lepszy sezon Messiego gdzie zdobył 100 goli a nic nie wygrał czy gdy strzelił 70 a wygrał LM?

ogólnie dyskusja bezsensowna, 2-3 bramki różnicy i to w innej lidze z kolegami z drużyny na kompletnie różnym poziomie i w kompletnie różnej lidze

Maly pisze:a lepszy sezon Messiego gdzie zdobył 100 goli a nic nie wygrał czy gdy strzelił 70 a wygrał LM?

ogólnie dyskusja bezsensowna, 2-3 bramki różnicy i to w innej lidze z kolegami z drużyny na kompletnie różnym poziomie i w kompletnie różnej lidze

Ale tutaj Tevez ma wręcz lepsze liczby w sezonie w Juve i do tego dużo lepsze wyniki z drużyną. Stąd nie rozumiem jak można oceniać pierwszy sezon w City wyżej.

jak ma lepsze liczby skoro w MC 23 gole a w Juve 20? gdzie się uczyłeś matematyki?

grał w dużo lepszej drużynie to miał dużo lepsze wyniki

Maly pisze:jak ma lepsze liczby skoro w MC 23 gole a w Juve 20? gdzie się uczyłeś matematyki?

grał w dużo lepszej drużynie to miał dużo lepsze wyniki

29 goli + 7 asyst w City vs 29 goli + 11 asyst w Juve

Ale widzę, że kolega z tych co muszą mieć zawsze rację więc odpuszczam i miłego dnia życzę.

Kicek nie dyskutuj z nim . On nie musi mieć racji, on musi wymyślić cuda na kiju żeby było na jego... Temat o Igle, potem zeszli na Morate, a Teraz durna szarpanina o Teveza. Daj spokój

Mam nadzieje, że Higuain wyjdzie w pierwszym na Lazio. Rzymianie mieli 29 % posiadania piłki Atalanta i strzelili 4 bramki Jadą na kontrach.
Także nasz atak będzie miał co robić.

ale rozegrał więcej meczów i średnią ma gorszą na prawdę ta dyskusja nie ma sensu bo nie da się tego porównać, gol golowi nie równy, liga lidze i koledzy z zespołu kolegom z zespołu

chodziło o to, że zawodnik swój "najlepszy" indywidualnie sezon bardzo rzadko rozgrywa po 30, statystycznie jest tak pewnie w 98% przypadków że jednak ten najlepszy przypada wcześniej dlatego stwierdzenie, że z Igłą będzie już tylko gorzej jest statystycznie prawdziwe i jedyne co to można się ŁUDZIĆ, że chłop jeszcze podskoczy wyżej niż jest, ale nawet jak podskoczy to o bardzo niewiele... szczególnie, że on gra od 19 roku życia na europejskim poziomie i co widzieć to już widział, czego miał się nauczyć to się nauczył więc tak samo jak Ronaldo nie staje się lepszy z wiekiem ciężko oczekiwać by stawał się Higuain

@PlanetJuve: ze mną dyskusja nie ma sensu? przecież to on napisał, że nie oglądał Teveza w MC ale uparcie twierdzi, że w Juve grał lepiej

Ale walicie oftopy

@MishaAveJuve Wskaż kogoś kto napisał, że Morata jest kozak a Higuain cienias.

Jeśli chodzi o sukcesy to Tevez miał je większe w sezonie 2007/2008 w United, indywidualnie grał lepiej dla City, gdy został królem strzelców.

Znów jestem atakowany z powodu tego, że oponenci słabo stoją z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem wyraźnie, że chodzi mi o poziom gry. 29 letni Higuain nie będzie szybszy, lepszy technicznie, silniejszy, lepszy w powietrzu, nie zacznie lepiej strzelać z dystansu czy stojącej piłki, nie złapie większego doświadczenia by lepiej ustawiać się w polu karnym czy zachowywać więcej zimnej krwi w sytuacjach 1 na 1 z bramkarzem. Nie ten czas. Lepszym piłkarzem może jeszcze się stać Dybala, Berardi, Morata, napastnicy urodzeni w latach 90..
Wracając do początku dyskusji, stąd zawsze tak było, jest i będzie, że piłkarze młodsi i którzy dobrze rokują są relatywnie wyżej wyceniani, niż piłkarze na tym etapie, co Higuain. Tak samo, jak zawsze przy zakupie czegoś, czego wartość będzie rosła, cena jest relatywnie wyższa w stosunku do wartości tego, czego wartość będzie spadać, szczególnie jeśli w niedługim czasie spodziewać się można spadku dość gwałtownego.

usun