ewerthon pisze:
To dziwne, że cały sztab szkoleniowy na czele z Conte twierdzi inaczej niż fanboye Sebastiana, wystawiając kiepskiego Vucinicia od początku meczu. Kto ma większe pojęcie o taktyce, wy czy oni?
Mirko grał w pierwszym składzie w 19stu meczach tego sezonu?
Nie o to chodzi, że grał mniej, tylko o to, żeby zrozumieć decyzje Antonio, a nie pisać głupoty o tym, iż nie wiadomo po co Conte go wystawia, jak nic daję drużynie.
Pamiętasz jak Conte wystawiał Borriello ?
: 21 listopada 2012, 10:08
autor: ewerthon
I co z tego? Jego decyzja, najwyraźniej miał ku temu powody. Ludzie... naszego trenera bronią rewelacyjne wyniki i te roszady w składzie, to na pewno nie jakieś jego "widzimisię", tylko przemyślana decyzja poparta tym co się dzieje na treningach. Też np. dziwi mnie granie 3-5-2 przy kiepskich wing-backach, ale trzeba przyznać, że jak na razie Conte ma po prostu rację. Zresztą, sami widzicie, ilość meczów jakie Giovinco zagrał w tym sezonie pokazuję, że Antonio również widzi po części to co wy, którzy chcecie Sebastiana w pierwszym składzie. Dlatego dajcie też spokój z Vuciniciem, skoro zagrał wczoraj w pierwszym składzie, to znaczy, że było to lepsze rozwiązanie.
Tymczasem Di Matteo został właśnie zwolniony z Chelsea. Dla nas nie ma to już żadnego znaczenia, bo całe siły musimy postawić na mecz z Szachtarem.
: 21 listopada 2012, 10:14
autor: Adrian27th
Pierwszy link pokazuje reakcje Agnelli'ego na bramki.
Takiego prezydenta chce ogladac! I ta jego Żonka.. ; )
: 21 listopada 2012, 10:14
autor: Ouh_yeah
Conte zwolnił Di Matteo na oficjalnej stronie CFC pojawiło się info o zwolnieniu.
"Może dzięki temu zwycięstwu ktoś sobie wreszcie przypomni, że świat nie kończy się na Premiership i że jest taka drużyna, która wygrała ligę w imponującym stylu, jest liderem również w tym sezonie, ze swojego stadionu zrobiła twierdzę, dała kręgosłup Reprezentacji Włoch - wicemistrzom Europy."
oj poszło w świat, oj poszło.
: 21 listopada 2012, 11:25
autor: bajbek17
ewerthon pisze:I co z tego? Jego decyzja, najwyraźniej miał ku temu powody. Ludzie... naszego trenera bronią rewelacyjne wyniki i te roszady w składzie, to na pewno nie jakieś jego "widzimisię", tylko przemyślana decyzja poparta tym co się dzieje na treningach. Też np. dziwi mnie granie 3-5-2 przy kiepskich wing-backach, ale trzeba przyznać, że jak na razie Conte ma po prostu rację. Zresztą, sami widzicie, ilość meczów jakie Giovinco zagrał w tym sezonie pokazuję, że Antonio również widzi po części to co wy, którzy chcecie Sebastiana w pierwszym składzie. Dlatego dajcie też spokój z Vuciniciem, skoro zagrał wczoraj w pierwszym składzie, to znaczy, że było to lepsze rozwiązanie.
Tymczasem Di Matteo został właśnie zwolniony z Chelsea. Dla nas nie ma to już żadnego znaczenia, bo całe siły musimy postawić na mecz z Szachtarem.
Aha poruszyło się Mirko to już trzeba dać spokój? Jak ciśnie się ciągle Giovinco to wszyscy jednak uznają, że fakt Seba jest słaby. Mam gdzieś tę całą dyskusję, ale fanbojów i hejterów tu masa. Trochę to dziecinne i denerwujące.
Co do Conte to owszem widać ma pojęcie i wizję, ale na litość Boską to tylko człowiek nie wszystko jest przemyślane i dograne na ostatni guzik i też popełnia błędy. Co można mu zarzucić to często jak już z kogoś zrezygnuje to już po nim, a z drugiej strony gdy kogoś sobie upatrzy to będzie go non stop wpuszczał mimo żadnych pozytywów. Jednak prawdą jest, że jego decyzje zdecydowanie częściej są trafne.
: 21 listopada 2012, 11:29
autor: whitesignus
iltalismano pisze:
Pierwszy link pokazuje reakcje Agnelli'ego na bramki.
Takiego prezydenta chce ogladac! I ta jego Żonka.. ; )
Dzieki za pierwszy link ;] Widac jak chlopaki zyli tym meczem. Coz, Agnelli wiecej wyprzytulal Marotte niz zone
Ten mecz ogladalem z tata. Pierwszy jego mecz Juve od wielu lat, kiedys tez kibicowal zespolowi z Turynu. Byl pod wrazeniem naszej gry Ale sie wydzieralismy po bramkach hehe. i komentarz taty po meczu "Mam nadzieje, ze w LM nakopia ostro Barcelonie do d*py. Bo tak grajac moga wygrac z kazdym" :-D
: 21 listopada 2012, 11:34
autor: Nedved1983
iltalismano pisze:
oj przypomniało mi to pamiętne 3:1 z Realem.
Conte wróci naładowany na maxa, wyobrażam sobie co musiał wczoraj czuć oglądając mecz schowany a nie na ławce.
wracając do indywidualności to oczywiście trzeba docenić np. Oscara, ale tym bardziej należy docenić naszego bramkarza, defensywę i Vidala. indywidualności nie zawsze wygrywają mecze.
wczoraj pokazaliśmy siłę kolektywu, dobrze dowodzonego kolektywu.
dla mnie Vidal był wczoraj człowiekiem meczu. w defensywie robi swoje cały czas, dodajmy do tego ważne bramki kiedy trzeba, to jest serce naszej ekipy. mam nadzieję, że nasz prezydent wczoraj powiedział do Marotty: on jest bezcenny, nie na sprzadaż, chyba że po moim trupie.
: 21 listopada 2012, 11:36
autor: deszczowy
Gdzie twoje berło?/
Berło i korona?/
Gdzie twoje mistrzostwo?/
Chelsea....
: 21 listopada 2012, 11:48
autor: Vimes
Deszczu, nie zapominaj, że do awansu potrzebujemy jeszcze punktu z Szachtarem, więc daj sobie trochę na wstrzymanie.
: 21 listopada 2012, 11:52
autor: deszczowy
Vimes pisze:Deszczu, nie zapominaj, że do awansu potrzebujemy jeszcze punktu z Szachtarem, więc daj sobie trochę na wstrzymanie.
Wiem o tym, misiu. Ale jakoś tak samo cisnęło się na usta
Poza tym nie powiedziałem złego słowa, o Chelsea, tylko się uśmiecham pod nosem.
Absolutnie nie szkoda mi Anglików, choć nawet w jakiś sposób lubię ten klub. Dostali wczoraj to, na co zasłużyli.
: 21 listopada 2012, 11:55
autor: Adrian27th
whitesignus pisze:
iltalismano pisze:
Pierwszy link pokazuje reakcje Agnelliego na bramki.
Takiego prezydenta chce ogladac! I ta jego Żonka.. ; )
Dzieki za pierwszy link ;] Widac jak chlopaki zyli tym meczem. Coz, Agnelli wiecej wyprzytulal Marotte niz zone
Ten mecz ogladalem z tata. Pierwszy jego mecz Juve od wielu lat, kiedys tez kibicowal zespolowi z Turynu. Byl pod wrazeniem naszej gry Ale sie wydzieralismy po bramkach hehe. i komentarz taty po meczu "Mam nadzieje, ze w LM nakopia ostro Barcelonie do d*py. Bo tak grajac moga wygrac z kazdym" :-D
Ale kwintesencja jest Chi non salta Nerrazurro w wykonaniu Żony Andrei
: 21 listopada 2012, 12:00
autor: pan Zambrotta
Mecz z Szachtarem meczem o wszystko. Oni nie chcą stracić pierwszego miejsca w grupie, nie chcą trafić na barse i manchester. Będą musieli zaatakować od pierwszej minuty, przecież nie umówią się z nami na 0-0, chyba że pertraktować z nami będzie Luiz Adriano :lol:
iltalismano pisze:Ale kwintesencja jest Chi non salta Nerrazurro w wykonaniu Żony Adnrea'i
o_0
: 21 listopada 2012, 12:01
autor: fazzi
iltalismano pisze:
Pierwszy link pokazuje reakcje Agnelli'ego na bramki.
Takiego prezydenta chce ogladac! I ta jego Żonka.. ; )
Widać, że Andrea autentycznie kocha ten klub i jak mu na nim zależy. Nie jak jego poprzednik....
: 21 listopada 2012, 12:08
autor: Eric6666
Ciekawe ile "cigaretów" wypalił Andrea;d fajnie przeżywał widać, że kibicuje, a nie tylko "zarządza".
Wie ktoś czy był Pavel Nedved na meczu?
Szkoda, że ADP nie przyleciał na to spotkanie;/ ale w sumie Zizou i Pessoto też mogą być :C
Co do meczu to można mówić godzinami, powiem jedno: bravo!