Strona 23 z 44

: 08 sierpnia 2012, 20:05
autor: Bruce Badura
@D@$ pisze:grupy (śmierci) B
Nie przesadzajmy. Nie nazywajmy tego grupą śmierci, bo z 6 drużyn wyszły 4, żaden z gigantów nie miał prawa odpaść i nie odpadł.

PS. Polska - Rosja 0:3

: 08 sierpnia 2012, 21:26
autor: Nedved1983
na razie wielka żenada. blok? nie istnieje. ataki? słabe i do przewidzenia. nasi wyglądają jakby nie mieli siły, zwłaszcza w ataku. teraz stoją nad samą przepaścią, albo się cofną i rozbiją, albo zdołają odrzucić ruskich na 3 kroki i zaczną drogę do historii naszego sportu. niestety marne szanse, wielki balon pęknie i zacznie się nasze tradycyjne piekiełko. dotychczas największy zawód igrzysk...

: 08 sierpnia 2012, 21:54
autor: Winner
No cóż kolejny słąby mecz naszych siatkarzy :cry: . Przez większość meczu słaba zagrywka i słaba skuteczność w ataku( poniżej 50%), tak się nie da meczu wygrać. Natomiast Rosjanie mieli chyba 100% skuteczność ze środka. Wgrała drużyna zdecydowanie lepsza dzisiejszego dnia.

: 08 sierpnia 2012, 21:55
autor: rad
Po występie Radwańskiej, jedno z większych rozczarowań - siatkarze. Szkoda, w dodatku przegraliśmy tez brąz w zapasach kobiet, na rzecz...Rosji.

: 08 sierpnia 2012, 21:57
autor: vitoo
Bruce Badura pisze:PS. Polska - Rosja 0:3
Dziękujemy bardzo. Ale polscy eksperci zdążyli wręczyć im medal zanim jeszcze wylecieli do Londynu, tak samo jak Radwańskiej. Siatkarze natomiast pokazali, że grają kiedy im się chce. Inna sprawa, że Ruski chyba były za silne dzisiaj.

: 08 sierpnia 2012, 22:07
autor: Ziółi
Akurat szanse na to, że przejdą Ruskich były takie, jak Ziółkowskiego na medal. Z Żygadłą i bez atakującego?
Nomen omen dzisiaj oglądaliśmy najlepszego środkowego ligi światowej. Najlepsze podsumowanie tego ile ta liga była warta. Myślałem, że taka skuteczność na środku możliwa tylko z amatorami.
Ale tylu beznadziejnych zagrywek się nie spodziewałem. A nawet jak ruskie zwolnili rękę na zagrywce, to i tak przyjęcie było słabe. Atak potem wiadomo, Bartman czołowym atakującym świata to raczej nie będzie. Szkoda smutnych januszy nakarmionych przez media wizją potęgi i pewnego medalu.

Ale mniejsza - chyba Dream Team będzie na eurosporcie dzisiaj, tylko pewien nie jestem na stówe.

: 08 sierpnia 2012, 22:07
autor: Ciągnik_Na_Gąsienicach
Pompowany sztucznie balonik pękł. Dobrze, ze mozna sie teraz smiac, z pseudo-znawcow, ktorzy z przypadkowo zajmujacej 2 miejsce Radwanskiej (realnie, top 20 na swiecie) zrobili poniewczasie mistrzynie olimpijska. Siatkarzy, mi szkoda, ale przez pryzmat pseudo-znawcow. Rowniez. Nie jest to zespol galaktyczny, wyprzedzajacy o dekade przeciwnikow. Nie, nie. 5 najlepsza na swiecie - okej. Ale nie absolutny numer 1 na swiecie. Gdyby wszyscy mowili "no powalczymy o pudło" OK. Ale dawanie im zlotego medalu od kopa, to wrecz irytowalo :angry:

: 08 sierpnia 2012, 22:08
autor: Nedved1983
6 spotkań, 3 porażki :angry: :angry: :angry:

kompromitacja, nie ma dla nich wytłumaczenia. mieli wszystko, wystarczyło wygrać z Australią... ale panienkom się nie chciało. za karę powinni wracać do kraju ciasnymi fiatami 126p :C

nic się nie stało... :angry:

nasze panienki powinni wziąć przykład z Janikowskiego, Fularczyk, Majewskiego, Bonka, Zielińskiego. oni udowodnili że trenując w ciężkich warunkach, walcząc z ciężką kontuzją, mając ambicję i wole walki można wszystko

: 08 sierpnia 2012, 22:13
autor: zahor
vitoo pisze: Dziękujemy bardzo. Ale polscy eksperci zdążyli wręczyć im medal zanim jeszcze wylecieli do Londynu, tak samo jak Radwańskiej. Siatkarze natomiast pokazali, że grają kiedy im się chce. Inna sprawa, że Ruski chyba były za silne dzisiaj.
I z tego powodu nawet jeżeli ogólny dorobek medalowy Polski będzie imponujący, to ja i tak te Igrzyska zaliczę na minus. Dla mnie medal medalowi nierówny. Pierwszy raz od dość dawna przed IO była realna szansa na sukcesy w jakichś naprawdę poważnych dyscyplinach. Z całym szacunkiem dla takiego Tomasza Majewskiego, ale kto normalny sam z siebie śledzi regularnie zawody w pchnięciu kulą? Nie ujmując niczego wioślarzom, ale chyba wszystkie zawody w których w karierze startowali razem wzięte nie wzbudziły takiego zainteresowania, jak pojedynczy turniej wielkoszlemowy. To oczywiście moje osobiste odczucie, każdy może mieć inne, ale ja dwa złota w tych prestiżowych dyscyplinach zamieniłbym na cały worek medali zdobyty przez ludzi których nie znam i których zmagań nigdy nie oglądałem.

: 08 sierpnia 2012, 22:24
autor: vitoo
zahor pisze:
vitoo pisze: Dziękujemy bardzo. Ale polscy eksperci zdążyli wręczyć im medal zanim jeszcze wylecieli do Londynu, tak samo jak Radwańskiej. Siatkarze natomiast pokazali, że grają kiedy im się chce. Inna sprawa, że Ruski chyba były za silne dzisiaj.
I z tego powodu nawet jeżeli ogólny dorobek medalowy Polski będzie imponujący, to ja i tak te Igrzyska zaliczę na minus. Dla mnie medal medalowi nierówny. Pierwszy raz od dość dawna przed IO była realna szansa na sukcesy w jakichś naprawdę poważnych dyscyplinach. Z całym szacunkiem dla takiego Tomasza Majewskiego, ale kto normalny sam z siebie śledzi regularnie zawody w pchnięciu kulą? Nie ujmując niczego wioślarzom, ale chyba wszystkie zawody w których w karierze startowali razem wzięte nie wzbudziły takiego zainteresowania, jak pojedynczy turniej wielkoszlemowy. To oczywiście moje osobiste odczucie, każdy może mieć inne, ale ja dwa złota w tych prestiżowych dyscyplinach zamieniłbym na cały worek medali zdobyty przez ludzi których nie znam i których zmagań nigdy nie oglądałem.
Może i masz rację, ale każdy ma to na co zasłużył. Taką Radwańską, czy siatkarzy stać było na wiele więcej, dlatego nie zamierzam nad nimi płakać. Po prostu, nie dali z siebie 100%. Kolega Nedved ma rację, jak się bardzo chce to można. Choć wiadomo, że złoto (czy jakikolwiek medal) w siatkówce byłoby czymś wielkim to ja się cieszę z każdego naszego medalu i mimo że są to medale z tych "gorszych dyscyplin" to nie zamierzam przez to skreślać igrzysk w wykonaniu Polaków. Choć jak wiadomo niesmak pozostanie.

: 08 sierpnia 2012, 22:25
autor: deszczowy
"Dlaczego o polskim siatkarzu mówi się, że to jest spoko koleś, a o piłkarzu, że oni to są jacyś, bujają się z modelkami? Bo my wygrywamy mecze, gramy sobie w siatkówkę" - Bartosz Kurek u Kuby Wojewódzkiego.

To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C



Dzisiejszy dzień dobrze obrazuje gdzie jest nasz sport zespołowy w Europie. Chociaż nie, Śląsk przynajmniej nie przegrał do zera.

: 08 sierpnia 2012, 22:36
autor: zahor
vitoo pisze: Może i masz rację, ale każdy ma to na co zasłużył. Taką Radwańską, czy siatkarzy stać było na wiele więcej, dlatego nie zamierzam nad nimi płakać. Po prostu, nie dali z siebie 100%. Kolega Nedved ma rację, jak się bardzo chce to można. Choć wiadomo, że złoto (czy jakikolwiek medal) w siatkówce byłoby czymś wielkim to ja się cieszę z każdego naszego medalu i mimo że są to medale z tych "gorszych dyscyplin" to nie zamierzam przez to skreślać igrzysk w wykonaniu Polaków. Choć jak wiadomo niesmak pozostanie.
Ja nie próbuję ich bronić, bo ani Radwańska ani siatkarze na tym turnieju nie pokazali niczego co by sprawiło, że byłoby mi ich żal. Ja po prostu stwierdzam że dla mnie osobiście ta impreza w wykonaniu Polaków jest na minus, niezależnie od tego jak się potoczy. Nie potrafię się jarać medalem w dyscyplinie, którą oglądam pierwszy raz w życiu (i przypuszczalnie ostatni), nie znam ani naszego reprezentanta, ani jego rywali, niespecjalnie orientuję się regułach (chociażby szermierka) i generalnie oglądanie tego mnie nudzi. Natomiast odczuwałbym wielką dumę gdyby chociażby w wielkim finale, który bez względu na to kto w nim zagra oglądać będą miliony ludzi (w tym ja), na kortach Wimbledonu Radwańska pokonała Williams. Ale niestety :(

: 08 sierpnia 2012, 22:42
autor: Pan Mietek
deszczowy pisze:"Dlaczego o polskim siatkarzu mówi się, że to jest spoko koleś, a o piłkarzu, że oni to są jacyś, bujają się z modelkami? Bo my wygrywamy mecze, gramy sobie w siatkówkę" - Bartosz Kurek u Kuby Wojewódzkiego.

To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C
Ja bym psów nie wieszał na siatkarzach. No cóż, skopali robotę ale każdemu faworytowi czasem się to zdarza, przykłady mógłbym wyliczać do końca wakacji. Łatwo jest najpierw zrobić z nich wielką nadzieję polskiego sportu a potem wymieszać z błotem za porażkę.

Dziwne wydaje się jedynie to, że nagle wszyscy, którzy mieli walczyć o najwyższe cele (Gruchała, Radwańska, siatkarze.....) solidarnie dali pupy :think:

: 08 sierpnia 2012, 22:44
autor: Bruce Badura
Ja już pisałem miesiąc temu, że Włosi, Brazylia, Ruscy będą mocniejsi i tak się stało. Nie spodziewałem się jednak tak dobrej postawy Bułgarów, którzy grają bardzo dobrze.
Z naszymi jest natomiast tak, że wszystko siadło po porażce z Bułgarią, cały team spirit gdzieś wyparował, nie wiem, pobili się wtedy w szatni po meczu, czy co....?
No trudno, mimo, że nie spodziewałem się złota, to na awans do półfinału liczyłem i jestem niezmiernie zawiedziony....

: 08 sierpnia 2012, 22:46
autor: deszczowy
Mietson pisze:
deszczowy pisze:"Dlaczego o polskim siatkarzu mówi się, że to jest spoko koleś, a o piłkarzu, że oni to są jacyś, bujają się z modelkami? Bo my wygrywamy mecze, gramy sobie w siatkówkę" - Bartosz Kurek u Kuby Wojewódzkiego.

To co, dalej pompujemy balonik "niepokonanych tytanów"? :C
Ja bym psów nie wieszał na siatkarzach. No cóż, skopali robotę ale każdemu faworytowi czasem się to zdarza, przykłady mógłbym wyliczać do końca wakacji. Łatwo jest najpierw zrobić z nich wielką nadzieję polskiego sportu a potem wymieszać z błotem za porażkę.

Dziwne wydaje się jedynie to, że nagle wszyscy, którzy mieli walczyć o najwyższe cele (Gruchała, Radwańska, siatkarze.....) solidarnie dali pupy :think:
Ja na nich nie wieszam psów bo i tak zaszli daleko. Po prostu drażnił mnie ten pompowany balonik. No ale ok, cztery posty w TYM temacie to o cztery za dużo z mojej strony. Już sobie stąd idę.