Pierwsza połowa bez fajerwerków. Gra otworzyła się dopiero po dosyć szczęśliwym golu dla nas. Ale nie ma co narzekać kiedy szczeście wreszcie po niefortunnych latach zaczęło nam dopisywać.
Indywidualne cenzurki:
Vidal koncertowa gra. Specjalnie zwróciłem na niego uwagę już w trakcie pierwszej połowy, czy nie jest czasem przeceniany

. W pierwszej grał jednak bez zarzutu, natomiast w drugiej wyrastał już zdecydowanie poza poziom reszty. Wybieganie, mnóstwo obiorów i świetna akcja przy golu. Vidal wyrasta na lidera drużyny i mam nadzieję, że nie spusci z tonu.
Znakomite wejście
Del Piero. "Lekki" Alex już w pierwszej akcji obraca się z piłką, zostawia w tyle rywala i jak na samoluba przystało asystuje. Potem rewelacyjna akcja na środku boiska, której dawno już nie widziałem w jego wykonaniu. Serce się raduje mogąc oglądać go jeszcze tak żwawego i efektownego

Potem jeszcze dwa razy kiwa przeciwników i z łatwością dochodzi do bramkowych sytuacji. Alex ,ku uciesze stadionu, zawłaszczył sobie końcówkę meczu. Smucił sie tylko Pan Zambrotta.
Mirko w drugiej połowie zaczął grać niezłe zawody. W pierwszej jakiś rozkojarzony. Mimo wszystko nie ma pomiędzy nim, a
Boriello za grosz zrozumienia. Nie wiem czemu Matri, czy Alex na ławie siedzą. Natomiast druga połowa też nieco lepsza wykonaniu Boriello, ale to wciąż za mało.
Do
Pirlo można czasem się o coś przyczepić, niemniej przyzwyczając się do jego gry, czasem można zapomnieć ile on nam daje. Jego rozgrywanie piłki, szczególnie w takich meczach, jest nieocenione. Trudno mi wskazać piłkarza, może poza Xavim, który potrafi tak regulować tempo gry.
Generalnie widać również ile daje nam nasz stadion. Niby sa tylko 2 pkt do Milanu, ale żeby wygrać ligę musimy lepiej grać na wyjazdach. Te mecze jak się okazuje są o wiele trudniejsze.
Ouh_yeah pisze:Alex zaliczył dobre wejście. W poprzednich sezonach grał sporo i jakoś szału nie robił. Nie wydaje mi się, żeby nagle teraz złapał taką świetną formę.
A mnie się wydaje, że po pierwsze: złapał formę, a po drugie Conte, realna walka o mistrza i o wiele lepszy personalnie zespół również ma spory wpływ na grę Alexa.
Formę złapał bo według mnie był okres kiedy budował formę na swoje docelowe rozgrywki - czyli Milan(Coppa Italia). W tamtym okresie był pomijany w zasadzie przez Conte. Zresztą widać, że nabrał nieco na "szybkości" i znowu stał się ważnym ogniewem. Według mnie to efekt tak, a nie inaczej, zaplanowanego treningu.
Wpływ Conte, bo Del Piero gra w tym sezonie bardziej zespołowo i Conte walecznie nastawia zawodników. Również Alexa.
Nie przemawia do mnie argument mówiący o charyzmatycznym liderze i ważnym głosie w szatni. (...)
Naprawdę wierzycie w to, że Del Piero trzęsie obecną szatnią Juventusu? Nie widziałem w tym sezonie ani jednego dowodu, który mógłby na to wskazywać.
Ustalmy jedną rzecz. O charyźmie nie świadczy to, czy ktoś wrzeszczy jak opętany (w domyśle trzęsie szatnią czy skacze przy linii bocznej). Charyzmy Alexowi odmówić nie można. I tego jestem pewien. Poza tym ma Juve w sercu jak chyba nikt inny. Ale jestem tez niemal pewien, że Alex nie trzęsie szatnią i jego przemówienia nie nadają się na yt
ps. Alex wielokrotnie przy linii wspierał kolegów, może w tym sezonie rzadziej, ale w poprzednich bardzo często.
pan Zambrotta pisze:nagle się zapomniało, ile razy Alex kopał się po czole w tym sezonie, jeśli grywał dłużej niż ogony ?
No ile razy kopał się po czole? I ile razy grywał dłużej niż ogony? Marny argument, bo była to znikoma liczba spotkań. Alex b. rzadko w tym sezonie schodził poniżej poprawnego poziomu.
łoles pisze:Wszyscy pisza że dla Juve byłoby lepiej, choc mam wrażenie że pisza o swoich preferencjach, a nikt nie patrzy na to czego chce DP. Wątpię że pasuje mu grzanie ławy skoro widac że ma on wielka ochotę do gry.
Jego odejście jest dobre dla wszystkich a przede wszystkim dla DP który chce jeszcze grać a w Juve nie ma juz tylu szans co wcześniej
Ja cały czas twierdzę, że Alex pogodził się z opuszczeniem Turynu. I że teraz, w swoim ostanim sezonie, gra tak dobrze - to wspaniała sprawa. świetne to zakończenie, kiedy pakuje gole Interow czy Milanowi. Lepszego chyba sam sobie nie mógł wyobrazić. I według mnie tak jest lepiej. Poza tym w innym klubie bedzie mógł jeszcze sobie pograć i cieszyć piłką.
Choć uważam, że u Conte gra naprawdę dobrze, to gdyby został dostawałby mniej minut niż teraz. Nawet marketingowo patrząc, od początku sezonu, klub zaczyna promowac nowe gwiazdy. Na oficjalnym koncie Juve na yt Alexa jest naprawdę mało. Gdzieś przeczytałem, że klub będzie konsekwentnie stawiał na młodszych graczy i bez sentymentów będzie żegnał się z tymi, którzy do projektu nie pasują. To jak widać tyczy się DP.
Łoles piszesz, ze nikt nie patrzy na to czego chce DP. Słusznie. Tylko, że z jednej strony wydaje mi sie, że on chciałby zostać, nawet gdyby miał być w założeniu 5. napastnikiem. W końcu "in blanco". Z drugiej, tak udanego zakończenia jakie może mieć w tym roku, mógłby już nie powtórzyć. I wydaje mi się, ze też ma tego świadomość.
Trudna sprawa, co ma być to będzie. Alex grał przyzowicie w tym sezonie, teraz natomiast ma b. dobry okres. Być może ostatni w tej koszulce... Cieszcie się, a nie szukajcie konfliktów na forum. Na jego kontrakt i tak nie wpłyniecie. Pozdro.